Dopasowanie siodła

Plamka wrzuć zdjęcia siodła na koniu, to może uda się coś więcej powiedzieć.

Będę wdzięczna za każdą wskazówkę  :kwiatek:

Ciekawe to siodło, niby wszechstronne, a siedzisko głębokie jak w ujeżdżeniówce. Co to jest markowo?
Jak wypełnienie wełniane, to wzięłabym kogoś na pomiary i korektę wypełnienia. Ogólnie wydaje mi się, że to siodło ma szansę pasować na tego konia.
Jak Tobie się w tym dobrze siedzi i masz margines ok. 500-800 zł na korekty, to zostaw sobie to siodło. Jak nie - szukaj dalej.

lillid, stawiam, że to skokowy Prestige Michael Robert

lillid
Jak napisala osoba powyzej to skokowy prestige Michel Robert i jestem prawie pewna ze nie jest na wełnie. To chyba dyskwalifikuje mozliwosc dopasowania paneli?
Powiedzmy że mam te 500zl na dopasowanie ale czy w tym wypadku da się coś zrobic z tym siodłem zeby pasowalo?
Dziś probowalam wsiąść w futrze z korekcja środka ale plamy na czapraku są jeszcze dziwniejsze..  😵

Plamka, może futro to za dużo dla tego siodła bo sprawia wrażenie "akuratnego" 🙂 Spróbuj może dociąć sobie z karimaty lub filcu kawałeczki takie jak te plamy na czapraku i  przykleić je sobie taśmą dwustronną do czapraka lub siodła. Jak dopniesz popręg będziesz wiedziała ile powinny mieć na grubość. Tak dla testu😉 Mnie zazwyczaj mostkowały siodła za wąskie ale u Ciebie to fajnie wygląda, siodło leży w równowadze... Szkoda by było. Czemu podejrzewasz, że to nie wełna? Udało Ci się zajrzeć pod panele?

Trzymam kciuki! 😉

Plamka

Pod swojego prestiga mogłam bez problemu pod panele wsunąć podkładkę z filcu wyciętą i podklejoną taśmą dwustronną.

[quote author=asiołka link=topic=95.msg2832344#msg2832344 date=1545581187]
kto korzystał z dopasowania siodła equipe przez pana z xhorse? proszę pw  :kwiatek:
[/quote]

Podbijam :kwiatek:

Gillian, ja korzystałam zamawiając siodło. I ja i koń jesteśmy zadowoleni. 😉

Gillian ja korzystałam, zarówno dopasowanie używek jak i pasowanie nowego - koń zadowolony, ja też  🙂

Mam szybkie pytanie, czy gdzies w Warszawie znajde dopychacza siodeł, ewentualnie kto w Polsce moze mi dopchać siodło (euroridinga) i ile taka przyjemnosc kosztuje?
Korzystalam kilka lat twmu z HBC, ale podejrzewam ze nic sie nie zmienilo i dalej maja straszne dlugie terminy 🙁

azzawa moja koleżanka w zeszłym miesiącu zamówiła u nich siodło. Przybliżony czas wykonania siodła to lipiec 2019...możesz spróbować zadzwonić i się dopytać, ale raczej wątpię, że znajdą czas  🙁

Gillian, ja korzystałam zamawiając siodło. I ja i koń jesteśmy zadowoleni. 😉


A jak długo czekałyście na siodło ?

azzawa, męcz p. Fabiana z Elfab Horse. Bywa w W-wie. Cena dopchania będzie zależna ile tej wełny pójdzie. Koleżanka za wymianę wypełnienia zapłaciła jak dobrze pamiętam 350zł.

ok, dzięki za odpowiedź 🙂
mam zagwozdkę, wzięłam siodło do przymiarki, niestety tył znacznie lewituje. Nie zostalam poinformowana, że wypełnienie w siodle jest bardzo uklepane, zwłaszcza z przodu. Co prawda już się umowilam na zwrot, ale jeszcze zastanawiam się czy dopchanie jest w stanie pomóc. Sama nigdy jeszcze nie dopychała siodła, więc mam jeszcze pytanie do osób, które to robiły - czy taka operacja może znacznie zmienić ułożenie siodła, czy raczej pomaga tylko przy niewielkich zmianach? czy na podstawie zdjęć pasowacz jest w stanie okreslić pi razy oko czy dopchanie ma sens?

