Kupno konia

Samok Ten koń z Twojego filmiku się nieżle rusza  ? No świat zwariował  🤔
Tak wkkw można jeżdzić w skokówce, nawet uj. można jeżdzić w skokówce 😉
Chyba LL. 😁
Ja jeżdziłam do * 😉 a ujeżdżenie P w siedle skokowym 😉
Na zawodach międzynarodowych ? Większość zawodów WKKW odbywa się w formule międzynarodowej i nie wiem czy mile widziane są starty w ujeżdżeniu do WKKW w ziodle skokowym.
Zresztą to nie mój problem. To jakiś problem jak skoczek wsiada w ujeżdżeniówkę. Nie wolno ?
Myślę że wielu koniom ujeżdżeniowym przydała by się gimnastyka zkokowa , i co powinno się potępiać pingwina że wziadł w skokowkę ? 😁
Nie wiem czy taka wiekszość wkkw to zawody międzynarodowe, do P na pewno wszystkie sa krajowe i sporo osób jeździ w siodłach skokowych/wszechstronnych.
samok Wolno, wolno  🙂 Tylko, że koń do uj. nie musi być pokazany na chama w ujeżdżeniówce jak ktoś nie potrafi w takim siodle jeżdzić 😉
No fakt, to jest istota problemu w tym temacie. 😁
Masz rację . W tym zbiorze filmików zauważyłem że kiedyś jeździła ujeżdżenie i nawet jakieś medale miała, pewno wsiadła z nostalgii , a moze to przypadek. :kwiatek:
ups.post pod postem. Na tel.tego nie widać
Nie piszę o dziewczynie z Twojego linku, tylko o ogóle  😂
Bo dziewczyna akurat siedzi fajnie 😉
Nie piszę o dziewczynie z Twojego linku, tylko o ogóle  😂
Bo dziewczyna akurat siedzi fajnie
😉


Ok.niezrozumiałem. Przy takiej dyskusji ciężko to było rozwikłać  😀 Zwłaszcza że zauważyłem że ma zdjęcia z medalami z ujeżdżenia i WKKW a jeździ skoki na poziomie Grand Prix  😉
P.S Daria K. i KasiaB.też przeszły z ujeżdżenja i WKKW na skoki i one też nie powinny wsiadać w ujeżdżeniówki ?. 🙁
Smok, ale o czym Ty gadasz. Napisałeś, ze dziewczyna jeździ skoki i kiepsko pokazuje konia w ujezdzeniowce. Ja sie pytam jaki jest cel tego zabiegu, a Ty mi tutaj o wkkw  🤔 Jaki związek ma siodło z predyspozycjami konia?
A co to nie można jeździć w ujeżdżeniówce. I nic nie pisałem że kiepsko tylko że jeździ skoki .


Poza tym nie kontynuj już tego w temacie kupno konia  🙄

Mnie się ten koń podoba. Jeśli tobie przeszkadza siodło to przecież nie musisz go kupować .
Można i na oklep, zapytałam czy jest to w konkretnym celu i tyle. Bede sobie pisać na co mam ochotę, ponieważ jest to związane z poruszanym tu tematem. Jeśli mnie moderator stad wywali to ok, Ty możesz najwyżej wcisnąć ignora.

Siodło to akurat nie powód przez który bym tego konia w życiu nie kupiła.
Smok10 a może zmieniłeś już swoją wcześniejszą wypowiedź żeby to Twoje było na wierzchu? 🤔wirek: nie wiem czemu ale niemal każdy Twój post jest edytowany, czy to nie dziwny zbieg okolicznońci ❓
Edytuje każdy post jak piszę ze smartfona . Pisałem to już wielokrotnie ,wychodzi mi po sto literówek.  😉 Dlaczego moje ma być na wierzchu . Z resztą nie chce mi się kontynuować tej bazproduktywnej dyskusji o niczym . 🤔

Można i na oklep, zapytałam czy jest to w konkretnym celu i tyle. .


