Derki

A więc waham się pomiędzy derkami:

-Bucas Freedom Stable 300
-HE Horsenjoy SnowJoy 350

Pierwsza jest stajenna a druga padokowa 1200D. Obie ta sama rozpiętość cenowa, ale nie wiem którą wybrać :/ Jednak skłaniam się do drugiej, bo jednak tą pierwszą mogą koledzy na padoku łatwo porwać... ale firma bodajże jest Yorka, a Bucas to Bucas. Co byście wybrali?

plunia eeeeee......    🤔 ale że planujesz w stajennej konia na padok puszczać  ❓ ❓ ❓ ❓ no to moim skromnym zdaniem lepiej puszczać gołego...  chyba nie znam nic gorszego niż derka stajenna na padoku jak pada... miałam taką panią w stajni, aż żal było patrzeć na jej konia przemoczonego do cna i telepiącego się z zimna... derki stajenne nie są wodoodporne, nigdy!

Często puszczam w stajennej (tak stajennej), i raczej nie przemaka. Może mam jakąś a'la wodoodporną, albo nigdy nie pada wystarczająco intensywnie, albo jestem jakaś niedouczona w tym temacie  🙄
Tylko czy Bucas przemaka? Zależy jaki ma matriał. Ale w sumie, padokowa jednak będzie pod tym względem pewniejsza  😁 No dobra, to trzeba kupić padokową, chyba, że ktoś mi powie, że w padokowej do stajni to tak średnio.
Może i głupie jest puszczanie w stajennej, ale co powiesz o spotkanym przeze mnie przypadku w derce polarowej przy -10? Raz przyjechała jakaś nowa pensjonariuszka do nas, koń zamiast podstawowej, nawet tej stajennej, miał zwykły polar... Moja stajenna derka na padoku się przy tym chowa  🤔

To zależy, gdzie i w jakich warunkach pogodowych (padało/leżał śnieg? czy tylko było zimno?) koń stał w tym polarze. Nie widzę problemu we wrzuceniu niegolonego konia tylko w polar do stajni czy nawet (choć to w ostateczności) na padok, o ile nie ma śniegu.

Mnie to w sumie już mało dziwi... ale to tak jakby ubrać mhhh... bluzę na ulewę... no chyba jednak gorzej niż nic, bo jak przemoknie, to jeszcze wodę przytrzyma.... ale może tylko u mnie pada w okresie derkowania  😉

Non stop w derce, zima, plucha, śnieg 😉 Derka przemoczona, ale właścicielka mówi, że wyschnie na koniu 🙂
Edit: kitty u nas zeszłej zimy o dziwo ładnie było. Tylko zapomniałam wspomnieć o tym, że Elvis chodzi na "padok" rano, na godzinę-dwie. Nikt nie jest w stanie mu zapewnić padoku, kiedy inne konie są wypuszczone, bo za chwilę rozwali płot czy przeskoczy i leci do kobył. Więc wracając do tematu derek, po prostu zazwyczaj rano u nas nie pada, a jak pada to nie wychodzi. Derka sucha, ale Powiem, że nie podoba mi się to, bo koń to koń, co z tego, że zachowuje się jak ogier, ale i tak musi się wybiegać. Ale koń nie mój, tylko go jeżdzę. Więc spuśćmy na to kurtynę milczenia. Masz rację co do stajennej, większość przemaka. Tylko, że jak widzisz, z tym deszczem u nas jest tak, że jest, ale nie w czasie "padokowania".
(Derkę kupuję dla innego konia, dla niego nie byłoby sensu brać padokowej)
Przepraszam z góry za ten wywód, nie bijcie  🙇

kitty, dlatego piszę, że kwestia warunków pogodowych, jak jest mokro/pada cokolwiek (przy -10 to raczej śnieg 😉), to wtedy polar dla mnie jest porażką. Dopuszczam możliwość puszczenia w polarze na zasadzie "koń zarośnięty, w cieplejszą pogodę niederkowany, ale nie dosechł po treningu"... I w sumie tyle, po prostu plunia napisała swojego posta tak, jakby głównie chodziło o mocno minusową temperaturę. Ale jak plucha i śnieg i on tak całą zimę, to też nie ogarniam. 😉 Idei wysychania na koniu nie rozumiem tym bardziej. 😵

Czy komuś może rzuciły się w oczy fajne derki polarowe, bez pasów, z kapturem?
Kolor musi być siwko-odporny (sierść) dlatego odpadają wszystkie zacne kolory na inne konie (czarny, granatowy, brązowy itd. itp.), najlepiej jakiś szary czy coś w ten deseń.

