Derki

taggi   łajza się ujeżdża w końcu
24 grudnia 2008 12:42
a wiecie moze gdzie mozna dokupic sam kaptur do derki?
btw znalazlam jeden, ale sam kaptur kosztuje... 250pln - kpina jakas  🤔
niestety wiekszosc kapturów to 2/3 ceny derek
Witam🙂
Może to pytanie z innej beczki 🙇, ale ciekawi mnie jak konserwuje te metalowe sprzączki przy derkach, aby tak szybko nie rdzewiały? Czym smarujecie, itp.
Pzdr.
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
24 grudnia 2008 14:46
sznurka dzieki :kwiatek: choc troche mnie zmartwilas 🤔
ciekawi mnie jak konserwuje te metalowe sprzączki przy derkach, aby tak szybko nie rdzewiały?
eee..... nie robie zupelnie nic ze sprzaczkami??
ja też nic nie robie, tzn ze sprzączkami  😁
ale w starej derce zardzewiały :P
Ja też ze sprzączkami nic nie robię.W więksości derek rdzewieją,ale w niektórych są wykonane z innego materiału i bardzo dobrze się trzymają🙂
Jak widze te ceny to się zastanawiam czy nie lepiej kupić jeszcze jedną derkę z kapturem.. chyba bardziej opłacalne.. Druga derka się zawsze przyda :P
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
24 grudnia 2008 18:09
korsik - dzieki wielkie za linki :kwiatek: natomiast w tej sytuacji chyba rzeczywiscie lepiej kupic nowa derke - bedzie przynajmniej do kompletu. hehe...
a ja poszukuje jakiejs fajnej polarówki z zapięciami pod brzuch i innymi możliwymi  😎 potrzebuje pod derke, jak dzisiaj zobaczyłam mój sciorany polar to sie przeraziłam  🤔
darolga   L'amore è cieco
24 grudnia 2008 21:44
A może taka podkładka pod derkę? Taki ocieplacz?
Zaraz poszukam linku...
Ada   harder. better. faster. stronger.
24 grudnia 2008 21:55
sznurka każdy koń ma inne potrzeby.
Dzięki za odp.
Ada myslę ze jezdziec raczej...


darolga taki?
http://sklep.horses.pl/projector.php?product=1949&affiliate=linka
kpik   kpik bo kpi?
25 grudnia 2008 08:38
pamietam ze tattini ma jeszcze taką 'derke-pod derke'

sznurka - tyle ze derką nerkówką nie zasłonisz klatki piersiowej konia, ja np na stępa zapinam derke z przodu zeby całego konia zakrywała
poza tym taka derka bedzie bardziej wszechstronna i można ją jeszcze założyć np do karuzeli - bo jednak taka z dopinanym gumowym pasem to co innego ;/
też takiego polaru szukam - jak na razie wyszukałam że Villahorse ma polar z odpinanymi pasami po obydwu stronach - jaka jeszcze firma?
Ada   harder. better. faster. stronger.
25 grudnia 2008 09:26

sznurka - tyle ze derką nerkówką nie zasłonisz klatki piersiowej konia, ja np na stępa zapinam derke z przodu zeby całego konia zakrywała
poza tym taka derka bedzie bardziej wszechstronna i można ją jeszcze założyć np do karuzeli - bo jednak taka z dopinanym gumowym pasem to co innego ;/


Dokładnie, a poza tym sznurka bierz pod uwagę to że np. niektóre konie mogę mieć różne schorzenia (wady) i taka derka jest naprawdę danemu zwierzakowi potrzebna. (mówię o koniu koleżanki, którego klatka piersiowa (serce) konieczni musi być przykryta przy przejściu z hali do stajni i na stępa. I nie jest to nikogo wymysł że konik będzie ładniej wyglądał)

kpik Eskadron jeszcze ma. Przynajmniej jak oglądałam jedną ich derke to były odpinane z obu stron. Ale jakoś te Eskadrony mają dziwne wymiary są takie bardzo sukienkowate i wkońcu nie zdecydowałam się kupić.

