Kącik Rekreanta

efka dzięki! A jaka to pasza? Bo ja też sporą część tego, jak Dzionek ostatnio chodzi przypisuję paszy, ale może niesłusznie, bo dopiero tydzień z kawałkiem ją je. No ale właśnie energii ma mnóstwo, nie trafił się ani jeden dzień z zamułką odkąd jes paszę. A je Equi Firsta Classic Club.

mój dostał EquiFirsta Omega 3 😉

Uu, to twój jeszcze większe dopalanie  🙂 Ale pewnie dużo bardziej intenstywne macie treningi, my to tacy amatorzy troszkę  😉 Fajnie, że niedługo zobaczę Ritka na żywo 🙂

szczerze powiem że jeszcze mi się by jakaś Omega przydała do jedzenia 😉

A mój wyjazd do Ryni stanął pod wielkim znakiem zapytania...🙁 po pierwsze nie wiem czy nie mam pękniętego siodła dopiero na czwartek wieczorem jestem umówiona do rymarza, co prawda mam drugie ale rzuca mnie po nim jak żyda po pustym sklepie, po drugie koń którego ostatnio wieźliśmy naruszył podłoge w przyczepie więc musi iść do naprawy no ale z tym to się raczej wyrobią i podłoga będzie nowa, po trzecie moja trenerka opuściła mnie na miesiąc więc uprawiamy swobodną twórczość, po czwarte po kontroli paszczy ostatni mleczak nie chce wypaść i nie wiadomo czy nie będzie trzeba mu pomóc rękami pani wet, po piąte przeżywam kryzys jeździecki i jestem na etapie ja nie umiem, ja nie dam rady, po szóste mam masakryczny tydzień w pracy czyli może ktoś ma łóżko polowe bo przy biurku kiepsko się kima i właściwie jeżdże do stajni żeby ją wziąść na lonże po 20 dopiero, po siódme chcą żebym akurat w sobote jechała gdzieś karetą bo nie bardzo ma kto i ogólnie wrrryyyy......

ależ Pegasuska przecież to zawody towarzyskie i liczy się FUN 😉

Hihi, mi to magnez, albo jakiś plusssz Active, bo tak zwalić najazd z pełną świadomością to tylko ja czasem chyba potrafię. Kumulacja mojej tępoty była w wakacje 1,5 roku temu, kiedy jadąc na kucyku na przeszkodę, taką dosyć sporą, bo kucyk chodził wysokie konkursy, widziałam że jadę prosto na stojak i widziałam jak ten stojak się zbliża, ale nic nie zrobiłam i oczywiście wcelowałam centralnie w niego  😀 Zostałam na stojaku, kucyk wrócił do stajni  😁

To trochę Dzionka z dzisiaj - same nudy, bo nikogo oprócz mnie nie było w stajni i nie było komu fotek robić.

Akuku


Śniadanko


Padoczek


Edit: Pegasuska, normalnie kumulacja przeciwności losu... Mam nadzieję, że uda ci się jednak dojechąc (uj jest raniutko, zdążysz wrócić i pojechać karetą gdzie tam będą chcieli!), bo bardzo bym chciała zobaczyć Hawankę po.. ponad roku nie widzenia  😲

no wiem ale jakoś mi pod górke idzie wszystko, tak naprawde to mam nadzieje że z siodłem i z przyczepą się ułoży i że ten ząb jej albo wypadnie już albo okarze się że w niczym jej nie przeszkadza, bo jeżeli nie to o wędzidełku możemy zapomnieć, a z reszty najwyżej będziecie miały nie zapomniane wrażenia i ból brzucha ze śmiechu;D

....a wieczorem się schilloutujemy przy jakimś dobrym trunku  :emota200609316: :pijacy:

....no dobra to choć bym miała na katarze i na oklep jechać a kobyłe na nogach do Ryni przyprowadzić to dla tego trunku się stawie 😉

achhhh ten mój dar przekonywania  :wysmiewacz22: :emota2006092:

Haha, Pegasuska i to jest dobre podejście  😀 !

