Derki

Dobre plandeki mają polar i fajnie izolują. Nie musza miec wypelnienia.
KaNie, to chyba zależy nie od jakości a od tego co wybierzesz. Plandeka na polarze to plandeka na polarze. To już bardziej podchodzi pod takie 50/70g. Ja mam bardzo dobre plandeki i zadna nie jest na polarze bo nie po to je kupilam żeby mi konia dogrzewaly.
Mam plandeki z bucasa opisane jako 0gr i maja mile podszycie. Koniom zimno w nich nie jest ( a żyją wolnowybiegowo). Jedynie kaptur 0gr podszyty nie jest.

Kupilam teraz dla koni Bucas Atlantic 200gr i kaptur tez ma fajne, miłe wypelnienie.
Swoją droga ceny tych derek są tragiczne. Za jedna derke 200gr z kapturem zaplacilam 378e. A kupić musiałam 6. Faktem jest ze te Bucasy to jedyne derki które sie sprawdzają na wolnowybiegówki ( moim zdaniem ), ale kurde, jakbym chciala 400gr kupić to musialabym zaplacić prawie 400e za samą derke i 150 za 400gr kaptur.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
19 listopada 2022 16:04
Mam konia wolnowybiegowo, zarośnięty na zimę jak dziki - obecnie na takie dni jak dziś - śnieg, mroźny wiatr, dostaje plandekę na polarze - suchy i ciepły pod spodem

zastanawiam się jednak czy by w razie pogodowej tragedii nie kupić czegoś grubszego, z wypełnieniem
Chyba w takim wypadku 100g byłaby w porządku?
Pati2012,
Jak mam konie zarośniete jak dziki i nie pracują to nie mają nic. A jak są zarośniete, a pracowac muszą ( i z jakiegos powodu nie golę ) to maja derke 0gr z kapturem, zeby sierść była gladka i czysta. 100gr to bym zalozyla na konia który ma zimową sierść ale krotką i trenuje lekko. Na mamuta nie. Teraz mam golone po całości (bez nog ), ale juz odrosniete lekko. Mają 200gr z 200gr kapturem i jest im ciepło. Jedna jak jest słońce to stoi w cieniu i bywa że sie poci. Więc ja ogólnie uważam, że ludzie swoje konie przegrzewają derkami i przesadzają z wypelnieniem. Lece juz tak 4 sezon. I 4 sezon mam konie zdrowe i nie odrastajace w tempie ekspresowym.
Celunowa, w zeszłym roku byłam w podobnej sytuacji - u nas super było 100g. Przechodził w tym od listopada do marca, jak się zrobiło cieplej to już bez derki.
KaNie, aale to zależy przecież od miejsca, w którym mieszkasz (trzymasz konie). Inaczej odczuwa się -5st nad morzem, gdzie wilgoć i wiatr dają odczuwalne minus pinćset, inaczej w suchych górach, na bardziej osłoniętym terenie. W tej samej temperaturze w Michałowicach (pod Krakowem) łażę sobie w koszuli i marynarce, a w Sopocie dorzucam zimową kurtkę , czapkę i rękawiczki...
Na Wyspach w nadmorskich okolicach marznę przy 10 - 12 stopniach... i wcale nie musi mocno wiać, wilgoć mi włazi pod pachę i za ucho... brrr
No ja mieszkam nad morzem...
KaNie, i masz teraz -5 i śnieg?
Tak. Cały dzień mam snieg. i w nocy -7 . A w.zeszłym tygodniu +14 i w nocy +8
To ja golone teraz trzymam w 200 gr, tydzień temu w spranych 100 gr (czyli jakieś może 80) (u nas było w dzień 8-10 st).
Nie golone na golasa. Z tym że moje stoją w nocy w boksach.
Mam pytanie.
W co zaderkować konia na krótki transport (do 30 minut)?
Niegolony, ale derkowany plandeką 0g na polarze. Nie jest zarośnięty jak dziki mamut, ma takie fajne, lekkie zimowe futerko.
Chodzi o transport na zawody, więc po wypakowaniu nie pójdzie do boksu wyschnąć, tylko do siodłania i na rozprężalnię. Koń stresuje się trochę transportem i się poci. I nie wiem jak to ugryźć.
infantil, - ja bym wrzuciła polar, dobry polar odprowadzi pot na zewnątrz 🙂 Pytanie też czym jedziecie i jak tam zawiewa, bo w zamkniętym koniowozie to można i na goło, ale w przyczepce bym już polar wsadziła.
Koniowozem.
Ostatnio jechał w polarze i wyszedł mokry… i to mocno mokry 😒 i chyba ten polar to był błąd. Też myślałam, żeby goły jechał, bo w sumie niegolony to nie umrze, ale jakoś tak się waham. Chyba potrzebuję głosów potwierdzenia, że na golasa nic mu nie będzie.
infantil, - nie będzie 🙂 Wrzuć mu polar przy wychodzeniu. Mój jechał w lutym do i z kliniki na golaska, 150km 😉
infantil, na golaska. Weź ze sobą tą mikrofibre najwyżej. W koniowozie sobie nachucha 😄
Tez bym na golasa transportowala, a na wychodzenie polar ( jesli da sie załozyc ). A jak nie to chwilę po wyjsciu zarzucilabym polarowkę jeśli jest mokry.
Dzięki dziewczyny, pojedzie na golasa.
Polarówkę oczywiście będę miała ze sobą, żeby zarzucić między przejazdami, więc i po transporcie mogę zarzucić 🙂
a taka mikrofibre z Deca ktoś ma? Też suszy lepiej niż polar?
Nie ma kołnierza niestety, ale przynajmniej ma rozmiary na wielkokonie xD
https://www.decathlon.pl/p/derka-osuszajaca-z-mikrofibry-dla-konia-i-kuca/_/R-p-2524
Alaska, nie chce Cię martwić ale ta z kapturem L to na konie 155+ niby, więc może być różnie 😂
Fokusowa, no dlatego po zdjęciach w tym wątku widzę, że nie ma szans, żeby mój koń wszedł w L.
Podlinkowałam inną też z Deca, bez kaptura, ale za to ma rozmiar 165. Pytam czy ona też jest przez kogoś sprawdzona. 😉
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
20 listopada 2022 11:21
Alaska ja Ci jeszcze dziś wrzucę tę derkę na moim. Sorki za obsuwę, ale no nie było jak, trochę mi się plany pokrzyżowały.
Alaska, ale właśnie o tym mówię - zobacz na rozmiarówkę tej z kapturem:

