Stajnie w Warszawie i okolicach

azzawa, zielonki mają wolny wybieg? Gdzie? Tam nie ma specjalnie dużo miejsca, chyba, że coś nowego wygrodzili?
LatentPony   Pretty Little Pony :)
11 października 2023 23:44
To korzystając z zainteresowania wolnowybiegówkami szepnę tylko aby za bardzo nie robić reklamy, że zapraszam w najbliższą sobotę do mnie na małe ognisko i otwarcie przydomowej Stajni Dzikie Serce.
Mam nadzieję, że taki post będzie zgodny z regulaminem.
Chów planuję tylko wolnowybiegowy, miejsce w samym lesie, nie ma więc i nie będzie trawiastych łąk, jest za to siano w siatkach do oporu i codziennie sprzątane padoki. Fajne miejsce dla koni które z różnych powodów nie mogą wychodzić na trawę i potrzebują ciągłego ruchu.

Miejscowość Jachranka, niedaleko Zalewu Zegrzyńskiego.

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany rozejrzeniem się i poznaniem - zapraszam 🙂
Tynka1234, , u nas nie ma stajni wolnowybiegowej , ale mamy boks "otwarty" cały rok , mamy dwa takie miejsca, coś innego niż stajnia angielskiej ( angielkę też mamy) , właśnie zwolniło nam się miejsca , zapraszam do odwiedzin 667926754
Update o Besthorses:

Boks angielski 1500zł, rekreacja rzeczywiście ma pierwszeństwo w korzystaniu z infrastruktury, dają do zrozumienia, że w pensjonacie chcą mieć konie „grzeczne” (tzn jeżeli koń płoszy się / bryka w trakcie jazdy może zostać wyproszony z hali ze względu na dzieci w rekreacji), tylko wolny wybieg ma siano na padoku, reszta jest sprowadzana na obiad, nie widziałam tam żadnych wanien z wodą/kastr/ wiader na padokach, więc raczej stałego dostępu do wody też nie ma. Teoretycznie powiedzieli, że jak się chce np siano na padoku to można o tym pomyśleć, jednak już mi się nie chce zamartwiać, czy mój koń stoi głodny czy nie. Ściółka lniana + 600 zł miesięcznie (chociaż totalnie nie rozumiem skąd ta cena, bo korzystając z torfu tej samej firmy 600 zł wychodzi mi na prawie 2.5 miesiąca, a wg nich torf był o wiele mniej ekonomiczny…)

Także poszukiwań ciąg dalszy.

Czy ma ktoś aktualne opinie o stajni Ergos w Feliksowie? Ktoś, kto tam rzeczywiście stoi, albo stał w poprzedniej stajni tych samych właścicieli?

I jak to jest naprawdę ze stajnią De Passo? Opinie tutaj były mega pozytywne, jednak podobno to miejsce ma duże problemy i spowodowało to większe wynosiny pensjonariuszy kilka miesięcy temu?

Zakładam, że przez ostatni czas nie wyrosła spod ziemi żadna stajnia w okolicach Warszawy, ale może ktoś zna miejsce gdzie są boksy angielskie, hala, siano do oporu i nie strach postawić tam konia… z hektarów łąk z bujną trawą tak czy siak nie możemy korzystać
Mon12, a jaki budżet?
Mon12, a czy moglabys napisac skąd bierzesz torf? 🙂
Update o Besthorses:

Boks angielski 1500zł, rekreacja rzeczywiście ma pierwszeństwo w korzystaniu z infrastruktury, dają do zrozumienia, że w pensjonacie chcą mieć konie „grzeczne” (tzn jeżeli koń płoszy się / bryka w trakcie jazdy może zostać wyproszony z hali ze względu na dzieci w rekreacji), tylko wolny wybieg ma siano na padoku, reszta jest sprowadzana na obiad, nie widziałam tam żadnych wanien z wodą/kastr/ wiader na padokach, więc raczej stałego dostępu do wody też nie ma. Teoretycznie powiedzieli, że jak się chce np siano na padoku to można o tym pomyśleć, jednak już mi się nie chce zamartwiać, czy mój koń stoi głodny czy nie. Ściółka lniana + 600 zł miesięcznie (chociaż totalnie nie rozumiem skąd ta cena, bo korzystając z torfu tej samej firmy 600 zł wychodzi mi na prawie 2.5 miesiąca, a wg nich torf był o wiele mniej ekonomiczny…)

Także poszukiwań ciąg dalszy.

