Wrocławianie :))

CuLuLa, nie mam konia 😉 jeżdżę w Wilczynie, między Obornikami a Trzebnicą 😉

CuLuLa, zza wzgorza trzebnickiego, z wawozu 😉
ale tak powaznie to mieszkam 7 km od trzebnicy, przy trasie trzebnica-dlugoleka.
Atutowa, ale mam nadzieje, ze z mlodym panem krysmannem 😉

Atutowa, w Wilczynie, tam gdzie jest firma budowlana, czy naprzeciwko?
Katija, no nie zgadnę gdzie dokładnie 🙂

Mój brat ogromnie lubuje się w Trzebnicy, tam by chciał mieszkać. Moja mama natomiast chciała by zamieszkać między Urazem a Piotrkowiczkami (zapewne Obroniki Śląskie). Niestety przeze mnie są skazani na Krzyki  😍
Z miejsc gdzie mogłabym mieszkać to są Jary (cóż za zbieg okoliczności z moim nickiem 😉 ), właśnie między Urazem, a Obornikami. Albo Niziny. Dwie fajne wioseczki, niestety na końcu świata, bez auta ani rusz.
Byłam dziś na spacerze z psem w 'South Parku' (Park Pd) i utwierdziłam, się w przekonaniu, że ewentualnie mogłabym mieszkać przy Sochaczewskiej lub Kampinoskiej. Cisza i spokój.
To jest takie "chciałabym", bo za nic w życiu by mnie stąd nie wyciągnęli.


edit:
W Wilczynie to są chyba dwie miejscówki z końmi ?

Katija, nie 😉 on prowadził jazdy w Kuźniczysku, ale tam niestety rekreacji nie ma.
CuLuLa, na przeciwko, mała, kameralna stajnia 'Atut'.
JARA, z tego co mi wiadomo to w Wilczynie jest jedna 😉 Krysmann jest w Golędzinowie, dalej jest Arkadia - Wielka Lipa, a w drugą strone - Kuźniczysko, Michalski[?] też ma stajnie niedaleko  😉

To w Lipie jest taki duży ośrodek razem z hotelem?

Tak 😉 Ostatnio zwolnił się tam instruktor, więc nie wiem jak tam z rekreacją. Dokładniej - http://villabarbara.wielkalipa.pl/pl/102/3

W Wilczycach jest stajnia rekreacyjna. Niewiele dalej jest druga w Kiełczowie.

Przejeżdżałam tamtędy jakiś czas temu, ładne tereny, ogólnie fajna okolica, sporo lasów.

Ale lasy małe.  Ja tam stałam kiedys i nie było za dużo fajnych terenów do jazdy. Ale ogólnie okolica fajna, dużo ładnych domów.
Ale wolę Dziuplinę  😍

ale to nie Wilczyn a Wilczyce heh  zupełnie inny kierunek
ale wg mnie i super lasy są kierunek Oborniki i super lasy są kierunek Jelcz 🙂

a ja ... w przyszłości  będę bliżej Obornik - w Szewcach - z końmi 🤣

Michalscy są w Morzęcinie Wielkim, to wieś za Obornikami Śląskimi. Kiedyś stacjonował tam Picador Wrocław, ale to baaardzo stare dzieje.

Maxowa, Ozorowice? Ta stajnia św.Franciszka bodajże?
CuLuLa, właśnie!  zapomniałam gdzie on miał stajnie  😁

Pytałam w wątku paszowym, zapytam też tutaj 🙂 Gdzie we Wrocławiu można dorwać otręby, jęczmień, siemię i marchew w większych ilościach ? Najlepiej jakby się dało z jakimś miłym Panem Rolnikiem dogadać żeby raz na jakiś czas dowoził. Wie ktoś ?

Ano tak Wilczyn i Wilczyce mi się pomyliły :P Do Wilczyna jeździłam jak byłam mała, lubię tamte strony

Branka, a gdzie konkretnie ?  😀

Do Wilczyna jeździłam do lasu na grzyby i na basen. Ale to tak z 15 lat temu, teraz strasznie tam to zaniedbane...

