Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

Zuziasta   Zakupoholik na odwyku...
06 grudnia 2008 13:18
m.indira Jest napewno lepiej niż było, bo jak na niektórych starych zdjęciach oglądam jej zapadnięty grzbiet, to płakać mi sie chce. Z głową już odpuszcz, mniej zawisza się na wewnętrznej, nie chwyta już za ręke (m.i. magiczne działanie hackamore :P), idzie bardziej rozluźniona.
Kobył ma 6,5 roku, ale jakakolwiek praca zaczęła się kilka miesięcy temu, zajeżdzona w wieku  5,5 lat. Nie mam niestety zdjeć ukazujących to jak rozbudowała jej się szyja, ale zmiana jest naprawde ogromna, zresztą tak samo z zadem kiedyś 'szczelina' na zadzie (od kręgosłupa) miała ok. 4 cm, teraz nie ma jej wcale.
Uff. Się rozpisałam  😉

edit:
Presja Dziękujemy  :kwiatek:
caroline   siwek złotogrzywek :)
06 grudnia 2008 13:27
ślicznie się rozbudował.

tak, w tkanke tłuszczowa.  🤣
coz, popsuje zabawe marti (wybacz  :kwiatek: ) i zdradze wam sekret - ten "rozbudowany" kon to kon w kondycji łąkowej. od ok. 4 miesiecy na łąkach, wsiadany od wielkiego dzwonu na lekkie przejazadzki.

czasem zanim kogos sie oceni (zwlaszcza po zdjeciu) warto zadac pare pytan 😉
i na pewno warto sprobowac odszukac roznice pomiedzy koniem o ladnej sylwetce a koniem o ladnej muskulaturze... 😉 nie kazdy okragly kon to kon umiesniony. nie kazdy kon na ktorym mozemy uczyc sie anatomii to kon dobrze umiesniony. naprawde  😀
A wpływ żywienia na wygląd to tu wstawić czy założyć nowy wątek?
m.indira dziękować  :kwia

caroline - to fakt często nie da się wszystkiego dowiedzieć z 2 zdjęć ale w tym wypadku widać że jakaś praca jest bo nawet po ruchu widać  na zdj. (wg mnie) na pewno lepsze żywienie oraz opieka i pielęgnacja też zrobiły swoje i wiem z doświadczenia że nawet bardzo dobrze karmiony koń nie jest w stanie "rozbudować" sobie szyi tylko samym jedzeniem co najwyżej może brzuch.. i dupsko
Fajna zmiana i widać że koń zmienił się na + cokolwiek by za tym nie stało o 🙂
caroline   siwek złotogrzywek :)
06 grudnia 2008 16:21
Presja, nie dodawaj teorii do faktow, ktore podalam, bo bzdury z tego wychodza.
kon marti od miesiecy jest na wakacjach. łazi sobie po ogromnych łąkach i nic nie robi. i wreszcie sie odpasl.
i to tyle. pracy - jako pracy - nie ma tam zadnej. bo okazjonalne przejazdzki to nie praca.
co do ruchu - ot, wypoczety kon klusuje. i nic wiecej.
a co do upasania - widocznie jeszcze malo widzials, skoro koni z gruba szyja nie widzialas 😉

natomiast to, ze lepiej wyglada, nie ulega żadnym watpliwościom 🙂

a kto jeszcze nie zrozumial - wrzucenie tych fotek akurat do tego wątku bylo małą prowokacją marti - i jak widac pare osób dało się wkręcić  😁
Czy ja wiem czy prowokacja?

Zmiana jest i chyba oto tu chodziło
caroline   siwek złotogrzywek :)
06 grudnia 2008 16:41
Czy ja wiem czy prowokacja?
no coz... bedzie jak krowie na rowie: to była swiadoma prowokacja.  😀
celowo do watku wplyw TRENINGU marti wrzucila zdjecia konia ROZTRENOWANEGO, żeby zobaczyc ile osob zacznie piac z zachwytu jak to jej kon sie pieknie rozbudowal i jaka ma piekna muskulature i jaki paker-miesniak z niego - tylko dlatego, ze mu sie zad zaokrąglil od nicnierobienia  😁

rozumiesz wreszcie??

