Top model-zostań modelką

a michalina caly czas obłapia i przytula anię...


bo dalej jest michałem 😜

patrzac na te zdjęcia to mi sie od razu jakos tak nasunęło 🙂
chcialabym zobaczyc edycję, którąkolwiek, ameryczanską, ale nie  mam weny na myslenie i tłumaczenie w glowie, istnieje gdziekolwiek wersja z napisami? naiwnie zapytam😀

też bym z chęcią obejrzała żeby zobaczyć tą podobno znaczną różnice jeżeli chodzi o ogólny poziom programu

podłe baby 🤬 ( co do Michaliny 😉 ) heh

ja oglądałam amerikańską na jakimś kanale (ponoć dalej go mam i musze znaleźć-może znów jakiś sezon leci 😜 ) i jak dla mnie poziom wyższy, sesje dużo lepsze. Poza tym sesje nie były np. w jakimś mieście tylko często, jak na jedną edycje, wyjeżdżały za granice i np. oglądałam też edycje gdzie finał zrobili w Chinach i tam dopiero sie postarali 😎

ale wersji dla leniuchów z napisami brak?

ale ja miała lektora 😉

ew. niech sie odezwą osoby co oglądały w sieci...może któraś miała wersje z napisami 🙄

z polskim lektorem?

moze byc i z lektorem😉 tylko nie symulator mowy😀

hm....ale my sie chyba nie zrozumiałyśmy...na kanale telewizyjnym 😀 ...nie w necie.
a jak chodzi o telewizyjny musze K. zapytać, który to był. Może sie masz... 🙂

zapewne nie mam 😉 posiadam 5 kanałow 😉

nie wiadomo, czy gdzies w necie z lektorem/napisami mozna podglądnąć?

bo dalej jest michałem 😜


Co za glupi tekst... Pomijając to, że nabijanie się z przypadłości Michaliny jest zupełnie poniżej jakiegokolwiek poziomu, to ja też na densach obłapiam swoje koleżanki - czy to znaczy, że jestem w gruncie rzeczy facetem?

a michalina caly czas obłapia i przytula anię...


Po raz kolejny pokazujesz, jak łatwo Tobą manipulować. Wyciągasz daleko idące wnioski na podstawie kilku zdjęć z jednej imprezy.  🙄

Hiacynto, jaki wniosek wyciągnęłam w podanym przez Ciebie cytacie? na kazdym zdjęciu przytula sie do ani, i dokladnie to napisalam 😉 nie czuję się za specjalnie zmalnipulowana. stwierdzam to co widzę. jakby bylo tych zdjęc 40, to napisalabym, ze na 4 się przytula. a tak, procentowo wychodzi niestety nie 10% a 100%.

W gruncie rzeczy to znaczy, że może po dawnej płci jej coś zostało i jest lesbijką 😉

po dawnej płci to jej usunęli co trzeba....a w tym wypadku płeć nie miała nic wspólnego z głową więc... .

nie wiem jak do końca jest, więc każdy w tej sytuacji może mieć trochę racji

- Do 18. roku życia miałam zarówno męskie, jak i żeńskie narządy rozrodcze. Wychowałam się na wsi, w szkole mówili do mnie Michał. Rodzice kochali mnie taką, jaką jestem. Teraz mam 22 lata i jestem Michaliną - mówiła uczestniczka Top Model.

ciekawe dlaczego nie zostala "uznana" za Michalinę, bo skoro miala "to i to" to mogla chyba równie dobrze w mniemaniu srodowiskowym byc kobietą?

co innego płeć, a co innego orientacja seksualna, o której nic Michalina nie wspominała.

Isabelle, zapewne miala zewnętrzne narządy męskie i wewnętrzne żeńskie - stąd Michal, a nie Michalina.

nie wiem jak do końca jest, więc każdy w tej sytuacji może mieć trochę racji


To się zorientuj, a później swoje racje wygłaszaj, bo obecnie pleciesz bzdury. O poziomie tych komentarzy pisała już Hiacynta.

Poczytajcie sobie coś o obojnactwie u człowieka, w necie są też dostępne zdjęcia...

Isabelle, jeśli przy urodzeniu została nazwana chłopcem, nawet jeśli były widoczne zewnętrzne narządy płciowe obydwu płci, i wpisano na akcie urodzenia płeć męską, to tak po prostu nie mogła pewnego dnia iść do urzędu i tego pozmieniać. Procedura zmiany płci jest bardzo skomplikowana.

Szepcik, domyslam sie, ze to łatwe nie jest, bardziej myslalam o spolecznym uznaniu za kobietę, znaczy uznawaniu Ją za kobietę nie na papierku, a w srodowisku.

w najnowszym Cosmo jest artykuł i Michalina opowiada o tym. Miała lepiej rozwinięte męskie narządy i dlatego lekarze i rodzice zadecydowali, że będzie chłopcem

Szepcik, domyslam sie, ze to łatwe nie jest, bardziej myslalam o spolecznym uznaniu za kobietę, znaczy uznawaniu Ją za kobietę nie na papierku, a w srodowisku.


