Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

Livia   ...z innego świata
16 listopada 2013 16:22
sandrita, nawet po tej przerwie dobrze wyglądasz - i fajna fryzura 🙂

tunrida, no ba, wiadomo że ciśniemy 😎

aszhar, już widać fajne efekty, życzę ci dużo siły żebyś dojechała do swojej wymarzonej wagi 🙂

Ja dziś miałam mega zwariowany, ale bardzo pozytywny dzień. I o dziwo, mimo bycia cały czas zajętą, jadłam regularnie - więc bomba 🙂 Trochę pewnie popłynęłam z kaloriami, ale pewnie wszystko mi zeszło na to, żeby ogrzać całe ciało - nie ma jak kiblowanie cały czas na dworze 😁
aszhar GENIALNIE!!! CIŚNIJ DALEJ!!!  🏇

Livia
Merci!!!  :kwiatek:

A ja wyszykowałam się rano do ćwiczeń i... W trakcie dostałam @! Chyba wywołałam go ćwiczeniami...  😁 Polało się jak z dzika i nie poćwiczyłam. Umieram. Jadę na tabletkach przeciwbólowych, dieta dzisiaj super mi wychodzi za to. 🙂 Posprzątałam dom (ale pusto się zrobiło!) i zasiadam teraz do porządków na dysku... Nie chce mi się, ale format trzeba zrobić... :/
Kończę podwieczorek i wygląda na to, że jednak nie poćwiczę. Mam co robić. Dietowo ok. I najważniejsze, że cały czas czuje moc.
aszhar świetna robota ,oby tak dalej  😉



Ja jakoś się trzymam , ciężko dziś , zjadła bym świnie z kopytami  😀iabeł:  będę walczyć dalej , teraz idę ćwiczyć  😉 
No dobra, odpalam ćwiczenia za jakieś 20 min 🙂

aszhar, dobry efekt, do wakacji będzie idealnie :kwiatek:
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
16 listopada 2013 18:13
zen piona ja też.  :emota200609316:
Tylko jeszcze nie wiem który wariant treningowy wybrać- Chodakowska TSik  czy Zumba Cardio.
Orbitrek odstawiam w kąt- mam dość tego pieruńskiego wytworu szatana  😁
Ogólnie czuje sie taka zapleśniała, taka galaretowata... ciężko z tą jesienią 🤔
Dobra, top sportowy ubrany, spodenki, buty też- i jazda, jazda 😅 😉
I ja mam chwilę wolna w robocie. Obrobiłam się. Jak nie będzie nagłego telefonu, to może coś urobię. Tyle, ze ja nei będę tak sapac i się pocić, bo ani nie mam ciuchów na zmianę, ani biegać spocona nie chcę. Start  😀
Bleh, skończyłam. Jednak wolę siłownię niż te wygłupy w domu 😁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
16 listopada 2013 19:50
A mi odwaliło totalnie ! ej... znalazłam stare DVD z  UWAGA ! Belly dance  😵 😁
Oczywiście cisnę ten cholerny układ z chustką  do Maahi Ve i o dziwo pocę się jak przysłowiowa  świnka
Wiem, odwala mi toalnie.. ale jest jesień, deprecha.. .nie chce się niczego ambitniejszego.
No nie ma siły. Potrzebne na gwałt  endorfiny.
Ratują mnie te Indie, jak zawsze zresztą  😁
Pobawię się 40 min. przy takiej częstotliwości pocenia będę miała niezły areobik 😎
Oj, taniec brzucha jest fantastyczny  😎 kiedyś tańczyłam, nawet dość nieźle. Teraz tylko mam wstawki z tańca brzucha na zumbie, a że po ostatniej zumbie rozbolało mnie kolano, to nie wiem czy w tym tygodniu nie będę musiała sobie zrobić przerwy...


No i nie dali doćwiczyć do końca.  🤔 Kit w oko. Jutro sobie nadrobię na siłce.
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:  w porę się obudziłam bo jeszcze trochę i waga pokazała by ze 100
Ja sama w sumie nie widzę że schudłam.
Wyznacznikiem jest waga i spodnie spadające z dupska.
Moje marzenie to 60 kg

Jak na razie walczę z nałogiem ( dla mnie jedzenie to jak dla narkomana dragi )
I jeszcze się trzymam 😀

Dziś u mnie z jedzeniem na 5 gorzej z ćwiczeniami.
Po 5 min biegu moje kolano powiedziało DOŚĆ i ledwo dokuśtykałam się do domu.
Dobrze że w poniedziałek mam aqua aerobik i moje stare kości odpoczną
No, a mnie kolano rozbolalo 😵 i moj syn uznal, ze Chodakowska ma bardziej umiesniony brzuch i on watpi, zebym od tych cwiczen miala takie miesnie 😁 znawca sie znalazl 😁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
16 listopada 2013 20:11
Oj, taniec brzucha jest fantastyczny  😎 kiedyś tańczyłam, nawet dość nieźle. Teraz tylko mam wstawki z tańca brzucha na zumbie, a że po ostatniej zumbie rozbolało mnie kolano, to nie wiem czy w tym tygodniu nie będę musiała sobie zrobić przerwy...