A skąd niby ja miał bym to wiedzieć ? Zadzwoń do włascicielki i zapytaj
Sam ciągniesz tą dyskusję, mogłeś od razu napisać, że nie wiesz.
Ludzie ratujcie!!
Dowiedziałam się o sprzedaży mojego ukochanego konia z byłej stajni.. Jest to stajnia gdzie sprzedają konie na rzeź jeśli nikt ich nie kupi. Poprzedni koń niestety wylądował tam gdzie nie powinien  🙁 Jest to 17 letnia klacz, chce za nią 2500. Ja miejsce u siebie mam, mam już jednego konia więc i łąka jest i wszystko. Słyszałam o czymś takim,że zbiera się pieniądze i one idą na tego konia do wykupienia. Czy coś takiego jest możliwe od prywatnej osoby? Dodam,że nie mam obecnie pieniędzy by tego koni sama wykupić. Czy jest możliwość że jakaś fundacja się tym zajmie? Czy jest możliwość żeby ktoś pomógł mi tego konia wykupić? Jestem osobą niepełnoletnią i czy takie sprawy musi załatwiać osoba pełnoletnia? Bardzo proszę o pomoc 🙁 🙁
Jeśli nie masz 2,5 tys na zakup, to stać Cię na utrzymanie konia? Dwóch?... Jesteś niepełnoletnia, więc pytanie brzmi raczej... Twoi rodzice chcą utrzymywać drugiego konia? Możesz poprosić fundację o udostępnienie konta do zbiórki, założyć wydarzenie na fb, pisać gdzie się da. A raczej- Twoi rodzice wraz z Tobą. 2,5 to mało za uratowanie końskiego życia...

Piszę z sentymentu, bo tak się właśnie dorobiłyśmy Chorała- a raczej moja mama, bo ja miałam lat 12. Odkupiła go od tej, pożal się Boże, rekreacji. Z tym, że finansowo w miarę wiedziała na co się porywa i kupno konia nie było problemem.

Zastanów się nad tym...
Mimo wszystko powodzenia, szkoda takich szkap z rekry. 🙁


Wiesz, wydać 2500 na konia i jeszcze później na jedzenie, a te wszystkie osoby co zakładają i proszą o pomoc w wykupieniu? To po co proszą skoro nie mają kasy :/ Takie same porównanie :/ Ale jutro będę dzwoniła po fundacjach,może coś się uda 🙁
Agness-magness, dokładnie takie same porównanie i jakbyś wcześniej temat znała, to wiedziałabyś że odpowiedzi są podobne. Sama wiesz, że utrzymanie konia nie jest tanie, a ty się chcesz porwać na utrzymywanie dwóch koni, nie mając nawet takiej sumy pieniędzy? a co jeśli się coś stanie twoim zwierzakom? Zwykła kolka, nawet bez wyjazdu do kliniki to praktycznie koszt 1000zł. Wszyscy rozumieją sentymenty, ale jeszcze trzeba czasem porządnie sprawę przemyśleć.
Nie rozumiem Twojego postu.

Wyobraź sobie wydać 10 tys na leczenie... O to mi chodzi. Jeśli ktoś nie jest w stanie jako osoba prywatna wyłożyć nawet 2,5 tys to tak naprawdę warto przemyśleć sprawę... Nikt Ci potem nie pomoże go utrzymać- starzejącego się konia zrytego rekrą.

A wiem o czym mówię... 😉

Fundacje zbierają bo zbierać muszą- z czegoś trzeba zwierzęta utrzymać, opłacić weterynarzy. Fundacje organizują zbiórki, bazarki, proszą o 1%, by móc działać- trzeba mieć za co.

Spróbuj. Powodzenia. Bo konia szkoda. Choć nie odniosłaś się w poście w ogóle do stosunku Twoich rodziców do całej sprawy. Co daje mi spore podstawy by twierdzić, że to nie jest "przegadana" z nimi decyzja. To czy zbierzesz pieniądze, czy ktoś zaufa by zrobić przelew. To inna kwestia.
Pytanie było orientacyjne, i tak idę do technikum za dwa lata i muszę zabrać swojego konia a dwa to już problem, chodziło mi o to czy jest możliwość żeby coś zrobić aby tego konia uratować 😉
Czy ktoś może byłby w stanie udzielić mi jakichkolwiek informacji o koniu z ogłoszenia http://allegro.pl/walach-8-lat-tereny-kon-rodzinny-pilna-sprzedaz-i58142268885.html ? Próbowałam się skontaktować pod wskazany numer ale jest błędny . Może ktoś z użytkowników zna tego siwka i mógłby coś napisać na prv , czy zdrowy i ma równo pod sufitem 🙂