azzawa jak wszystko - to zależy 😉 Pytanie, dlaczego tył lewituje, bo wpływ na to poza uklepanym wypełnieniem (zwłaszcza z przodu) może mieć rozstaw łęku (zbyt szeroki), albo... kształt terlicy i z tym już się nic nie da zrobić.
Po dokładnych zdjęciach pasowacz powinien być w stanie to ocenić.
Dopychanie paneli to koszt około 250 zł (zależy od zużycia wełny). Wymiana całego wypełnienia to bardziej 800 zł.

lillid, ja usłyszałam 50zł /kg wełny + usługa. Ale ceny w różnych firmach są bardzo różne, więc trudno jednoznacznie określić.

bera7 z całą pewnością co firma to cena. Podałam orientacyjne ceny, z którymi się spotkałam.
Wiadomo, zależy jeszcze, jak wygląda sama usługa - czy pasować dojeżdża do stajni (skąd), czy ogląda konia w ruchu pod siodłem itd.

naovika, niestety nie pamiętam dokładnie, ale na pewno kilka miesięcy.

dzięki dziewczyny, to ze to zależy to wiem, chciałam się orientacyjnie rozeznać 🙂 siodło luzem leży ok, ale jak się dopnie popręg, to przód opada, a tył się podnosi, ale wydaje mi się że z bardzo dużym prawdopodobieństwem przód się po prostu rozpłaszcza od nacisku (ciągnięcia) dopiętego popręgu. Wyplenienia jest tak mało (zwłaszcza z przodu), że prawie sobie mogę wziąć Skórę na panelu w 2 palce (tak jak przy szczypaniu). Chyba za dużo zachodu, zwłaszcza że raczej sprzedająca nie będzie chciała zejść z ceny, a przy dodatkowych opłatach za wypychanie to się robi bardzo nieopłacalne :/

ja już jestem po pasowaniu u Pana Sebastiana z xhorse - jedyne co mogę póki co powiedzieć że Pan jest bardzo słowny i punktualny i cierpliwy . Na siodło się zdecydowałam, dam znać ile czekałam jak dojdzie

Pytanie za 100 punktów: Jak powinno wyglądać profejsonalne dopasowanie siodła do konia i do jeźdźca?

Mam trochę doświadczeń związanych z wizytami saddlefitterów, widziałam różne podejścia, ale zawsze nie do końca byłam przekonana, że ten pasowacz "wie co robi".

Metody z jakimi się spotkałam to:
sprawdzanie "o tak o" - położyć siodło na konia w stój, docisnąć ręką i sprawdzić czy przylega wszędzie,
rysowanie kredą po końskim grzbiecie ( to nie było we Francji 😀 ) i na podstawie odbicia na czaparku po mojej jeździe stępo-kłusem, było orzekane, czy dane siodło pasuje czy nie
siodło zabrane do przeróbki na podstawie wygięcia jednego druta (w poprzek kłębu za łopatkami)
siodło zabrane do przeróbki na podstawie kilku wygiętych drutów, miary brane na koniu w stój - pasowacz nie chciał widzieć ani mnie w siodle, ani konia w ogóle w ruchu ( zarówno przed jak i po dopasowaniu)

Powyższe metody mieli pasowacze, którzy raczej byli polecani. Za niektóre usługi płaciłam bardzo mało, za niektóre jak za dobry pensjonat x 2  🤔
Czy ja się czepiam? Czy jednak istnieją pasowacze, którzy mają dokłądniejsze metody pomiarów?

KonieAMI obawiam się, że nie 🙁 niestety spotkałam się z czymś bardzo podobnym i wszystko wskazuje na to, że właściciel konia sam musi mieć wiedzę na ten temat i wymagać od pasowacza konkretnych korekt.
Jak ktoś rysuje kredą to fajnie, przynajmniej wie, gdzie siodło leżeć nie powinno. Ocenę równowagi, rozstawu jak i wstępną ocenę geometrii paneli też można zrobić w stój, jednak reszta powinna się odbyć z jeźdźcem na grzbiecie...
Czytanie z plam na czapraku jest chyba jedną z lepszych metod oceny, jak siodło pracuje na koniu, ale przy obecnych temperaturach to chwilę zajmuje 😁
W okolicach Warszawy jest jedna osoba z kamerą termograficzną, ale to niestety też trzeba umieć czytać.
Pasowacz powinien też być w stanie ocenić aktualną kondycję konia, umieć wyróżnić mięśnie, na których leży siodło i ocenić ich stan.
Szczerze to mam wrażenie, że usługi tego rodzaju w Polsce leżą i kwiczą, w dalszym ciągu.

