In memoriam

Dava   kiss kiss bang bang
16 września 2015 07:37
zabeczka -> bardzo mi przykro  😕 strasznie ciężki ten rok jest...
zabeczka Ehh, trzymaj się, jakoś!  🙁  :przytul:
Odszedł nasz Samar.
Miał 30 lat.
Współczuję, to traumatyczne przeżycie. Musiał być kochany i dla kogoś bardzo ważny skoro dożył tak pięknego wieku.
Cień na śniegu, wyrazy współczucia

Wolkentanz II 🙁
Cień na śniegu Współczuję, piękny wiek .
Kochany Samarek  😕
robakt   Liczy się jutro.
22 września 2015 17:36
Winer  🙁
Strasznie kruche to życie! Przerażająco.
Wyrazy współczucia. Niech galopują...
robakt tak jak Ci już mówiłam wciąż nie wierzę, te wakacje zbierają ogromne żniwo trzeci znany mi i bliski koń w ciągu kilku miesięcy 🙁 biega pewnie już z Hiramem...
robakt skąd znałaś Winera ? Ja własnie dzisiaj się dowiedziałam ..  😕
robakt   Liczy się jutro.
23 września 2015 18:45
Jeździłam na nim od dwóch miesięcy.
To współczuje...  😕 Wspaniały koń, jestem w szoku.
robakt   Liczy się jutro.
23 września 2015 19:03
Ja też byłam wczoraj w szoku, jak dostałam telefon ze stajni. Krótko Go znałam, ale dał się poznać bardzo szybko, super grzeczny, zawsze wywoływał uśmiech na mojej twarzy, wystarczy, że był.
Ircia   Olsztyn Różnowo
23 września 2015 19:45
Nigdy nie myślałam ze będę musiała tutaj napisać, ale stało się i tego nie zmienię  🙁
Impuls vel Stefan urodzony 30 kwietnia 2011 roku odszedł na wieczne zielona  pastwiska w sierpniu, mogło być inaczej ale się stało i już  go nie ma, nie mogę sobie  z tym poradzić ale się staram...


piękne konie odchodzą , trudno się z tym pogodzić.
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
24 września 2015 13:56
Ircia, straszne... Tak młody koń... Co się stało? Trzymaj się!  :przytul: On na Ciebie zaczeka, jeszcze się spotkacie tam na górze. A teraz jest w miejscu, gdzie nie grozi mu już nic  :kwiatek:
Ircia , nie mogę uwierzyć , że i u Ciebie też .... bo i mój Alien nie żyje , dziecko nasze. Pamiętam , jak rozmawiałyśmy o nich w wątku o źrebakach czy przydomowych... co za bezsens !!!!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
24 września 2015 14:07
Ircia, strasznie smutno. Byłam kiedyś u Ciebie poszukując stajni i pamiętam, z jaką dumą opowiadałaś o źrebaku...

dominoxs, o nie!!! Uwielbiałam Twoje historie o Alienie... Bardzo współczuję 🙁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
24 września 2015 14:20
dominoxs, jak to Alien nie zyje?! 🙁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
24 września 2015 14:28
dziewczyny bardzo Wam współczuje 🙁 trzymajcie się
Co to za żniwa?! Współczuje dziewczyny 🙁
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
24 września 2015 15:04
Matko kochana... Strasznie Wam współczuję dziewczyny...  😕 My wczoraj też mięliśmy okropną akcję(kobyła zachłysnęła się jedzeniem, zatkało przełyk), na szczęście się udało. Było groźnie...
Jak oglądam zdjęcia trzylatków pierwszy raz pod siodłem, jak ludzie się cieszą z postępów swoich młodziaków , to kroi mi się serce....
Mój wychuchany rocznik 2012 nie doczekał zajazdki - odeszła w Dzień Dziecka w klinice po operacji skrętu jelit . 
Najpierw Alien pojawił  się , wywrócił  nam cały koński porządek do góry nogami , a jak już wszystko się  jakoś poukładało, i z konia najmniej chcianego stała się koniem najbardziej kochanym , pstryk- umarła. Jak znienacka przyszła, tak i odeszła ....trochę czasu niby minęło , ale ja nadal nie wchodzę do opuszczonej stajni . No i  wiadomość o Stefanie Irci to już za dużo jak dla mnie 🙁 Co jest ????
Mały Książę
gniadoczapraczotarantowaty,



