kącik zaprzęgowca

Ja się wybieram do Warki na piątek-sobotę 🙂

Nigdzie nie można znaleźć o której  jutro się Warka zaczyna , wie ktoś ?  🙄

znalazlam tylko w propozycjach do ZOO na stronie sielanki ze maraton od 9 rano
z kolei w propozycjach do pucharu swiata nie ma dokladnej godziny tylko ze w sobote

W różnych miejscach są listy startowe (na śk na przykład), no i relacja na żywo tam gdzie zwykle.
Prośba do osób, które dotrą dzisiaj: jak organizacja (parkingi- płatne? stoiska- są? kalosze- brać?)?

niestety musze pomarudzic
pojechalam z rodzinka - laikami
baaardzo kiepska organizacja jesli chodzi o takich jak my  widzow-turystow. zero informacji! listy startowe znalezlismy po przejsciu chyba 5km: chyba ci obok karetki maja, nie jednak raczej u komentatora, nie prosze pani my tu liczymy czasy, moze przy tamtej przeszkodzie cos maja ... 😵
no sorry ale zeby tracic pol godziny (w upale) zeby wreszcie znalezc te listy i program - zenada.
program wbrew naszym oczekiwaniom nie zawieral mapy calej trasy maratonu z zaznaczeniem ktora klasa ktore przeszkody jedzie, tylko ...plany poszczegolnych przeszkod  🤔wirek: no super. duzo nam to dalo, faktycznie
listy startowe - zeby sie zorientowac co to za konkurs i kto jedzie, trzeba sie bylo pytac widzow (z ktorych wiekszosc nie wiedziala nic). bo informacja przez glosniki byla raz na koniec przejazdu i b. cicho

do tego dochodzi specyfika maratonu: bieganie od jednej przeszkody do drugiej lub czatowanie przy wybranej. no ok. ale trzeba wiedziec czy ktos w ogole przyjedzie do tej przeszkody,i kiedy. a tego nijak nie dalo sie dowiedziec... i czekalismy np. przy niewlasciwej...upal 30st

przykladowy tekst z baru: to chyba przerwa? nie to juz koniec.. nie, podobno do 18 ma trwac. o tam ktos po lasem jedzie to moze cos bedzie... itd itd 😲 😲

oczywiscie sami zawodnicy i ich kibice/rodzina (czyli wiekszosc widowni) wiedza kiedy startuja ale nic wiecej ich rzecz jasna nie obchodzi. i to jest zrozumiale, no ale zeby organizatora nie obchodzili widzowie - turysci? do tego stopnia?

poza tym kicha z wystawcami. pewnie kryzys.
naopowiadalam rodzince cudow o maratonowkach Glinkowskiego (w zeszlym roku bylo wielkie stoisko, z ekranem lcd, 10-oma wozkami wystawionymi i sprzedawca w garniturze 🙂 ) a w tym roku? nic.
kilka stoisk ze sprzetem zaprzegowym lub kantarami. Glinkowski w ogole sie nie wystawil
w koncu pokazalam im z bliska czyjas bryczke ktora stala pod stajnia..

pomijam fakt ze spoznilismy sie na CIC no ale to juz nasza wina 😉

ogolnie chyba mi sie nie udalo przekazac rodzince fascynacji powozeniem  🙄

dempsey, miałam identyczne odczucia po pierwszej imprezie powożeniowej, na jakiej zjawiłam się w Warce. Nawet na tym forum się gdzieś dzieliłam żalami. Byłam wczoraj i absolutnie się potwierdziło. Nic się nie zmieniło. Najgorsze jest to, że naprawdę niewielkiem nakładem sił i środków można to poprawić, tak, żeby właśnie dla laików było to jasne i ciekawe.
Ktoś z powożeniowców zasugerował wtedy raczej oglądanie zręcznościówki- rzeczywiście to jest wbrew pozorom i ciekawsze, i bardziej emocjonujące.

hmm no wlasnie wydaje mi sie ze maraton ma duze szanse zeby sie obronic  ❗
wyciagnelam kiedys laika na kegle (moja mame), znudzila sie po 3przejazdach. wiec nie wiem czy to takie ciekawe dla kogos kto nic nie wie o powozeniu.

a na krosie - gdyby znac tak podstawowe informacje czyli  : Kiedy i Kto na Ktorej przeszkodzie sie pojawi - to mozna naprawde zobaczyc cos co podnosi tetno, nawet nieznajacym sie turystom
zreszta widzialam po moich ze im sie podobalo, mam na mysli same przejazdy - o ile udawalo sie im cokolwiek zobaczyc. bo na 4h zobaczylismy moze ....6 przejazdow z bliska.