Jak powinien być ubrudzony/ upocony czaprak zatem pod dobrze dopasowany siodłem?
Mój koń ma bardziej spocone tam, gdzie ja siedzę, czyli w połowie siodła przy przednim łęku. Siodło odrobinę się buja z tyłu, nie przylega tak jak z przodu.

Kto z okolic Poznania zajmuje się (dobrze) wypełnieniem/ dopchaniem siodła?
I jaki to orientacyjny koszt?

Piotr Konieczny? on jest od dawmaga i jest rymarzem.

lillid - cieszę się, że nie tylko ja mam takie wrażenie :-) Nie to, że się czuję nabita w butelkę czy oszukana, ale poziom profesjonalizmu mi nie odpowiada ( tych, z których usług do tej pory skorzystałam ).
Jeśli chodzi o kredę - to teoria była taka, że jak kreda się na czapraku rozmaże, to znaczy, że siodło tam "lata" i nie pasuje. Chociaż niektóre rozmazania były tlumaczone tym, że czaprak się źle ułożył, albo maznęło się przy siodłaniu. Dla mnie taka zasada to był kompletny brak zasad i logiki.

A plamy na czapraku po jeździe, to tak na logikę powinny być równomiernie tam gdzie panele. Pamiętam jednak jeden artykuł, w którym były pokazane plamy suchego (chyba przy kłębie) i było wytłumaczone dlaczego tak może być i wszystko jest ok z siodłem.
W moim przypadku plamy są równe po obu stronach od kłębu do środka, przy końcu jakby się gubią i są poszarpane. Siodło nie przylega dobrze z tyłu :-(

Ciężki orzech do zgryzienia bo to tylko moje odczucia, nagrania konia jak się rusza, opinia fizjo może potwierdzić stosowność dopasowania siodła. Dołączam do klubu wiecznie dopasowujących zatem... 🤣

Podlinkujcie jakieś artykuły,filmiki jak czytać ze śladów z czapraka, bo samo przejechanie ręką czy ocena równowagi siodła to za mało🙁
Jednemu koniowi niby w końcu dopasowałam siodło,ale mam wątpliwości, bo po przejechaniu ręką po grzbiecie po jeździe w okolicach tylnego łęku trochę się ugina,wiec chyba coś jednak nie halo 🙁((
Drugi koń na szczęście ma typową budowę, wiec mam wielka nadzieje,ze  będzie łatwiej.

Diakonka, siodło powinno równomiernie dotykać grzbietu po całej długości paneli.
Musi leżeć w równowadze, ani na przodzie ani na tyle wiec jeśli tył się buja to jest zle dopasowane. Takie siodło zrobiło kuku mojemu kopytnemu pare lat temu.

Nie wiem jak inni pasowacze, wiem jak dopasowuje siodła p. Sebastian (X-HORSE) : ogląda konia, kładzie siodło "na goło", sprawdza jak leży w stój, później czaprak, popręg, ponowne sprawdzenie po dociągnięciu popręgu, później oglądanie w ruchu: stęp, kłus, galop, ewentualnie skoki - jak siodło się zachowuje w ruchu, czy nie lewituje, czy się nie przesuwa, jak leży na kłębie, itd
Potem oglądanie grzbietu po rozsiodłaniu.
Przy zamawianiu nowego siodła dodatkowo pomiar rozstawu łęku, foty grzbietu.
Dla jeźdźca - pomiar długości kości udowej dla dopasowania długości tybinki, obserwacja w trakcie jazdy, pomoc przy doborze klocków.
Może nie super hiper, ale naprawdę przyzwoicie.
Fizjo potwierdza prawidłowe dopasowanie.