Dzionka bo ja tam chce jechać 🙂 z siodłem to sobie poradze i z przyczepą też, martwi mnie tylko ten jej ząb wet będzie w czwartek wieczorem tak, że sprawa się wyjaśni.

No to daj znać co wet powie  🙂 Kujka namówiła mnie na szatański plan wjechania w piątek z Glutkiem i Dzionkiem do Zalewu pokapać się, więc jakby co zapraszamy  🙂

hahaha, Hawana jak widzi wode to wpada w nią już na ugiętych nogach więc ja to się musiała bym ewakuować w trakcie, chociaż tak w zeszłym roku było 🙂 trzymajcie kciuki żeby mi się udało wszystko ogarnąć przez ten tydzień🙂

kujka tak, krył felinkę, też naszą 🙂

tę: Megalia kf 🙂


(niestety ładniejszych nie mam)

no to tatusia też wstawię 🙂 Mielno kf 🙂

ja też miałam dziś super trening, chociaż zdarzyła nam się pierwsza zrzutka w tym sezonie - winę biorę na siebie. W sobotę po pół roku przerwy jadę w końcu na zawody na Legię i już nie mogę się doczekać  😀

kujka oj tak. Lonża był bardzo... interesująca  😉 Generalnie fajnie było wrócić choć na chwilę do początków 😁

zen 3maj się  :przytul: Pamiętaj, że po burzy zawsze jest słońce i powiedz mężowi, żeby więcej nie kombinował  😉

zygzak piekna ta Megalia  😜

Pegasuska czekamy na wieści o Twoim wyjeździe  🙂

edit claudia przpiękne konisko  😜 a zdjęcie z Twoją córeczką, to w ogóle szał Dawaj na awatar

Nasturcja mi też się podoba 🙂 ale ma tak niefortunne umaszczenie, że na przeglądach hodowlanych zawsze nisko jest oceniana...

Fajnie,ze treningi u wszystkich in +. 😉 ja sie powoli przymierzam do porzadnego treningu skokowego z siwym,ale poki co mysl dojrzewa 😉 wczoraj zaliczylismy bardzo udana wspolprace- choc dzieciak mi wyrosl na strasznego skarzypyte! pokazuje kazdy, nawet drobny moj blad- i to tak,ze doskonale wiem co i jak robie zle i musze poprawic. poprawiam- kon robi o co prosze, blad- foch lub nieprecyzyjna odpowiedz. jak stwierdzila nadworna trenerka 'on cie jeszcze jezdzic nauczy' 😁  w nagrode dzis byla trawka i wolne od roboty jako takiej (w zwiazku z czym potrzebe ruchu zaspokoil spokojnie sobie galopujac i klusujac w koleczko po padoczku dopoki nie uznal ze 'starczy'- a dobre 10 minut sobie tak energie spuszczal).

trawkowanie:


i portrecik:

Szafirowa jestem przekonana, że dzięki "skarżypycie" dojdziecie do takiego zgrania, że wszystkie parkury będą Wasze!
I muszę przyznać, że stale zachwycam się tym jak zmienił się Twój koń, z każdym zdjęciem piękniejszy, a jak porównać obecne z tymi pierwszymi po kupnie, to już w ogóle 👍

[quote author=Nasturcja-Renata link=topic=3.msg235254#msg235254 date=1240335382]
zygzak piekna ta Megalia  😜
[/quote]

popieram Megi piękna jest 😉)

zygzaczko - boscy rodzice 😉) ale ty wieeesz ;D

szafirowa, nie wiem czemu nie zauwazylam, ale Cross ma sliczne oczy

Pegasuska, jak w czwartek wet upora sie z zebem to w sobote juz spokojnie bedziesz mogla jechac! trzymam kciuki zebyscie sie jednak wyrobily do Rynii 🙂

Zygzak, ale bombowa ta dziewczyna siwego! ciekawe co z tego wyjdzie...

