grzybica , świerzb - pasożyty skórne itp.

BUCK   buttermilk buckskin
15 lipca 2024 10:43
Maz18 tak hiperkeratoza dla niewprawnej osoby może wyglądać jak gruda
w wątku o zimnokrwistych wyłap PumCass o hiperkeratozie wie naprawdę b.dużo
mój ma hiperkeratozę typu 'mallenders' ale bardzo niewielką, daje się ją ogarnąć wybierając pasze, suplementy a najniższej możliwej ilości biotyny oraz nawilżając tę część, co ja robię używając płynów tzw. nawilżający dipping do wymion
Maz18 tak hiperkeratoza dla niewprawnej osoby może wyglądać jak gruda
w wątku o zimnokrwistych wyłap PumCass o hiperkeratozie wie naprawdę b.dużo
mój ma hiperkeratozę typu 'mallenders' ale bardzo niewielką, daje się ją ogarnąć wybierając pasze, suplementy a najniższej możliwej ilości biotyny oraz nawilżając tę część, co ja robię używając płynów tzw. nawilżający dipping do wymion

BUCK,

Dzięki wielkie poczytam 😉
A ten taki popularny fresian oil czy pig oil dobre są na hiperkeratozę?

Maz18, u nas friesian oil robił masakrę, podobnie jak mtg i parafina. Mam wrażenie, że po wszystkim gęstrzym jest skutek zaklejający i jest gorzej, kobyła wali po boksie i gryzie te kulosy, wyraźnie ją swędzą. Ja ściągam a UK polecany na ich grupie o mallandersach balsam cetraben. Jest lżejszy od medidermu, lepiej się wchłania i ogarnął sporą część, ale niestety na jednym tyle walczę bezskutecznie, pod pęciną w okolicy ostrogi mamy taką brzydką, twardą skórę i widać, że ją to boli, bo jak tam smaruję, to macha kulosą :/
BUCK, podasz nazwę? Poszukuję czegoś w płynie na rzep ogona i grzywę, bo tam też mamy sucho i trochę łuszczy się skóra
BUCK   buttermilk buckskin
15 lipca 2024 14:20
Katasia używam poudojowych żeby wetrzeć, nawilżyć i zostawić na noc - zmywam na drugi dzień, przed kolejnym wcieraniem, z tym, że ja mam nieduży mallenders, wybieram produkt z chlorheksydyną i czynnikami nawilżającymi:
https://farmino.pl/lactidip
https://farmino.pl/lactidip-green
https://avita.pl/pl/avitadip-winter/3024-avitadip-winter-1-kg-5905616810706.html
BUCK, a myślisz, ze da rade tego nie zmywać codziennie? Bo kulosy, to nawet ogoliłam nie dalej jak wczoraj, to luz, ale grzywę codziennie jakbym miała myć, to chyba w stajni powinnam zamieszkać, czego i tak już jestem bliska :P
Buck, dzięki za info.
Czy to ten krem?
https://green-a.pl/pl/kremy/152-cetraben-krem-na-s.html

A to do wymion to trzeba codziennie myc?
Maz18, tak, to ten, ale cena z kosmosu niestety, bo w uk są po 14 funciaków...
BUCK   buttermilk buckskin
15 lipca 2024 19:30
Katasia i Maz18 przyznam,ze i ja nie zawsze bywałam codziennie w stajni i nie zawsze nawet pamiętałam umyć przed kolejnym podaniem płynu
trzeba próbować jak skóra zareaguje, u mnie znikało do zera, ale wracało w kolejnym sezonie, po pełnej wymianie sierści, ale dużo, dużo mniej
Słuchajcie patrzę na skłąd tego specyfiku (bo pomyślałam o moim flegmonowcu) ale to jest w zasadzie parafina z alkoholem tłuszczowym i kwaskiem cytrynowym. Tam nic nie ma.
Więc może po prostu spróbować w waszym wypadku zwykłej ciekłej parafiny.
kotbury, piszesz o cetrabenie? Mi zwykła ciekła parafina zapychała/zaklejała i koń kopal po boksie jak szalony, to się ładnie wchłania i koń po tym nie kopie, więc chyba jednak ta parafina jest w jakiejś lżejszej formie, czy coś. Nie wiem jak, ale działa lepiej. Parafinę mi wet polecała, ale u nas się nie sprawdziło, podobnie jak friesian oil i mtg.
Katasia, jest rozcienczona tymi alkoholami. Bedzie rzadsza.

To swędzenie to takie bardzo niespecyficzne...
mnie by korciło jak najczystszą ivermektyna to posmarować przez jakiś czas. Bo jak sa jakieś pierwotniaki, które robią bal przy tendencji do nieprawidłowego rogowacenia to najczęściej one dają świąd. A ivermektyna je wybije.


kotbury, no i to, że jest rzadsza chyba robi w naszym przypadku różnicę
Ja już nawet robiłam kilka kuracji na świerzbowca, mimo, że nie wyszydł w absolutnie żadnym badaniu, bo mnie to walenie po boksie doprowadza do furii 😅 Na ten moment kupiłam ten dip do wymion z chlorhexydyną i zobaczymy. Przody wyglądają po nim ok (w sensie bez rewelacji, bo za wcześnie, ale nie jest gorzej), tyły ciężko powiedzieć, po 2 użyciach poszła deska w boksie, ale mam nadzieję, że to zbieg okoliczności 🙄
weź sobie poczytaj o bakteriach typowych u ryb.
U koni (i ludzi) powodują właśnie owrzodzenie, świąd, ropowice, biegunki itd.
Aeromonas.
U mnie to jest teraz trop naszej flegmony - najprawdopodobniej zakaziła nas hirudoterapia.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się