Od piątku puchne z dumy i chyba już jestem dwa razy grubsza!
W piątek pierwszy raz Tone się położył, co zaproponował sam, na moją prośbę o uklęknięcie i bardzo bardzo mnie to ucieszyło, że się odważył 🏇 A na hali było poza wstrętną mną pare innych koni na treningu 😍.
Dziś (wczoraj) leżenia nie było, ale był pierwszy ever ukłon (uklęk?) z siodła:
Niestety kolory hali idealnie maskują konia ale i tak jestem dumna z konika i cieszy mnie ze sie udało uwiecznić 🙂 🙂
A może macie jakieś doświadczenie i sposoby, rady na moją zagwozdkę. Tone (mówie o próbach z ziemi czyli to co umie), klęka chętnie na prawym nadgarstku, natomiast bardzo nie radzi sobie z ciałem jak zmieniam nogę. Ostatnio gdy proszę go o uklęknięcie na lewym nagdarstku klęka od razu na obydwóch. Cieszy mnie to, że chce klękać na obu (czyli coś trudniejszego), jednak martwi że nie umiem poprosić o klęknięcie na lewym....
Ktoś miał podobny problem z jednostronnością i rozwiązał go?