Obozy jeździeckie

tylko w Annopolu już niestety nie uczy pan Janek Lipczyński... jego uczeń, Marek Suliga, prowadzi lekcje i obozy pod Poznaniem, w Harmony Farm. Też raczej nacisk na podstawy, podstawy i jeszcze raz solidne, prawidłowo zrobione podstawy. I kameralne grupy, gdzie da się rzeczywiscie pracowac 🙂
joanna_kwiat89   Decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez.
10 grudnia 2015 09:47
Wiem, że nie prowadzi pan Jan, ale Tomka (nowego trenera) zdążyłam już także poznać i być u niego na obozie, i też jest świetny dlatego Annopol niezmiennie polecam. Byłam pewna obaw jak dowiedziałam się, że pan Jan sprzedał Annopol i byłam przekonana, że to miejsce się skończy, ale nie każda miana to zmiana na gorsze 🙂 Powtarzać się nie będę, bo już opisywałam jak wyglądają u niego treningi i jest naprawdę dobrze. Zresztą można zobaczyć na ich FB ekipę jeźdźców, których trenuje Tomek, i z którymi regularnie biorą udział w zawodach, i regularnie zdobywają podium. 🙂
Mam kilka pytań dotyczących obozu jeździeckiego w KJ Lewada, najchętniej prosiłabym o odpowiedzi osoby, które już tam były.
Chciałabym wiedzieć, jak wygląda typowy obozowy dzień, jakie elementy ujeżdżenia są tam wprowadzane do jazd, jaka jest tam atmosfera oraz jak wygląda zakwaterowanie ( ilu osobowe pokoju itd. ). Mam 18 lat i zastanawiam się jak wygląda sprawa takiego obozu w przypadku osób pełnoletnich, jaka jest średnia wieku osób. Zależy mi na podniesieniu umiejętności oraz jazdach na wysokim poziomie.
Z góry dziękuje za odpowiedź  🙂
Cześć😉 W wakacje mam zamiar wybrać się na obóz z możliwością zdania BOJ. Myślałam nad Ekwadorem. Czy był ktoś może na obozie w tym miejscu? Jeżeli zna ktoś może inne godne polecenia miejsca byłabym wdzięczna za informacje 😉
Również przyłącze się do pytania o Ekwador, z tym, że planuję jechać z własnym koniem. Nastawiam się przede wszystkim na dobre treningi skokowe.
Ja mam nadzieję na porządne przygotowanie do odznaki i skorygowanie dosiadu, a nie wożenie tyłka tylko; )
Nie wiem jak z obozami, ale robiłam w Ekwadorze kurs instruktorski, przy okazji zdawałam odznakę, i mam stosunkowo pozytywną opinię. Ośrodek piękny, na zakwaterowanie nie mogłam narzekać. Dobrze przygotowane, całkiem sporo umiejące konie. W skokach podszkoliłam się zdecydowanie, i z tych treningów podczas kursu byłam najbardziej zadowolona🙂. Z tymże, dużo zależy od tego, kto prowadzi jazdy na tamtejszych obozach, bo my mieliśmy zajęcia z p. Jackiem Wodyńskim i p. Antonim Pacyńskim i to była wartość dodana (zwłaszcza bardzo dobrze wspominam skoki z panem Jackiem). Za to instruktorka, która w tamtym czasie prowadziła jazdy "miejscowym", rewelacyjnego wrażenia na mnie nie zrobiła.
Ktoś może ma coś jeszcze do powiedzenia o Ekwadorze?  😉
A może jest jakiś inny obóz godny polecenia?  😉
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem
Jakie najlepsze, mocno ujezdzeniowe obozy na zimę? 🙂
[s]Zwolniło nam się jedno miejsce na Zimowisko dla Wielkopolan. Zainteresowanych zapraszam do ogłoszeń 🙂[/s] nieaktualne
Czy ktoś wie coś o Stajni Podolin? Konkretniej, czy jest to miejsce gdzie dorosła osoba początkująca i początkujące dziecko mogą próbować swoich sił?
Zastanawiałam się czy ktoś organizuje obozy westernowe? Ale takie western, western, a nie poprzebierane klasyki 🙂
galle na western to do Marka Miśka:
https://www.facebook.com/MetaRanch/?fref=ts

