Kupno konia
KatarzynaM, no cóż, szkoda że nie wiesz że koń to zwierze stadne i potrzebuje towarzystwa drugiego konia.. w poprzednim wątku to zignorowałaś więc jeszcze raz - co jeśli kóz nie zaakceptuje?
edit: budyń, w punkt.
to nie jest odpowiedz na moje pytanie. Napisałam, że na razie będzie miała tylko kozy bo one też hasają po tym samym pastwisku. Na tą chwilę dysponuję taką kwotą, że mogę się zająć jednym koniem i dlatego chciałam sie poradzić, ale jak na razie same uwagi co do tego z kim będzie. Wszyscy na 100% kupowaliście od razu całe stado...Teraz widzę jaka tu pomoc jest - żadna.
Nie chcę specjalnie rzucać cienia na Twoje plany co do tego konika , ale na 90 % źrebak wychowywany przez ludzi, bez towarzystwa innych koni, na tych spacerach zacznie szybko wskakiwać Wam na plecy , dawać w długą i robić inne nieprzyjemne rzeczy ... i jej zimnokrwistość niekoniecznie Was przed tym uchroni. Dla własnego komfortu - spraw sobie starsze , spokojne i sprawdzone zwierzę .
To tylko rada ...
no i na tym mi właśnie zależało - żeby ktos doświadczony się wypowiedział w kwestii kupowania konia. Tylko kupując takiego konia co ma wiecej niż 3 lata obawiam się, że był źle traktowany. I dlatego się nad młodym zastawiam.
Zrebak nie socjalizowany z innymi konmi moze zachowywac sie gorzej niz rzekomo zle traktowany 3latek.
Poza tym to dziwne zalozenie, dlaczego kazdy kon powyzej 3 lat ma byc zle traktowany? nie ogarniam.
Większość aukcji, które przeglądam od jakiegoś czasu to koniki zimnokrwiste sprzedawane z gospodarstw gdzie konik stoi całymi dniami w ciemnej oborze lub zaprzęgane są juz w wieku 1,5 roku. To chyba troszkę za mało moim zdaniem.
KatarzynaM, nawet (załóżmy już), jeżeli koń starszy był źle/nieodpowiednio traktowany to Twoja wiedza powinna być na tyle szeroka, aby móc go naprawić. Nie mówię tutaj stricte o jeździe, ale o zwykłych czynnościach jak czyszczenie, wyprowadzanie itd. Jeżeli nigdy nie miałaś styczności z koniem i wiesz, że nie potrafisz wykonać podstawowych rzeczy to nie bierz młodego osobnika.
Z Twojego opisu wynika, że jak już to ozdobą może być jakieś starsze zwierzę, które spokojnie odnajdzie się w nowej sytuacji. Z resztą to spokojnych terenów każdy koń się nada, byleby kontuzja go nie wykluczała. Ja bym szukała konia w okolicach 10 lat.
ok dziękuję za odpowiedzi
Wiesz, mamy klacze zimnokrwiste, mają więcej niż 3 lata. Nic nie robią, jedzą i rodzą źrebaki, więc nic nie umieją, ale źle traktowane jakoś nigdy nie były. I chodzą na pastwisko na całe dnie. Znam takie co chodzą 24 na dobę w okresie pastwiskowym, 30 km od Warszawy, serio serio. I nikt ich nie leje codziennie batem 😀iabeł: Także da się kupić takie konie. Nawet da się kupić zimnokrwiste starsze niż 3 lata co umieją ciągnąć bryczkę i miłe są, i pastwiskową trawę znają.
elita17 ciekawe czemu nagrywali w ciemnej hali w tak słoneczny dzień...
blucha, lewy tył, tam chyba sztorc jest.
Hajduczek , a wiesz, że o tym samym pomyślałam.
elita17 , nie wydaje ci się, kulawa na prawy przód i lewy tył.
Mi za to ręce opadają jak widzę coś takiego w treści ogłoszenia :
"Pełen werwy do pracy.
Duży, potężny Koń w typie sportowym. Posiada zarówno serce do skoków jak i ujeżdżenia. Jest bardzo inteligętnym konikiem .
Koń typowy do sportu, uwielbia podróżowac w przyczepie. "
i wtedy już wiem, że nie jest to koń do sportu, nie muszę oglądać ani zdjęć ani filmu
Brzask: oo, a to czemu? Nadal szukasz konia dla tej samej osoby?
tak, Elu 54 sztuki za nami 😀
Nooo, 54 sztuki ładny wynik.
