Nowy sklep jeździecki?- WROCŁAW

Pytanie kierowane głównie do Wrocławia i okolic
Czy uważacie że w naszym mieście przydałby sie jeszcze jeden sklep?
Czy jednak wsród już istniejacych sie nie przebije, lub jest nie potrzebny?
-Jeżeli tak, to gdzie powinien sie znajdowac np. NOwy Dwór, Kozanów, Gaj, Muchobór,
- jakim towarem dysponowac? np. Pasze, Eskadron, Jarpol
Czego byscie oczekiwali, i wszytskie uwagi na ten temat prosze.

Pisze bo rozważam założenie stacjonarnego sklepu +wysyłkowego, jednak mam obawy ze przy naszych Oxerach, Tundrze, Podkowie i Mustangu moge nie dac rady sie przebic...
duza role odgrywało by tu na pewno miejsce
Piszcie co myslicie 😉

Myślę, że przydałby się, okolice ND, Legnickiej, Hallera.
Jeśli o mnie chodzi-powinna być możliwość zamawiania sprzętu z odstępnych katalogów- narazie tylko w jednym sklepie nie mam z tym problemu, mogę realizować przedziwne westernowe i nie tylko zachcianki..
Pasze i dodatki witaminowe, zazwyczaj w sklepach jest bardzo mały wybór- z tym że duży wybór pasz wiąże się też z dużą ilością miejsca- a z tym zazwyczaj jest problem we wrocławskich sklepach, ale różne "proszeczki" i płynne witaminy nie potrzebują go dużo- a szukać trzeba i internecie.

Zairka trzymam kciuki  🏇

edit:
składnia

Moim zdaniem powinien powstać sklep, rozprowadzający produkty ANKY. W samym Wrocławiu jest bodajże tylko jeden (Equiversum).

Vuko we wrocławiu equiversum?? 👀 czy ja o czym nie wiem

ja myślę, że przydałby się sklep właśnie z firmowymi rzeczami, ale nie w kosmicznych cenach, pikeur, eskadron, euro star, anky itd.
i możliwość sprowadzenia rzeczy ze starszych kolekcji (jeśli jeszcze są te rzeczy)

Zairka tak, jest Equiversum we Wro. Ostatnio kupowałam u nich pad. Sklep znajduje się na Rydygiera. Nie wiem dokładnie jak to tam wygląda, czy to tylko wysyłka, ale ja byłam odebrać osobiście, ale nie w sklepie.

Jesli chcesz sie wybic, to przydaloby sie cos a'la Equishop z Katowic...

Ee tam, Anky jest zarówno w Equiversum jak i w Oxerze. Na chwilę obecną to rzeczywiście przebić się, to z dużym sklepem, z markowym sprzętem. Ale ja trzymam kciuki...

Zairka, Equiversum to netowy sklep, ale można odbierać też osobiście.

Zairko - co prawda nie wiem,jakim budżetem dysponujesz,ale np. eskadron/pikeur mają bardzo wysokie kwoty pierwszego,minimalnego zamówienia i kolejne zdaje się też muszą być na określoną kwotę minimalną....niemniej jednak,powodzenia  :kwiatek:

jakby to ująć... noooo... ten wątek z czymś mi się kojarzy 😎
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,7733.0.html

dobrze Ci się kojarzy 😉

Zairka- gratuluję pomysłu i życzę spełnienia.😉 A'propo produktów- ostatnio zasiedliśmy z koniarzami i uzgodniliśmy, że w idealnym sklepie jeździeckim powinny być do wyboru wszelkiego rodzaju wędzidła, czapraki dobrych firm (Waldhausen, Schockemöhle itp.), które nie kosztowałaby fortuny, ale można by do nich dobrać kolorystycznie owijki, kosmetyki pielęgnacyje (Super Sheen Veredusa!^^), kantary, uwiązy i szczotki przywoitej jakości. Jeszcze prosiłabym katalogi ze sprzętem western-show pady. 😍 Sklep powinien jeszcze prowadzić dystrybucję ogłowi i siodeł.(Wszystkich!)
Dla jeźdźca z kolei ustaliliśmy, że potrzebne by były bryczesy, w tym też jodhpury (które rzadko można szansę dostać), kamizelki, golfy, t-shirty, polo(a?), oraz odzież konkursową. Sztyblety oczywiście też, a dodatkowo kowbojki.😉 Oraz czapsy/sztylpy, a te drugie z takiego materiału na a... armary?
Doszliśmy jeszcze wspólnie do porozumienia, że sklep może się mieścić w miejscu, do którego z łatwością można dojść/dojechać z Dworca. 😅

Jakby nie patrzec, to Okser i Mustang pod to podchodza w - powiedzmy - 90%...
Tundra czesciowo tez...

to ma byc takie wstępne rozpoznanie,
wiedzma
w sklepach przeważnie jest to co najlepiej sie sprzedaje cala resztę można domówić- ja nigdy nie miałam z tym problemu
jakie macie pomysly na lokalizacje?

Mustang to ten na Partynicach, tak? Bo szukając połączeń tramwajowych/autobusowych z koleżanką przez internet, nie znalazłyśmy żadnego...
I zapomniałam jeszcze o miłej obsłudze-pani w Okserze bardzo się zdenerwowała, gdy patrzyłyśmy z koleżanką na czapraki, a nie kupiłyśmy ich. 😤 Niemiłe doświadczenie.