Procedura zmiany płci polega m.in. na tym, że w pewnym momencie, będąc jeszcze przed faktem zmiany w akcie urodzenia i przed zabiegami chirurgicznymi, osoba ta żyje jako przedstawiciel tej płci, na którą "przechodzi". Czyli w pewnym momencie musiało dojść do tego, że formalnie wciąż była mężczyzną, ale funkcjonowała społecznie jako kobieta.
Wiem, że nie o to Ci konkretnie chodzi, ale tak w ramach ciekawostki 😉

wylecial mi z glowy tytuł filmu z jedną z głównych aktorek z serialu gotowe na wszystko, własnie w roli dorosłego faceta, próbującego zmienić płeć i jeszcze przed zabiegiem wcielającego sie w kobiecą rolę.

Transamerica? no nie przypomnę sobie 😉

Isabelle http://www.filmweb.pl/film/Transamerica-2005-119971 🙂

Czytałam kilka artykułów o tym, jak dużym problemem jej w przypadku urodzenia się takiego dziecka wybór, jaki muszą podjąć lekarze wraz z rodzicami. Niestety odsetek "pomyłek" jest ogromny i na zachodzie częsta jest w takich sytuacjach formalna zmiana płci na akcie urodzenia. Nikt nie jest w stanie przewidzieć jak rozwinie się tak na prawdę psychika takiego dziecka i wybór taki to po prostu loteria.

W którymś z pierwszych odcinków Michalina sama mówiła, że to rodzice musieli zdecydować o jej płci i niestety, nieświadomie popełnili błąd decydując, że będzie chłopcem.

Hiacynto, jaki wniosek wyciągnęłam w podanym przez Ciebie cytacie? na kazdym zdjęciu przytula sie do ani, i dokladnie to napisalam 😉 nie czuję się za specjalnie zmalnipulowana. stwierdzam to co widzę. jakby bylo tych zdjęc 40, to napisalabym, ze na 4 się przytula. a tak, procentowo wychodzi niestety nie 10% a 100%.


Hm... idąc tym tokiem rozumowania, równie dobrze mogłaś zamiast tego napisać , że Ania na wszystkich zdjęciach ma niebieską sukienkę - ale to raczej nie jest temat na posta, prawda? Skoro więc napisałaś o tym, o czym napisałaś, to znaczy, że musiało Cię to w jakiś sposób zafrapować i teraz się z tego nie wycofuj 😉 
A co do manipulacji - to na tym właśnie polega ta sztuka, by manipulowani mieli przeświadczenie, że sami doszli do takich a takich wniosków czy opinii... A mój ostatni komentarz odnosił się do poprzedniego (poniżej), tego nt. narzekania Michaliny w każdym odcinku.

[quote author=Isabelle link=topic=32158.msg1219608#msg1219608 date=1323703738]


i tak ogladajac powtórki mnie naszły refleksje:
Michalina w KAZDYM programie mówiła o tym jak jej ciezko bylo, jakie miala problemy itp
Olga ANI razu nie płakała i nie uzalała sie nad sobą.



O masz  🙄 przecież te odcinki są montowane z wieeeelu godzin materiału. Nic nie budzi takich emocji i się tak dobrze nie sprzedaje, jak dramat (no, może poza seksem), także taka w tym była rola reżysera, żeby z dziewczyn z 'historią' wyciągnąć jak najwięcej. Jak sobie to wyobrażasz, że one sobie siadają codziennie w pokoju zwierzeń i opowiadają do lustra, co im leży na sercu? Przecież tam po drugiej stronie kamery siedzi człek, który zapewne zadaje im całkiem konkretne pytania, zapewne często  takie same co poprzedniego dnia.
A Olga - no cóż, raczej nie miała żadnego powodu do użalania się nad sobą, oraz wiodła łatwe i przyjemne życie do tej pory - skoro nic na ten temat nie wiemy...
[/quote]

ale na logike - kiedy nie wiadomo czy tożsamościowo osoba w przyszłości będzie się czuła kobietą czy mężczyzną a ma organy i takie i takie to nawet jeśli były by jednakowo dobrze rozwinięte, to patrząc przyszłościowo, pochwę i elementy kobiece da się stosunkowo łatwiej odtworzyć chirurgicznie niż męskie przyrodzenie...

Przeciez Michalina prosila wszystkich widzów, żeby zapamiętać jaką taką jaka jest, a nie jej historie 🤬
Niedobre baby 😉

sraty taty  😀

to trzeba było tyle razy o tym nie mówić, a najlepiej wogóle nie mówić, wybrać ją do wygranej i wtedy ujawnić jej przeszłość, to by był dopiero event!! :P

tak jak z miriam  🤣