Kurtki zimowe

Remedioss

Ja mam kurtke Mountain Horse Grace
http://www.derbyhouse.co.uk/prodshow.asp?id=5635&cat=240&scats=240
Powiem tak, technicznie jest zajefajna - widac, ze przetrwa ze mna lata. Swietne materialy, kroj, wykonanie.
Jedyne co, to nie mozna o niej powiedziec, ze jest ciepla.
Mimo, iz jest to zimowka, to praktycznie nie ma wypelnienia (minimalne) tylko jakies bajery termoizolacyjne, ktore najwidoczniej spelniaja swoja funkcje bo np bylam w niej dzis w terenie, pod spodem mialam tylko bielizne termiczna, bluzke bawelniana i welniany sweter i bylo ok. Fajne sa te wszystkie wywietrzniki (pod pachami/ na plecach/ na piersiach) Nigdy sie w niej nie spocilam.
Numeracja jest zawyzona, wiec zawsze warto wziac o numer mniejsza.
To jest moja S- ka:


edit: znalazlam lepsza fote
zoyabea, ja mam MH tez z tej serii, z tym znaczkiem takim okrągłym

dla mnie zimą ona za zimna, ale na listopad ok
wszystko jest kwestią jaką mamy zimę tak naprawdę

a Ska jest faktycznie duza
Ja tam w teren pod swoją zakładam tylko bieliznę termo i cienki polarek  💃 Więc nie wiem czy te wasze są takie ciepłe.. 🙄
a przy jakim mrozie jezdzisz w tereny?
-10
annai   Moje ulubione wszystko...
16 stycznia 2010 22:03
dramka, jaki to rozmiar? interesuje mnie ta pierwsza?a cena?
Na PW  👀
BASZNIA   mleczna i deserowa
26 stycznia 2010 22:51
Ktos wie cos o kurtkach Loesdau Scarlet
lub
HKM Northfolk?

Bylabym wdzieczna za info 🙂.
Gillian   four letter word
26 stycznia 2010 22:57
ja jeżdżę w kurtce Mountain Horse. Nie wiem czy to koniecznie zimówka, ale nie mogę powiedzieć, że w niej marznę. Wręcz przeciwnie, momentami jest mi zbyt ciepło. Ściągacz w pasie jest tragiczny, bo podciąga się do góry  😤  oprócz tego jest kompletnie nie przepuszczająca powietrza, po jeździe mam mokre plecy - z uwzględnieniem ciuchów, wszystko przepocone  🙄 
No ale ciepło mi, coś za coś.
Ja sobie ostatni na promocji w Decathlon kupiłam nieprzemakalna i oddychającą za 220zł

I w końcu nie mam plecy mokre! Bo jaki to sens nosic bielizne termo, polar oddychający jak kurtka nie przepuszcza.

Chociaż mam takie wrażenie, może się myle, że kurtki oddychające są deczko mniej ciepło. Ale w tej ostatni przy -15 jak lonżowałam nie zmarzłam. Polecam!!  😅
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
27 stycznia 2010 07:06
equaline miał chyba taki patent przy kurtkach,że była mozliwość przeciągnięcia specjalnej zapinki przez szlufki od spodni i podobno zapobiegało to podnoszeniu się kurtki...

chciałam przeprosić się z Horką zimową,ale niestety w żadnej nie jest mi tak ciepło i dobrze,jak w puchówce pikeura.
Puchówki chyba są najcieplejsze, chociaż wygląda się w nich jak bałwan  :wysmiewacz22:

Bardzo mi się podoba HORZE i ten kolorek  😍
Moja Roping drugą zimę dzielnie służy. To był bardzo dobry zakup, szczególnie, że cena też nie szalona.
Remedioss   2* Parelli Professional
27 stycznia 2010 08:08
Gillian - a używasz bielizny termalnej? 😉 sorry za takie pytanie przy ciele hehe
Remedios- ja nie mam Mountain lecz z Decathlonu, ale także nie przepuszcza powietrza. I powiem i tak. Koszulka termoaktywna sucha, na nią polar- suchy ale wszystko osiada na wewnętrznej warstwie kurtki.
Niby mokrego na plecach nie mam, ale strasznie wkurza gdy po byle jakim wysiłku kurtka po zdjęciu jest cała mokra od wewnątrz.
Następna moja kurtka zimowa będzie na bank oddychająca !! 
Remedioss   2* Parelli Professional
27 stycznia 2010 08:17
To jest problem. Miałam kurtkę jesienno/wiosenną przeciw wiatrowo-przeciwdeszczową i miałam z nią ten sam problem, ubrania suche a kurtka mokre od wewnątrz.
Dlatego kurtka do jazdy, do stajni powinnam mieć funkcje NOVADRY
Ja mam Euro-Stara ze starszej kolekcji chyba. Jest przecudowny. Puchowy i ostatni minus nocny (-25) nie był mi straszny. Gdyby nie to, że mogłaby być ciut większa na mnie..
Ja mogę polecić taką
Happy Valley Winni-jack.