Więc może być różnie ze 165 bez kaptura 😅 ja też dzisiaj mogę cyknąć lepszą fotę to Ci wrzucę, a może Ci ją zmierzyć jakoś?
C384D625-6D9D-4A93-891B-12742961DE96.jpeg C384D625-6D9D-4A93-891B-12742961DE96.jpeg
Fokusowa, To może zmierz długość od kłębu do końca, normalnie jak w derce.
Jedyna derka jaką do tej pory miałam i się na nim nie opina, ani nic nie wystaje to Horze 165. 🤣
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
20 listopada 2022 11:37
Alaska ja mam ja pod ręką w domu więc:
- długość od kłebu do końca po grzbiecie 163cm (ona jest profilowana) długośc zmierzona po krzywiźnie profilu,
- długość od kłębu w dół 98cm,
- długość kaptura od kłębu w kierunku uszu 97cm,
- szerokość kaptura w najszerszym miejscu (rzepy) 60cm.
- dlugość od zapięcia na klacie do końca derki mierzona z boku 200cm.
Dzięki, porównam sobie!
Alaska, mam i co prawda zmieścić to się zmieściła kobyła (choć bez szału), ale ta szara (wersja bez kaptura, bardzo, bardzo na styk) zdecydowanie lepiej odprowadza pot.
Jedyna derka jaką do tej pory miałam i się na nim nie opina, ani nic nie wystaje to Horze 165. 🤣
Alaska, przybij piątkę - Horze górą 😅 Wszystko inne jak z młodszego brata.
Derki horsenjoy - ktoś testował, warte to cokolwiek?

Generalnie zaraz golę, a pogoda trochę spłatała mi psikusa, nie obstawiałam zimy po ostatnich latach 🙈 Mam avalanche 150g z kapturem i nie wiem czy styknie, a pozostałe 200g bez kapturów. Nie wiem czy jest sens dokupywać sam kaptur do derki z Deca czy lepiej od razu polować na 200 lub 300g z kapturem.
Myślicie, że jak do tej pory nigdy nie ubrałam mu więcej niż 200g bez kaptura, to w 200g z kapturem opyka zimę i wychodzenie na dwór na pół dnia czy lepiej brać 300g od razu? W sumie 200g to ledwie o 50g więcej niż mam, ale żebym znowu nie kupiła pierzyny, w której się ugotuje 🙄
Moon   #kulistyzajebisty
20 listopada 2022 22:49
keirashara, obawiam się, że to derki totalnie nie na klacioszkę Twojego pana konia… 🙈
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się