Rękawiczki

oj, Solar'y nie polecam. Podarły się szybko.
deborah pytałaś o te:


chciałam je sobie kupić, ale w końcu zima się skończyła  🙄
koleżanka ma je od 2 lat, jest zachwycona, ale uprzedzałą, że na mrozy to one nie są  😉
Ada   harder. better. faster. stronger.
28 marca 2009 13:46
Pinesska, u mnie w stajni, też jedna dziewczyna je ma i bardzo chwali.
Też się na nie czaiłam ale jakoś kasy nie było...

Na Torwarze kupiłam kolejną parę Roeckl Light & Grip tym razem w świetnym zestawieniu kolorów, czarno- brązowe  💘
http://www.okser.pl/sklep/3306423-roeckl-rekawiczki-przejsciowe-p-586.html?osCsid=9d790f0040742f42f5bfa6a076ac7340

od dłuższego czasu chodzą za mną te rękawiczki. Miał ktoś? Jakieś opinie?
Ada   harder. better. faster. stronger.
28 marca 2009 17:41
Michelle, Miałam, tzn. nadal gdzieś pewnie mam tyle że już dziurawe i zjechane.
Jak najbardziej polecam, tylko producent twierdzi iż są nieprzemakalne ale w rzeczywistości są.
Ale to taki szczegół.
Dzięki, o tą przemakalność to mi jakoś szczególnie nie chodzi, więc spoko.
Moon   #kulistyzajebisty
15 maja 2009 15:30
Wyciągam temat.
Nie wiem czy moj 'problem' tu pasuje, wiec z góry przepraszam ;p

Wiec z moimi łapskami ostatnio dzieje się coś dziwnego. Normalnie  jeżdżę w rękawiczkach zawsze nawet jak mam coś rozstępować tylko. Do tej pory jeżdżąc w roeckl'ach, nawet w equi-page'ach nie obcierałam sobie palców.
Ostatnio po jeździe ściągam rękawioczki, patrze a tu wieeelki pęcherz pod 4 palcem o.O No nic, zakleiłam, troche wygoiło się, ale koniny ruszać dalej trzeba było...
Potem miałam przerwe tydzień w jeździe, po czym wsiadłam, patrze a tam znowu, jakby początek pęcherza. :|
W ogóle zauważyłam, że ręce mam na koniach strasznie suche... Rękawiczki póki co mam nowe, są prane regularnie. Zwłaszcza, że przedtem nie miałam tego typu problemów...
Jakieś rady? Zmienić rękawiczki na jeszcze bardziej delikatne? (Obtarte miejsca nawet nie dotykały szwów) jakieś maści przed/po jeździe? plastry? Już sama nie wiem, wkurza mnie to, no...

ushia   It's a kind o'magic
15 maja 2009 17:14
ej, dlaczego juz nie ma rekawiczek jacksona sommar greep? tych z siateczka?
ktos widzial cos podobnego, z wylaczeniem solarow roeckla?
znalazlam jakies york summer, ale cholera rozmiary s i xs, a ja m nosze  😤
U Kraemera sa takie:

kliknij mnie

Moge ci zamowic i wyslac.
ushia   It's a kind o'magic
15 maja 2009 20:39
o rany, ale lans!
dzieki za propozycje, musze sie zastanowic czy zbyt konserwatywna nie jestem  :kwiatek:
galopada_   małoPolskie ;)
15 maja 2009 20:47
ja dzisiaj testowalam rekawiczki fairplaya i jestem w nich zakochana  😍
Ja mialam Roeckl Light & Grip i nie jestem z nich zadowolona. Kupiłam je niecały rok temu z czego przez zime w nich nie jezdziłam, a dzis wygladaja jak szmata... całe sie poprzecieraly... Liczyłam na cos wiecej za taka cene...
Problem z L&G jest taki, że uzależniają. Wcześniej jeździłam w czymkolwiek i było ok. Kupiłam raz L&G i nie umiem wrócić do innych rękawiczek. Są dla mnie za grube i ogólnie be.
Ada   harder. better. faster. stronger.
16 czerwca 2009 21:12
Problem z L&G jest taki, że uzależniają.


DOKŁADNIE !

Co prawda nadal jestem zdania że szybko umierają przy codziennej jeździe i za tę cenę jakość powinna być lepsza.
Mimo to użytkuję już 3 parę.
Szczerze mówiąc to jestem w stanie wydać te 130 zł dwa razy w roku na rękawiczki gdyż mam strasznie wrażliwe dłonie.
Nie wiem czy to kwestia tego że są przyzwyczajone do jazdy w rękawiczkach jednak bez od razu mam pęcherze.
Pamiętam że ostatnio bez rękawiczek wsiadałam na początku jesieni tamtego roku, trener jeździł mi konia i powiedział żebym wsiadała po nim zrobiła kilka kółeczek kłusa i występowała konia. Tak też było, a następnego dni pojawiły się dwa bolesne pęcherze.
Dlatego ja bez rękawiczek nawet nie myślę wsiadać.
Asik   Najwazniejsze to sie konsko realizowac :D
16 czerwca 2009 22:14
Dla mnie to sa najbardziej genialne rekawiczki na swiecie. [[a]]http://sklepkarina.pl/r%C4%82%C5%9Ekawiczki-mac-wet-p-3364.html[[a]]
Sa tak cieniutkie ze prawie ich nie czuc na dłoniach. Niestety przy intensywnym uzytkowaniu na kilka koni dziennie jakos strasznie dlugo nie przetrwaly 🙁 Mimo to i tak szczerze polecam  😜