Należę do tych osób którym jest wiecznie zimno a w tej kurtce jeszcze nie zmarzłam.... Nie wygląda może efektownie (ja mam brązową) ale jest cieplutka, lekka, szybko schnie i po kilku praniach wygląda nadal super 🙂
Gillian   four letter word
27 stycznia 2010 15:06
Gillian - a używasz bielizny termalnej? 😉 sorry za takie pytanie przy ciele hehe


nie używam 🙂
ja jeżdżę w kurtce Mountain Horse. Nie wiem czy to koniecznie zimówka, ale nie mogę powiedzieć, że w niej marznę. Wręcz przeciwnie, momentami jest mi zbyt ciepło. Ściągacz w pasie jest tragiczny, bo podciąga się do góry  😤  oprócz tego jest kompletnie nie przepuszczająca powietrza, po jeździe mam mokre plecy - z uwzględnieniem ciuchów, wszystko przepocone  🙄 
No ale ciepło mi, coś za coś.


a jaki masz model?
Moze cos ze starszych? Bo te wszystkie nowe modele maja wywietrznikow ze hej  - i na pewno je maja na plecach. Ja jezdze bez bielizny termicznej, glownie w polarze albo swetzre welnianym i NIGDY sie nie spocilam (  np w innej puchowce rok temu lalo sie ze mnie strugami).
ciekawe jest to co piszesz....
Gillian   four letter word
27 stycznia 2010 15:32
taaak, bardzo stary model. Co więcej - w te mrozy uskuteczniam jazdę w Equi Theme Oxer Winter i cóż, to dopiero jest kaplica - całe plecy od wewnątrz mokruteńkie, jest mi w niej tak sobie ciepło mimo że to niby ma być zimówka.
Trzeba się w końcu zmoblizować i wymienić zamki w Pikeur'owskiej zwykłej kurtałce, która jako jedyna mnie nigdy nie zawiodła i w pewien sposób rozpieściła co do standardu 🙂
Ja dzisiaj jak z koniem w ręku przez zaspy się przedostawałam, to jakbym nie miała oddychającej swojej kurtki to pot by mi leciał ciurkiem po pupie chyba  😵
Ja mam Equi-Theme sprzed trzech lat i jestem zadowolona, bo nie dość, że ciepła, to ładnie wygląda.  😀 Niestety w tym roku muszę się zaopatrzeć w inną, bo to rozmiar S i rękawy są mi za krótkie. Żałuję strasznie, że nie kupiłam wtedy M, ale wisiała na mnie jak worek po ziemniakach i nie spodziewałam się, że tyle urosnę.  🙄 Chodziłam w niej zimą 2007 (styczeń, luty), chyba trochę w grudniu 2007, a potem leżała w szafie. Wyciągnęłam ją ostatnio, bo przyszły takie mrozy, że nie dało się jeździć bez kurtki, a ja mam tylko plaszcze. Mogę ją komuś sprzedać. Z jednej strony szkoda, bo bardzo ją lubię, ale z drugiej - lepiej zaopatrzyć się w większą. Na zdjęciu widać, że jak mam pod spodem kilka bluzek i dość grubą bluzę, to wyglądam, jakbym spędziła całe lato na siłowni.  😜
BASZNIA   mleczna i deserowa
05 marca 2010 18:14
http://www.gnl.pl/kurtka-damska-northfolk-p-2399.html

Ja mam taka kurtke, jest sliczna, pieknie lezy, wiatroodporna, wodoodpornosci nie sprawdzilam, ale ABSOLUTNIE nie jest zimowa. Generalnie nie jest w niej zimno przy - 5, ale na rekawach nie ma ocieplenia, w kazdym razie okreslilabym ja jako jesienno-zimowa, ewentualnie zimowo-wiosenna, na ZIME sie nie nadaje, chyba ze w kombinacji z czyms pod spod.
Dzisiaj w Decathlon oglądałam bardzo fajną kurteczkę przecenioną na 99zł

http://www.decathlon.com.pl/PL/arpenaz-900-dziewcz-ca-90464243/#
Ja się zastanawiam nad kurtkami z decathlonu np:
http://www.decathlon.com.pl/PL/bluza-schooling-br-zowa-192127476/
oraz
http://www.decathlon.com.pl/PL/parka-riding-czarna-192131378/

Lecz tez w innych sklepach:
http://www.gnl.pl/kurtka-zimowa-equi-theme-loxer-p-2380.html
oraz
http://pasi-konik.pl/pl,product,571546,tattini,kurtka,tamigi.html
oraz
http://www.okser.pl/elt-kurtka-mlodziezowa-toronto-wh-p-6645.html
oraz
kurtka Roping, nie mam linku ona szczególnie mnie interesuje


A może polecacie zupełnie inną kurtkę?

ktos z was jeździł w ww. kurtkach?
ChingisChan   Always a step ahead! :)
30 września 2011 17:02
Też mam tą brązową kurtkę Winni Jack🙂. Fakt, może nie wygląda pięknie ale jeszcze nigdy nie było mi w niej zimno, ani nie przemokła 🙂. Zwłaszcza, że razem z przyjaciółką jestem miłośniczką tarzania się w śniegu i szaleństw na obsypanym padoku 😁.
W poniedziałek jadę zobaczyć do decathlonu co i jak.
Chce przymierzyc tą kurtkę:

http://www.decathlon.com.pl/PL/parka-riding-czarna-192131378/

Wie ktos cos o niej wiecej?
Nuna, mam parkę (starszy model - granatowa), wygodna, funkcjonalna, ale nie jest za ciepła. Moim zdaniem to bardziej kurtka na wiosnę/jesień. Ale dałam za nią całe 14 zł, więc nie mam co narzekać.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się