Edit:
I jeszcze jedno pytanko,

Jakie firmy mają w swojej ofercie derki polarowe z odpinanymi pasami pod brzuchem ??? ( z obu stron)

Może ktoś ma taką.
kpik   kpik bo kpi?
25 grudnia 2008 09:43
Eskadrona też nie chcę kupować- nie wiem jak oni to zrobili ale te nowe fasony nie pasują na konie- albo za ciasne na klacie, albo zad odkryty - rozmiar teoretycznie dopasowany
jak pisałam - Villahorse ma odpinane - co do wyglądu tej derki można polemizować (kolory) ale jeśli tylko to jest na rynku to się trzeba w to zaopatrzyć
kpik, dokładnie

bez pasów totalnie są jacsony, więc bdb nadają się na stępowanie koni po jeździe, to tak na marginesie

natomiast odpinane po obydwu ma np mój eskadron climabalance -  pod względem osuszającym derka ta jest genialna - i owszem ciut sukienkowata ale w przeciwieństwie do innych derek eskadrona ta (jak dla mnie na moim koniu) układa się bdb, nie wystaje zad, szyja wykrojona w sam raz - nie za słabo i nie za mocno

stare L (145) w przypadku zimówki zrobiło się na mojego zdecydowanie w klacie zbyt ciasne i jak piszesz, zadek odrobinę wystawał, dralon o rozmiar większy konia niemalże utopił 😉 a climabalance L (145cm) jest idealny

jak kolejnym razem będziesz u nas to Ci pokażę jak leży, zdjęć w tej chwili nie mam


darolga   L'amore è cieco
25 grudnia 2008 11:35
O właśnie, Sznurka, coś takiego!
Tylko są jeszcze jakby takie "body" (ale nie te zapobiegające obtarciom na łopatkach i tym podobnym, tylko takie typowe "piżamki pod derkę"😉.

Na stępa też uzywam całej polarowej dereczki (pełnej), ale to raczej w kwestii wygody (można sobie opatulić nogi 😀 i jest praktyczniejsza). Na klacie nie zapinam, zarzucam tylko na zad i nerki.
Natomiast bardzo sprawdza mi się półderka przeciwdeszczowa - fajna sprawa.

Jako stajenne mam Eskadrona ze starej kolekcji (nie mam pojęcia jaki model, kupiłam na Allegro za śmieszne pieniądze w idealnym stanie) i Schockemohle (model Arctic czy jakoś tak).
Z obu jestem bardzo zadowolona.
Na padok mam Ripstopa i taką cienką, granatową Tattini - wbrew opiniom Tattiniak sprawuje się świetnie. Ripstop wiadomo - klasa.
Odradzam HKM - stajenna w zieloną kratkę porwała się po kilku dniach ;/
Polarówki - tylko  Jacson i Eskadron. Bardzo polecam.
dla mnie po prostu derka załozona na siodło wygląda nie bardzo, nigdy nie zakładałam jej w taki sposob, uwazam ze gdyby miały takie przeznaczenie miały by dziury na siodło lub chociaz na puśliska ale widac producenci nie maja pojecia o tym co szyją
ale co ja tam wiem
nie jestem szportowcem;]

Ada a co wet na to?
kazdy uzywa jak chce
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
25 grudnia 2008 14:37
Ja do stępowania używam tylko pełnych derek bez pasów. Stosowanie derki treningowej jest dla mnie po prostu niewygodne, bo po jeździe muszę wtedy zdjemować treningową zarzucać polar do wyschnięcia i robi się strasznie dużo zamieszania z dużą ilością szmat 😉 A tak po prostu zdejmuje siodło, zapinam derkę i po sprawie. A różnicy w komforcie stępowania z treningówką i zwykłym polarem nie widzę. Derki treningowej używam tylko i wyłącznie kiedy mam zamiar w niej przejeździć całą jazdę lub chociażby kłusować. Za to ja z kolei nie używam w ogóle derek polarowych z pasami - do stępowania jest to niewygodne, a do osuszania zupełnie niepotrzebne mi do szczęścia jest, żeby koń miał derkę super poprzypinaną bo stoi w niej tylko chwilę, więc nie ma szansy jej zdjąć. A jak na wiosnę potrzebuję go trzymać w stajni w cieniutkiej derce to do tego celu zdecydowanie lepiej nadaje się derka bawełniana/drelichowa bo jest dużo bardziej odporna na rozdarcia i nie łapie tak brudu. No ale mamy w sklepach taką różnorodność derek właśnie po to, żeby każdy mógł sobie dopasować derkę do swoich i konia potrzeb. A że każdy ma swoje własne preferencje w tej kwestii jest chyba rzeczą normalną 😉
dla mnie po prostu derka załozona na siodło wygląda nie bardzo, nigdy nie zakładałam jej w taki sposob, uwazam ze gdyby miały takie przeznaczenie miały by dziury na siodło lub chociaz na puśliska ale widac producenci nie maja pojecia o tym co szyją
ale co ja tam wiem
nie jestem szportowcem;]

Ada a co wet na to?