Lotnaa   I'm lovin it! :)
07 lipca 2009 19:53
Czy ktoś używał rękawiczek Jacson Sommar Grepp???
Takich: http://www.okser.pl/sklep/429-jacson-rekawiczki-sommar-grepp-p-2141.html
Jak z trwałością? Wytrzymają z miesiąc czy nie bardzo? Nie są drogie ale nie wiem czy warto inwestować w przesyłkę do UK.
Lotnaa wytrzymają w porywach 2 miesiące przy jednym koniu dziennie. Miałam je dwa lata temu. Szlag je trafił szybko, ale na lato i upały były bardzo komfortowe i ja nie żałuję, że je kupiłam.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
08 lipca 2009 07:23
Też je miałam....i miałam to jest dobre określenie 🙄 jeżeli masz możliwość kupienia na miejscu,to warto...a jeżeli nie,to musiałabyś conajmniej raz na miesiąc takie zamówić...znów mnie kuszą na lato - bo tyle max. wytrzymują przy jednym koniu dziennie ( i wodzach ze stoperami  :hihi🙂

no własnie,moje robocze reockle dokonały żywota i szukam czegoś zamiast...albo czegos fajnego na zawody,a te,które mam na zawody zdegraduję do miana roboczych  🤔wirek:
Oglądałam ostatnio rękawiczki Sarm Hippique. Są bardzo podobne w dotyku do L&G, na ręce też podobnie je odczuwam. Cena połowy roeckli, więc chyba się skuszę, zobaczymy, jak szybko je załatwię.
Ja mam rękawiczki ROECKL Light & Grip - są jak druga skóra. Ale nie powiedziałabym żeby były wytrzymałe bo się wytarły.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
08 lipca 2009 10:02
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
Kupię od razu dwie pary. Szukałam czegoś w tym stylu w UK i zupełnie nic nie znalazłam.
Ja jako prawdziwy mężczyzna  😂 nigdy nie zapłaciłbym za rękawiczki więcej niż 50 zł...dlatego używam takich:


40 zł i doskonała wytrzymałość
Tylko jak w nich uzyskać subtelny i delikatny kontakt z pyskiem konia ?? No i nie pasują nijak do fraka  😁
ja wsiadam tylko roboczo  😉 a przecież kontakt z pyskiem to nie kwestia sprzętu a wyczucia  😀
Gillian   four letter word
08 lipca 2009 11:28
ja jestem uzależniona od L&G, w innych nie potrafię się odnaleźc 🙂 raz jeden jedyny wsiadłam w ogóle na gołe ręce i zeszłam z takimi pęcherzami, że nie pytajcie :/
obecne L&G męczę półtora roku, wyglądają mało reprezentacyjnie ale są całe, bez dziur, no to za co mam je wyrzucac 🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
08 lipca 2009 11:33
ja też nie umiem jeździć bez...od razu mam obtarte łapy  🤔...a niszczę rękawiczki,bo ja lubię wodze ze stoperami (które namiętnie przepinam z jednej tranzelki do drugiej)...

ale dzięki zdjęciu które wkleił SamSam przypomniałam sobie,że dostałam super rekawiczki z Norwegii...robocze,ale z skórka  😜 musze je przetestować
Ja się jakiś czas temu zaopatrzyłam w rękawiczki RSL.
Jeździłam w nich na razie kilka razy, ale jeździ mi się w nich bardzo dobrze, a też nie lubię grubych rękawiczek 😉
Jak z ich trwałością - zobaczymy 'w praniu'...
Czy ktoś kto ma te rekawiczki  [[a]]http://sklepkarina.pl/r%C4%82%C5%9Ekawiczki-mac-wet-p-3364.html[[a]] mógłby mi powoedzieć czy przeżyją 3 miesiące x 5koni dziennie?
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
08 lipca 2009 20:11
szecherezada na poczatku tej strony Asik pisała o tych rękawiczkach. Można by chociaż przejrzeć ta stronę  😉

Dla mnie to sa najbardziej genialne rekawiczki na swiecie. [[a]]http://sklepkarina.pl/r%C4%82%C5%9Ekawiczki-mac-wet-p-3364.html[[a]]
Sa tak cieniutkie ze prawie ich nie czuc na dłoniach. Niestety przy intensywnym uzytkowaniu na kilka koni dziennie jakos strasznie dlugo nie przetrwaly 🙁 Mimo to i tak szczerze polecam  😜
asds   Life goes on...
08 lipca 2009 21:46
Szczerze mówic tez od jakiegos czasu się nad Mac Wet zastanawiam, ale jeśli przy tej cenie tak szybko się niszczą....Moje skórzane z siateczką bawełnianą na grzbiecie dłoni już 4 rok się dizelnie trzymają, a zapłąciłam za nie 39 zł w Go Sport
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się