Kask, toczek, kasko-toczek... i kamizelka

Dworcika to poprosiłabym o mat, ale nie ukrywam, że najbardziej zależy mi na shine. Mogę poczekać na zdjęcie shina 🙂
Haffek, zrobię mat, shine nie wcześniej niż w styczniu pewnie. Tylko nie licz zbytnio na zdjęcia na głowie, bo żywej głowy nie mamy 😁 Na sztucznej mogę zrobić 🙂
Dworcika shina będę miała od innej osoby, więc poproszę o mat 🙂
Co tam, na swojej głowie rób 😀 Jeszce jakbyś mogła to powiedz mi jak w tym kasku jest z wentylacją, jest jakaś?
Haffek, kask jest całkiem nieźle wentylowany i przecudnie lekki (do tego stopnia, że jak mi koleżanka karton z nim podawała, to myślała, że jest pusty 😁 ).

Zdjęcia innej koleżanki (ma głowę o obwodzie 54cm, ale całkiem gładko weszła w ten kask i stwierdziła, że jest jej wygodnie, nie uciskał) dlatego mistrz PSa zadziałał 😁








Dworcika dziękuję za fotki  :kwiatek:
[quote author=ms_konik link=topic=153.msg2247232#msg2247232 date=1419006237]
To są kwadraciki (w niektórych miejscach prostokąciki) małe ukłądające się w paseczki.
Z odległości  wygląda na  paski.
[/quote]

I do tego wygladaja na tyle jak paski, ze ja dopiero jak  Cobrinha spytala czy sa to kwadraciki czy paski  - zawuwazylam z faktycznie paski zlozone sa z malutkich kwadracikow 🙂 majac kask od kilku miesiecy 🙂
Nie sądziłam, że wybór kasku może być taki trudny  😵 Stanie chyba w końcu na Ked Pina.
Moon   #kulistyzajebisty
20 grudnia 2014 22:49
Jestem starym, tradycyjnym zgredem, te wszystkie Kedy i Uvexy sa po prostu absolutnie przepaskudne :p
W dodatku nienawidze regulowanych kaskow, wydaja mi sie takie malo chroniace. Thans God za mode na tradycyjny look ala Oweny... 😉
Co osoba, to inny gust 😉 Mi się osobiście wszelkie oweny nie podobają, wyglądają jak za duże , napompowane toczki 😉 A już szczególnie u facetów. Może dlatego, że ja zaczynałam  w toczkach i wcale nie mam ochoty do nich wracać 😉
anai, tak, coś jest na rzeczy. Że gdy był wybór typu Jabu-Jabu, to chętnie się sięga po projekty nowoczesnego typu. Jakiego? To już gust. Wolę KED-Y, horse_art uvexy czy casco. Mąż uparcie namawia mnie na typu-toczek-aksamitny, bo twierdzi, że super wyglądałam.
Największy problem z KEd-em mam, że gdy założę kominiarkę, to czuję, jakbym miała kask na głowie, a ostatnio poszorowałam do sklepu 😁 z kaskiem na głowie 🤣 -  bo nie czułam, że go mam.
Dla mnie to jest wyznacznik fajnego kasku - że nie czujesz. Że spokojnie możesz go mieć na głowie non stop, upał czy mróz, a nie - zakładać "w ostatniej chwili" (albo NIE  - bo "zapomniałam"😉.
Mi spod toczka wystawały uszy 😉

Klasyczny wygląd owenów jest piękny. Bardzo lubię elegancką prostotę.
Uwielbiam te kaski:

Teraz jest wielki wybór, ale prawie wszystko to koszmarki...
halo, ja casco i troxel.
ale troxel jest wieeelgasny na mojej glowie. ale  tak go lubie :P

zdecydowaie stawiam na bezpeiczenstwo, potem wygodę i na koniec wyglad. ale zeby wziac musi być wszytsko razem :P
ala rowerowych czy star-trekowo -obcych nie lubie. nie moj klimat.

zwróćcie też uwagę, że dobre marki, lepsze - droższe modele - wszystkie jednak kształtem dość klasyczne, stonowane, nawet jak w kryształkach 😉  także te z tanszych - uweksow kedów (yorki pomijam bo maja podroby chyba kazdych z nich?) mają modele stonowane w miare.  moze dlatego, ze takie już kupują starsi? a te jak z obcego są dla mlodzieży? co ie znacza, ze ktos starszy może sobei ten futurystyczny zaleźć taki, ze bedize w nim super ekstra i bedize pasować - czasem zupelnie inne wrazenie robiąc iż na szalonym nastolatku...