Tak, teraz i basen w Obornikach i kąpielisko w lesie w Wilczynie to jeden wielki syf  🤔
A w Trzebnicy nowy kryty i odkryty basen będzie już niedługo!  💃

Na popijawe do Wilczyna można jechać, ale na krótko 😀

Posiedzieć chwile można, na trawce, czy coś. Ale do tej wody bym nie weszła  😁

A właziło się kiedyś i pływało :-) Obecnie chyba wszystko jest tam zapuszczone i wygląda jak letnisko z lat PRL-u.
Trzebnica może się również pochwalić Lasem Bukowym a w nim kościółkiem. Ogólnie miłe fajne miasteczko, ale przyzwyczaiłam się już do wrocka.

Katija, nie 😉 on prowadził jazdy w Kuźniczysku, ale tam niestety rekreacji nie ma.

tam to juz wogole niewiele jest... i jego tez juz tam nie ma.
faktycznie krysmann w goledzinowie. a do wilczyna jezdzilam kiedys dawno do takiej starszej pani, ktora miala klacz ode. to byla stajnia przy jakiejs firmie.

Trzebnica może się również pochwalić Lasem Bukowym a w nim kościółkiem.

wierzchem tam jezdze 😉

edit: poprawilam miejscowosc.

Katija, pani Maria od Ody nie była w Wilczycach, a w Wilczynie Leśnym, właśnie tam gdzie jest (była?) firma budowlana.
No i kurka wodna, to gdzie Ty mieszkasz skoro jeździsz wierzchem po Lesie Bukowym? 🙂
My jeździliśmy po lesie jak jeszcze była stajnia w Trzebnicy u Michalskich.

Trzebnica sie robi pieknym miastem 😉 Bardzo mi sie podoba ta stara czesc, w centrum na prawo (tzn. na prawo, jak sie od Wrocka wjezdza), gdzie sa stare poniemieckie wille. Uwielbiam taka architekture 😜
A Piotrek Krysmann faktycznie w Goledzinowie jest.
Co do Wilczyna - tez tam kiedys czesto jezdzilam, we wczesnych latach podstawowkowych, bardzo fajne miejsce to bylo.
Wielka Lipa - tez fajna miejscowosc, piekna stajnia. 20 lat temu, jak niesmialo zaczynalam jezdzic byla tam stajnia przypalacowa, nawet jakies zawody skokowe sie odbywaly. Ktos sie orientuje, czy stoja jeszcze te budynki?? I czy cos sie tam dzieje??

W Wielkiej Lipie stacjonowali wtedy Krysmannowie...dawno, dawno temu.

Katija, z tego co wiem, to kuźniczysko z przyczyn osobistych właścicielki przeniosło się do Michalskiego.. Kurcze, to może w Bukowym kiedyś się spotkamy 😉
CuLuLa, ta firma jest. 😉 Kiedyś mój brat jeździł u Michalskich w stajni w Trzebnicy, jak miałam lat z 5 to zabral mnie tam raz ze sobą  😁 A skąd jesteś,że tak dobrze znasz okolice Trzebnicy ? 😉
zima, Trzebnice teraz troche odnowili - nowy, piękny rynek.. jednak te wille to dopiero klimat!

Ja uwielbiam tą trasę z Trzebnicy na Wilczyn, te sady jabłkowe to tam? Boże jakie tam piękne widoki!

Kuźniczysko (pensjonariusze) są u Michalskich, to fakt.
Ja rodowita trzebniczanka jestem. U Michalskich trzymałam swoje konie - najpierw w Trzebnicy, potem w Morzęcinie.

W Wielkiej Lipie stacjonowali wtedy Krysmannowie...dawno, dawno temu.


Powaznie?? To nie pamietam... Musze w takim razie u zrodel podpytac 😉

Dziewczyny, rzuciłyście tyle informacji, że przegryzienie się przez nie zajmie nieco czasu 😉
W razie czego wiem, do kogo z dalszymi pytaniami uderzać 🙂