Ochraniacze

[quote author=_Gaga link=topic=30.msg2666811#msg2666811 date=1490945052]
Bo to owijanie w celu zmiejszenia nacieków na nogach to przypomina mi maskowanie pryszcza pudrem..no ale co kto lubi.

Ok, skoro tak twierdzisz to doradź proszę jak zapobiegać opojom zastoinowym u 19 - 20 letniego konia z problemami z krążeniem - zimą? Chętnie skorzystam z porady w zimie 2017/18 🙂
[/quote]

Przecież masz odp " dużo swobodnego ruchu, odpowiednia praca i dieta"

anetakajper, z tym, że ten koń ma te warunki zapewnione (12 / 24 h na pastwisku + praca 6 dni w tygodniu + zbilansowana dieta) a mimo to zimą ma opoje zastoinowe, które skutecznie likwiduje jedynie owijka (właściwie ochraniacze stajenne), a w okresach , gdy ruchu niewiele z uwagi na podłoże (lód na pastwisku + zamarznięta hala) wspomagam zwierzaka dodatkowo wcierką, bo jest na prawdę ponalewana brzydko (i boleśnie). Jeśli są inne sposoby - chętnie je poznam 🙂
Dodam, ze koń diagnozowany. To typowo zastoinowy problem, nie jest związany z żadną kontuzją, czy konkretnąchorob ą.
Klacz mam 16 lat...

Gaga  ja to doskonale rozumiem 🙂
Też mam ten problem :/ tylko, że u mnie koń uderza się nogami i przez to powstają urazy i przez to opoje :/

Czy podkładka + owijka dobrze chronią nogę przed uderzeniami noga o nogę ?

Czy podkładka + owijka dobrze chronią nogę przed uderzeniami noga o nogę ?

Pewnie średnio, ale w opisywanym przypadku raczej nie masz innej opcji :/
Latem też zawijasz?

[quote author=_Gaga link=topic=30.msg2666871#msg2666871 date=1490950593]
Czy podkładka + owijka dobrze chronią nogę przed uderzeniami noga o nogę ?

Pewnie średnio, ale w opisywanym przypadku raczej nie masz innej opcji :/
Latem też zawijasz?
[/quote]

Zawsze zawijałam w zimie bo miała opoja na 1 nodze i po normalnych owijkach schodziło.Wiosna-lato nie zawijałam bo szkoda mi było przegrzewać jej nogi, a opój zawsze tam sobie był, mały więc bez paniki.  Teraz doszedł nam uraz na tej nodze i opój znika dopiero po owijkach magnetycznych :/  . Teraz jak patrze na jej nogę to mnie trafia  😤  Nie wiem jak to będzie w lecie  🙄  Wczoraj stała w cieńszych owijkach z barankiem - opój rano duży!
Muszę zlikwidować przyczynę to zniknie problem . Do tej pory nie znalazłam takich ochraniaczy żeby chronić przed uderzaniem  🙁

Muszę zlikwidować przyczynę to zniknie problem

Przyczyną rozumiem, że jest uderzanie się nogą o nogę?
W takim przypadku ciężko będzie znaleźć sposób na eliminację przyczyny :/

[quote author=_Gaga link=topic=30.msg2666932#msg2666932 date=1490959225]
Muszę zlikwidować przyczynę to zniknie problem

Przyczyną rozumiem, że jest uderzanie się nogą o nogę?
W takim przypadku ciężko będzie znaleźć sposób na eliminację przyczyny :/
[/quote]

Tak, przyczyną jest obijanie nogi o nogę. Jeszcze mogłabym coś znaleźć w ochraniaczach gdyby nie to że potrzebuję xfull, więc mam utrudnione zadanie  🙄  Wszystkie co mam rozwala szybko, a robione są z takich delikatnych materiałów  🙄 nie dla takich kuśtyków 😉 Najlepsze by były ochraniacze kontaktowe, ale ostatni rzep po 2 jazdach jest dosłownie obcięty.
Znalazłam ostatnio : http://eqclusive.pl/busse/4297-busse-ochraniacze-dressage-pro.html#/1984-kolor-czarny/2272-rozmiar-xl  no i czekam na nie. Mają wszystko co potrzeba mocna skorupa i XL

anetakajper, czekaj bo teraz dopiero ogarnęłam - klacz się strychuje po prostu, tak?
Wtedy warto pogadać z kowalem. Czasami można zminimalizować to odpowiednim kuciem / werkowaniem.

[quote author=_Gaga link=topic=30.msg2666952#msg2666952 date=1490961609]
anetakajper, czekaj bo teraz dopiero ogarnęłam - klacz się strychuje po prostu, tak?
Wtedy warto pogadać z kowalem. Czasami można zminimalizować to odpowiednim kuciem / werkowaniem.

