własna przydomowa stajnia

NowaJa no też racja, ale ogólnie w przypadku rejestracji budynku inwentarskiego jest obowiązek takiego spływu więc hmm jak jakikolwiek budynek ze zwierzętami POPRAWNIE zarejestrowany (wiem że i pod gospodarcze to podpinają ale to już nielegalne) nie ma prawa nie mieć zejścia do zbiornika zamkniętego i regularnego opróżniania.

Ogólnie finansowo patrząc to chyba taniej jest zrobić odwiert i wyjść ze stajni do zbiornika zamkniętego bo trochę mniejsze odległości nas ograniczają niż budować płytę i i tak obok niej wkopywac zbiornik na gnojówkę z płyty jak spływa.

Te przepisy zaczynają przerażać i niestety zwykłego śmiertelnika z konikami dla siebie mocno zadłużać i odbierać przyjemność z posiadania ich 😞
Czy przechowywanie balotów siana pod flizem ma sens? Czy nie zgnija?
anetakajper   Dolata i spółka
23 lutego 2024 08:49
doloruu, Zawsze ma sens. Fliz nie kosztuje mało i co parę lat trzeba go wymienić. Czy nie lepiej postawić jakiegoś namiotu albo wiatki? Pod flizem siano nigdy nie jest idealne.
doloruu niestety z flizem można sobie zrobić niemiłą niespodziankę jak jednak źle ten stos ułożyć i woda nie spływa
teraz też miałam odpad bo zabezpieczam fliz długim pasem z oponami przed wiatrem i gdzieś ten pas dostał się miedzy kostki zrobił super niecke i takim sposobem woda nie spływała więc mam część siana do wywalenia.
Drugą mniejszą kopkę mam pod zwykłym banerem reklamowym i tam zawsze jest suche
Mam siano i słomę pod flizem. Jeśli jest idealnie ułożone siano i dobrze nałożony fliz siano super się przechowuje. Zużyłam już od sianokosów 100 balotów, nie odrzuciłam nawet odrobiny. Zielone, pachnące.
Rok temu ktoś mi układał i nierówno ułożył i część mi zaciekła i zgniła. Teraz bardzo pilnowałam przy układaniu i jest super 🙂
Od ziemi układam najpierw folię, paletyi na to bele dopiero. Nie ciągnie też wilgoci od dołu 🙂
anetakajper, na wiatke albo halę namiotowa trzeba mieć raczej pozwolenie albo zgłoszenie. Chcę kupić po sianokosach zapas na cały rok na trzy konie, fliz jednak w moim przypadku się nie sprawdzi, bo baloty byłyby poukładane w rzędach, nie na stosach bo nie mam maszyn rolniczych, więc woda raczej nie miałaby jak spływać
anetakajper   Dolata i spółka
23 lutego 2024 10:08
anetakajper, wydaje się że mogłoby to wypalić, tylko jeszcze pytanie, czy będzie to wielorazowego użytku czy raczej na jeden sezon? Z załadunkiem tego większego problemu być raczej nie powinno, bo w siatkę balot cały ładowałam tylko właśnie jak z trwałościa, testowałaś takie worki?
anetakajper   Dolata i spółka
23 lutego 2024 10:31
doloruu, na pewno na 2 lata o ile żaden kot, koń, ty tego nie rozerwiesz. Ale w razie co małe dziurki można taśma naprawczą 😉