Brzask, ale jeśli szukasz konia do sportu to czemu nie szukasz u zawodników , tylko jakieś dziwne ogłoszenia czytasz ? 😉
Bo to ma być , Najlepszy z najlepszych wśród najlepszych . Na 54 sztuki nie było nic do kupienia ??? 😲 To chyba nierealne 😁
Może ten koń idealny ma zbyt wiele kryteriów do spełnienia i po prostu jeszcze się nie narodził 😉
P.S Czy możesz podać specyfikację 😎
Smok10: Brzask w maju pisała coś niecoś o specyfikacji (chyba że coś się zmieniło od tego czasu)
Ja jak w zeszłym roku jestem na etapie szukania konia, tym razem nie dla mnie, dla znajomej.
Wymagania 4-10 lat, wzrost 165-175cm, płeć w zasadzie bez znaczenia, rasa, maść też. predyspozycje skokowe ale bez szału docelowo jak pójdzie P będzie super. Ma chodzić w 3 chodach byc minimum wstępnie naskakne. W miarę grzeczne lepiej z iskrą jak do pchania. Budżet do 30tyś.
Brzask - z takimi wymaganiami nie znalazłaś pośród 54 koni ? 😲
po rozmowie ostatnio ze znajomą, nasunęły nam się wnioski że, niektórzy kupcy czasami za wysoko ustawiają przedział cenowy od , dlatego szukają długo i nie zawsze trafiają dobrze 🙂
niektórzy kupcy czasami za wysoko ustawiają przedział cenowy od , dlatego szukają długo i nie zawsze trafiają dobrze
znaczy że na wstępie eliminują te wg nich za tanie, wśród których by się jednak dobrego konia znalazło?
Dobry sprzedaje się bardzo szybko , trupa dzisiaj ciężko wcisnąć . Rzadko to bywa problem ceny, częściej wygórowanych oczekiwań. 😉
Ale przy tej specyfikacji , to można znaleźć konia w ciągu paru dni. 😉
P.S Klienci szukający koni do sportu coraz częściej wiedzą czego chcą i jaki mają budżet. 😉 Koń do zaawansowanej rekreacji z takim budżetem nie powinien być żadnym problemem 😉
Elu, dziękuję za cytat, oprócz tego zmieniło się jedno, może być surowy, nienaskakany.
wcale nie jestem zadowolona z tego wyniku. Już am dość jeżdzenia po Polsce.
Perlica, raz że nie szukamy do sportu- sportu a raczej do amatorskich skoków jak w moim cytacie P skoki będzie ok. A dwa, że u zawodników też szukałyśmy. Ogłoszenia już szukam wszystkie które spełniają kryteria.
Smoku, no niestety realne i to bardzo, po prostu nie chcemy kulawego, z cystą w przełyku, kozińcem, francuzem, wklęsłym okiem lub innymi wadami. Ani konia tak jeżdżonego, że najpierw trzeba by wsadzić rok pracy żeby był przyjemny do jazdy. A takie rzeczy się okazują jak się przyjezdza na miejsce. Też mi sie zdawało, że to będzie żadne problem.
Ela, blucha, jest trochę racji w tym "za tanie" moja znajoma właśnie też stwierdziła, że za niższą kwotę nie będzie nic dobrego dlatego do tej pory nie oglądałyśmy koni poniżej 16tyś
Brzask, a może lepiej brać młodszego z Żabna, wykastrować, puścić jeszcze na rok na łąki i zrobić samemu sensownego konia? Mają dwa fajne 2 latki. Wiosną pewnie już 3 latki na lato do roboty.
bera7, no właśnie ta perspektywa czekania roku a później zajazdki kolejne pól nas odstrasza. Juz i tak zmiękłyśmy bo bierzemy pod uwagę surowe 3 latki ale takie których zajezdzanie można by zacząć już
Brzask, ale i tak czekacie. Marnujecie czas i kasę na szukanie. A tak masz, puszczasz do wiosny wolno (nie wiem z jakich one miesięcy, ale pewnie wiosna 2014, więc to będą nie tak długo 3-latki). Czas szybko leci, a od wiosny można lekko brać w robotę na lonży i latem wsiadać.
Marnujecie czas i kasę na szukanie.
No ale kasę marnuje wyłącznie potencjalna klientka. Dla Brzaska to zapewne praca.
A większy koń? Tę znam z opowiadań znajomej, co jeździła tego konia
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/42687
Brzask Moge ci zaproponowac kontakt do jednego z polskich zawodników, który ma aktualnie na sprzedaż kilka różnych koni skokowych.
desire
KatarzynaM
dominoxs
faith
maluda
elita17
Brzask
ElaPe
Perlica
anil22