Jak nowy sklep to ND najlepiej.
Myślę, że działając konkurencyjnie zawsze się można przebić na rynku, choć zarówno Oxer, Tundra jak i Mustang mają ugruntowaną pozycję na wrocławskim rynku.
Co do asortymentu to jak najbardziej markowe produkty, ale niech będą też te tąnsze ale dobre, bo czasami mi tego brakuje w ofercie naszych sklepów stcjonarnych, no a taka prawda, że nie zawsze jest na tyle kasy, żebyu coś fajowego kupić, a za małe pieniążki kupować kupkę szajsu też niefajnie. A jest trochę rzeczy, które są wystarczające jakościowo, a niedrogie, tylko dostać to w sklepie to się robi problem.

[quote author=Ktoś link=topic=14163.msg433368#msg433368 date=1263046998]
Zairko - co prawda nie wiem,jakim budżetem dysponujesz,ale np. eskadron/pikeur mają bardzo wysokie kwoty pierwszego,minimalnego zamówienia i kolejne zdaje się też muszą być na określoną kwotę minimalną....niemniej jednak,powodzenia  :kwiatek:
[/quote]

narazie malo sie jeszcze orientuje dlatego takie wskazowki sa dla mnie mega wazne :kwiatek:
ale jako sklep nie moge zamawiac np z Inter Api?
z tego co wiem nasza tundra tak wlasnie robi
a oni maja takze i Eskadrona 👀

pewnie możesz,ale wtedy ceny takie jak wszędzie.... 😉 ja pisałam o bezpośrednim zamówieniu od eskadrona.
widzę,że masz syndrom końca urlopu macierzyńskiego,też tak miałam  🤣,ale po dwóch miesiącach wychowawczego wróciłam na stare śmieci  😁

ja nie mam szans wrocic do poprzedniej pracy ....raczej wogole do zawodu dlatego intensywnie mysle 😁

ale jako sklep nie moge zamawiac np z Inter Api?


możesz- Inter Api ma tez dużo sprzętu west sprowadzanego, brad rensa przede wszystkim- zazse u nich zamawiam najróżniejsze różności (taniej niż w internetowych sklepach west ).

a co ze sklepem podkowa? na ślicznej albo pięknej? funkcjonuje?

bylam tam raz i mnie nie zachwycil niestety;/

No jeszcze jakiś czas temu funkcjonował. Oni mają Pfiffa sporo i Canter Cluba - duży wybór.

wiecie czego mi brakuje w KAŻDYM skelpie jeździeckim...
obojętnie czy Wrocek czy inne miasto?

KOMISU!
dużo ludzi ma sprzęt niużywany, nie wystawia tego na net do sprzedaży a chętnie by sie go pozbyło...
taki KOMIS przy sklepie to byłoby coś! używane czapraki, derki, wędzidła i inne rzeczy np. siodła...
na zasadzie komisowej - nie sprzeda sie - wraca do właściciela

dodofon, ja wogole zastanawialam sie nad zalozeniem samego jezdzieckiego komisu lub sukien slubnych bo we wro nie ma
ale moj maz mi to z glowy wybil twierdząc ze ludzie wola sprzedac na allegro albo volcie niz powiększać cene prowizje dla komisu

dodofon, ja wogole zastanawialam sie nad zalozeniem samego konskiego komisu
ale moj maz mi to z glowy wybil twierdząc ze ludzie wola sprzedac na allegro albo volcie niz powiększać cene prowizje dla komisu

nie wiem,
ja mam full końskich rzeczy niepotrzebnych - ale jakoś na net nie wystawię...
a np. ciuchy, wózek, kojec, zabawki i inne rzeczy po dziecku wożę właśnie do KOMISU, pomimo, ze mam allegro itd...
nie chce mi sie robic fot, wstawiać tego itd.

wydaje mi sei ze KOMIS (przy sklepie) miałby wzięcie... nie wiem czy sam komis...

W Tundrze kiedyś funkcjonował komis, nawet coś tam sprzedałam - dla mnie to lepsze rozwiązanie, bo nie trzeba się bawić właśnie w zdjęcia, opisy, przesyłki, potwierdzenia, komentarze etc.

u nas w jedynm sklepie jest komis ale jak chcialam np oddac swoje siodlo to powiedziano mi zebym przywiozal za jakies 1,5 miesiaca bo teraz nie ma miejsca....przez ten czas sama je sprzedalam 😉

Zairka,  nie do końca prawda ja sporą część bryczesów wrzucam Panu, który prowadzi sklep jeździecki w Wołominie, szczerze to wole się z nim podzielić zyskiem i całą pracę jaką w to wkładam to zawieźć, podać ceny, przyjechać po kasę, dowieźć kolejne.
Dużo ludzi po prostu nie ma czasu siedzieć na allegro czy forach i wystawiać przedmioty, potem odpisywać na maile czasami tak durne że się płakać chce, bo masz czarno na białym na aukcji i pytania w stylu ale czy na pewno tak, a może inaczej? wrrr a potem jeszcze pakowanie, poczta kolejki na prawdę myślę że wiele osób wolało by Ci to przywieźć powiedzieć no to się baw kochana i za jakiś czas podskoczyć po kaske albo dostać od Ciebie przelewik na konto, zarobek ciut mniejszy ale ile problemów z głowy

poza tym naprawde duzo ludzi NIE lubi kupować przez net... np. bryczesy TRZEBA przymierzyć...
no i sama hmmm, przyjemnosć kupowania, macania... oglądania...
net mi tego nie zastąpi... chociaż czasem kupuję ;-)

a mi sie marzą produkty Jarpola i pasze Sukces albo Besterly  😁
ale widzę ze chyba wieksze zapotrzebowanie jest na te bardzo markowe firmy