doloruu, Z konieczności uzyskania pozwolenia na budowę oraz zgłoszenia robót budowlanych zwolnione zostały jednokondygnacyjne budynki gospodarcze i wiaty o prostej konstrukcji, związane z produkcją rolną, o powierzchni zabudowy do 150 m2
Witam. Czy może ktoś mi doradzić odnośnie placu. Choć na pewno wątek już był tylko nie wiem jak znaleźć. Otóż mam plac 45/25 . Ziemię ogólnie nie taka zła , nie glina. Jak dziś popada to jutro można już w miarę dobrze jeździć. I stąd mam pytanie bo koszty ograniczone. Został zdjęty humus ,plac wyrównany. I zamierzam wysypać piach połączony z fizeliną. Czy pod ten piach dać jeszcze geowłóknine czy lepiej bezpośrednio piach na ziemię? Będę wdzięczna za każdą radę 🙂
Everest, wszystko zależy jaki piach chcesz dać. Jeśli dasz geowłókninę pod piach to musi on być odpowiedni, musi się dobrze zagęszczać, bo inaczej będziesz go musiała dać mało (żeby nie było kopnie). Ale jak dasz mało piachu to jest duża szansa że ta geowłóknina będzie zaraz w strzępach i będzie wyłazić na wierzch (po równaniu na przykład, albo nawet od kopyt w śladzie jeśli równane nie będzie). Jeśli nie masz nieprzepuszczalnej tragedii pod spodem i nie zamierzasz robić drenażu to ja bym dawała piach bezpośrednio na grunt. Wtedy możesz dać go mniej, a w razie potrzeby dosypać.
Iskra de Baleron, przy dopłatach jest tyle papierologii i obostrzeń, że chyba wolę wyłożyć z własnej kieszeni 🙈 jak mąż się pytał w ODR to pani jak mu zaczeła wymieniać co ma przygotować, to mało nie zemdlał 😅😅😅
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
23 lutego 2024 17:52
Iskra de Baleron, Ja wczoraj dzwoniłam do lokalnego ODRu i mi babeczka bardzo odradzała dotacje, bo oni wyliczają minimalną wielkość i nie można zrobić większego. Minimalna wielkość jest tak absurdalna, że nawet ja mając konie na wolnym wybiegu i zbierając wyłącznie kupy nie zmieściłabym się na takiej powierzchni, a jak ktoś ma ściółkę w bokach to już w ogóle abstrakcja.
Dodam, że dowiedziała się również dla mnie, że mimo, iż mam zbiornik w stajni, to potrzebuję mieć również zbiornik przy płycie obornikowej 🙄
Jesli wyliczają minimalną wielkość to można większy, chyba że chodzi o wielkość maksymalną
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
24 lutego 2024 10:16
kortina, Nie jeśli chcesz wziąć dotację. Przynajmniej nie u mnie w gminie tak to wygląda 😉
anetakajper   Dolata i spółka
26 lutego 2024 10:10
Iskra de Baleron, Jak słyszę o dotacjach to mi się słabo robi. My nie bierzemy nic. tzn. raz dawno, dawno temu wzięliśmy i to był nasz pierwszy i ostatni raz.
To samo na remont zabytku- szkoda nerw :/

