Mięsień międzykostny - urazy, objawy, leczenie, prognozy
Perlica, żeby to naciąć (zrobić wkłucie do upuszczenia), to musi się właśnie zrobić ropa... bo aktualnie to te skrzepy są tak pomiędzy tkankami porozmieszczane w wielu warstwach jakby...
ehhh... jak już się ma skończyć kliniką to ja bym najpierw chciała poznać bardzo bogatego szejka czy coś, który za te fanaberie mojego konia będzie płacił, bo mi się już powoli nie chce🙂 Bo wet mi zasugerował, że polowo to trochę słabo to czyścić. Więc oby się wchłonęło.
kotbury ropa nie byłaby złym scenariuszem. Jak ja nie lubię urazów w okolicach stawów! W sumie są 3 możliwości: wchłonie się z czasem, zropieje - tu konieczność ewakuacji ropy, albo...Co się dzieje z wewnętrznymi wybroczynami (jak w kopytach), jeśli się nie wchłoną i nie zropieją? Otóż - zmieniają się z czasem w rodzaj "piasku". Okolica urazu i jej znaczenie wskazywałyby na konieczność oczyszczenia - spontaniczną, prowokowaną, zabiegiem. Bo przy stawie skokowym się da, a w takim kopycie - nie. To nie jest żadne zalecenie, jedynie luźna refleksja. Natomiast pewna jestem, że tego nie wolno zlekceważyć, na zasadzie "a może samo sobie pójdzie". Jeśli musisz czekać na przebieg wydarzeń - zadbaj choć o elastyczność skóry. Ech te konie 🙁 Ale wszystko może jeszcze dobrze i niekłopotliwie przebiec, bo przed zimą w koniach starują silne procesy regeneracyjne, oby.
halo, no mam taki tok myślenia jak ty tutaj właśnie...
I mnie zabolała kieszeń na myśl o klinice- bo ot, tylko krwiaczek niby.
Aktualnie mam wcierać diklofenak z heparyną rozrobione na DMSO. Zaczęłam to rozmasowywać bo w końcu koń się tam pozwala dotknąć.
kotbury, ściągnij Compagel. I spróbuj znaleźć jednak speca, który by chociaż trochę odbarczył krwiaka...
Na zdjęciach konkretny krwiak nadgarstka u mojej starej Katairy. 2x odbarczony w stajni , opatrunki uciskowe po odbarczaniu i Compagel 2x dziennie. Tanio nie było (Compa drogi), ale sądzę że z 500% taniej, niż klinika 😉
20190413_095553.jpg
20190413_093222.jpg
kotbury, Mi się na krwiaka ładnie sprawdził żel Dolobene Sport Gel, niemiecki, heparyna z dmso właśnie, do tego żel z arniką. Smarowane jednym i drugim 2x dziennie, ale nie na raz tylko w różnych godzinach, przy tym masaż. Nie wiem jak duży jest u was ten krwiak, my mieliśmy niewielki, tuż poniżej guza piętowego z tyłu.
Hejka, że wyszedł temat nadgarstka, to mam pytanie:
Czy ktoś zna/stosował Żel na zwyrodnienia stawów Jump It "Arthro Aid".
Mam 24 latkę ze zwyrodnienie stawu nadgarstkowego, zaczęło się od zerwanych węzadeł i z czasem doszło do zwyrodnienia.
I szukam czegoś co mogło by jej trochę pomóc. Ogólnie biega, bryka i rozrabia jednak czasem ma gorsze dni i w te gorsze dni bym celowała z pomocą
dzikadermi, - żelu nie znam, ale bardzo mocno polecam wibrujące ochraniaczki 🙂
keirashara, dzięki za podpowiedź, mam na nogę i jak zapnę wyżej może da radę i zobaczę jak leży
Gaga skąd ściągnąć Compagel? Wet czy jakaś zagraniczna stronka?
Ja brałam od weta - akurat Szpotański miał "na już", ale wielu ma na stanie, lub mogą ściągnąć dość szybko.
kotbury, nie miałam jeszcze ropy, ale być może będę miała, bo mam podobną sytuację jak Ty. W tej chwili trzy tygodnie krwiaka. Wchodzimy z pijawkami, bo też się nie chce wchłaniać.
_Gaga, z odbarczeniem teraz jest kłopot bo trochę nie ma czego- bo to są skrzepy już- twarde. To jest twarde.
Przez to, że twarde to się zbiera płyn. Odprowadzenie płynu nie ma sensu- bo zaraz nowy nacieknie do przestrzeni międzytkankowych. Jedynie co, to "rozpuścić" te skrzepy- spowodować proces wchłaniania. Bo inaczej organizm sam się zacznie pozbywać- ropą...
Teraz mi wet odradził ściąganie tego, bo nie za bardzo jest jak. Musi się "upłynnić" aby można było to usunąć.
