KOTY

mam do Was pytanie, czy znacie jakies dobre kocie forum, na którym udziela sie jakiś dobry wet, lub czy ktoś z Was ma doświadczenie w kociej padaczce?? Od dwóch tygodni mam dwa kociaki - rodzeństwo i z jednym jest coś nie tak, sprawa jest swieża wstepna diagnoza to padaczka, aczkolwiek mi ja bym wolała zeby to było cos innego dlatego też szukam jakiegoś drogowskazu🙂
Bischa   TAFC Polska :)
18 czerwca 2013 10:54
Zajrzyj na miau.pl 😉
equum - kierunek apteka. lista zakupów: ciekła parafina i strzykawka 5ml.
Po powrocie do domu, 2ml parafiny w koci pysk. Jak nie będzie rezultatu do wieczora, drugi raz 2ml.
Jak i to nie da rady - wet.
Koty na mięsie załatwiają się rzadziej, ale tyle dni, to za długo

Hexa, przykro.
dea   primum non nocere
18 czerwca 2013 13:13
equum - mówiłaś wcześniej, że twardy brzuch? jak się zachowuje, normalnie? Je chętnie, nie wymiotuje? Faktycznie przydługo...

Hexa - chociaż się nie męczyła...
equum   Niech koń będzie z tobą.
18 czerwca 2013 14:40
dea właśnie zachowuję się całkowicie normalnie.. Gania, szaleje bawi się. W kuwecie się nie męczy wchodzi robi siku i wychodzi. Jje normalnie wręcz woła o jedzenie jak przynoszę miskę.
Mama stwierdziła, że on robi gdzieś kupy i je zjada bo mu z pyska trochę śmierdzi.. Ale to chyba nie od tego.


edit: tak ma twardy brzuch, dzwoniłam wczoraj do weta (innego niż ta od moich zmarłych maluszków) to powiedział, że trzeba go drugi raz odrobaczyć bo był ostatnio 3 i teraz trzeba 2 raz ale już po prostu tabletką bo pyranthelum mogło być za delikatne. I dziś jeszcze pewnie będę się z nim bawiła w podawanie tabletki.
dea   primum non nocere
18 czerwca 2013 15:20
Gdyby był zatkany, to by nie jadł i wymiotował. Nie ma możliwości, że gdzieś wali te kupy po kątach? Kot raczej swojej kupy nie zje, ale już narobienie pod łóżkiem/za szafą jest prawdopodobne.
equum   Niech koń będzie z tobą.
18 czerwca 2013 15:25
wszystko przejrzałam ani śladu ani żadnego zapachu ale powiem szczerze, że z pyska mu śmierdzi i strasznie cuchnące gazy ma..
Kup tą parafinę i zobacz, czy go to "zmotywuje".

dea - kot przy zatkaniu może jeść, pić, bawić się i nawet załatwiać. Zależy, co zeżarł.
equum   Niech koń będzie z tobą.
18 czerwca 2013 15:33
może to przez te jego podjadanie betonitu pierwszego dnia  🙄
Na razie nie mam jak kupić parafiny bo muszę zaraz wyjść na korepetycje to podałam mu zwykły olej.


mam nadzieję, że nic mu nie będzie bo się martwię 🙁


edit: jest kupa  😅 Wielka jak cholera ale jest !
Hurra! Wiem, jak to cieszy  😅
equum   Niech koń będzie z tobą.
18 czerwca 2013 20:12
Mam więcej nowości 😀 Lonuś to jednak Lonusia 😀


hmm teraz pytanie jakie imię ??? 🙂
Lonusia, a co Ci tam 😉 I tak będzie Kotem.
equum   Niech koń będzie z tobą.
18 czerwca 2013 20:37
W sumie racja 🙂 Ale u mnie w domu wszystko musi być imienne bo oprócz mnie każdy woła wszystkie zwierzęta po imionach 🙂 Nawet moje szczury które często zapominałam jak nazwałam to rodzice, babcia zawsze po imionach 🙂
Miot A w tym wieku, w jakim jest teraz miot B załatwiał się już do kuwety.
Ale Gjevjon jest taka porządna, że miotu B na zbyt długo nie zostawi - suma sumarum czysty i kojec i kuweta  😁 Tylko Gjevjonie się przelewa w brzuchu  😉
dea   primum non nocere
19 czerwca 2013 06:58
dea - kot przy zatkaniu może jeść, pić, bawić się i nawet załatwiać. Zależy, co zeżarł.


Przy lekkim przytkaniu tak, przy większym albo totalnym - nie ma opcji. Niestety mam to na świeżo. Na szczęście - dobrze się skończyło. Ale było nieciekawie...
Fakt, lepiej zareagować wcześniej niż później przechodzić intensywną terapię z niepewnym skutkiem.