Czy ma ktoś aktualne opinie o stajni Ergos w Feliksowie? Ktoś, kto tam rzeczywiście stoi, albo stał w poprzedniej stajni tych samych właścicieli?

I jak to jest naprawdę ze stajnią De Passo? Opinie tutaj były mega pozytywne, jednak podobno to miejsce ma duże problemy i spowodowało to większe wynosiny pensjonariuszy kilka miesięcy temu?

Zakładam, że przez ostatni czas nie wyrosła spod ziemi żadna stajnia w okolicach Warszawy, ale może ktoś zna miejsce gdzie są boksy angielskie, hala, siano do oporu i nie strach postawić tam konia… z hektarów łąk z bujną trawą tak czy siak nie możemy korzystać

Mon12,
Rzadko się udzielam w tym wątku ale w tym momencie nie mogę przemilczeć tych plotek, które rozsiewają pewne osoby. Przez ostatnie 7 lat zwiedziłam 9 stajni w okolicach Warszawy. 90 % z nich nie spełniało podstawowych potrzeb konia. W De Passo stoję od prawie roku i ani razu nie miałam żadnych zarzutów, a wymagania mam naprawdę wysokie i do tej pory nie pokusiłam się ani razu polecić żadnej stajni.
W boksach codziennie sprzątane, baloty siana na padokach- nawet w momencie kiedy konie miały otwarte padoki trawiaste. Woda na bieżąco dolewana.
Owszem kilka osób się wyprowadziło ale jak wiadomo nie wszystkim można dogodzić. Hali nie było, był placz że nie ma, hala powstała to nagle nie potrzebna. Nie będę wywlekać tutaj wewnętrznych spraw bo nie wypada.
Włascielka stajni dba o konie i bardzo się przejmuje i z tego powodu nie godziła się na różne rzeczy np takie które mogły naruszyć bezpieczeństwo innych koni w pensjonacie.
Wiele osób w stajni odetchnęło po tych wyprowadzkach, a boksy szybko się zapełniły osobami, które doceniają opiekę i standardy w stajni bo swoje też przeżyły po innych pensjonatach.
Mam nadzieje, że w stajni nic się nie zmieni a nasza tułaczka po gównianych pensjonatach się zakończyła 😉
Fokusowa, pprzepraszam, przegapiłam wpis.
Wolny wybieg jest przy placu zewnętrznym. Czyli kawałek od głównej stajni. Każdy koń ma swoją wiatę, stały dostęp do siana. Padok podzielony jest na piaszczysty (zimowy) i otwierany na wiosnę trawiasty (ten chyba podzielony jest na 2, żeby trawa miała czas odrosnąć, ale nie jestem pewna na 100%, nie przyglądałam się).
Fokusowa, ustaliłam sobie górną granice na ok 1600, jednak jeżeli znajdę coś blisko Warszawy to dopuszczam do siebie miejsce poza tymi widełkami, jednak wiadomo, jak mam dojeżdżać 50 km w jedną stronę to wolałabym, żeby to było mniej niż więcej 🙈

azzawa, z RS Ściółki, na razie się sprawdza, schodzi nam worek na tydzień, czasem nawet zdarza się, że mniej 🙂

akzab, nie słyszałam żadnej negatywnej opinii co do opieki, osobiście nigdy nie byłam w De Passo, więc swojej opinii nie mam i stajnie widziałam jedynie na zdjęciach w ogłoszeniu. Dużo osób jest zafascynowanych tym miejscem i zaciekawiona tymi pozytywnymi opiniami pensjonariuszy podpytałam kilka osób (ze względu na wykonywany zawód jeżdżących cały czas po wielu stajniach), bo brzmi wręcz jak stajnia ideał. Nie chciałam tak wprost pisać, żeby w razie co nie powielać nieprawdziwych plotek, ale miałam na myśli rzekome problemy finansowe tego miejsca, a mianowicie, że stajnia ma komornika i z tego powodu rośnie grono osób które do tego miejsca odmawia dojazdu, tak samo plotka o próbie rozebrania hali przez niezadowolonego ze współpracy wykonawcę, czy też problemach z dostawcami siana, w opiniach na google również pojawiły się jakieś komentarze w ten deseń.