Co to jest ten copma gel- widzę tylko opisy po niemiecku. Jest gdzieś w Pl dostępny?
kotbury, U wetów można dostać, ściągają to. A te pijawki rozważałaś? Myślę, że to mogłaby być dobra metoda na takie starsze krwiaki.
zembria, O! O pijawkach jeszcze nie myślałam. Ale w sumie to na pewnie nie zaszkodzi.
Ma ktoś skąd tego copma gel?
Dobra już mam. To jest heparyna po prostu tylko w solidnym stężeniu.
kotbury, Ten żeli Dolobene też ma 5000 jednostek jakby co.
kotbury, dokładnie, to mocno stężona heparyna, dostępna u wetów. Mega skuteczna na takie krwiaki.
zembria, Compagel ma 50 000... chyba
_Gaga, dobrze piszesz, compagel ma 50000. Uratował moją własną nogę po wpadnięciu w stojak (w metalowy kątownik dokładnie), kiedy krwiak rozlał się od podeszwy stopy aż do kolana 🙈
Zjadło mi zero faktycznie, i Compagel i Dolobene mają po 50.000 jednostek heparyny, Dolobene ma dodatkowo DMSO w składzie.
O tej maści piszecie??
Screenshot_20220930_120003_com.android.chrome.jpg
Oo dzięki. Zapisuję od razu, na przyszłość 🙂
Hej wszystkim, chciałam się zapytać, czy wasze konie po urazie miedzykostnego wróciły do jazdy i w jakim stopniu? Czy chodzą jak przed urazem? Mój agent jest 6 miesięcy po kontuzji, powoli wracamy do żywych, ale chciałabym wiedzieć na ile w przyszłości będę mogła sobie pozwolić. Nie ukrywam, że chciałabym poskakać jeszcze- nie jakieś wagony, raczej pierdoły. Jest na to szansa, czy mogę już zapomnieć skokach? Jeśli to coś zmieni to dodam, że w naszym przypadku zerwanie mniejsze niż 5%.
kotbury, dokładnie, to mocno stężona heparyna, dostępna u wetów. Mega skuteczna na takie krwiaki.
zembria, Compagel ma 50 000... chyba
_Gaga, ooo to muszę zamówić u veta!
Urbania3ka, - jest. Mój był tak rozwalony, że już kilka miesięcy temu po przeszło roku walki szukałam nowego... aż tu się naprawił 😁 Urwany górny przyczep, potem ledwo się zrósł to dolny i górny, ponad rok kulawizny, rehabilitacji, nawet był w klinice na rehabilitacji i wyszedł z szansą 50/50, a na dzień dzisiejszy jest tylko drobna blizna u góry i zero widoczności w ruchu 😍 Koń 19 lat, także też nie młodzieniaszek. Kłusuje już 20 minut, w tym po cavaletkach, za dwa tygodnie mamy zwiększać galop, po tym właśnie kontrola i być może hopki 🙂
Z Compa Gelem ponoć problem z dostępnością, własnie dostałam od weta Dolobene zamiast tego. Cenowo chyba wychodzi podobnie (czyli dużo :P), Compa miało większą pojemność, więc wystarczało na dłużej...
Urbania3ka, mój po dwukrotnym zerwaniu (marzec i lipiec) i operacji (wrzesień) w 2020 aktualnie jest w treningu skokowym na poziomie 120+
Nic się z nogą nie dzieje.
A w jakiej cenie chodzi ten Compagel?
Młody koń 3,5 roku zerwany międzykostny przy przyczepie. Podane 3 razy prp. W sumie nie wiem w jakim procencie. Trzech weterynarzy widziało i każdy inna opinia. Kon stoi od miesiąca w boksie ale coraz gorzej mu siada na głowę. Spacery robią się coraz bardziej niebezpieczne bo staje dęmba, aż potrafi się przewrócić nie wspomne o strzelaniu baranów czy rozwalaniu stajni. środki uspokające nic nie dają. czy ktoś puścił konia normalnie do koni na pastwisko i miedzykostny sie zaleczył. Konie są padokowane tylko 8 h. zaczynam się już bać o tylnie nogi jak wali w sciany.
Patka0001, ciężko stwierdzić bez naocznego zbadania tematu. Co to znaczy przy przyczepie? pod przyczepem 2cm czy na samym przyczepie? bo to jest wielka różnica.
Z przyczepami jest o tyle problem,że często nie można tam podać nic, by jeszcze bardziej nie uszkodzić samą iniekcją, ale to zależy od konkretnego przypadku.
Przy tak młodym koniu świetne efekty powinny być po shockk wave.
Jak się nabawił takiej kontuzji?
Nigdy się konie nie leczą z takich kontuzji puszczone na padok, jak sama napisałaś zaleczają owszem często, ale zazwyczaj pod obciążeniem problem wraca ponownie.
Koń musi być leczony, a potem rehabilitowany i mądrze wdrażany do pracy.
Przy 3,5 latku wierzę, że może to być problemem, bo pewnie nie zajeżdżony?
Co to znaczy że środki uspokajające nic nie dają? Jakie to środki? Owszem pasta nie działa na każdego konia, no ale podany w żyłę Domosedan to jednak działa.