- program pod katem turysty - z mapa calego terenu i zaznaczaniem kierunku i kolejnosci przeszkod w poszczegolnych konkursach
- sensowne naglosnienie
- ukierunkowanie obslugi technicznej zeby wiedziala co mowic gdy turysta pyta np. o program czy listy startowe
- porozklejac troche info juz od parkingu. a nie tylko w jednym miejscu wystawione te informacje, w dodatku nikt nie wie gdzie 

to chyba podstawy? nie wymagam za duzo.
eh wszystko przez ten miedzynarodowy konkurs. jakos mi sie wydawalo ze organizator sie nieco wysili z tej okazji. a tu zonk. wszystko to mialo oprawe godna ZOO a nie MP a tym bardziej CIC. a osrodek przeciez ma wspanialy potencjal

a z ubieglego roku pamietam ze to wygladalo duzo lepiej (chyba ze pomylilam juz sezony?)
bylo duuuzo ludzi, telebim w barze, wielki teren wystawowy obstawiony namiotami.
notabene telebim to swietne rozwiazanie jak ktos nie ma roweru 😉

w tym roku porazka 🤔

a z ubieglego roku pamietam ze to wygladalo duzo lepiej (chyba ze pomylilam juz sezony?)
bylo duuuzo ludzi, telebim w barze, wielki teren wystawowy obstawiony namiotami.
notabene telebim to swietne rozwiazanie jak ktos nie ma roweru 😉

w tym roku porazka 🤔

to było dwa lata temu, wtedy były  to MŚ, a to baardzo duża różnica
teraz były to zawody CAI (nie CIC - bo to wkkw 😉) + ZOO + MP D-2

choć rzeczywiście przede wszystkim brakowało porządnego jedzenia - w pt można było zjeść kanapki albo zapiekankę  😵
listy były w biurze zawodów, po drodze z parkingu
pojawiły się też na stronie volty, ŚK także nie ma co jęczęć 😉

ale nie to najważniejsze, mamy nowego MP  😅
po raz n-ty (9) został nim Jacek Kozłowski
niestety nie widziałam kegli, bo całkowicie przemokłam i zwinęłam się do domu
atmosfera wspaniała w każdym razie, trochę nie rozumiem naburmuszenia co niektórych jr po ujeżdżeniu, ale to już inna rzecz

trochę zdjęć (reszta w trakcie obrabiania, ograniczałam się więc przez trzy dni zrobiłam ich ponad 1000 :hihi🙂

Mistrz na przeszkodzie wodnej
konie Mefisto, Dziekan, oba oczywiście małopolskie 🙂





i dzisiejsza ulewa

Więcej zdjęc poproszę!

jutro moze i ja cos wrzuce ale dzisiaj juz jestem padnieta i ide spac
wykonczył mnie przede wszystkim wczorajszy maraton (mój  maraton od przeszkody do przeszkody biegiem z aparatem) i ten zar lejacy sie z nieba
co do organizacji to fakt - totalna porażka.

na razie mam jeszcze tyle
jakieś konkretne konie potrzebne ?

Silvester II


Lila i Thorgal


Ryszard Gil i Bogacz




Sebastian Widalski i Akte

armara, Zulusa bym chciała

oj meczylo mne to CIC , oczywisty blad  😡 😡

ale co do jeczenia - ja przedstawiam sytuacje z pt widzenia laika, ktory nie wie gdzie jest biuro zawodow (nieoznakowane) i nie sledzi SK. na tronie sielanki nie bylo
wiec zarzuty podtrzymuje 😉

armara chyba stałyśmy po przeciwnych stronach przeszkody nr 8 - może cie sfotografowałam nawet  😁
na razie głównie woda

ale czad!!!

może ktoś podejrzeć jakiego sprzętu używają nasi? chodzi mi o maratony i uprzęże.
dzięki

🙂

777
stałaś, chyba, pode mną na wodnej  i na wprost, a ja siedziałam na trybunce w cieniu
tak to by ze zdjęć wyglądało

wawrek
część uprzęży było też Arden, a bryczki ECC, Glinkowski

sznurka
zaraz będę szukać, coś powinnam mieć 😉

Sznurka Zulusa i Bostona mam na fotach . Wstawie wieczorem. A swoją droga z zulusa to niezłe zioło powinien nazywać się el diablo.   

sznurka
z ujeżdżenia znalazłam tylko 3, z maratonu nie mam, zajrzę jeszcze jutro do niedzielnych zdjeć

Bartosz Niezgoda, konie Zulus i Boston

Dziękuję slicznie!

ale nie to najważniejsze, mamy nowego MP  😅
po raz n-ty (9) został nim Jacek Kozłowski

Mistrz na przeszkodzie wodnej
konie Mefisto, Dziekan, oba oczywiście małopolskie 🙂



O zaprzęgach kompletnie nic nie wiem ale fanką tych koni do końca świata i jeszcze dłużej pozostanę   😅

Dziewczyny więcej zdjęć !