Wiem, że złośliwi klienci mogą rozpowszechniać takie plotki i nie we wszystko trzeba wierzyć, jednak chciałam o to zapytać, bo niefajnie byłoby np szukać ponownie pensjonatu po jakimś czasie gdyby to się okazało prawdą i miałoby to jakoś wpłynąć na funkcjonowanie stajni, albo gdyby trener/kowal/fizjoterapeuta/saddlefitter itp nie chciał przyjechać ze względu na miejsce, w którym stoi koń, szczególnie, że to nie jest jedna czy dwie czy nawet trzy opinie. Także ze względu na opiekę dosłownie każdy to miejsce poleca, a odradza przez powyższe.

Żeby nie było, nie mam na celu oczerniania tego ani żadnego innego miejsca, po prostu rozważałam je jako jedną z opcji, więc z góry przepraszam, jeżeli to co napisałam jest dla kogoś w jakiś sposób krzywdzące, albo rzeczywiście są to jedynie plotki niezadowolonych klientów - może to idealna okazja, żeby je obalić 🙂

Zmieniając temat, gdyby ktoś był zainteresowany - stajnia Primastella podobno mocno ogranicza swoją działalność pensjonatową 🙁 a szkoda
Mon12, a Zielonki? Halę mają, boksy angielskie też, padoki całkiem spoko jak na odległość od Warszawy. Złego słowa o nich nie słyszałam, sama byłam w kolejce do pensjonatu, ale zrezygnowałam ze względu na cenę wtedy (jeszcze sprzed inflacji, wtedy wydawało mi się to dużo, teraz to standardowa cena). Byłam oglądać i wszystko wyglądało w porządku. Tylko tam raczej trzeba się liczyć z byciem w kolejce na boks przez jakoś czas, mało rotacji jest.
Mon12,

Czytam te "wiarygodne" wieści na temat stajni de Passo i odnoszę wrażenie, że muszą być dwie stajnię o tej nazwie, bo de Passo, której stoi mój koń, już trzeci rok, to raj na ziemi dla koni. Duże, zacienione padoki, na których non stop jest siano i woda. Latem dostępne również łąki. Właścicielka biega wokół wszystkich koni, jakby były jej końmi. Pilnuje terminów kowala, odrobaczania, odpiaszczania, etc. Wszelkie urazy, choroby zgłaszane są natychmiast właścicielom. Weterynarze przyjeżdżają na wezwanie i nie słyszałam, by któryś odmówił przyjazdu do naszej stajni (a widziałam tu wielu różnych specjalistów).
Do dyspozycji plac do jazdy z dobrym podłożem, hala, lonżownik, które na bieżąco są bronowane.
Także, proponuję przyjechać i sprawdzić, a nie powielać plotki, a w zasadzie pomówienia, bo krzywdzicie dobrą kobietę, która prowadzi to miejsce z pasją i ogromnym zainteresowaniem.
Mon12, tak z czystej ciekawości co mają długi właściciela stajni do przyjazdu weta, fizjo, saddle fittera itp. Przecież płaci właściciel konia nie pensjonatu. Co to za głupoty...
Taka ciekawostka
https://piasecznonews.pl/equestrian-park-miedzy-warszawa-a-konstancinem-powstanie-nowoczesny-raj-dla-koniarzy-i-milosnikow-natury/
Ciekawe czy to będzie kolejna złota klatka dla koni czy faktycznie nowoczesny ośrodek który nie myśli tylko oo wygodach dla ludzi.

