Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

Tam teraz kupe  ludzi nagle jej doradza, jak wcześniej  może miała z 1 komentarz, to teraz ma wysyp. 
Desire niech zgadnę- iza-bellowata  🤣
Zgadzam się z tunridą, póki co niech wszystko będzie tajne dla dobra sprawy, bo ja też się złapałam za głowę jak zobaczyłam na blogusiu pewne komcie. Prędzej czy później wszystkiego się dowiemy, najważniejsze żeby nigdy już żadne zwierzę do niej nie trafiło.
Ja tu tylko czytam i cieszę się, że coś zaczęto robić w kierunku pomocy tym biednym zwierzętom, ale nowy wpis Indianki mnie mocno zastanowił. O co chodzi jej z tą prokuraturą krajową i czy to może być jej kolejny wymysł? 🥂 Ona uważa, że prawo jest po jej stronie - bujda?
Arwilla   Seymour zasnął 17.11.2019…
05 maja 2018 20:35
tunrida, ale ja wiem kto stąd jej donosi 😉 także prośba do roota o to, żeby ta osoba nie miała tam dostępu już poleciała. 😉


A możesz napisać że to nie ja?  🤣

Bo jako "nowa" czuję się trochę niezręcznie...
Fallada99   Back to the game!
05 maja 2018 20:40
Ja nadal nie mam dostępu na tajny wątek :/ Nie udzielam się tutaj konkretnie ale również kiedyś pisalam, dzwonilam, no chciałam zrobić coś, żeby pomogli tym zwierzętom. Trzeba być aktywnym użytkownikiem aby mieć tam dostęp? :/ Dla czytaczy nie ma takiej opcji? Pisalam do Root
Arwilla, hihi, niech się zgłosi ten co donosi i napisze - to ja  😁
bujda, taka sama jak to,że zwierzęta odbiera się tylko w przypadku znęcania. Panienka albo ne umie czytać ustawy o ochronie zwierząt albo jej nie rozumie. Wielokrotnie skutecznie odbieraliśmy lub miałam do czynienia ze zwierzętami po takich odbiorach np. z powodu zaniedbania, braku leczenia, braku odpowiedniej opieki i wynikającego z tego złego stanu zwierzęcia. Choroby jakie opisano w przypadku owie i kóz to jawne zaniedbanie, brak udzielenia odpowiedniego leczenia itp. na to też jest paragraf  😎
aa i brednie o tym, że nie można koni przewozić bez paszportów i nastąpiło złamanie prawa- panienka znowu nie czyta dokładnie przepisów albo ich nie zna ( to i lepiej), ośmieszyła się w piśmie do GLW i paru innych instytucji.
desire   Druhu nieoceniony...
05 maja 2018 20:43
larabarson, 🤣
proszę o screeny komci, nie nadążam z wszystkim.

lazuryt00, tak, indiana uważa, że prawo jest po jej stronie, bo ktoś podrzucił jej linka, że ktoś kiedyśtam konia odzyskał. 🤣


Co ona tam pisze że za reakcją prokuratury odzyska owce i kozy? O ile się orientuję zwierzęta wymagają leczenia którego ona nie jest w stanie im na chwilę obecną zapewnić. Sądzę że kity żeni. Ciekawe że o ukochanych psach nie wspomina a tylko o tym na co brała dotacje. Pociekło po necie miłością i troską.
Fallada99   Back to the game!
05 maja 2018 20:53
desire z całym szacunkiem, osób, które próbowały pomoc a nic nie zdzialaly jest sporo. Spójrz chodzby na RR de Syf, pisalam tam, oni tez zgłaszali to do jakiś organizacji i to ponoć niejednokrotnie i  nic. Ja akurat kontaktowałam się tylko z osobami zaznajomionymi z prawem w podobnych przypadkach, wiec nie mowie ze to był wielki wyczyn i chce pomnik. Sledze jej bloga od 2/3 lat i po prostu jestem zwyczajnie ciekawa(jak zapewne większość) co dalej będzie się dzialo
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
05 maja 2018 21:20
Ja nie wiem czy się kwalifikuje jako znany użytkownik re-volty 🙁
Ja tu tylko czytam i cieszę się, że coś zaczęto robić w kierunku pomocy tym biednym zwierzętom, ale nowy wpis Indianki mnie mocno zastanowił. O co chodzi jej z tą prokuraturą krajową i czy to może być jej kolejny wymysł? 🥂 Ona uważa, że prawo jest po jej stronie - bujda?


