Jakie pasze dajecie swoim koniom?

zielona_stajnia a dawno pytałaś o te cukry tam? dzwoniłam w poniedziałek i wczoraj miał wrócić z urlopu ktoś, kto tym się zajmuje, ale oczywiście zapomniałam zadzwonić, a oni tylko do 15 pracują, szczęśliwi ludzie :P
Czy ma ktoś kod promocyjny Masters na pasze i chciałby się podzielić? Czy te kody są jednorazowe?
[CIACH] - to nie jest wątek promocyjny!
Kojarzycie może coś takiego jak petrapasze? Próbował ktoś trawokulek od nich? Generalnie chodzi o dodawanie malutkiej ilości na sucho do tego,co koń je obecnie. Trawokulki to dla mnie czarna magia, jedyne z którymi miałam do czynienia to te hippolytu, fajne, ale cena trochę zabija i wolałabym nie dorzucać sobie kolejnego mocno odchudzającego portfel żarcia  😁. Może da się znaleźć coś tańszego ale jednak dającego radę jakością?
Jakość sieczki fantastyczna. Kupuję paletę (23 szt) i dzielę się ze znajomymi. Wysyłka błyskawiczna. Polecam


Ile Cię wychodzi przesyłka paletowa? Też kombinujemy paletę ze znajomą
Obis u mnie w stajni pare osób kupuje od nich pasze. Są zadowoleni z jakości, ale nie wiem czy maja akurat trawokulki
[quote author=karolina_ link=topic=25.msg2765464#msg2765464 date=1520814476]
Jakość sieczki fantastyczna. Kupuję paletę (23 szt) i dzielę się ze znajomymi. Wysyłka błyskawiczna. Polecam


Ile Cię wychodzi przesyłka paletowa? Też kombinujemy paletę ze znajomą
[/quote]

120 albo 150zł nie pamiętam dokładnie
Dzięki! to całkiem przyzwoita cena, myślałam ze bedzie drozej
Obiś, ja miałam i trawokulki i lucernę. Kulki imo przeciętne, ani złe ani specjalnie szałowe - ale dwa konie u mnie się na nie wypięły, reszta jadła bardzo chętnie. Za to tę lucernę w kostce 22 kg bardzo polecam - ładna, smaczna, tylko dosyć sucha wiec dla kaszlkow warto zwilżyć ja np. olejem przed podaniem.
O. A łatwo ją zadawać?  Jest jakaś bardzo zbita?
Moje prawie tydzień testują lucernę Sukcesu i mega duży plus. Wg. mnie jest lepszej jakości niż sieczka Regular Pro Linen, przede wszystkim nie ma melasy. Moja nie jest mocno zbita, no może jest miejscami sypka-pyląca, ale mi to nie przeszkadza.
julka177 Dzięki  🙂
Orzeszkowa Sieczkę z lucerny mam olejowaną z mastersa i granulat ze stosunkowo małą zawartością skrobi i cukru też mastersowy. I chciałabym to "sztucznie wypchać",po prostu,żeby dłużej jadł. Stoi w boksie obok klaczki,która je dość nerwowo i więcej sporo od niego, więc chciałam mu dorzucić takiego pustego wypychacza do żłobu,żeby sobie spokojnie mógł dłużej szamać. Jego to chyba nie specialnie rusza,jak ona je, ale myślę,że takie trawokulki nie zaszkodzą, jak się troszkę domiesza do tego co je obecnie a skończyli by pewnie wtedy jeść w jednym czasie. Miałam do dorzucenie wcześniej łuskę słonecznika,ale w dwóch worach praktycznie odrazu zalęgły mi się...mole! Więc sobie to raczej odpuszczę i szukam innej alternatywy stosunkowo taniej.
faith, jesli pytasz o sieczkę, to ja używałam do niej dłuta do drewna 😁 Jest zbita, jak mega sprasowana kostka siana z kilku plastrów. Teraz robię tak, że oddzielam pojedyncze plastry i przekładam do Sortery, bo dłubanie po garści z oryginalnego opakowania było męczące (i syfiące). Ale przez to sieczka jest mega wydajna, do jednego konia spokojnie na 2-3,miechy starczy jako dodatek 😉
Obiś, tylko że te trawokulki są do podawania na mokro, jak cos na szybko chcesz dorzucić to może lepiej więcej sieczki albo łuska słonecznika?

