Ścięgna - urazy, leczenie, pielęgnacja

Perlica, aktualnie jest po kontuzji. Trochę źle wyżej napisałam. Kulawizną była dziwna bo zależała od plynu, który się tam zbierał. Chodziło mi o to, że koń podczas leczenia tej kontuzji koń raz kulał a raz nie, dlatego to była dziwna kulawizna. Następnie stosowali leczenie a dodatkowo pijawki, ultradźwięki, ochraniacze magnetyczne. Od zakończenia leczenia koń nie kuleje już 6 miesięcy.
xaxkamixax, no to teraz już zupełnie inaczej to przedstawiłaś 🙂 jak ma być koniem do towarzystwa i masz na niego wsiadać raz na tydzień to w sumie czemu nie. O ile jest na tyle grzecznym koniem, że nie będzie fikać przy tak rzadkiej jeździe 😉 to już do twojej decyzji. Dowiedz się tylko czy nie było tam podawanych jakiś sterydów czy innych środków które mogłyby dawać efekt na kilka miesięcy.
Czesc, naczytalam sie waszych przejsc i problemow ze sciegnami i zastanawiam sie nad nasza sytuacja. W zeszlym tygodniu znaleziono u nas niewielka zmiane (2mm x 10mm) w placie przysrodkowym sciegna miesnia zginacza powierzchniowego palcow w strefie P1. Weterynarz zalecila 10 dni lasera i odstawienie skokow na 6 tygodni, poza tym normalna jazda w 3 chodach po scianie.
Zastanawiam sie czy to mozliwe, ze uraz jest tak nieznaczacy, ze jedyne czego mamy unikac to skoki? Z tego co pisalyscie to nawet przy mniejszych urazach konie byly czesto odstawiane na kilka miesiacy.
Bede bardzo wdzieczna za informacje czy spotkalyscie sie kiedys z podobnym urazem, konia sprawdzala dr Kalisiak, a wydaje sie, ze jest raczej dobra w tych sprawach.
nikyu, to zależy od konia jednak.
Teraz ogólnie zmienia się podejście i każą rehabilitować wszystko ruchem, tylko nie każdy koń się do tego nadaje.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 kwietnia 2024 08:31
Jakie są wasze doświadczenia ze splitingiem igłowym na starym, niegojącym się urazie ścięgna?
zembria, ze starym nie mam doświadczenia, ale przy 2 urazach, jedno ścięgna drugie wiązadła, zadziałało super. Ściegno było ok. 2-3 miesiące po urazie, bo leczyłam w domu, diagnoza była zła (to dawno temu było) koń pojechał do kliniki, miał splitting i macierzyste, wrócił do pełnej sprawności.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 kwietnia 2024 09:17
xxagaxx, Dziękuję. Ja mam uraz z listopada, który nie bardzo się goi właśnie. Mimo zabiegu przecięcia więzadła pierścieniowego, w ścięgnie pod spodem dalej dziura 🤷 Padł taki pomysł na splitting właśnie, ale jeszcze czekam na wynik konsultacji z kliniką gdzie był zabieg robiony (dr. Miłosz Grabski go ciął).
zembria, ehh musieliście ciać wiązadło pierścieniowe? Mam mega słabe doświadczenie z tym zabiegiem, ale ponoć zwykle dlatego ze za późno się to robi...

Koń znajomej z powodu co prawda złej diagnozy głównie skończył rok na łąkach po własnie zabiegu w Buku.. ale o dziwo wygląda że naprawdę mu to pomogło i jest zaskakująco dobrze.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 kwietnia 2024 09:39
xxagaxx, Tak, nie było wyjścia, bo właśnie nie było opcji żeby się ścięgno wygoiło bez tego zabiegu. Sam zabieg spoko, ładnie się to wygoiło, potem mieliśmy moment że porobiło się trochę zrostów i nazbierało znów włóknika w pochewce ścięgnowej, ale 2 serie ultradźwięków (2x dziennie i max ustawienia, po 14 dni seria) dały radę to porozbijać w sporym stopniu. Tylko właśnie nadal ten zginacz się nie zarósł. No i teraz coś trzeba z tym zrobić, bo koń nadal nie jest całkiem czysty w ruchu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się