Dzionka, to jest moj ulubiony kolor na Dzionku, wiesz? fajnie ze mieliscie udany trening, nad czyms konkretnym teraz pracujecie?

My z gilkiem tez mielismy udana jazde. podobno bardzo ladnie nam szlo wydluzanie kroku w klusie (no, PRAWIE posredni nam wyszedl 😁 ), z reszta on ogolnie ma dobry klus.  juz wiem mniej-wiecej co robic i jak go rozprezac przed zawodami, kilka elementow programu szlifowalismy... biedny Gilutek, zmeczyl sie zdziebelko, ale dobrze mu to zrobi. ehh zeby mnie bylo stac na czeste i regularne jazdy... 🙁

Claudia na pewno wszystko będzie dobrze, trzymamy za Was kciuki i kopytka!! Pentuś (Pakuś  :hihi🙂 olśniewający jak zwykle 😍

amnestria, :kwiatek: dziekujemy slicznie 🙂  a dzieki 'skarzypycie' kazda jazda jak z trenerem 😉  wlasnym, czterokopytnym i  strasznie wymagajacym 😉

kujka nie zauwazylas,bo nas nie odwiedzilas od.... no wlasnie,od pierwszej 'jazdy' siwego na placu-pamietasz? 😁

szafirowa, nie wychylalabym sie ciotka na Twoim miejscu, bo Ty nie odwiedzilas swojego chrzesniaka nawet raz!  🤬
i oczywiscie ze pamietam, wszystko pamietam, skoki na pieska, rozowe sztylpy z konikiem  😎 i tamten moj dziadowy aparat z rownie dziadowskiej jakosci fotkami...

Słuchajcie mam pytanie.
Ponieważ zbliża się weekend majowy wymyśliłem dość ciekawy pomysł na spędzenie tego czasu. Ponieważ weekend trwa: Piątek, Sobota, Niedziela, Poniedziałek, Wtorek, pomyślałem, że wyjadę (nie koniecznie daleko) do jakiejś stajni, która oferuję noclegi, i chciałbym uczęszczać na prywatne zajęcia indywidualne około x2 dziennie. Czy macie jakieś typy takich placówek? Byłbym wdzięczny za podpowiedzi.

szafirowa mój taki sam skarżypyta  🙂 Ale pewnie się cieszysz, uczysz się teraz pewnie 3 razy więcej niż na doświadczonym koniu, a to zawsze procentuje! Co do górek, które rzekomo mam w okolicy - gdzie te fotki???

kujka dzisiaj pracowaliśmy nad rozjeżdżaniem i skracaniem konia w linii na 5 fuli. Oczywiście na początku 4 fule to było za mało, a 5 za dużo, ale później bardzo ładnie się wyrobiliśmy. no i lądowanie na obie strony ćwiczymy nieustannie, też powoli zaczyna to wyglądać. Na zawodach oczywiście dojdzie stres i nowe miejsce, ale wszystko przychodzi z czasem  🙂 A jak wasze kłusy wyciągnięte? Masz taką samą radochę jak Gilek?  😁

Zygzak brawo dla ex-prawiczka, laskęna stratę cnoty wybrał sobie 1. klasa  😀

Dzionka, znalazlam! co prawda kradzione (czyli mojej ulubionej Ewci :kwiatek🙂, ale swoje mam tylko 'papierowe' 😉

Dzionka, no wyciagniete klusy to na pewno nie byly ( i jeszcze dlugo nie beda) :P ale radoche mialam, podobalo mi sie bo 1 - dobrze mu szlo i 2 - czuc bylo z siodla jak sie podnosi i macha lapami, fajne uczucie 😉 bzykowi mojemu tez sie podobalo bo on generalnie z tych co to trzeba zwalniac i to najlepiej tak zeby mu sie wydawalo ze to on chcial zwolnic przeciez 😉

Szafirowa wooww! ale super gorka!