Oferta Lidla, Netto i innych niekońskich marketów

Sisisa, A o którym Lidlu mówisz? 🙂 to się do niego wybiorę po zielonego softshella 🙂
Jak jeszcze dojeżdżałam do Sanktuarium Św. Biedronki albo Św. Lidla przed otwarciem to takich scen z babciami było.. dużo. Kilka minut i pusto, ani jednej rzeczy "z promocji"  😁 Dobrze, że chociaż mieszkam w takiej dziurze i nową biedronkę otworzyli to już nie muszę wstawać tak wcześnie żeby się na coś załapać.
Ale fajnie,zamiast polówki będą skarpety  😁
Też jadę w czwartek po tego softshella, mam nadzieję że upoluję czerwony (koralowy? mniejsza). Lidl ma często naprawdę baaardzo fajne oferty. Dobra jakość w dobrej cenie, po prostu.

Softshell na jesień będzie, to by się jeszcze zimówka przydała, hm..
Fajne są kalosze ocieplane  😀
A te softshelle to nie od poniedziałku?

edit. sprawdziłam, od czwartku  😡
a ja dorwałam w lidli ostrzałkę diamentową za 8,99zł, ma ktoś?
suchajka, w zeszłym roku były naprawdę fajne kurtki zimowe w lidlu, koleżanka bardzo zachwalała, niestety ja je przegapiłam  :/ Mam nadzieję, że będą znowu. A softshell i podkolanówki przygarnę na pewno  🙂
Averis   Czarny charakter
27 sierpnia 2013 22:41
Warszawianki! Która mogłaby mi kupić softshella (najchętniej fioletowego lub czerwonego)? Niestety będę poza Warszawą, a bardzo mi zależy.
Od dzisiaj online dostępne kurtki (też softshell), kalosze itp. w Tchibo. Ceny jednak nie takie atrakcyjne jak w Lidlu :-(
http://www.tchibo.pl/pies-kot-i-spolka-t400018531.html
Na końcu są końskie. Ale szczerze, to średnie jak dla mnie.

U mnie w GoSport zlikwidowali dział jeździecki. Szkoda, bo mam blisko i zawsze kupowałam tam chrupki dla koni... :/
suchajka dział jeździecki w go sport zlikwidowali już dawno temu i nie tylko u Ciebie  🙂
No właśnie już od dawna go nie ma, ale myślałam że to chwilowo. A tu nie. No trudno, pewnie im zysków nie przynosił 😉
Sio   nowe wcielenie marchewki
29 sierpnia 2013 07:22
to chyba dziś te kurtki. U mnie chyba za darmo je dają,bo ludzi jest jak na skeczu o markecie-dzieci płaczą-no cyrk
Sio, no coś ty... W takim razie mam nadzieję, że o 13😲0 jeszcze będą bo nie mam możliwości podjechać wcześniej...
emptyline   Big Milk Straciatella
29 sierpnia 2013 07:57
Ja jestem chora, więc mama stoczyła batalię o softshella, jeszcze nawet nie wiem jakiego mam, ale tłum był ponoć ogromny. Babcie obecne. 🙂
U mnie Lidl jest na nowym, bogatym osiedlu. Byłam 15 min przed otwarciem, stanęłam w kolejce jakieś 15 m od drzwi. W momencie otwarcia kolejka była na cały parking 😉 Cudem dostałam kurtkę dla córki- nie udało mi się dotrzeć bezpośrednio do kosza, ale spytałam panią która stała przede mną, czy widzi gdziekolwiek rozmiar 110, akurat był różowy 😉
Co do damskich - nic nie zostało. Ludzie pozabierali po kilka sztuk różnych rozmiarów i kolorów. Przy kasie już jakaś pani rozmyśliła się i takim sposobem mam też kurtkę dla siebie na konie 🙂 Generalnie - ciekawe zjawisko socjologiczne 😉
moja mama była pół godz po otwarciu i udało jej się wybrać 3 softshelle i to bez walki 😉 chociaż tłoczno oczywiście było.
Ja dorwałam fioletowego softshella, niestety koszulki tylko męskie. 🙂 Ale wstać musiałam wcześnie 😀
BYŁAM, WIDZIAŁAM - masakra. Będą mi się po nocach śniły te batalie o kurtki  🙄 Ja nic nie dałam rady upolować.. moja mama w innym mieście mówi że to sasmo, ale chociaż Lke zieloną z kapturem mi wzięła, tylko nie wiem czy nie będzie za duża 🙁
u nas to samoo, ludzie biorą po kilka potem dzwonią do całej familii czy czasem ktoś nie potrzebuje 🤔wirek: ja też dorwałam fioletową Lkę tak więc chociaż tyle.

alnama z tego co mierzyłam to te zielone tzn te z kapturem są trochę inaczej szyte niż te bez i np na mnie w zielonej były za krótkie rękawy a w ramionach trochę za wąska (M) a rozmiar większy już luźna całkiem. Zaś z fioletowej wzięłam L i jest całkiem ok (trochę luźna dołem ale trudno, bo inaczej w ramionach sa na mnie za wąskie rzeczy :hihi🙂.
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
29 sierpnia 2013 13:32
Mój mąż był jakieś 45 minut po otwarciu Lidla i zielonych damskich już nie było w w rozmiarze S i M
Kupił mi fioletową M. Szkoda mi trochę tej zielonej  🙁
Bo te zielone były z kapturem i zeszły jako pierwsze chyba wszędzie. Fioletowych zostało najwięcej, a ja właśnie chciałam fioletową. 🤣
U mnie jakieś 20, może 30 min. temu była jeszcze jedna zielona M
U mnie niebieska S się ostała z kapturem. Ale nie wzięłam, bo mi nie leżała. Dziwnie się układała,  tu za wąska, tam za szeroka mimo że rozmiar mój. No trudno, jeszcze coś na pewno znajdę.
Ja dorwałam dzisiaj fioletowego i czerwonego.
O 7 50 czekało mnóstwo ludzi. O 8 15 nie było ani jednej damskiej kurtki.
Hej!
Myślicie, że jest szansa jeszcze na jakiegokolwiek softshella jutro? 😀 Dopiero teraz się o tym dowiedziałam...
U mnie koło 15:30 z damskich softshelli zostały tylko fioletowe S-ki i L-ki. Z męskich zostały te "piękne" niebieskie, tata chciał sobie kupić czarną, no ale kto późno przychodzi sam sobie szkodzi  😁

Mam fioletową kurtkę przeciwdeszczową, więc nie chciałam akurat fioletowego softshella... to kupiłam dziecięcy  😅 Czasem dobrze być niewyrośniętym szczupakiem 😀iabeł:
Ja byłam w Lidlu dwie godziny temu i był ostatni fioletowy L. Nie wzięłam, bo jakoś niezbyt mi ten kolor pasował, a poza tym była trochę za duża. Szkoda, że nie załapałam się na zielony albo czerwony  🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się