Bujda na resorach, pomijam juz, ze nikt ogarniajacy prawo nie bedzie sobie d*py zawracal wnioskiem zredagowanym w stylu "patrzcie jakie ladne konie na fotce, a w ogole to wojt mnie nie lubi, bo to Zyd i bolszewik!" Nie wiem oczywiscie na pewno, czy faktycznie wysyla "wnioski" tak jak napisane na blogu, ale jesli tak to pozdrawiam 🤣

Pomijajac to, to notorycznie sie chwali, ze nie ma warunkow do chowu zwierzat - ta rzekomo uzywana stajnia nie ma nawet powierzchni na tyle zwierzat + jest w niej tyle gnoju, ze kon ma strop 10cm powyzej klebu; "zbiornik do pojenia zwierzat" z nowej notatki na blogu to zwyczajna kaluza, a drugi "wodopoj" to row melioracyjny z gnojowica z pol, nie ma zadnej paszy, no i oczywiscie przyznaje, ze zwierzeta nie sa leczone, vide ranna owca. Konie chowajace sie w zaglebieniach terenu 😂 to juz brzmi jak czarny humor, ja wiem ze latem maja sie ok bo trawa rosnie za darmo, no i pasa sie na cmentarzu etc niemniej widoczne zebra i zapadniete grzbiety koncem kwietnia to konkretna sugestia co do tego, jak tym zwierzakom sie zyje w zimie :/
desire, to znaczy Ty masz prawo decydowac, kto bedzie miał tam dostęp? A może niekotrzy juz go po prostu dostali, a inni nie?
desire   Druhu nieoceniony...
05 maja 2018 21:34
marysia550, czytaj z zrozumieniem.  🙄 jestem za stałymi użytkownikami forum, udzielającymi się tu, nie czytaczami wyskakującymi jak filip z konopi, bo jednak czuje sie troche odpowiedzialna, za informacje które przekazuje...  o czym mam decydować? to nie mój prywatny folwark, decyduje root, ja tylko moge poprosić żeby pewne jednostki dostępu nie miały.
edit: i nie wiem kto ma dostęp, a kto nie.  🙄
desire,  ok, tylko niech root chociaż odczytuje te wiadomości 🤔.
Dziewczyny ale przecież desire nie ma wpływu na to czy root odczytuje nasze wiadomości.
I nie róbcie proszę rabanu o dostęp do ukrytego wątku, bo źle to wygląda, zupełnie jakby ciekawość była ważniejsza niż dobro całej sprawy.
desire mam zrzuty komci 😉
marysia550, czytaj z zrozumieniem.  🙄 jestem za stałymi użytkownikami forum, udzielającymi się tu, nie czytaczami wyskakującymi jak filip z konopi, bo jednak czuje sie troche odpowiedzialna, za informacje które przekazuje...  o czym mam decydować? to nie mój prywatny folwark, decyduje root, ja tylko moge poprosić żeby pewne jednostki dostępu nie miały.
edit: i nie wiem kto ma dostęp, a kto nie.  🙄
                                                                                                                                                                                    
        Wydaje mi się, że lepiej nie pisać żadnych tajnych rzeczy ani tu ani na tajnym.  Ona dostosowuje swoje posty, zdjęcia do tego co przeczyta na re-volcie i rr de syf.  Nie dajmy  jej szansy na więcej manipulacji. Mam nadzieję, że dowiemy się w swoim czasie, ale bez szkody dla sprawy. Ja piszę na fb. Pozdrawiam- Alicja
Fallada99   Back to the game!
05 maja 2018 21:50
desire ja np mam konto 5 lat, a to ze nie czuje potrzeby pisania a tylko czytania rad albo interesujących mnie rzeczy, cóż. W takim razie jestem brana za ,,nie stałego"
użytkownika mimo ze zagladam na volte (zalogowana lub nie) często?
taki maly 🚫
desire, czytam ze zrozumieniem: piszesz, kto najlepiej żeby mial dostęp i że bedziesz prosic root.

Jednoczesnie sądzę, że skoro nikt tego dostępu noe dostal do tej pory to szybko nie dostanie, a też nikt nie ma pewności kto konkretnie nie powinien tam być, a kto powinien. Mniejsza o to.