Obiś albo łuska słonecznika?


No przecież właśnie Obiś napisała dlaczego z tej łuski zrezygnowała 😀 I że szuka innych rozwiązań.
A tak przy okazji to podobno jest spory problem z łuską słonecznika, w jar pasz jest niedostępna. Pro Lilen również miał problem z dostawcami łuski, dlatego też teraz kosztuje 29, a nie 21 zł za 7,5 kg.
A może macie jakieś stronki gdzie można dostać łuskę czystą w przyzwoitej cenie?
Ja wpadam pochwalić paszę Reelve Saracena.
Super poziom cukrów i skrobii, brak owsa, ale przy tym pasza kaloroyczna naprawdę , wręcz mi konie dostały szyji ogormnych , bardzo wydajna bo 2kg dziennie w zupelności starcza dla konia o wadze 500 kg ( moje 480 jeden a drugi 520) w treningu.
Jeden koń ją dostaje z uwagi na wrzody, więc poziom skrobii, a drugi z uwagi na "głowę" i efekt jest naprawdę na plus.
Jedyny minus to cena paszy  🤣 ale co się nie robi dla darmozjadów  😂
Orzeszkowa Kilka osób pisało,że zadawało też na sucho, więc miałam nadzieję,że taka garść domieszana da radę. Chociaż faktem jest,że jak sto lat temu miałam trawokulki to podawałam właśnie na mokro i może masz racę,że podawanie na sucho nawet małej ilości nie jest dobrym pomysłem. Łuskę jak już pisałam, dawałam, ale jak zobaczyłam mole-dużo moli po krótkim czasie to mi się odechciało. Sieczki,którą mam nie zwiększę, bo nie widzę sensu dawania większej ilości lucerny. Mogłabym spróbować z łuską typowo końskiej firmy (pro linen czy mebio)ale prawdę mówiąc 30-35zł za 7,5kg łuski,to trochę przegięcie. Chociaż obecnie jeśli miałabym się kiedykolwiek decydować na łuskę,to tylko właśnie "końskiej firmy" z nadzieją,że będzie dobrej jakości. No a sieczkę musiałabym kupić kolejną,np.owsianą. Dlatego kombinuję z czymś co mogłabym domieszać do granulatu,trawokulki wydały się super bo też w formie "granulatu", no ale może faktycznie nie jest to jednak genialna myśl  😉

Wigorrr Problem jest gigantyczny z łuską, ja swoją ostatnią miałam z jar paszu właśnie i choć brałam od nich łuskę od lat(nie systematycznie,ale kilkukrotnie w ciągu paru lat ją miałam), pierwszy raz jeszcze kilka lat temu, gdy ten pan nie miał pojęcia,że to mogą konie jeść. Osobiście mu mówiłam,że sprzedawanie tego dla koni to biznes życia  😁. No a tu po latach klops totalny, kupiłam i żyjątka w gratisie, więc już więcej się nie zdecyduje... A jak piszesz 30-35zł za 7,5kg łuski to trochę kosmos.
ushia   It's a kind o'magic
14 marca 2018 09:53
ja sie przerzucilam na pelny slonecznik w zwiazku z tym 😉
a i tak kupuje stosunkowo drogo bo na dwa konie to ilosci detaliczne, w hurcie fajnie wychodzi cenowo, ale gdzie ja tone ziarna wstawie 😉
No trudno, ja chyba kolejny worek również kupię z Pro Linen. Łuska jest zdecydowanie czysta i odpylona, więc chociaż to na plus. Przy podawaniu sporej garści do każdego z 3 posiłków i tak nie schodzi to jak pasza. Worek 7,5 kg starcza mi na ok. 2,5-3 miesiące czyli około 10 zł miesięcznie, jestem w stanie to zaakceptować z braku wyboru 🙂 Poza tym mam dostawcę Pro Linen na miejscu, więc odchodzi koszt wysyłki, no więc pal licho...
ja sie przerzucilam na pelny slonecznik w zwiazku z tym 😉
a i tak kupuje stosunkowo drogo bo na dwa konie to ilosci detaliczne, w hurcie fajnie wychodzi cenowo, ale gdzie ja tone ziarna wstawie 😉

