matura

Uwaga, przeciek maturalny!
Na pisemnym polskim Plastusiowy Pamiętnik, Akademia Pana Kleksa bądź Dzieci z Bullerbyn.
Przygotujcie się dobrze. Powodzenia!  😎

Ja bym się z tego baardzo ucieszyła. Albo gdyby tak Anię z Zielonego Wzgórza dali. 😀

Wertera , Wertera...

Dziewczyny, trzymajcie się mocno! Nie wierzcie w te wszystkie teksty w stylu "Nie zdacie, nic nie umiecie, nigdzie się nie dostaniecie" itp. Ja matury nie zdałam jakoś reeeewelacyjnie, a dostałam się tam gdzie chciałam i nie żałuję! Jest super, mam świetnych ludzi i bardzo fajną uczelnię 🙂
Także do dzieła dziewczyny! Trzymam za Was kciuki 🙂 🏇

Wow,to widzę że składacie papiury na naprawdę oblegane kierunki 😉
Ja aż tak wielkiego problemu nie mam bo idę na turystykę,tam nie jest źle,tylko jakieś 5 osób na jedno miejsce.

Są jakieś specjalne przesądy maturalne?
Podobno trzeba ubrać czerwoną bieliznę, w której było się na studniówce.
Co jeszcze?  😎

olek ja od roku nie obcinałam włosow, kupiłam czerwone szpilki ( bo skoro czerwona bielizna to i szpile mogą byc), czerwony lakier do paznokci, na ręce zawiązana juz od dluzszego czasu czerwona tasiemka zeby mnie nikt nie zauroczył, w kieszeń zęby mądrosci, ktore musiałam wyrwać ( moze i mleczami wezme?) i kopy od wszystkich dookoła na szczescie - i to wszystko w wykonaniu osoby, ktora nie wierzy w zadne przesądy, bogów, przeznaczenie itd.  😂 😂 😂 jestem zdesperowana  😵

Wow, nie sądziłam, że to aż tak skomplikowane  🤣
A jak z długopisem? Swój/pożyczony?
Wolę dmuchać na zimne  😎 😁

pamiętajcie, że jak ktoś da wam kopa, to nie możecie się potem odwracać 😉

olek o zapomniałam o pozyczonym! tzn ja biore na mature 5 długopisow zeby mi przypadkiem nie zabraklo  😁

calore zapamiętam  😉

Mnie dzisiaj zlapal gigantyczny 'stresior'. Lody, chipsy i ukochany serial nie pomogly  😎 A teraz ide do goracej kapieli, puszcze sobie streszczenia lektur do sluchania i 'jakos to bedzie'.  🤣

A wlosy obcielam dwa tygodnie temu, takze jest na co zrzucic w razie niepowodzenia  😀iabeł:

olek, u mnie lepiej się sprawdził pożyczony 😁 Ale wzięłam go, bo zapomniałam swojego.
Ja znam kopniaka i bieliznę.

Podobno nie powinno się ścinać włosów od studniówki, dlatego teraz męczę się z za długą grzywką, którą muszę podpinać 😁

Podobno nie powinno się ścinać włosów od studniówki, dlatego teraz męczę się z za długą grzywką, którą muszę podpinać 😁

Mam to samo  😵

Dobrze, to już chyba wiemy jak się przygotować.
Oby było dobrze..  🙄

ja dokładnie tak samo, grzywka jest taaaka długa, że mnie denerwuje strasznie ale dzielnie czekam do zakończenia matur i wtedy ją skrócę 😉

nie wiem czy to dobrze czy źle ale wcale się nie denerwuje tą maturą... a nawet chce mi się już napisać i mieć to za sobą 🤔wirek: 😉

Ej, te wasze posty brzmią jakby matura była jutro, aż się zestresowałam. 😵 A to jeszcze cały dzień przed nami, wrzućcie na luz. 😉 Co do włosów ja tam ścięłam, nie lubię takich zabobonów.

a ja bede prosila Was o bardzo, bardzo duzo kciukow 14 i 15 maja  💃 z chemii wiem juz tyle, ze nie mam sie czego uczyc ale jak mnie znowu zeżre stres to nie wiem co zrobie  😵

galopada to widzę że 14 i 15 pocimy się razem na rozszerzeniu  😉
To chyba będzie jeden z gorszych dni mojego życia  😵

Jeśli to nie tajemnica to jakie wyniki miałaś w roku poprzednim, że poprawiasz?

procentowo na szkolne 4  😉

olek, śmiej się z tym przeciekiem, a moja polonistka gdybała co by było gdyby był Kubuś Puchatek:p

galopada_,  kciuki są :kwiatek:

A ja nie dam rady 🙁 czuję się mega niegotowa, najchętniej zakopałabym się pod kołdrą i nie wychodziła już nigdy....

ja jednoczesnie czuje sie przygotowana, a jednak stres mnie zżera.  🤣

Dziewczyny, luz  😉
W tym roku poprawiam mature z chemii i biologii. W zeszłym roku zaczęłam uczyć się na 2 tygodnie przed i zdałam wszystko powyżej 70%, więc spoooko, nie ma sie czego bać. Na maturę poszłam totalnie wyluzowana, ciekawe czy będzie tak też w tym roku  😁
Co do zabobonów: pożyczony długopis, czerwone majtki ze studniówki, nieobcinanie włosów od studniówki, i taki o którym chyba nitk jeszcze nie wspomniał: studniówka nie bzykana, matura nie zdana  😁

studniówka nie bzykana, matura nie zdana  😁


Padłam!  😂

Czyli koniec świata, nie miałam czerwonej bielizny na studniówce i włosy już ze trzy razy ścięłam, a jutro zamiast powtarzania... Idę na żagle 😜 Całe szczęście z samymi maturalnymi znajomymi, więc jeśli już mamy panikować, to przynajmniej razem 🙂

Napisałam właśnie prezentację maturalną, ale mam całe 5 stron A4 i ich powiedzenie zajmuje mi ponad 20 minut. Nie wiem już, co uciąć, żeby nagle się nie okazało, że mówię pięć zdań o każdym utworze i nara... Ych, może jak się zestresuję, to o czymś zapomnę i się zmieszczę. Ustny za tydzień!

galopada_ kciuki będą,chociaż 14 mi też by się przydały bo wymyśliłam sobie napisanie historii  🤔wirek:
Co do przesądów to jakoś się w to nie bawię,bo czego bym nie zaplanowała zrobić to pewnie zapomnę.
A, i wymyśliłam sobie w dzień pierwszej matury plenerowe śniadanko z kumpelą o 6 rano 😀

Za 24 godziny dostaniemy arkusze  😵

Zu, weź się... dzisiaj rano zdałam sobie sprawę, że to jutro i mój poziom stresu jeszcze bardziej wzrósł 😵


Jeszcze niedawno było 156 dni...

Ja sie najbardziej boje tego, ze dadza 2 tematy, ktore kompletnie mi nie podpasuja...

Lenna, ja też się tego boję  🙄, a poza tym to praktycznie 0 stresu, nie wiem czy to dobrze, czy źle
Oczywiście przez to, że jestem strsznie zapominalska nie kupiałam czarnego długopisu, a dzisiaj sklepy pozamykane... Zaraz obdzwonię rodzinkę czy jakieś mają  😁

fin, Ja już zaliczyłam histeryczny płacz (i wczoraj- na widok kwitnących kasztanowców 😵 ) ale już się staram uspokoić- leżę i czytam streszczenia, potem chyba porobię arkusze z matmy.
Będzie dobrze, wierzę w to! Powodzenia kochani🙂!