Podróże

santa   Po każdej wojnie ktoś musi posprzątać.
24 maja 2013 14:21
Naciauna Fuercie wieje strasznie więc weź to pod uwagę 🙂
santa a coś więcej  ? jak plaże ? ocean ?  😎
santa   Po każdej wojnie ktoś musi posprzątać.
24 maja 2013 16:42
plaże z tego co pamiętam okropnie kamieniste, ocean lodowaty ( i tak się kąpałam ale ja to mors jestem) byłam jakoś w lutym/marcu więc teraz powinno być dużo lepiej 🙂
Naciauna Fuercie wieje strasznie więc weź to pod uwagę 🙂


Ku mojemu zdziwieniu w Barcelonie też nieźle wieje 😉
U mnie ma być Teneryfa w tym roku, ale......jeżeli nic nie znajdę co polecacie, żeby było
-zawsze ciepło i bez deszczu
-piaszczyste plaże
-atrakcje dla dzieci, jakieś delfiny czy cos w ten deseń
-nie Egipt, Turcja, Cypr
piotrowska   Między grzywą a ogonem
31 maja 2013 22:10
konia44 - polecam Włochy 😉 i w zasadzie o Bułgarii też mogłabym napomknąć ale dla tych, co to lubią całe wczasy przesiedzieć w hotelu - poza granicami kurortów wszędzie syf, bieda i duchota straszna
Mój syn chce jechać do Włoch (choć nie mam pojęcia dlaczego, moze chodzi o Ferrari 😉 )
W tym roku chce odpocząć, nie zwiedzac, jeździć , chodzić, tylko leżeć z tyłkiem i nic nie robić. Mój organizm jedzie na ostatnich sznureczkach.
Myślałam tez o chorwacji, ale nie wiem czy tam nie sa kamieniste plaże :/
piotrowska   Między grzywą a ogonem
31 maja 2013 22:30
w takim razie Bułgaria w sam raz 😉 mi też się Chorwacja z kamienistymi plażami kojarzy, ale to pewnie zależy od rejonu w jaki się jedzie, pewnie i na kamieniste i na piaszczyste można trafić
Czy ktoś zwiedzał Norwegię i mógłby mi udzielić kilku rad? Mam bilety do Oslo i... w sumie tylko to mam.
Podpytaj magdę 🙂
hehe akurat tu zajrzałam :P
Jechałam rowerem 28dni, po trasach turystycznych http://www.nasjonaleturistveger.no/en - kilka z tych mam przejechane. Plus lodowiec, Preikestolen, Stavkirke jakieś, starówka Stavanger. W Oslo i okolicach nie byłam.
Ja byłam w Oslo w styczniu, spałam w hostelu, mogę polecić
jubilee   wondering eye.
08 czerwca 2013 14:27
Czy ktoś może polecić jakiś  nocleg w Mediolanie? Żeby nie zbił mnie z nóg ceną? 😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
08 czerwca 2013 17:25
Na temat Mediolanu się nie wypowiem, ale jeśli ktoś by podróżował autem po Francji, to szczerze polecam hotele F1. Za pokój 3-osobowy (łóżko 2+1) płaci się około 31-33 euro! Co prawda łazienki są na korytarzu, ale w pokojach są umywalki, i wi-fi. Za taką cenę nie można narzekać.
jubilee   wondering eye.
11 czerwca 2013 18:28
mam jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś korzystał z booking.com? Jak to jest z tymi płatnościami? Ściągają z karty kredytowej wszystko,czy można zapłacić gotówką na miejscu?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 czerwca 2013 18:38
Róweż polecam hotele F1. Łazienki są na korytarzu oraz toalety, ale po każdym wyjściu z wc  oraz po każdej kąpieli są wyparzane. Przynajmniej tak było w Paryżu.
mam jeszcze jedno pytanie. Czy ktoś korzystał z booking.com? Jak to jest z tymi płatnościami? Ściągają z karty kredytowej wszystko,czy można zapłacić gotówką na miejscu?