Widzę, że konie Indianki mają sie dobrze pod kasztanowcem. Aktualnie, podkreslam, aktualnie żarcia im nie brakuje, schronienia aktualnie nie potrzebują lepszego (x hodowli jednak w sezonie letnim trzyma konie pod chumrką calą dobę i to raczej podstawą odebrania zwierząt w tej chwili nie powinno być), wodę mają (poki co) szczepień obowiazku nie ma. Mi to wygląda na to, że konie zostana na tą chwilę.
desire   Druhu nieoceniony...
05 maja 2018 22:06
marysia550, nie zrozumiałaś. a reszty nawet nie skomentuje, bo już mi brakuje słów, klawiatury i szkoda mi pisać milion razy, że wcale to tak fajnie, jak twierdzisz, tam nie wygląda.   🤔 😵
marysia550, tylko że to teraz jest ta sielanka, za rok będą latać 3 ogiery, a klacze będą znowu źrebne, a takie stadko wchodzące w szkodę sąsiadom, wałęsające się, bo wiadomo jak u niej z ogrodzeniem, to już nie jest fajna sprawa.
Ja rozumiem, że niektórzy mają dość "kopania leżącego", ale pozostawianie koni na terenie nieogrodzonym, niezapewniającym ilości paszy na zapotrzebowanie bytowe - to co ona tam ma to nawet z jej najlepszych zdjęć, to widać, że ugory i to bidne, a nie porządne pastwiska - a co dopiero na potrzeby klaczy karmiącej, a drugiej wysokoźrebnej, bez dostępu do czystej wody, to jak dla mnie jest podstawa do odebrania. Pomijając fakt, że żreć to się nażrą po sąsiadach czy miedzach, ale zrobią komuś lub sobie krzywdę i nie ma tu co porównywać chowu wolnowybiegowego do puszczenia koni samopas.
                                                                                                                                  Wydaje mi się, że lepiej nie pisać żadnych tajnych rzeczy ani tu ani na tajnym.  Ona dostosowuje swoje posty, zdjęcia do tego co przeczyta na re-volcie i rr de syf.  Nie dajmy  jej szansy na więcej manipulacji. Mam nadzieję, że dowiemy się w swoim czasie, ale bez szkody dla sprawy. Ja piszę na fb. Pozdrawiam- Alicja

Otóż to. Sprawa i tak się wyjaśni i wyjdzie na jaw.O ile osoby bezpośrednio pomagające muszą się wymieniać informacjami, o tyle pozostali mogą poczekać i żyłka im nie pęknie.
desire   Druhu nieoceniony...
05 maja 2018 22:27
[quote author=zielona_stajnia link=topic=80308.msg2780554#msg2780554 date=1525554731]
Ja rozumiem, że niektórzy mają dość "kopania leżącego", ale pozostawianie koni na terenie nieogrodzonym, niezapewniającym ilości paszy na zapotrzebowanie bytowe - to co ona tam ma to nawet z jej najlepszych zdjęć, to widać, że ugory i to bidne, a nie porządne pastwiska - a co dopiero na potrzeby klaczy karmiącej, a drugiej wysokoźrebnej, bez dostępu do czystej wody, to jak dla mnie jest podstawa do odebrania. Pomijając fakt, że żreć to się nażrą po sąsiadach czy miedzach, ale zrobią komuś lub sobie krzywdę i nie ma tu co porównywać chowu wolnowybiegowego do puszczenia koni samopas.
[/quote]
dokładnie.
i nie wiem ile razy można to jeszcze napisać, żeby co niektórzy zrozumieli.  🙄 😵
To i ja wiem, jak sie skończy pozostawienie tam koni. Ale wg prawa muszą być obecnie przesłanki do odbioru zwierząt. Pamiętacie sprawę z Sieroszowic? Ze stada skladajacego sie z dziesiatkow koni zabrac mozna bylo tylko te, ktore wymagaly pomocy. Tak to wyglada ze strony prawnej. A wiadomo, że w takim miejscu zaraz kolejne zwierzeta będą wymagac pomocy, jesli sie nie zmieni sposób gospodarowania. I u Indianki mozemy podejrzewac że zimą bedzie tragedia.
Udowodnienie porzucenia zwierząt w agoni, doprowadzenia do stanu zagrażającemu życiu przez brak opieki i reakcji, brak należytego nadzoru i opieki, zły stan zdrowia i brak leczenia, narażenie bezpieczeństwa koni i osób postronnych tą wuwuzelą i paroma innymi działaniami, w tym puszczaniem samopas, brak paszy, złe warunki bytowania, to przesłanki do odbioru z konieczności. Dowód że przebywanie tam zagraża ich zdrowiu i życiu.
desire   Druhu nieoceniony...
05 maja 2018 22:52
marysia550, są przesłanki i to konkretne, o to sie nie martw. 🙂 🙂
Mimo tego zagrożenia ich życia, stoją tam kolejny dzień.
desire   Druhu nieoceniony...
05 maja 2018 23:06
musiałam zedytować, bo znów jest to: kLik
Rozumiem, że z końmi problem jest zimą - tzn z żarciem? Bo jeśli te zdjęcia wrzucone na bloga są aktualne to teraz wyglądają ok
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się