doloruu, Mój mąż jeszcze podpowiada, ze folia kiszonkarska jest dobra, ale siano musi być na paletach żeby był przewiew.

Iskra de Baleron, Przez te zluzowane przepisy postawiłam sobie namiocik na słomę 🙂
anetakajper, tzn ładuję siano w ta folię i stawiam na paletę?

Czy użytkuje ktos taki zwykły metalowy paśnik na siano do boksu? Aktualnie ładuję w siatki, ale zabiera mi to dużo czasu i siły, więc myślę nad zwykłym paśnikiem, tylko już widzę oczami wyobraźni jak koń wskakuje do niego przednimi nogami i kopyta klinuja się pomiędzy prętami 🤦 czy tego typu przypadek miałby rację bytu?
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
26 lutego 2024 11:19
Doloru... u mnie w stajni mamy siatki u większości koni I u 3 koni kosze na siano. Sprawdzają się super. Nawet u konia który w ciągu jednej nocy darł kazda torbę i siatkę na strzępy. Między innymi wskakując do nich. Kosz jest dla niego ekstra rozwiązaniem
anetakajper   Dolata i spółka
26 lutego 2024 11:49
doloruu, Jak ładujesz w worki te co linkowałam to już palety nie potrzebujesz.
Można kupić taka folię co okrywa się pryzmy z kiszonki i to możesz na te swoje baliki naciągnąć jak masz je w kupie. ale lepiej żeby były palety bo od spodu dośc mocno przyłapuje wilgoć. https://allegro.pl/oferta/folia-rolnicza-kiszonkowa-podkladowa-6x50m-40mikr-14242985170?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a- oczywiście są różne rozmiary. Musisz sobie przemyśleć co ci będzie bardziej odpowiadało 🙂
Przyjechał do mnie dziś dostawca z sianem i zabił mnie tekstami,, bo, tak pani wąchała to siano, tak wybierała a teraz na dworze pani postawi?" I ,,myślałem, że pani ma jakieś pierwszej klasy konie, a tu takie stoją".( Mam gypsy, haflingera i kp). No mimo bycia ciocia cięta riposta to mi języka brakło normalnie.
Jak zachowujecie czystość w boksach? Czyścicie co jakiś czas do zera czy może codziennie wybieracie mokre i dokładacie słomy? Ile kostek słomy zużywacie na boks?
anetakajper   Dolata i spółka
26 lutego 2024 18:29
doloruu, codziennie wybieramy tyle ile trzeba, a słomy od balika na dzień do balika raz na 3 dni. Tam gdzie balik to są 2 taczki gnoju codziennie. Konie na padoku 12 h
doloruu, codziennie sprzątane wszystko, odrzucam tylko czysta sucha słomę. Dezynfekcja że 2/3 razy w tyg. Doscielam. Ale ja mam baloty.
Hej, mam kilka h łąki kilkanaście km od domu i mysle nad przeniesieniem tam moich 2 koni na lato, ale mam trochę obawy i nie wiem jak najlepiej byłoby to zrobić. Problem w tym, ze to „szczere pole”. W dodatku jestem przyzwyczajona ze mam je ciagle na oku, stoja teraz w mojej stajni przydomowej ale niestety nie mam tu łąk. W planach byłaby na początek myśle ze tylko wiata i dobre ogrodzenie, siatka leśna z zewnatrz i pastuch w środku? Ma ktoś jakieś ciekawe pomysły lub wskazówki? Co jeszcze by się tam przydało?Jest tam dużo zwierzyny i wilki.. chyba to największy problem.. Mogłabym być tam rano przed praca i później dopiero po południu. Decyzja jeszcze nie zapadła bo mam zbyt wiele obaw, ale coraz bardziej skłaniam się do tego żeby to było realne i mogłabym spokojnie spać po nocach.
Kiko22, poza dobrym ogrodzeniem i wiatą potrzebujesz też wody.
Ja przystosowując taką dawno nie używaną na wypas łąkę pierwsze dni i noce robiłam bez koni, z mocnym prądem w ogrodzeniu, żeby dzikie zwierzęta zapamiętały, że tam już nie wchodzimy.
Przepraszam za post pod postem, ale mam płotek chytry, mam płotek po taniości dzięki Wam, i muszę się nim pochwalić 😅
IMG_20240303_164905.jpg IMG_20240303_164905.jpg
IMG_20240303_164854.jpg IMG_20240303_164854.jpg
Ale dokręcanie tych izolatorów to masakra co nie ?
Gillian   four letter word
03 marca 2024 18:35
Miałam ambitny plan zostawiać konie same i na całą noc też dopóki 500m od mojego padoku nie doszło do ataku wilków na jelenia. Leży tam sobie niedojedzony od kilku dni. Mam obok las. Pierdziele taki interes. Nie będę ryzykować. Mam starszego konia i nie wiem czy on sobie poradzi w razie czego. Jak czytałam o „zaganianiu” no to cóż, nie poradzi sobie 🙄 Wałęsające się luzem watachy psów z sąsiedniej wioski pomijam nawet, bo to małe kundle i na szczęście dopóki konie nie ruszają się to nie zaczepiają. Ostatnio robiły coś a la zaganianie właśnie, próbowały sprowokować konie do ucieczki - na szczęście są mądrzejsze. Poszłam pogonić te skurczybyki, konie przerażone, wilgotne na szyi, oczy wywalone. Masakra.
No i niestety. Nie ma nikogo w domu, konie w stajni. Trudno.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się