Mrowak w Podolinie byłam kilka razy, nie na jazdę, ale mogę powiedzieć, że konie są super spokojne. Małe i duże. Właścicielka i instruktorka przemiłe. Mają też hipoterapię, więc podejście do dzieci bez zarzutu. Przyjemne miejsce, żeby zacząć jeździć.
tereska, dziękuję za opinię. Ze zdjęć na ich stronie wygląda to na mega przyjemne miejsce. Nawet na samo "pobycie"  🙂
Zastanawiałam się czy ktoś organizuje obozy westernowe? Ale takie western, western, a nie poprzebierane klasyki 🙂


obozy western robi też Marek Suliga w Harmony Farm. Zawodnik klas technicznych western (reining, trail, horsemanship...). Harmony wyszukasz na fejsie 🙂
Był ktoś w JKS Ekwador? Jak wrażenia?  🙂
Potrzebuje szybkiej pomocy. Który obóz pod względem poziomu treningów, wyszkolenia koni, nauczania i łatwości zdania brązowej odznaki jest na wyższym poziomie? Pegaz Dziemiany vs. OJ Ekwador?
Jako obóz zimowy.
Jako że dalej szukam obozu na lato, mam jeszcze pare pytań.
Myślałam nad Pcimiem i Stragoną. Ktoś coś? Jakieś opinie?
Zależy mi na korekcie dosiadu i nabyciu nowych umiejętności. Nie ukrywam, że bardzo interesujące są dla mnie obozy z możliwością zdania odznaki.
Najlepiej woj. dolnośląskie, ale w dalsze rejony (jeśli warto) to również się udam.
Jeśli ktokolwiek był na obozie, który z ręką na sercu poleca to proszę o jakieś info.  🙂
Mam zamiar wybrać się na obóz do KJ Lewada. Czy ktoś mógłby mi napisać jak tam jest? (Może być pw.) Poczytałam kilka opinii, tyle, co znalazłam w wyszukiwarce, ale chciałabym dowiedzieć się więcej.
Witam, Córka (teraz 11l) znowu poszukuje obozu na wakacje. W zeszłym roku była w Wiktorowie i była zachwycona. Niestety- w tym roku jest tylko meeeega rekreacja 6 dniowa ( 1 jazda dziennie) albo sport 14 dniowy (za długi, hlip hlip....). Poszukiwany obóz do max 11 dni:
1. z co najmniej 2h jazdy dziennie ( w zeszłym roku obawiałam się, że to dużo dla 10 latki, ale od tego czasu baardzo dużo za nią, a zeszłoroczne 3h dziennie nie były problemem)
2. Max 3h od Wwy
3. Małe grupy, generalnie dobrze by było. żeby obóz był niewielki
4. Porządna nauka, mili instruktorzy
5. Żeby cokolwiek się działo- np w okolicy staw/zalew nad który można się wybrać, podchody, ogniska czy cokolwiek. Oprócz niej będzie dziewczynka, która nie jest tak zafiksowana na koniach, więc rozrywka jakaś musi być.

Myślałam nad Gałkowem. Słyszałam, że stawiają tam bardzo na bezpieczeństwo jeźdźców. Widzę, że jest tam 4h jazdy dziennie. To dużo, ale wg informacji uzyskanych telefonicznie nie jest to problemem nawet w grupie początkującej. Czy może ktoś się podzielić wiedzą na temat ich obozów?
Grupy treningowe są 5-7 osobowe (dość duże) ale 2 instruktorów na taką grupę. Dodatkowo dla chętnych survival/ fotografowanie/ tenis- w zależności od chęci (moje dziecko najpewniej łażenie po lesie wybierze, ale koleżanka, która tak koniolubna już nie jest- pewnie tenis, bo wiem, że dziecko uczęszcza na zajęcia z tenisa). Baaardzo mi się podobała elastyczność organizatorów (spędzanie czasu wolnego- w sposób wybrany przez uczestnika, 1 koń na cały obóz za którego się jest odpowiedzialnym, ale gdyby się jeździec z koniem nie dopasowali jest możliwość zamiany). Baaardzo mi się podoba bliskość jeziora i rzeki. W Wiktorowie nie bardzo było co robić poza jazdami ( co samo w sobie nie było problemem bo obóz był malutki, a ośrodek w dzikim polu, więc dzieciaki łaziły, robiły eksperymenty z coli i ogólnie zajmowały sobie bardzo sprawnie czas bałaganiąc przy tym w pokojach z czym nie było jakiegoś wielkiego problemu na obozie, za co jestem wdzięczna- nie zapomnę innych kolonii na których byłe harcerki bardzo tropiły czystość, a miały same w swoich pokojach syf taki, że wytyczona była ścieżka wśród tego syfu od łóżka do drzwi...)- wiem jednak, że gdyby towarzystwo się trafiło średnie to możliwość kąpieli w rzece, jeziorze, opalanie mogłoby zmniejszyć tą niewygodę. A jeżeli obóz będzie miał do 30 osób to różnie z tym towarzystwem być może..
No i pławienie koni samo w sobie ...:-)
Podobało mi się też, że organizator na wstępie uprzedził, że warunki są obozowe, a zatem pokoje niewielkie. Świadczy to o uczciwości.
Jednym słowem po rozmowie z organizatorami- bardzo podoba mi się obóz.