[/quote]

Tak, wiem. Kowal wie o tym.
Myślę, że kowal robi dobrze kopyta......prędzej zaufam kowalowi jak wetowi 😉

Wydaje mi się, że to może być wina jazdy. Bo w jeżdzie nam się troszkę pozmieniało i zaczęły być problemy . Teraz czekam na trenera.

anetakajper, nie twierdzę, że kowal robi źle, tylko że może to trochę zminimalizować... 🙂
Nicto - trzymam kciuki aby się udało znaleźć i wyeliminować przyczynę🙂

Amelia, nie każdy opój da się zlikwidować, więc tak, jest to w wielu przypadkach pomoc doraźna a nie lecznictwo. Nikt nie napisał że owijki wyleczą ci konia.
Wszystko zależy jakie ochraniacze chcesz kupić (cena). Na moim sprawdzają się Torpole z wełną. Generalnie każde będą działać, jeśli nie będą z nogi zjeżdżać i będą trzymały ciepło.

Tak, ochraniacze z wełną owczą to dobry wybór, stosowałam na sobie (ludzkie, nie konskie) potwierdzam, iż dobrze rozgrzewają , wiec jak ktoś potrzebuje zadziałać ciepłem to myślę że sprawdzą się. (Ja u siebie smarowałam  jeszcze maścią i nakładałam ochraniacz).

tulipan, oczywiście,  że należy najpierw ustalić przyczynę aby podjąć odpowiednie leczenie.Uwazam , że jeśli traktujesz owijki lub bandaże jako formę odnowy biologicznej to jak najbardziej ma to sens. Tylko wówczas nie zakładasz tego na całą noc.

gaga, ja nie mam na celu doradzać nikomu jak ma postępować z własnym koniem,  jak wyrażam swoje zdanie na dany temat. Myślę, że nawet żaden lekarz nie odważy się dawać porady via net, a ja lekarzem nie jestem, wiec tym bardziej nie stawiam diagnoz i nie zalecam leczenia.
Z tego co pamiętam,  to obrzęki zastoinowe wynikają z zastoju krwi bądź niewydolności serca, może  tu jest cos na rzeczy . ( jednocześnie zaznaczam,  to nie jest rada, diagnoza czy co tam innego, przekazuje to co kiedyś usłyszałam,  u Twojego konia może być zupełnie inna przyczyna)
Z godnych przeczytania artykułów, polecam tekst z Reiterrevue 1/2007 Dr. Dirk Berens z Rautendorf,  oto wstęp,

Was hinter angelaufenen Beinen steckt, wie man sie behandeln sollte  und warum Bandagen mehr schaden als nützen – neueste Erkenntnisse aus Hannover klären auf.
czyli Co jest przyczyną obrzęków,  jak powinno się je leczyć i dlaczego bandaże więcej szkodzą niż pomagają -nowinki  z Hannoveru.

Oczywiście nie znowu takie najnowsze, bo artykuł z 2007, ale jak znajdę trochę czasu to poszukam czegoś aktualniejszego.
Jeśli jest ktoś  zainteresowany to mam pdf. i o ile dobrze pamiętam również czasopismo z tym artykułem,  mogę wysłać ksero do przetłumaczenia.
A jeszcze przypominam sobie , iż trafiłam na info o takich pończochach-owijkach uciskowych dla koni z opojami  ale nie wnikałam w temat , więc nic dokładnego nie powiem, domyślam się tylko, iż powinno to działać na zasadzie rajstop uciskowych dla kobiet.

Amelia, a jak długo powinno się stosować rozgrzewanie celem odnowy biologicznej, jeśli nie całą noc? 🤔

Nie szukam diagnozy dla mojej klaczy. Mam pod ręką dobrych wetów. Klacz zdiagnozowana dawno (opoje zastoinowe to diagnoza). Gdyby opoje wynikały z niewydolności serca pojawiałyby się cały rok, nie tylko w okresach zimnych z naciskiem na większe opoje w czasie, gdy ruch ograniczony podłożem... Aktualna pogoda (w Szczecinie wczoraj +25 st) zlikwidowała problem (koń od 2 tygodni stoi bez ochraniaczy). Nogi rano czyste jak u 4 latka (przypominam koń 19 letni). Ruch wymuszony póki co nierealny z powodu lekkiej kontuzji, zatem opoje nie zniknęły dzięki rozsądnej pracy.