A w De Passo stoimy z kobyłką od 2 miesiecy i do tej pory nie mogę uwierzyć, że takie cudowne miejsce udało mi się odnaleźdź! No na prawdę nie mam się do czego przyczepić nawet jakbym bardzo chciała, koń szczęśliwy, zadbany, najedzony. Fajna infrastruktura, leśny klimat, wspaniali ludzie na miejscu. Kowal przyjeżdża, konie są odrobaczanie, wszystko organizacyjnie super zaplanowane. Nie zgodzę się na żadne niedomówienia na temat tej stajni i jakieś niepochlebne komentarze. Też jestem typem "tułacza" i czuje, że w końcu znalazłyśmy swoje miejsce 🙂
Ciekawe czy to będzie kolejna złota klatka dla koni czy faktycznie nowoczesny ośrodek który nie myśli tylko oo wygodach dla ludzi.
Padoków na projekcie nie widać... 🙁 W opisie też nic o nich nie ma. Słabo to widzę.
Fokusowa, ustaliłam sobie górną granice na ok 1600, jednak jeżeli znajdę coś blisko Warszawy to dopuszczam do siebie miejsce poza tymi widełkami, jednak wiadomo, jak mam dojeżdżać 50 km w jedną stronę to wolałabym, żeby to było mniej niż więcej 🙈

azzawa, z RS Ściółki, na razie się sprawdza, schodzi nam worek na tydzień, czasem nawet zdarza się, że mniej 🙂

akzab, nie słyszałam żadnej negatywnej opinii co do opieki, osobiście nigdy nie byłam w De Passo, więc swojej opinii nie mam i stajnie widziałam jedynie na zdjęciach w ogłoszeniu. Dużo osób jest zafascynowanych tym miejscem i zaciekawiona tymi pozytywnymi opiniami pensjonariuszy podpytałam kilka osób (ze względu na wykonywany zawód jeżdżących cały czas po wielu stajniach), bo brzmi wręcz jak stajnia ideał. Nie chciałam tak wprost pisać, żeby w razie co nie powielać nieprawdziwych plotek, ale miałam na myśli rzekome problemy finansowe tego miejsca, a mianowicie, że stajnia ma komornika i z tego powodu rośnie grono osób które do tego miejsca odmawia dojazdu, tak samo plotka o próbie rozebrania hali przez niezadowolonego ze współpracy wykonawcę, czy też problemach z dostawcami siana, w opiniach na google również pojawiły się jakieś komentarze w ten deseń.

Wiem, że złośliwi klienci mogą rozpowszechniać takie plotki i nie we wszystko trzeba wierzyć, jednak chciałam o to zapytać, bo niefajnie byłoby np szukać ponownie pensjonatu po jakimś czasie gdyby to się okazało prawdą i miałoby to jakoś wpłynąć na funkcjonowanie stajni, albo gdyby trener/kowal/fizjoterapeuta/saddlefitter itp nie chciał przyjechać ze względu na miejsce, w którym stoi koń, szczególnie, że to nie jest jedna czy dwie czy nawet trzy opinie. Także ze względu na opiekę dosłownie każdy to miejsce poleca, a odradza przez powyższe.

Żeby nie było, nie mam na celu oczerniania tego ani żadnego innego miejsca, po prostu rozważałam je jako jedną z opcji, więc z góry przepraszam, jeżeli to co napisałam jest dla kogoś w jakiś sposób krzywdzące, albo rzeczywiście są to jedynie plotki niezadowolonych klientów - może to idealna okazja, żeby je obalić 🙂

Zmieniając temat, gdyby ktoś był zainteresowany - stajnia Primastella podobno mocno ogranicza swoją działalność pensjonatową 🙁 a szkoda

Mon12,

Nie spodziewałam się, że przeczytam takie bzdury🤦. Jak widać, jak się nie da przyczepić do opieki to trzeba wymyślić inne ploteczki. Tak jak pisałam wyżej, wszyscy wiedzą kto za tym stoi.
Otóż po pierwsze stajnia nie ma żadnych finansowych problemów a tym bardziej komornika.
Od początku istnienia stajni jest 3 stałych dostawców siania, konie na stałym dostępie do siana, to chyba również wyklucza problemy finansowe ?
Opinia z Googla ? Właścielka raz zamówiła siano z innego miejsca i przyjechało spleśniałe, kazała je zabrać, Pan zamiast zabrać, wypisuje opinie.
Jeśli chodzi o hale. Na początku tego roku, jedna z tych osób rozsiewała plotki, że hala się zawaliła 😉 Hala stoi i stać będzie. Jakby wykonawca nie był zadowolony to nie przedłużałby z włascielką umowy.
Obalę również kolejną plotkę na temat przyjazdów do stajni. Żaden specjalista nie odmawia przyjazdu.
Właścielka również stale inwestuje w to miejsce i poprawia warunki, raczej jakby miała takie problemy finansowe to nie zrobiłaby nowego placu do jazdy.

