konie małopolskie

Nie widze nigdzie wpisu na rv Twoich pochwał 🙁 podlinkuj, to sobie zerkne na nowy nabytek 😉

galopada_   Jetta miała jechać ? Widziałam na fb jak super sobie śmiga w korytarzu 🙂 Czemu jednak odpuszczacie?  😉

Ktoś robił zdjęcia w Białce ogierkom rocznym?

Ktoś robił zdjęcia w Białce ogierkom rocznym?

Ewa Imielska-Hebda miała być w Białce - robi piękne zdjęcia - polecam 🙂

armara czemu Ty się ostatnio w ogóle nie chwalisz swoimi końmi? Jak tam wasza młoda panna? Masz jakieś wieści co u Arsene?

Nie mam zdjęć. I generalnie moja własna sytuacja "końska" trochę mnie przerosła. Więc jakoś tak to mnie zupełnie nie cieszy.
Tak mam kontakt z Arsene, właścicielka ma mniej czasu więc wsiada rzadko, ale nachwalić się go nie może  🙂 Z młodej już kawał panny, czas leci.

Jak tam, ktoś był w Białce? Jak wrażenia?

Widziałam zdjęcia Edama - cudny!!  😜 Ale może ktoś opowie jak wygląda na żywo?

Nooo Edam fajnie na zdjęciach wygląda, rodowód też ciekawy rośnie przyszły wkkwista ? Znowu było mało koni w Białce, szkoda, termin czerwcowy był chyba jednak lepszy.
Ktoś się podzieli wrażeniami "na żywo" ?
Wyniki

Ja byłam.
W Baiałce jak co roku coraz mniej koni, poziom dobry raczej wszystkie konie super przygotowane,większośc przyjechała już w piątek.
Duży minus za nie sprawdzenie boksów były rózne sytuacje w stylu gniazdo pszczół w boksie ,wystające gwoździe. Warto bylo by to sprawdzić, organizaja też troche zawodziła bo wydzielono plac przed korytarzem tak mały że ledwo miescilo się tam 5 koni ,było duże zagrożenie.

W programie bylo napisane że bedzie mozna zapoznać konia z terenem co tez było ściemą bo jak tylko ktokolwiek oddalil się z koniem od boksu na 10 m to już dosłownie darli ryja że nie wolno nigdzie chodzić nawet droga .
Ogólnie jak dla mnie bez rewelacjii.

w końcu znalazłam jakiś wątek dla siebie 😅
esperado, stajniazagumnie, galopada_, kasiakliczkowska wszystkie Wasze cuda podobają mi się bez wyjątku, więc nie będę rozpisywać się do każdej z Was 🙂 po prostu są cu-do-wne! 💘
jako, że jeszcze mnie tu nie było to przedstawiam Wam moją kobyłkę Blood Live 😅

Dzięki srokate  🙂

Pochwale się moim nowym cudem to nie małopolak  🙂
Zdjęcie przedstawia jak mial ponad rok. Teraz ma już 2 lata  🙂

stajniazagumnie
Gratulacje - niech się dobrze chowa 🙂 !
BTW - to jest zdjęcie z przełomu 2013 i 2014 roku 😉

Czy to jest Caton, o którym teraz bardzo głośno w necie?

Po fotce mozna wnioskowac, ze tak  😉

A czego głośno?

Kilka dni temu pojawilo sie takie ogloszenie dotyczace tego konia:

"Pilnie ODDAM 2,5-letniego ogierka. Koń miał być do sportu, niestety duża wrodzona wada postawy przednich kończyn oraz nakostniak uciskający na mięsień międzykostny (potwierdzone klinicznie i radiologicznie), dyskwalifikuje konia z cięższej pracy pod siodłem. Posiadam zdjęcia rtg obu nóg oraz opinię lekarza weterynarii.
Istnieje możliwość odpłatnego transportu konia w dowolne miejsce w Polsce."