Nie mogę nic ciekawego znaleźć na co nie trzeba czekać kilka tygodni i miało sensowną cenę ;/

Dava, Jarpol? 🙂

[quote author=_Gaga link=topic=43.msg2613970#msg2613970 date=1478773201]
Dava, Jarpol? 🙂
[/quote]

Właśnie się przymierzam, tylko czas oczekiwania xxx tygodni podobno ;/

Dava, pytałaś bezpośrednio Jarpola (Danusi?) czy "tak Ci się wydaje"?
Oni często mają coś na stanie... może mają - wówczas czas oczekiwania leży jedynie w gestii kuriera.

Caball?

Dava, Jarpol akurat ma krótkie terminy. We wrześniu zamawiałam derkę w niedzielę, a w czwartek była u mnie. W Caballu za to z moich doświadczeń minimum 2 tygodnie trzeba odczekać.

ja nie znam lepszych polarów od Jarpola 😀 Naprawdę bardzo wytrzymałe, dobrze się piorą i osuszają konia. I najlepiej zapytać, czasem jest tak ze coś mają na stanie i da się szybko zrobić/wysłać.

Jarpol nawet jak szyje na zamówienie, to ma krótkie terminy. Na ochraniacze transportowe czekałam może 5 dni roboczych, jak nie krócej.

[quote author=_Gaga link=topic=43.msg2614045#msg2614045 date=1478783892]
Dava, pytałaś bezpośrednio Jarpola (Danusi?) czy "tak Ci się wydaje"?
Oni często mają coś na stanie... może mają - wówczas czas oczekiwania leży jedynie w gestii kuriera.
[/quote]

Na stronie mają np. taką informację  🤔

Zgadzam się, Jarpolowe derki biją na głowę inne, tylko ja chciałam coś 'na już'  😁
Jeśli nic nie znajdę w innym sklepach to zamawiam tam  :kwiatek:

Ma ktoś z was może derkę York Enola 200g? Przyszła do mnie dzisiaj i wydaje mi się dużo cieńsza niż 150g Villa Horse... Czy coś z tą gramaturą jest pogmatwane, czy to zwyczajnie jakiś lepszy, cieńszy materiał w ociepleniu?

Ma ktoś z was może derkę York Enola 200g? Przyszła do mnie dzisiaj i wydaje mi się dużo cieńsza niż 150g Villa Horse... Czy coś z tą gramaturą jest pogmatwane, czy to zwyczajnie jakiś lepszy, cieńszy materiał w ociepleniu?

Ja mam ale 100 g ta granatowa.I na moje wszystko w normie jak 100 g w innych🙂

Dziewczyny, a opłacają się te derki w ogóle ? Jak leżą na koniu? Potrzebuję coś kupić takiego właśnie z 200-250 g i w miarę taniego.

Dla mnie bomba🙂 za ta cene to ja moge derki kupowac🙂 a jeszcze na promocji 🤣

Dava A taka?

domiwa, dziękuję - czyli jest szansa, że ta moja też będzie mimo wszystko w porządku 🙂

Dava A taka?


O dzięki  :kwiatek: całkiem fajna gdyby nie kosmiczna cena  😤

Mam pytanie odnośnie wyboru derki.
Sytuacja wygląda tak, że trzymam konie w systemie otwartym i zawsze bardzo mocno zarastają. Jednakże mam starszą kobyłę, która gorzej znosi wahania temperatury od młodszej. Chciałabym kupić jej derkę przeciwdeszczową, minimalnie podszytą polarem.
Jaka opcja byłaby najlepsza? Również nie chciałabym wydać na to majątku, także cena w miarę "dla ludzi".

Dava może ktoś ma jakiś kod rabatowy do tego sklepu?

Ja w tym roku chyba będę zmuszona zainwestować w derkę 500g albo w kołdrę 😵
Oszaleje z tym moim kucem.

maluda, w takim przypadku założenie plandeki , lub plandeki z cienkim polarem spowoduje przyklepanie sierści i kobyle będzie zimniej, niż bez derki. Ja bym celowała raczej w 200 gr.

To chyba w dużym stopniu zależy od konia, aczkolwiek co do plandek to się zgadzam że wychładzają.
W tym roku z racji krótkiego pobytu w kraju nie golę Tornado bo nie widzę sensu.
ba ogony dostały bo derce 70g z kapturem i póki co sprawdza się super. Nie chcę ich ugotować bo pewnie od marca z derek wyskoczą - one są głównie dla mnie gdyż bez derek jakakolwiek praca z końmi odpada w moim wypadku, mam za dużo błota na padokach 😉
Trzeba po prostu sprawdzać, ale plandeki nawet na polarze u mnie przy obu ogonach się nie sprawdziły.

Momencik, bo muszę to przeanalizować...
Czyli nie kupować plandeki, a sam polar? Bo absolutnie nie chcę, aby koń marzł bardziej.

Czy wszystkie derki bucasa sa z ta duża regulacja temperatury czy tylko jakiś konkretny model ?

Usunęłam zdublowany post.

Evson, to zależy od modelu, na stronie Bucasa przy większości modeli są fotki jaki jest zakres temperatury dla każdego modelu  😉