a co to za problem ze nie ma wycięć?? Na stępa idealnie się nadaje. Jak jest np. lód to muszę konia przeprowadzic z hali do stajni w ręku to wtedy zawsze zapinam również z przodu. Jak jes zimno a mój koń jest ogolony lub nie chce zeby był mokry bo pada to tez zapinam z przodu lub nawet zakładam mu kaptur 🙂
darolga   L'amore è cieco
25 grudnia 2008 14:58
Ja tak jak Koniczka - na stępa pełne derki, wygoda i praktyka w jednym - w nogi mi cieplej, jak sobie je przykryję, a po jeździe mogę od razu po zdjęciu siodła ją zapiąć. Jest też bardziej wszechstronna, nie stać mnie, żeby kupować sobie jedną derkę do stępowania, inną polarówkę do osuszania, a jeszcze inną pod jakąś derkę... Poza tym wygodniej się je zdejmuje po rozstępowaniu - ciach i zdejmuję z zadu, a w przypadku nerkówki to musiałabym się jeszcze męczyć z rzepami itepe.
Półderki używam tylko jednej - przeciwdeszczowej, na spacery w mrzawce albo kiedy mam zamiar całą jazdę w niej przejeździć.

Polarówek z pasami nie posiadam. Ani się to na stępa nie nadaje, ani koń w tym nie stoi. Zakładam jedynie do osuszenia (i to nie zawsze). Jeśli istnieje ryzyko, że koń mając na sobie polarówkę (np. po treningu) będzie chciał się wytarzać, to po prostu zakładam  gumowy, uniwersalny pas. Podobnie jak mam polarówkę wcisnąć pod lżejszą derkę - zakładam pas i po sprawie.
Zuziasta   Zakupoholik na odwyku...
25 grudnia 2008 15:06
Dla mnie nie ma większej różnicy jeżeli chodzi o derkę do stępowania, ale w normalnej w nogi ciepło :P.
Muszę pochwali moją padokówke Geologica, kobyła tarzała się, biegała, waliła z krzyża a derka od spodu suchutka i na swoim miejscu  😁
Ada   harder. better. faster. stronger.
25 grudnia 2008 17:42
kpik ja chciałam kupić Eskadrona byłam kilka dni temu w Eltanie ale jakoś jak patrzyłam na tę derke to widziałam że będzie za duża. Moje zwierze duże nie jest ale powinno mieć 145 a to 145 Eskadrona to był była typowa kiecka na nim.

k_cian Moja koleżanka miałam derke eskadron climabalance i pojawiły się problemy z nerkami i jak wezwała weta to okazało się że są przeziębione. Gdy wet. zobaczył derke pwiedział że to już 3 przypadek przeziębienie nerek w tej derce, gdyż przez te pasy "siatkowe" wlatuje na nerki zimne powietrze.
Nie wiem ile w tym jest prawdy ale mówię tylko co słyszałam :]

sznurka znaczy na co ? Poprostu nie bardzo kumam o co pytasz :p

Ja własnie tak jak Koniczka i darogla w tym momencie mam derke zwykłą polarówke bez pasów jednak jest za mała i muszę nabyć coś nowego 🙂 Pewnie normalnie to bym kupiła Jacsona i po problemie, ale mam możliwośc zamówienie rzeczy z Hooksa i strasznie kusi mnie ta derka, którą ma sznurka 😉 i tak kombinuje.
ada chodzi mi o to co temu koniowi dolega ze musi miec okryte serce i klatkę piersiową i czy to nie wyklucza go z uzytkowania
Ada   harder. better. faster. stronger.
25 grudnia 2008 18:59
Koń ma problemy z sercem, nie wyklucza go to z użytkowania jednak po jeździe musi być stępowany przynajmniej 15 mniut a w okresie zimowym z racji na długą sierść szybko się poci a schnie bardzo długo. Dlatego klatka piersiowa musi być zakryta. Koń ma również poty wtórne więc schnie dłużej.
dzięki za odpowiedz
Zawsze stepuje w "pelnej" derce polarowej. Na hali jednak jej nie zapinam i sobie wisi. Przod zapinam dopiero wychodzac z hali. Nie wyobrazam sobie przechodzic z golonym koniem po treningu do stajni przez korytarz pelen przeciagow czy potem po dworze do stajni.
Moim zdaniem nerkowka sprawuje sie super dla niegolonego konia. Zakrywa to co najbardziej zagrozone / spocone itp. Natomiast dla golonego to moizm zdaniem za malo. Szczegolnie gdy trzeba wyjsc z budynku zeby dotrzec do stajni.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się