Piszesz również, że owijanie jest z natury złe, a opoje można likwidować inaczej - i ja chętnie w tym temacie się dokształcę, bo mi wcale nie wsmak latanie zimą do stajni 3 razy dziennie - rano zdjąć ochraniacze, po pracy pojeździć - wieczorem zawinąć. Do stajni mam 30 km, zatem jakby średnio mi taki układ pasuje. Jeśli jest inny sposób - chętnie spróbuję.

Co do niemieckich cytatów ... hm nie wszyscy mówią w tym języku... np ja nie mówię.

A jak idziesz na masaż czy do spa na okład z borowiny to siedzisz w tym całą noc?
Co do fragmentu , który zamieściłam,  dodałam również tłumaczenie,  jeśli jesteś zainteresowana całym artykulem mogę przesłać ksero lub PDF.  wówczas trzeba oddać do przetłumaczenia , ale myślę że warto.

A jak idziesz na masaż czy do spa na okład z borowiny to siedzisz w tym całą noc?

Nie. Ale jak mam kłopot z kostką , lub nadgarstkiem (pokontuzyjne) to zakładam ocieplacz na całą noc, lub wspomagacz na cały dzień... A tak w ogóle co ma okład z borowiny do owijek? 🤔 Rozumiem, że idąc tym trybem - wystarczy 30 min grzania owijką, aby opojów zastoinowych nie było, tak?

Podasz w końcu lepsze sposoby, niż owijanie (czy zakładanie ochraniaczy stajennych?). Na prawdę chcę te sposoby poznać.

Amelia, ty wyrażasz swoje zdanie które jest tak bardzo nie poparte jakąkolwiek wiedzą że aż przeraża. Ja ci już pisałam, są pewne rzeczy które nie są dyskusyjne. I to ci własnie wszyscy po kolei napisali. A ty dalej, idziesz w zaparte i nie rozumiesz argumentów popartych FAKTAMI, wiedzą a nie SWOIM zdaniem.

Koń to nie człowiek i nie można sobie tak łatwo porównać bo chyba by człowiek oszalał. Nie wiem skąd ci się biorą skojarzenia ale są ZŁE.

Zdanie na jakiś temat  jest jak d... każdy ma własną. I pisze jeszcze raz nie mam zamiaru nikogo przekonywać , każdy postępuje jak uważa. Dziwi mnie tylko, że jak podaje artykuł, który poważnie traktuje o temacie, to żadna z was nie jest zainteresowana , czyżby dlatego ze mogloby się okazać, że wasze myślenie jest ZŁE i ktoś inny miałby rację a Wy wielkie znawczynie  tamatu musiałybyście przyznać się do błędu,  chociaż nie,osoby o wąskim światopoglądzie nigdy tego nie robią.
Aga,  ale właśnie nie przedstawiasz faktów,  jedyne co twierdzisz to to , iż się mylę. Mogłabym napisać,  abyś jakieś przytoczyłaś, ,ale właściwie to nie interesuje mnie to co sądzisz ani o ochraniaczach ani na żaden inny temat.Mniej swój własny świat i niech Ci będzie w nim dobrze. Amen
Dla mnie temat zamknięty.  🚫

Doradzi mi ktoś, czy te transportówki mają dobry rozmiar czy brać większe?

Amelia, mnie nie interesuje artykuł w języku, którego nie rozumiem. Odpowiesz w końcu na pytanie które z 10 razy zadaję, czy strzelisz focha i się więcej  nie odezwiesz? Ja się pytam bardzo serio ale odpowiedzi się nijak nie mogę doczekać

Amelia, brawo dla ciebie 😀 Napisz głupotę na forum jeździeckim, które raczej z głupot nie słynie a potem napisz że cię zdanie innych nie interesuje 😀 Wiesz, tylko krowa zdania nie zmienia.

Możesz mi pokazać ten artykuł co mam się nim niby zainteresować? Tylko albo po ang albo po polsku, bo niestety ale niemieckiego to ja nie znam. A jeśli artykuł był dobry to musiał zostać opublikowany w języku angielskim (siedzę w publikacjach non stop, wszystko co ma faktycznie wartość jest tłumaczone aby jak najwięcej ludzi przeczytało a nie wybrani)

Faktem jest iż podniesienie temperatury kończyny powoduje lepszy przepływ krwi. Sprawdź sobie w KAŻDEJ publikacji, książce, podręczniku o anatomii.
Pierwszy z brzegu artykuł z THE HORSE
http://www.thehorse.com/articles/31483/bandaging-fundamentals

W innym miejscu z kolei jest napisane, że nie MA BADAŃ które sprawdzają jak wielki nacisk jest wywierany na końskie kończyny przez zawinięte owijki.
Pierwsze badania na większej grupie, próbujące podać jakieś wnioski
: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27289022

Kolejne informacje, które akurat o opuchliznach zastoinowych, gdzie właśnie ruch jest najlepszy, ale co można jeszcze stosować (oprócz większej ilości ruchu lub gdy nie można tego ruchu zwiększyć)? OWIJKI!
http://www.thehorse.com/articles/19171/all-stocked-up

DJka,  ja nie lubię takich "otwartych" transporterów, ale patrząc na sam rozmiar to wydaje mi się że jest ok.