Mnie nigdy niczego nie ściągnęli, a używam regularnie od 2-3 lat.
Tak, ale musisz mieć na karcie żeby zarezerwować. Nie płacisz, ale musisz mieć kasę.
Jakoś chyba tak to było. Ale chyba nie wszędzie.
nie wszedzie. bo np z mojej karty sciagnelo jak kupowalam nocleg w Londynie, Barcelonie. Jak na Malcie, to już nie ściągało i płaciliśmy na miejscu...
jubilee   wondering eye.
13 czerwca 2013 14:20
Dziękuję za odpowiedzi  :kwiatek:
Doczytałam już,że wszystko zależy od hotelu.W zależności jak oni zadecydują dane z karty są tylko potwierdzeniem rezerwacji( i ewentualnym pobraniem należności w razie niestawienia się) albo ściągają  część lub całość.W moim przypadku na przykład ściągnęli  100% za pierwszą noc a resztę można zapłacić gotówką na miejscu lub tą samą kartą po pobycie. To tak na przyszłość jakby ktoś szukał  😉
jubilee - jak napisałaś, zależy od hotelu. Byłam w kilku miejscach z bookingu i raz ściągnęli mi kasę, raz zapłaciłam na miejscu, a ostatnio zablokowali mi kasę w dzień rezerwacji, płaciłam gotówką na miejscu, ale odblokowali mi kasę dopiero jakoś 3 dni po przyjeździe do domu... Przy każdym hotelu na pewno jest taka informacja.
No to Albania zdobyta. I jest tak: kraj poprostu przepiękny geograficznie i przyrodniczo. Góry, morze, góry, góry.....
Ludzie grzeczni i życzliwi. Pozbawieni takiej nachalności. Lekko wycofani, co jest miłe. Mnóstwo młodzieńców w mercedesach, zajmujących się..... no, chyba wiadomo czym. Krążą i kontrolują. Świetne jedzenie. Owoce morza jeszcze rojące się na talerzu.
Biednie. Niewiarygodnie dla europejczyka. Jednak bez żebraków. Poprostu skromnie. Bezpiecznie. Turyści, jako szansa tego kraju, są traktowani jak jaja Faberge. Dojazd ... no my mieliśmy nieco hard core, bo w sztormie, brytfanną, nazwaną przez biuro promem. Rozmyślałam o Titanicu dyndając na relingu cała mokra. Inni spokojnie wymiotowali pod pokładem a potem leżeli w kolorze zielonym. Lotnisko na Korfu z pasem w morzu też niezłe. Radzę za wiele nie rozmyślać, kiedy się go używa. ( Pull up! Pull up!  😉 )
Ogólnie polecam. Chyba jeszcze nie na wyjazd z dziećmi, ale jesli ktoś lubi puste, czyste plaże, kozy, oliwki i spacery pod górkę- Albania go zadowoli.
Mnie uszczęśliwiła.
Albania konno jest ponoć zaje-fajna! taki rajd tygodniowy!  🏇 🏇 🏇
ludzie jeżdzą tez rajdami 4x4 i motorami ;-)
(...)
ludzie jeżdzą tez rajdami 4x4 i motorami ;-)

Tak. I ja spotkałam polską grupę.
Tania - super, że wróciłaś bezpiecznie i zadowolona 🙂 Kuszą te mniej popularne kierunki, oj kuszą. Albania, Macedonia, Gruzja... 🙂
Taniu poproszę o więcej zdjęć! Woda wygląda na krystalicznie czystą.
Zastanawiam się nad jakimś fajnym miejscem nad morzem w Hiszpanii lub Francji (lipiec).  Pole namiotowe w przyzwoitym standardzie. Razem ze znajomymi chcemy się wybrać na kilka dni, żeby poleżeć na plaży i kompletnie nic nie robić. Nie zależy nam na zwiedzaniu, więc nie musi być blisko do jakiś większych miast.
Czy ktoś mógłby coś polecić ?  :kwiatek:
Cały wyjazd raczej po kosztach, dojazd autostopem.



Woda w morzu krystaliczna. No i turystów hałasujących brak.
Parasol i dwa leżaki na cały dzień 200 leków (1,5 euro).
Jedzenie? No takie na przykład. Za grosze.
Przepiękne widoki 🙂 Na widok ostatniej foty zaburczało mi w brzuchu.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 czerwca 2013 21:33
Jakiś sprawdzony nocleg w Karpaczu gdzie:
1) przyjmą mnie z psem
2) nie będę się brzydzić umyć zębów lub wziąć kąpieli
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się