Czy ja wiem czy to taki typowy taniec brzucha? 😉
raczej wariowanie zeby podnies poziom endorfin 🙂
Na płycie są trzy tego typu teledyski plus oczywiscie nauka do całego układu. I to  wcale nie jest takie proste jak sie wydaje  😁
A zumbe dzisiaj też zapodam. 😉

zen dzieci bywają rozkoszne nie ma co  😎
zen- a kiedy twoje dziecko ostatnio dostało gazetą po łbie?  😁 Jakbyś miała brzuch jak ona, to byś była Chodakowską i w przerwach między uczeniem dzieci polskiego, uczyłabyś stare baby na siłowni ćwiczyć. ( co w zasadzie jest całkiem dobrym pomysłem)
A mnie jednak bolą te plecy i ograniczają możliwości ćwiczeń. Muszę wybierać co mogę i ile a czego nie mogę.
zabeczka Ale to jest świetne!!!! 😀 Aż poszukam sobie całej płyty! Porwało mnie!
Bollyrobics, dobre określenie  🤣
Mój syn jest w ogóle rozkoszny 😁 Dzielnie ćwiczył ze mną całe 5 minut, potem usiadł na piłce fitness i mnie trenował ('hmm, wiesz co, ona ma niżej tyłek, a nie, w sumie, ale mamaaaa, zobacz, mamaaa, ona ma jakąś dziwną twarz, dobrze, że nie masz takiej. O, mamaa...? Zobacz, to, co się ma na cyckach, a sorry, piersiach, no to u niej to jakoś tak na bokach to jest, to normalne..? A mamaaaa, a ona ma jakiś taki wystający okrągły tyłek, czemu? I taką przerwę w udach, dziwnie wygląda. O, wiesz kogo mi przypomina? Tego, no, Pinokia! Mamaaa, oddychasz? Ona mówi, że masz oddychać, czemu tak nie sapiesz, zrób tak 'uuuuuuuhhhhhh'  😵 )

Potem sobie poszedł oglądać piłkarzy na YT i po chwili ganiał z piłką wokół mnie 🤣
(...)rozbolało mnie kolano(...)


(...)moje kolano powiedziało DOŚĆ i ledwo dokuśtykałam się do domu.(...)


No, a mnie kolano rozbolalo 😵 (...)


(...)A mnie jednak bolą te plecy(...)


Nie mogę no, kącik bolesny! 😁

U mnie dzień na 5 💃
cieszę się, że mój ma już 13 lat  😁
Ej, ja mam na serio chore kolana  😎
Ale zestaw cytatów niezły  🤣
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
16 listopada 2013 20:49
zabeczka Ale to jest świetne!!!! 😀 Aż poszukam sobie całej płyty! Porwało mnie!


Mnie tez po pierwszej minucie  😜  40 min zabawy i humor  od razu lepszy.

edit: Płyta była z Shape  i nosi tytuł Bollydance 🙂
Dziewczyny, jestem nieżywa przez robotę. Nie mam czasu pisać ale czytam was codziennie w autobusach.
Dietę trzymam słabo czyli nie mam czasu na żarcie. Ratują mnie batony przetrwania ale nie chudnę. Nie tyję, ale też nie chudnę. Za mało posiłków w odpowiednich porach.  Staram się, serio ale zawsze jest tak, że jak przychodzi pora na posiłek to wyskakuje jakaś pilna sprawa i muszę przełożyć jedzenie. Ale żeby nie było, że szukam sobie wymówek to właśnie kupuję sobie karnet na siłkę. Jest właśnie na grouponie oferta do Energy Fitness np. 3 m-ce open za 299. Albo poranny plus weekend za 199. Nie wiem który wybrać żeby się bardziej zmotywować.

sandrita wyglądasz super!

tunrida babo, weź się ogarnij. Jak zaczynałam czytać ten wątek, to nie sądziłam, że jesteś w stanie się tak wylaszczyć. Ciągle były u ciebie wzloty i upadki. Aż nagle zaczęłaś ćwiczyć i pokazałaś, że da się. Jesteś dla mnie mega motywacją i jak ty odpuszczasz, to ja też, bo skoro tunrida ma chwilę słabości to ja też mogę, co nie?

kordelia- tunrida już NIE MA chwil słabości i nie będzie miała. Wytrwała dwa dni, wytrwa kolejne i wraca do dalszego systematycznego laszczenia się. Skoro ja daję rade, to musisz i ty.Nie masz wyjścia.  😀 Pisz coś czasem, brakuje mi ciebie.  🙂
sraty taty, tunrida będzie zawsze miała chwile słabości. Kordelia też będzie miała zawsze chwile słabości. Każda z nas, odchudzających się będzie miała chwile słabości. No może poza zen 😂 bo ona jest cyborgiem.

Wiecie co, ja codziennie obiecuję sobie, że będzie dzień na 5. Pakuję żarcie na cały dzień.  I zawsze kiedy przychodzi pora posiłku wypada jakaś akcja. I wszystko ch.j strzela. No i co mam wtedy zrobić? Przecież nie powiem panu z urzędu skarbowego co nie jara
, że nie mam czasu. A takie chwile mam cały czas. I wtedy jem batony przetrwania ale po nich się źle czuję. No i widzicie, nie chcę narzekać ale takie są realia.
.
No.....za jakiś czas mnie pewno dopadnie, ale na razie moja droga to ja wracam do kondycji wyścigowej. 2 dni temu zaprzestałam fazę kondycji hodowlanej.  🏇

Ważne, by po dwóch krokach w tył, umieć się podnieść i zrobić 3 kroki naprzód.  🙂
aszhar - brawo, super efekt, oby tak dalej  😅
Boszzzz... laski ale Wy macie teksty czasami...  😁 "Pani z urzędu co nie jara...".  😁 Dzięki Kordelia za komplement!  :kwiatek:
maiiaF Kącik bolseny!  😂 Hahahaha!

U mnie wczoraj dzień na 5... I dzisiaj też będzie!!!  🏇 Już mnie nic nie boli, teraz @ sobie po prostu jest, a ja wcinam owsiankę i lecę do pracy na 10 godzin. Miłej niedzieli Dziewczyny! Może jakieś słonko wyjdzie dzisiaj?...
Ja już w domu. Płatki na mleku i pekińska i śmigam ruszyć konia.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się