Ostatnie zdjęcie 777 to Bel Amo BH i Martyna (z Pauliną z tyłu)

Ada
proszę bardzo
Mefisto, Dziekan




osobiscie lubie też siwki czeskie węgierskie (kladruby, lipicanery), proszę jak ładnie doceniają rodzime rasy, i żle na tym nie wychodzą 🙂

Jurii Nesvacil


i jeszcze śląski Efekt w zaprzęgu Ryszarda Gila

Polcia i Sigma  😉

[



Najmilsze  😀 (bo moje 😀) zaprzęgusy na świecie 💘

Chciała bym się was spytać ile metrów powinien mieć dyszel w bryczce (chodzi mi o taką zwykłą bryczkę rekreacyjną z drewnianym dyszlem)i z jakiego drzewa najlepiej go wykonać.
Edit; Pytanie za 100 punktów.Widziałam parę razy jak jeden koń był zaprzęgnięty do wozu przygotowanego na parę koni czyli że był tylko jeden dyszel po środku i zastanawiam się jak taki koń jest zaprzęgnięty po prawej stronie dyszla i skręca w prawo to siągnie dyszel również w prawo co powoduje że bryczka skręca w tą samą strone a jak po lewej nie ma konia i taki singiel skręca w lewo to jak to się dzieje że bryczka skręca bo mi tylko przychodzi na myśl że koń napiera na dyszel i w ten sposób skręca . 🤔

moje koniuchy...

Łatki od tylca ... podczas przyuczania.  figaro 2046 śliczna dorożka czy to wiktoria?

Viktoria z Kalvagena od pana Smolarza 😀
Co masz za szorki? Muszę w tym roku w jakieś naprawdę porządne zainwestować - Coś polecasz? A , i co to za konie ? Ładne 😀

a ja mam taki mały problem...

Koń bez mrugnięcia okiem przyjął puszorek, super ciągnie już oponkę... wszystko ładnie pięknie....
....ale żeby nie było zbyt kolorowo to musiało coś

Położyliśmy na oponę worek z piaskiem. Koń poczuł obciążenie i... wsteczny mu się załączył....

Zdjęliśmy- idzie pięknie, położyliśmy obciążenie - koń strajkuje... czyli wycofuje się do tyłu....

i tak wkoło Macieju...  🤔wirek:


jak go "przełamać" żeby oparł się jednak na ten puszorek??

dodam że wszelkie próby "straszaka" batem, krzykiem odpadają bo koń raczej z typu tych wrażliwych...
a popsuć to na co tyle lat pracowaliśmy przez moment to jednak było by szkoda...

Łaciate Łatka i jej córka Niespodzianka. kundelki. 😀
Kare Jnes i Etna sp.
Też mam z kalvagen dwie Wiktorie.
W sumie tera mam 8 koni ,6 chodzi w zaprzęgu i pod siodło.
Szory -Długa historia.Jedne z Jasła siedem lat mają nie do zajeżdżenia trochę grube paski  i ciężko regulować, jedne czarne przeróbka z roboczych kupionych za grosze bardzo fajne choć nie super piękne, i jedne.para i pojedynka od rymarza z Gaju koło Krakowa.Tych nie polecam drogie były paski się zaraz pourywały a w czerwonych odchodzi lakier mam je drugi sezon 👿
postaram sie więcej zdjęć zaprzęgowych do galerii wrzucić.
Nie jeżdżę sportowo raczej zarobkowo a w zasadzie po to ażeby koniuchy utrzymać .
Hasan trudna sprawa. Miałam takie bestie co nigdy same pierwszego szarpnięcia nie zrobiły.
Super szły w parze ciągły ładnie ale drugi musiał być pewniak ,który zawsze brał na siebie.
Miałam konia, który po drugim sezonie jazdy załapał że trzeba ciągnąć i jakto robić. Ale to w parze wszystko. Mam też takie ambitniaki co zawsze pociągną. Może sprobuj za innym koniem , lub przy innym koniu? Można też na pierwsze szarpniecie pomóc mu a potem może jak ruszy to już pójdzie. Ja swoje zawsze uczę w parze przy  dobrze chodzacym.