Jak widać ta osoby są bardzo wiarygodne, także zakończmy proszę ten temat. Jest wiele miejsc w których naprawdę źle się dzieje a wszyscy milczą. Podziwiam właścielkę stajni, że znosi te bzdury, patrząc jacy ludzi bywają zakłamani i podli, może się odechcieć starać i prowadzić takie miejsce.

W stajni jest pełen pensjonat zadowolonych ludzi a kolejni czekają w kolejce.





ZakreconaKoniara123, ja niestety nie mogę polecić stajni de passo. Staliśmy tam dłuższy czas, początkowo wszytsko wporządku, jeśli chodzi o siano to raz bywało lepsze i konie dobrze wyglądały raz gorsze wtedy konie, które gorzej przyswajały pasze widocznie chudły, zaczęło się oszczędzanie na otrębach...
Jeśli chodzi o miejsce do jazdy to jak ktoś chciał pojeździć to się dało, chociaż plac do jazdy był znacznie przyjemniejszy od hali, na której zdarzały się wypadki szczególnie zimą ze względu na jej brak przystosowania do jazdy.
Konie na padokach od świtu do zmroku co było dużym plusem, z reguły było tam siano.
Generalnie jak wlascielka miała dobry nastrój i stajenny nie był pijany to było dobrze, a czasem człowiek się czuł w stajni jak intruz.
Atmosfera znacznie się popsuła po przybyciu kilku osób, które obgadywały wszytskich i nastawiały przeciwko właścielkę.

Reasumując nie bez powodu w stajni jest stała rotacja i nieliczne osoby zostają na dłużej, aczkolwiek nikt koni nie bije, nie są głodne i mają wodę, więc jeśli ktoś nie lubi przebywać w przyjaznej atmosferze to w sumie polecam. Myślę, że bywają gorsze stajnie.
Najlepiej spróbować i samemu się przekonać myślę że dużo zależy od czasu w jakim się trafi do danej stajni.
Moze teraz jest lepiej
Marzycielka999, Wszyscy czekali, aż założysz konto ! Jak poprzednie plotki zostały obalone to wymyśliłaś kolejne. Polecam mieć klasę 🙂 Konie chudły ? Może trzeba się zastanowić na dietą, szczególnie jak się ma starsze konie ?
Wypadki na hali ? A to ciekawe ? jak tym razem to wymyśliłaś ?
Siano lepsze albo gorsze ? Proszę Cię...trzeba mieć trochę wiedzy na temat dietetyki, żeby się wypowiadać. Siana spleśniałego nigdy nie było. Zaskakując, że tylko Twoje chudły i Twoich koleżanek 🙂 zapewne to "zemsta właścicielki"
Jeśli chodzi o stajennego, to chociaż raz bądź obiektywna, jak zaczął popijać to właścicielka zaczęła szukać innego. Wyobraź sobie, że nie da się znaleźć stajennego z dnia na dzień, a jeszcze sobie wyobraź, że jak tamten nie dawał rady to ona sama sprzątała boksy i Ty doskonale o tym wiesz. Jest teraz inny stajenny i wszyscy go doceniają
A atmosfera nie popsuła się po przybyciu kilku osób, to właśnie Ty wszystkich nastawiałaś przeciwko włascielce, mało tego, na inne stajnie tak samo gadałaś jak na tą teraz,
Także bardzo Cię proszę skończ te swoje wywody i tak jak pisałam na początku zachowaj jakąś klasę, bo niestety już w wielu stajniach jesteś znana 😉
Muchozol2   Nie rzuca się pereł przed wieprze ;)
20 października 2023 12:44
Taka ciekawostka
https://piasecznonews.pl/equestrian-park-miedzy-warszawa-a-konstancinem-powstanie-nowoczesny-raj-dla-koniarzy-i-milosnikow-natury/
Ciekawe czy to będzie kolejna złota klatka dla koni czy faktycznie nowoczesny ośrodek który nie myśli tylko oo wygodach dla ludzi.