Ja dziś płaciłam 40 złotych za worek 20 kg słonecznika, czyli 2 zł za kg. Wcześniej kupowałam po 3 i też uważałam to za świetną cenę 😉 bo mimo wszystko wychodziło podobnie jak łuska z dostawą 😉
ushia   It's a kind o'magic
14 marca 2018 10:36
dokladnie tak - oferty na big baga to mialam i po 1,5zl tylko logistycznie nie ogarne 🙂

a swoja droga kon sobie chwali ten slonecznik, ladnie na nim wyglada i ma wiecej mocy bez metliku pod sufitem 😉
Megane a gdzie kupowałaś ten słonecznik?
Obiś, sorry, nie doczytałam o tych molach - w takim razie również mogę polecić cały słonecznik (o ile koń potrzebuje dodatkowej energii i razem z olejowaną sieczką poziom tłuszczu w diecie nie będzie za wysoki) albo właśnie tę lucernę z Petry.
Cały słonecznik można kupić w każdym sklepie z paszami oraz karmami dla gołębi a także na placykach/jarmarkach etc. W Krakowie np. na Starym Kleparzu zawsze kupowałam 😉
Wigorrr To faktycznie nie jest źle, bo wychodzi wydajnie,więc mimo wszystko koszt jednak się rozkłada i mniej boli,że "durna łuska" tyle kosztuje. No i przede wszystkim co najważniejsze, to fakt,że jakość jest ok  🙂

Orzeszkowa Cały słonecznik to też niezła myśl, choć po przeliczeniu Wigorrr wydajności opakowania łuski 7,5kg już mnie tak nie irytuje jej cena  😁. Chociaż paszarnie mam niedaleko i z tego co pamiętam cały słonecznik był,więc mogę zawsze podjechać i zobaczyć  🙂

A co myślicie o czymś takim (bardziej już z ciekawości  😉)
http://allegro.pl/sloma-sieczka-1cm-sciolka-podsciolka-odpylona-20kg-i6011098885.html
Kiedyś dawałam sieczkę ze słomy owsianej(garstkę domieszaną do reszty tego,co koń jadł), ale sama ją sobie siekałam. Zrezygnowałam bo ciocia ma tylko sieczkarnie ręczną i mi łapki odpadały trochę  😁
Devil - Na targu. Od kilku lat tylko na targu się zaopatruje. Wiele taniej jest mi raz na miesiąc jechać na targ niż kupować pasze w sklepach. Jedyne, czego nie mają to sieczki z lucerny i tą muszę zamawiać 😉
Wysłodki 50 kg -43 złote, otręby pszenne 18 za prawie 30 kg wór, siemię 3 zł kg, slonecznik pełny 2 zł za kg, granulat paszowy 28 zł za 20  kg. Sól kostka 9 zł, witaminy około 12 zł za 2 kg (de heus ... coś tam😉 ) marchew 25 kg 10 złotych.
Dziś "zaoszczędziłam"  70 zlotych przy kilku produktach (nie wliczając kosztów dostawy vs mojego dojazdu ale to się wyrównało)
Ja też zaopatruje się na placu. niestety u mnie w okolicy nie ma granulatów "no name" tanich🙁
Nie "no name", po prostu firmy Unipasz 😉
Megane i jak oceniasz te pasze z Unipaszu?
Megane i jak oceniasz te pasze z Unipaszu?

Ciężko powiedzieć. Kupuje je, aby nie dawać samego owsa, więc robię mieszanki razem ze słonecznikiem plus dodaję witaminy  Czasem robię badania i wszystko jest w normie. Konie też dobrze wyglądają, więc nie mam się do czego przyczepić. Tyle, że te moje konie to spacerowe nieroby, więc dla nich to wystarczajaca pasza i nie muszę inwestować po 80 zł za worek. Chętnie to jedzą. Moim zdaniem to taka tańsza wersja podstawowego Sukcesu.
Jest na tyle ok, że nie widzę sensu w przepłacaniu to raz, dwa nie mam większych potrzeb, no i najważniejsze chyba jest to, że konie gastrycznie od lat w porządku. Traktuje tą paszę jako urozmaicenie menu i dodatek do owsa aby uzupełnić niedobory ziarna.
O co chodzi z tym agrokompleksem, ostatnio brałam paczkę do 30 kg za chyba 16 zł przesyłka, a teraz widze tylko paleta, półpaleta itd. To normalne, cos pozmieniali czy jak?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się