edit. już mam dobry numer
florcia9   "Amicus optima vitae possessio"
29 listopada 2015 20:33
Mam mały problem. Upatrzyłam sobie konika 3,5 roku, pojechałam, zobaczyłam i okazało się, że wszystko fajnie - koń z super charakterem, czysty w chodach, pod siodłem mała bestyjka, której owies w zadzie gra (ale tak pozytywnie, po prostu koń z charakterem), ogólnie wszystko super fajnie. Człowiek sobie stoi i myśli - tak to ten! Niestety wydało się, że koń ma początkowe stadium szpata (zdjęcia RTG z przed roku). Swoje też kosztuje, przynajmniej jak na moją kieszeń. I tu mam dylemat... Serce mówi bierz! Na bank on nie należy do tych co to na szpata będą kuleć przez pół życia, a przecież tak Ci się podoba! Natomiast rozum podpowiada, że pierwszym kryterium w zakupie konia zawsze było ZDROWIE.
Oczywiście sprawa konsultowana z wetem, a nawet dwoma. Jeden mówi, że na konia z początkami szpata w wieku 2,5 roku nawet by nie spojrzał. Drugi, który pojechał ze mną drugi raz, żeby go obejrzeć twierdzi, że koń fajny, innych istotnych wad w nim nie dostrzega (poza jakimiś pierdołami, a jak wiadomo konia idealnego nie ma) ale jednak szpata ma więc że może i brać, ale nie za tą cenę...
Wiem, że ciężko cokolwiek doradzić przy takim schorzeniu, ale gdyby ktokolwiek miał coś sensownego do powiedzenia to będę wdzięczna za rady  :kwiatek:

Dla ciekawskich - jeśli jednak zdecydowała bym się na zakup to na pewno odwiedzę jeszcze konia z wetem i zrobię ponowne RTG owego stawu, żeby się upewnić, że zmiany się nie posunęły.

Zapomniałam dodać, jakie miało by być przyszłe przeznaczenie konia. No więc ma to być koń przyjaciel, jednak zależy mi na zacięciu sportowym u niego. Koń startować w GP raczej nigdy nie będzie, ale jako że ze mnie człowiek ambitny a przy tym mam za sobą wiele lat pracy z końmi sportowymi to chciała bym aby za przysłowiową stodołą za kilka lat pochodził minimum te N klasę zarówno skokowo jak i ujeżdżeniowo - czysto dla zaspokojenia mojej chęci rozwoju, niekoniecznie na zawodach, ale treningowo. Chciała bym aby był do tego po prostu fizycznie zdolny.
florcia9, może znegocjuj cenę. Jeśli się uda to bym brała skoro serce mówi. Jeśl właściciel powie, że nie opuści to znaczy że to nie ten miał być.
Oczywiście po kontrolnych zdjęciach, wg teo co napisałaś wyżej.
Zależy też jaki to pułap cenowy....
florcia9, a ja bym konia 3.5 letniego ze szpatem nie brała. Szczególnie jak ten szpat był u 2.5 latka. Niby sporo koni ma szpata, sporo chodzi - ale to zazwyczaj te, które tego szpata miały w późniejszym okresie. Szpat młodzieńczy - a o takim mówimy o 2.5-latka to syf, znam konia co się co chwilę rozsypuje a wet tylko zarabia na ostrzykiwaniu.
florcia9   "Amicus optima vitae possessio"
29 listopada 2015 20:57
Cena 10 000, ale trzeba wziąć pod uwagę, że to świeżo zajeżdżony młodzian, bez jakiegoś szczególnego papieru.
florcia9, wiem, że to nie będzie miłe, ale IMO - nie bierz... To zbyt młody koń żeby tak ryzykować. Kilkunastolatek - to jeszcze rozumiem, ale nie 3,5 🙁
florcia9, ło matko. Szczerze? Ja bym uciekała 😉 Jest tyle fajnych, zdolnych koni w kraju, nie wpadnij w pułapkę "zakochania się" w konia tuż przed kupnem
florcia9   "Amicus optima vitae possessio"
29 listopada 2015 21:14
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
Ja doskonale wiem, że chorego konia się nie kupuje, ale ten mnie po prostu zaczarował... Mam nadzieję, że jednak pomożecie mojemu rozsądkowi wziąć górę nad sercem.

Gdyby ktoś coś wiedział o jakimś fajnym, poprawnie zbudowanym młodzianie (3-6 lat), niekoniecznie z dobrym papierem ale koniecznie z dobrym serduchem o sportowym zacięciu to dajcie znać proszę. Mile widziany też wyrazisty charakter (nie lubię koni które nie mają nic swojego do dopowiedzenia), no i oczywiście must have - dobre zdrowie, do 10 000zł. No i konik musi zamieszkiwać piękne rejony wielkopolski  😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się