uszatkowa, około 20 arów na konia max, czyli kokejna złota klatka w moim rozumieniu.
8.5 ha, przyjęłam bardzo optymistycznie że infrastruktura zajmie 1.5 ha, koni ma być 32, więc wyszło 21 arów.
BUCK   buttermilk buckskin
20 października 2023 13:00
szczerze wątpię bo z kwaterek nie zrobią rurociągu na odchody..... a przecież spacerowicze po alejkach wśród zieleni nie mogą zobaczyć, że gdzieś leży kupa
Czyli będzie kolejny Hipodrom. Kilka kwater na krzyż i wieczna wojna o kilka godzin na zewnątrz.
Nigdzie też nie wspominają o hali? Na wizualizacjach też jej nie widać. Nowoczesny ośrodek tylko z zadaszony lonżownikiem?
BUCK   buttermilk buckskin
20 października 2023 16:30
jest napisane że "kryta ujeżdżalnia"
Rozważam kilka stajni w okolicy Żyrardowa, w większości byłam, na facebooku mignęła mi SKJ Potęga, ktoś ma jakieś opinie? Może tam stoi? Zależy mi na długim padokowaniu z sianem i woda na padokach ewentualnie z możliwościa podawania posiłków na padokach. Dobre podłoże na hali to must.
Szukam stajni w okolicach Sulejówka +/-20km zależy mi na hali i placu z dobrym podłożem, normalnej ilości słomy i siana w boksach i na padoku. Najważniejszy jest kontakt z właścicielem, który jak powie tak będzie, a nie lawiruje miedzy ludźmi mydląc oczy…
Jestem załamana co się dzieje ostatnio w pensjonatach po tej stronie Warszawy… czy u Was tez oszczędzają na wszystkim czym się tylko da?? Konie prawie na betonie, siatki napełnione do połowy i wypominanie zużycia owsa… do tego zero dbałości o podłoże. Aktualnie nawet cena nie ma znaczenia… 😭😭😭
krainam, Niestety ostatnio w pensjonatach tylko rosna ceny, za to poziom opieki idzie w przeciwnym kierunku.
Kolo Sulejowka moze Budziska (Orla 44) nie bylam, ale slyszalam pozytywne opinie co do opieki. Choc podloze na hali chyba optymalne nie jest
BUCK   buttermilk buckskin
30 października 2023 08:11
miel KJ Potęga - podłoże na hali profesjonalne, a co do padokowania to może się zmieniło, ale jak ja pytałam to było takie sportowe 😉
Falbala_007, byłam w Budziskach w sierpniu i podłoże na hali zostało wymienione, za to właściciel nie do końca mnie przekonał swoim podejściem "ja wam pokaże jak powinno się prowadzić pensjonat"... 😂
krainam, mam dokładnie takie samo wrażenie po wizycie w Budziskach. Niby wszystko fajnie wyglada, ale jakoś tak wyszłam nieprzekonana. Obawiam się, że nie byłoby z tym panem żadnego pola do dyskusji. Jestem w takiej samej sytuacji co Ty. Doszło do tego, że sama kupuję siano i na padok i do boksu. Jestem w pensjonacie, który nie spełnia moich oczekiwań, tylko nie za bardzo jest gdzie pójść… 😞
November Rain, ja jeszcze siana nie kupuję, ale widzę, że powoli większość właścicieli kupuje siano na własną rękę... Ja rozumiem, że wszystko drożeje i ceny pensjonatów idą w górę... Ale dlaczego obniżają jakość usług, a następnie mówią "podwyżka" i w nowej cenie masz stare, czytaj normalne, warunki 😅 no z takim cwaniactwem nie będę się zgadzać!
Stajnia Zagosciniec (Wolomin) czy ma ktos aktualne opinie? Jak z opieka, jak sianem, jaka atmosfera? Widze ze maja hale, jakie podloze?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się