no i jak mówicie - to że ja wygladam w jakims strasznie, nie zaczy, ze ktoś inny -super, i na odwrót.
fajnie, ze teraz jest ich tyle - można dobierać, przebierac 😀

w hampie tez kiedyś wsiadlam do auta 😉 albo do stołu ... 😉 zapomialam że mam...  no i jak są mega upały to też w nim chodze - bo lepeij mi chroni sfatygowany mózg przed gorącem niż czapeczka. a teraz mma bialy i w ogóle będzie prima latem 😀
magda, a mi GPA leży na półce 🙂. Wolę dziecinnego keda. Nie dogodzisz, no nie dogodzisz 🤣
ja sobie bardzo chwalę Ked Basco 🙂 i cudownie pasuje i na mnie i na córkę dzięki regulacji właśnie, i tez pamiętam zamierzchłe czasy kasków budowlanych i wyliniałych toczków  😁 i zdecydowanie te lekkie kaski bardziej mi pasują
Moon   #kulistyzajebisty
21 grudnia 2014 21:41
magda, prawda to, dla mnie GPA Titium to jest czysta forma po prostu ideał designu ;-)
Julina, to nie tylko w tej której zaczynalam były budowlane? 😀
Jasny gwint. Obejrzałam zdjęcia i filmy z wczorajszej jazdy i... podoba mi się ten mój stary kask. I dobrze wygląda na głowie. I jak tu chcieć nowy? >:[
[quote author=horse_art link=topic=153.msg2248946#msg2248946 date=1419198296]
Julina, to nie tylko w tej której zaczynalam były budowlane? 😀
[/quote]

jak widać 😉 piękne, żółte budowlane kaski  😁
Ja nadal poszukuję kasku
Ktoś może posiada któryś z tych kasków? 1 2
I może mi powiedzieć coś o ich wentylacji, wytrzymałości i wyglądu na głowie ?

PS. marzeniem jest dla mnie ten GPA classic, ale niestety funduszy brak 🙁
poduszka, nie miałam w ręce konkretnie tych kasków, nad którymi się zastanawiasz, ale mój Kavalkade wygląda bliźniaczo podobnie do tego z Busse:
KAVALKADE

Mój ma... 8? 9? lat i absolutnie nic mu nie dolega. Z tego, co widzę to HaloGlide jest wręcz kopią HaloRidera (też z Horze), a te kaski są baaaardzo popularne i jak chodzi o kaski bez regulacji, klasyczne, mogę polecić.
A są dobrej jakości kaski, które "oddychają"?
Szczególnie wiosną i latem mam migrenę z powodu braku stosownej wentylacji. Chciałabym w tym roku właśnie kupić coś porządnego.
Mocno dziurkowane 🙂 GPA SpeedAiry np, Uvexy, Casco, Kedy 🙂 zalezy jaki masz budzet i gust.
Migrena moze byc tez spowodowana uciskiem - tez tak mialam, dlatego musze miec kaski regulowane, od ponad roku nie mam juz z tym problemu na szczescie, swoj kask uwielbiam 🙂 wloski suche nawet w lato, nie goraco, nic nie cisnie i nie powoduje bolu glowy 🙂
Ucisk od razu eliminuje kask z zakupu, bo również powoduje on u mnie migrenę. Poprzedni kupiłam o parę cm za duży ze względu na moją dolegliwość jak i oprawki okularów (mimo wszystko, trzeba je było mieć na względzie).

Budżet... Ha! Fortuny na kask wydać nie chce, ale jeżeli się uda to w dobrej cenie chce nabyć coś porządnego. Ot, standardowa procedura przeciętnego Kowalskiego.  🤣

Ja polecam Kedy - bo sama nosze i wlasciwie nie czuje na glowie 🙂 dzieku czemu zakladam na kazda jazde bez wgledu na temperature/pore roku - a to jest chyba najwazniejsze 🙂
Poza tym sa w szerokim przedziale cenowym, wiec mozna sobie cos dopasowac do stanu kieszeni 🙂 no ale nie kazdemu odpowiada stylistyka 🙂
"Zarzucisz" linkiem? 😉
tak po zdjęciach, to chyba ten mi sie nawet nawet podoba http://sklep.bergo.pl/ked-paso-kask-jezdziecki (choc za tyle mozna miec casco mistral albo choice/dzieciowe)
i opis "kask w rzeczywistości jest dużo ładniejszy niż na zajęciu, bardzo dobrze prezentuje się na głowie" - to chyba do mnie 😉)))
Paso jest bardzo zgrabny, znajoma ma, naprawde wyglada super 🙂 Casco tez nie kazdym pasuja, jak wszystkie kaski, ja mierzylam 3 modele i wygladalam jak w zolwiu na glowie 😀
jak zalozylam mistrala to się prawie popłakałam....
no taki piękny... a ja w nim masakra...  (wszelkie kedy, uveksy, yorki itd tez przeciez mierzylam - poza nie pasowaniem mi w wykonaniu - obraz w lustrze gorszy niż bez :P)
a przecież nawet tu wstawiały dziewczyny zdjęcia jak super w nim wyglądały...
faith wiem o czym mówisz! W Casco wyglądałam po prostu komicznie. Jedyne modele, które jako tako leżały to champ i spirit. A że miałam wymagania, ze kask ma być granatowy, ładny i nie kosztować 1700 zł, to w końcu kupiłam owena. 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się