co to za maść?  😲
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
24 września 2015 16:05
http://genetykaumaszczeniakoni.blogspot.com/2013/04/umaszczenia-tarantowate-leopard-complex.html Wujek google nie gryzie 😉 Jak i fachowa literatura 😉
Dziewczyny, strasznie smutno...  🙁 Trzymajcie się jakoś! :przytul:
dominoxs, nie dziwię się, że nie wchodzisz do stajni. Domyślam się co przeżywasz  🙁
Bardzo wam wszystkim współczuję utraty ukochanych zwierząt... I łączę się w bólu, niecały tydzień temu odszedł koń, do którego przywiązałam się strasznie mocno, którego znałam od samego urodzenia, miałam co do niego plany, a tu pyk, nie ma, pustka, której nie da się ot tak zapełnić, ciężko nie rozpamiętywać 🙁
dominoxs, i ja po cichu śledziłam losy Aliena, przykro mi, to wielka strata...
Trzymajcie się jakoś..
Bardzo Wam wspólczuję. Wiem, co to starta ukochanego członka rodziny 🙁
Bardzo mi przykro, trzymajcie się dziewczyny...
Ircia   Olsztyn Różnowo
25 września 2015 19:20
Dziewczyny bardzo dziękuje za słowa otuchy  :kwiatek:  bo niestety mam do siebie chol... żal, Stefcia sprzedałam w grudniu, bo z braku innych możliwości sprzedałam go do dobrych kochających i znanych mi ludzi, wiem że miał tam super, był kochany, super zajeżdżony pod znaną w  naszych okolicach trenerką, ale niestety zdarzył się wypadek, a raczej głupi przypadek za który chyba jak na razie winię weterynarzy z tamtych okolic  🙁
Z tego co się dowiedziałam to ktoś sprzątał paszarnię czy skrzynie na owies i wysypał ten owies na podwórko, a tam chodził Stefan i to po prostu zjadł, wiem że potem nie chciał jeść kolacji że juz coś się działo, ale czy z nim chodzili po tym zjedzeniu owsa czy nie to nie mam pojęcia  😵 Wiem że był weterynarz, robili niby sondę a to nic nie dało i też nie do końca wiem jak to było a dokładnie ile to trwało, ale podobno chodzili z nim do drugiej w  nocy, potem poszli spać, bo było niby lepiej. Wiem tez że jak byli u Stefcia po 5.00 to był już zimny, ale jeszcze oddychał, a jak poszli sobie na kawę i wrócili to już NIE ŻYŁ......Przyczyna śmierci to podobno skręt jelit...
Wiem że był u dobrych i kochających ludzi, miał tam super życie, ale nie mogę sobie wybaczyć że go sprzedałam, bo u mnie by się tak nie stało,wiem że był już ich a nie mój, ale mogli zadzwonić to bym podjechała pomogła czy doradziła, szczególnie że mam w tym doświadczenie i swojego DOBREGO weterynarza.
Przepraszam że dopiero dziś odpisuje, ale ciężko mi jest że tak młody koń już nie żyje, bo ja mu taki los zgotowałam  😕


dominoxs kochana jak to nie ma mojej ulubionej Alien ? trzymaj się i nie daj się smutkowi  :przytul:
nie mogę znieść jak młode konie odchodzą, ja przeżyłam 40 a mój najlepszy wychowanek ledwo 4 latka......
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się