Jedynie cena jest przytłaczająca. Jeżeli jednak ten obóz ma być zgodny z ofertą to jestem w stanie (chyba) przełknąć wysoką cenę. Jeżeli jednak ma się okazać, że atmosfera średnia, konie do pchania, słaba nauka, instruktorzy się drą etc to jednak wolę inny, który wszystkich punktów nie spełnia (ha! tylko jaki? Czarne błoto ma raczej obłożenie starszych dzieci i poza końmi nic nie ma, co może być niewygodą dla koleżanki. Jasminum-też starsi. HW- dla koleżanki córki odpada, Gutowo poza ostatnim turnusem za długie. Może u W.Piasecki? 2 termin 7 dniowy, Mazury, cały turnus to 12 osób. W temacie obozów nikt do tej pory nie wspomniał o zgrupowaniach W. Piaseckiego w Małszewie. Albo Ekwador? Nauka 2h, jeziora są, nauka porządna )
EDIT: Już wiem- W. Piasecki nie dysponuje swoimi końmi, więc możliwy wyjazd ze swoim koniem..🙁

Jeżeli chodzi o samą potencjalną uczestniczkę- jeździ kilka razy w tyg. W miejscach gdzie uczą porządnej rekreacji. Zacięte dziecko i lubiące prace, więc wycisk nie stanowi problemu.

Ach- i jeszcze poszukuję porządnych  półkolonii w Warszawie. Co myślicie o Aldragho ?Dość wysoka cena..
bład
Witam!
Czy ma ktoś opinie na temat obozów w Stajni Rumak (Branica)
Czy warto posłać tam córkę (11l)z kucem?Jakie są warunki w stajni?
:kwiatek:
Witam,Moja córka była tam na tegorocznych feriach...
Warunki w jakich konie były trzymane są fatalne!Nie wspomne już o ich traktowaniu!
Nigdy nie wyśle tam już dziecka co dopiero z koniem 😵
Dzięki za wiadomość :kwiatek:
Equista, o tej stajni jest wątek na forum. Jak wpiszesz w wyszukiwarce "Rumak Branica", albo może samo "Branica" to powinno się pojawić. Po przeczytaniu tego tematu ja bym nie zaryzykowała wyłożenia choćby złotówki nie mówiąc już o dziecku i koniu (chociaż podejrzewam, że sporo wpisów może być przerysowanych dość solidnie, to jednak... jakoś nie).
Dzięki, przeczytałam  🙂
Teraz juz jestem pewna że jej nie wyśle tam..
wat, zorientuj się jak w tym roku wygląda Czarne Błoto. Z tego, co wiem to jest w planach skierowanie jednego turnusu ((chyba pierwszego?) do dzieci i ma być na miejscu ktoś, kto będzie zapewniał atrakcje międzykonne. Szczegółów nie znam, ale podpytać warto, bo jak o ten koński dział chodzi, to obozy w Czarnym Błocie są świetne.
Dworcika Dzięki. Już ktoś mi polecił Cz B:-) Jestem w kontakcie tel z Panią Anią - pierwsze 2 tyg są dostosowane do tego wieku i jest możliwość przyjazdu na tydzień. Czekam teraz ba decyzję koleżanki mojej córki, bo moja córka jest na "tak".
Czy ktoś był lub zna opinie na temat obozów w Jansowie (dla studentki)? Jacy są instruktorzy, jakość prowadzenia jazd z naturalu?

Próbuję wybrać między Jansowem i Jasminum. Będę wdzięczna za info, bo o Jansowie nigdzie nie ma opinii 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
28 lutego 2016 21:02
O Jansowie nic nie słyszałam ale jak masz jakieś pytania co do Jasminum to zapraszam na PW, byłam kilka razy 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się