equum - Może być, że bentonit nie ułatwił - grunt, że już nie ma do niego dostępu. Niech się dobrze chowa 🙂
equum, hahahaha, qpa zawsze cieszy.
Mój na wyjazdach i przyjazdach do domu tez nie wali po 3-4 dni 😉
W piątek idę z nim na szczepienie na wścieka i przegląd zębów. Mija tez termin na resztę podstawowych szczepień, ale z tym poczekam do przyjazdu do PL i przy okazji zrobię echo serducha
Hexa, bardzo mi przykro :-( Trzymaj sie  :przytul:
Jedyne co w tym pocieszajacego-o ile w ogole mozna sie tego doszukiwac, to takie bezbolesne odejscie.. O to wlasnie modle o moja Savane, ze jak juz kiedys nadejdzie jej czas, aby po prostu zasnela u mnie na lozku.. Obiecuje jej, ze nie bedzie odchodzila w klatce w szpitaliku..
Ach, za krotko sa znami te nasze koty...
equum   Niech koń będzie z tobą.
19 czerwca 2013 17:23
Ja się dziś bawiłam w podawanie tabletki na robaki  🙄 Wypluła mi ją chyba z 5 razy w końcu postanowiłam, że zrobię psikusa i wleję na spodek trochę śmietanki i rozkruszoną tabletkę a ta nic powąchała i odeszła.. Nabrałam w strzykawkę i wcisnęłam, a jaka obrażona chodziła 😁


Chyba każdy chciałby, aby jego zwierzęta odchodziły bez cierpień w ciepłym domu, i żeby mieć poczucie, że robiliśmy wszystko, żeby mu pomóc.
Odejście zwierząt zawsze jest bolesne.
Miałam kiedyś dalmatynczyka, miał 1,5 roku i zachorował na parwowiroze. Leczenie, kroplowki, codzienne wizyty u weta......odszedł w domu, opierając pysk o moje kolana.....jego wyrazu oczu patrzacych prosto na mnie nigdy nie zapomnę, mimo, ze minęło już grubo 20 lat, pamietam jakby to było wczoraj 🙁
czy ktoś zna jakiś zamiennik Royal Canin Fibre????
Kochani, może ktoś zainteresuje się kotką do wzięcia?

Przemycam ogłoszenie, ponieważ kotka już miesiąc mieszka sama:
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,73.msg1789682.html#msg1789682
Nie lepiej wykastrować? Kotki na tabletkach tez zachodzą w ciążę, całkiem często  😉


wistra dziękuję za radę, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że lepiej wysterylizować kotę i nawet taki mam plan jednak wet poradził, żeby dać jej podrosnąć do zabiegu, który ma się odbyć na początku lipca. Wytrzymałam 2 ruje z rzędu i nie dałabym rady kolejnej, tylko dlatego mała dostaje tabletki. Poza tym kota jest niewychodząca, w ciążę nie ma z kim zajść🙂

Jestem na tym forum już długo i nadal mnie dziwi... Nikt nie odpowiedział mi na proste pytanie za to szybciutko otrzymałam poradę w zupełnie innej sprawie z lekką nutką zarzutu. Ech... W każdym razie drogie kociary jakby którejś z Was zdarzyła się podobna sytuacja tabletkę należy podać ponownie, nawet jak wydaje się Wam, że została strawiona, bo według mojego weta nie ma szans na wchłonięcie w tak krótkim czasie.

Pozdrawiam z Muchą
To ja się pochwalę jeśli można  :kwiatek: swoim syneczkiem (Garfield)  😉






[url=http://re-volta.pl/galeria/foto/96749#f]http://re-volta.pl/galeria/foto/96749#f[/url]

[url=http://re-volta.pl/galeria/foto/96747#f]http://re-volta.pl/galeria/foto/96747#f[/url]

ktos zna karme z duza iloscia włókna???
Dzizas kalaarepa, a po co ty chcesz dawać karmę z duża ilością włókna, chyba nie w celu odchudzania kota?
Design moja znajoma zaś podaje cały czas kotce tabletki i ani razu nie zeszła, a polecił jej ten sposób wet od bydła domowego.
My tez mamy w stajni kotki dostajace tabletki (od 2 lat) i jest ok, a w kocurach mogą przebierać 😉
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
20 czerwca 2013 22:56
Poszukuję porządnych szelek, z których kot się nie wysupła. Obecne szelki trixie są do bani bo wystarczy, że się porządnie zaprze i łatwo się 'wyciąga'. Byle nie rujnowały portfela 🙂
Ja rozumiem, że sterylizacja nie jest najtańszym sposobem na zlikwidowanie rui. U mnie to koszt 250zł plus badania i ewentualny kubraczek. To sporo. Szczególnie w porównaniu z tabletkami za 5zł, które wystarczają na pół roku. Rozumiem więc ludzi, którzy nie decydują się na sterylizację.

Design, rozumiem, Warszawa jest bardzo droga.
Ale w marcu byla akcja.sterylizacji i kotka byla za ca. 150 zl...

A jak Ci kotka dostanie ropomacicza i trzeba bedzie sterylizowac na cito za 500zl?
Glitne dostala ropomacicza na proverze, kastrowalismy ekspresem. Nie bede pisac ile wyszlo (kastracja, leki, wizyta u innego wet w innym miescie, poloznika, ktory jeszcze robil usg i mial pomoc zdecydowac, czy leczymy, czy wycinamy)

A gdyby Ci kot wypadl z okna i musialabys operowac za 1k, to bys nie operowala, czy ratowala?

To nie jest atak i nagonka.
Mam nadzieje, ze Ty nie masz podejscia jak wielu koniarzy "na konia wydam, bo jest drogi i trzeba dbac. Na kota nie, to tylko kot, tyle ich jest, ze zawsze bedzie nastepny"
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się