aaaaa o to chodzi no tak 🙂 ja go wziełam 🙂

Caton to piekny koń,Jego problemy z nogami sa dośc mocno przesadzone.  W realu wcale nie ma krzywych nóg,a nakostniak póki co nie utrudnia mu zycia. a jesli kiedyś będzie to jakoś poradzimy. Zresztą jak tylko uda mi się zrobić ładne zdjęcia to wstawie 🙂
Jedno nie wyraźne 🙂

bardziej mi chodziło o tą historię
http://hipologika.pl/modules/news/article.php?storyid=42

ooo to jeszcze tego nie czytalam  😎 dzieki Karla🙂

To jest właśnie historia jego byłej włascicielki która miała taką nie miła sytuacje...;(

Caton na zdjęciach pod historią wygląda jak nie on. Gdy wczoraj po niego pojechałam to zobaczyłam dużego roslego ogiera okolo 167 cm w klębie, noga wcale nie wyglada tak jak na zdjęciu, jakoś musiał tak stanąc. Nakostniak jest,ale jak widac narazie wogóle mu nie przeszkadza i nie strawia bólu.
W każdej chwili można go usunąc w klinice której już przesłałam dzisiaj jego prześwietlenia bo jest po urazie kości rysikowej więc w jego przypadku to dobra wiadomośc. 🙂  Koń piekny  z jedna noga francuską w malutkim stopniu tak naprawde 🙂

Szczerze, jesli opinia wet  jest taka a nie inna i jeśli ktos kupował go docelowo do takiego a nie innego użytkowania to nie tak powinno być to załatwiane.
Fajnie, że trafił a dobre ręcę i będzie pod Twoja opieką-a nakostniaka pilnuj, bo z nimi nigdy nie ma żartów, póki jest ok to jest ok, ale kilka koni ze sportu zostało wyeliminowanych na krótszy bądź dłuższy okres czasu przez to gówienko:/

Czytam tak te historie o sprzedazy koni, tę o Catonie i historie Pani K. Milczarek, i tak sobie myślę, jak mozna być takim naiwniakiem i kupowac konie bez oglądania? W głowie mi się to nie mieści... jestem w szoku

No niestety ,jest wiele osób którzy biorą konie w ciemno.
Kontaktowałam się z weterynarzem który go prześwietlał i on mówi że Caton będzie mógł chodzić pod siodłem skakać,ale konkursy 150 do których był przeznaczony mogą spowodować u niego kulawiznę,ale i nie koniecznie. To tak zwana loteria. Ja nie jeźdze konkursów 150 .Jak uda mi się jutro uruchomić aparat to wstawie jego zdjęcie 🙂
Oby zdrowo rósł...Trzymajcie kciuki za niego 🙂 Dzięki za miłe słowa 🙂

stajniazagumnie troche mnie dziwi twoj optymizm. Poprzednia wlascicielka twierdzi na podstawie opinii veta, ze "nakostniak jest juz bolesny i rokowania w kontekscie uzytkowania sa bardzo zle", a ty tak bardzo bagatelizujesz wady tego konia, to mam watpliwosci co do tych dobrych rak.

Megane a mnie szokuje, jak mozna byc takim skur*******, zeby wcisnac taka kaleke jako zdrowego konia. I to sa ludzie znani, "profesjonalisci".

Czyli caly  podlinkowany tekst jest dobrym, piarowskim, stronniczym artykułem sponsorowanym 😉
stajniazagumnie - powodzonka i wstawiaj zdjecia, chce zobaczyc "klatkę szerokości zeszytu"  (widzialam zdjecie z grudnia, wg mnie kon rozwiniety byl dobrze, jak na swoj wiek)

No tu jest filmik, można ocenić:

wszystkie konie z nakostniakami do uśpienia i po problemie będzie 😎
zarówno w przypadku tej historii, jak i tej z k.milczarek oraz wielu innych, trzeb pamiętać, że każdy medal ma dwie strony 😉

no klaty to on za bogatej nie ma i mieć nie będzie, przody w związku z tym wąziutko ustawione, nakostniak spory, i lewy przód krzywy bardzo (pewnie tym lewym przodem sobie nabił tego nakostniaka)