Dziewczynki jakie ochraniacze dla fryza? Mam BR Pro, ale trochę szkoda mi do ciuchania w codziennych treningach..  :kwiatek:

Czy ktoś ma Zandony King Carbon Air? Trzymają się kupy, czy taki sam bubel jak Veredusy Revo / Evo?

Ja się trochę podłączę pod pytanie - szukam ochraniaczy na lato, które mi nie ugotują konia. Aby było trudniej - ujeżdżeniowych.

Zwykłe mam Veredus TRC Vento i są bardzo przyzwoite. Jeśli ujeżdżeniowe Veredus są nie teges, to nie mam pomysłu.

Dance Girl a te Anky climatrole?

O, nie zdążyłam napisać 😉

Dance Girl, jeśli Cię nie przeraża brokat, to zdecydowanie ANKY Climatrole - chociaż teraz jest dostępna i wersja prawie matowa 😉 Bardzo lekkie, oddychające, a w środku mają jeszcze chłodzącą nogę ceramikę.
Komplet po ponad rocznym używaniu na kilku koniach wygląda tak:


Poza tym Premier Equine Airtrax, też bardzo ładnie wyglądają na ujeżdżeniowym treningu, szkoda tylko, że nie ma białych.

Veredusy ujeżdżeniowe to porażka, kręcą się dookoła nogi, zanim z boksu dojdziesz na plac, wiele koni obcierają, a neopren potrafi się przedziurawić na jednym treningu (a mam same szanujące swoje nogi konie). Ciężko się je też zapina - niby są elastyczne gumy przy kołkach, ale te gumy są doszyte (dżizas, naprawdę jakiś nieogar musiał je szyć...) do neoprenu, więc i tak nie idzie ich naciągać. Ja ich nie znoszę, chociaż znam kilka osób, które jeżdżą w Revo.

Mi z trzech koni Revo dobrze leżały ma jednym z bardzo masywnymi nogami. Innego mi obtarły do krwi przez to przekręcanie. Stajenny sie zbuntował i powiedział, ze on w ten bubel konia na padok ubierał nie będzie bo bardzo długo musi je zakładać, a i tak mu sie okręca zanim doprowadzi konia na kwaterę  🤔

quantanamera, ja mam zandony Carbon king i jestem bardzo zadowolona, nic sie nie przekreca i łatwo sie je zakłada. Macalam kiedyś veredusy piaffe i zandona ma dużo bardziej mięsisty i gruby neopren. Wentylacja narazie wyglada dobrze, ale okaże sie w lecie  😉

Quantanamera, dzięki, te Air Traxy wyglądają fajnie. Niestety brokatu w ANKY nie przeżyję  😵

Veredusy Vento były fajne, ale na młodego konia na jazdę bez zobowiązań a teraz na lato oddałam je drugiemu zwierzakowi. Mam te zapięcia na kołeczki w Back on Track, których używam w zimie. O ile ujeżdżeniowe dają radę bez problemu to zapinanie skokówek jest słabe, szczególnie na konia mojej córki, który jest słusznych rozmiarów również w obwodach. A Back on Track, jak jest gorąco to jednak trochę boję się używać.

Czy te Air Traxy można jakoś przyrównać do tych Eskadronów? Mam prawie nowy komplet przód/tył bo moja kobyla chodziła w tym jak w transpoterach. Strasznie ich nie lubiła, więc po miesiącu odstawiłam.

http://cavalloshop.pl/produkt/ochraniacze-treningowe-eskadron-cs-navy-przod.html

EDIT: a Eskadrony ujeżdżeniowe? Koś ma jakieś doświadczenia?

Ja mam Eskadrony Allroundy juz jakiś 8 rok i są nie do zdarcia. Regularnie prane w pralce i używane intensywnie poza jednym widocznym zadrapaniem na wierzchniej warstwie wyglądają jak nowe. Mam w kolorze białym i w ogóle nie zżółkły.

Ja  się pochwalę dołączeniem do grupy osób użytkujących WW double lock, nareszcie  🙂 I jestem mile zaskoczona że na pół śląską nogę wlazły M i L, nic nie obciera, piasek nie wchodzi pod ochraniacze, a biel jest jak nowa. Co prawda bardzo krótko je jeszcze mamy, więc dużo przed nimi, ale zapowiadają się na porządne  😉