Zmiana jest i chyba oto tu chodziło

nie, nie o to chodzi w TYM wątku. przeczytaj jeszcze raz jego tytul: nie jakakolwiek zmiana, nie zmiana umaszczenia, nie przytyl/schudl. nie, nie, nie. jest bardzo konkretnie: WPŁYW TRENINGU na wygląd konia.
A ja chciałabym faktycznie zobaczyć, że na ostatnich zdjęciach Presji to ona faktycznie siedzi na koniu, bo głowy nie dam uciąć, ale rękę tak, że to nie ona na tych zdjęciach.
carolina prowokacja.... tylko po co? Żeby uświadomić komuś, że nie potrafi po zdjęciu odróżnić czy koń w treningu czy roztrenowany? Jak dla mnie bezsens... Ale nie tu i nie o tym...
cieciorka   kocioł bałkański
06 grudnia 2008 18:47
żeby się pośmiać.
i przypomniec o tym jak mylne bywa to co widzimy na zdjeciu.
koń rzeczywiście wyglada bardzo ładnie 🙂
caroline, marti - dooobre xDD
jedna z najbardziej widowiskowych przemian na nowym forum :P
asior   -nothing but eventing-
06 grudnia 2008 20:32
Tez sie przypomne 🙂

Kobyla kupiona (i za zdjeciu tez) w wieku 7 lat, chodzila juz P,N skoki. Wczesniej miala 2 zrebaki. Zajezdzona w wieku 5 lat.
[img width=640 height=448][/img]


Rok pozniej:


Po zmianie stajni, trenera i kierunku rozwijania sie (przerzucilysmy sie na wkkw, gdy kobyla miala 9lat). Na zdjeciu wlasnie 9-letnia:


Tutaj 11 lat:


12 lat:


Zmiana trenera, ale ten sam klub. Kobyla 15-letnia:
[img width=640 height=425][/img]
Asior, glut Ci się zaokrąglił  👍

Zdjęcie w wieku 9 lat złe wstawiłaś.
carolina prowokacja.... tylko po co? Żeby uświadomić komuś, że nie potrafi po zdjęciu odróżnić czy koń w treningu czy roztrenowany? Jak dla mnie bezsens... Ale nie tu i nie o tym...

A może po to żeby trochę nosa utrzeć tym co po prostu wchodzą, widzą zdjęcie i pisza ohy i ahy żeby tylko coś napisać.

Asior, mam pytanie, jak u was było z rozbudowywaniem szyi ? Sama jazda w odpowiednim ustawieniu czy jakiś patent na lonży?

Kobyłka na której jeżdże ma też taka szyje i chciałabym ją chociaż trochę 'zwiększyć'

asior   -nothing but eventing-
06 grudnia 2008 21:37
Widze, ze nickname "Glut" jest juz znany  😉

Tutaj 9-letnia:
[img width=640 height=382][/img]

I 15-letnia w skoku:
[img width=640 height=521][/img]

Koniec.  🙂

Quendi - w naszym przypadku wszystko wynikalo z uplywu czasu i tego, ze uczylam sie jezdzic razem z nia. Byly rozne etapy: jezdzenie tylko z dluga szyja (w stepie, klusie i galopie - dodania, skrocenia, przejscia, lopatki itd.), pozniej dluga szyja naprzemiennie z wysokim ustawieniem. Od jakichs 2 lat w wysokim ustawieniu jest jezdzona praktycznie tylko jakis tydzien przed zawodami, a na samych zawodach przed czworobokiem dosc nisko, przed samym wjazdem sama sie podnosi, bo lubi patrzec 😉
Ogolnie, duzo wyginan szyi w dole, jezdzenia na odwrotnym ustawieniu, skoki gimnastyczne na dlugiej wodzy. No i Glut zawsze po sezonie troche "spada" z miesni. Jak bardzo, to zalezy juz od ilosci i trudnosci krosow najczesciej.
Quendi ja nie nalezę do osób, które wzdychaja do kazdego zdjęcia.... Po prostu na zdjęciach widac zmianę, a pod wpływem czego to już inna sprawa.
OK, niech to bedzie prowokacja i niech będzie, ze się zbłaźniłam.. trudno... koniec tematu.

Pozdrawiam
no to moj

malo fotek bo staralam sie dobrac z tej samej perspektywy (tylko niestety z drugiej strony:P)

marzec 2006
[img width=640 height=480][/img]

lipiec 2008
[img width=640 height=480][/img]

listopad 2008
[img width=640 height=428][/img]
kon mial rok przerwy w treningu. do pracy wraca powoli od wakacji 😉
to moze ja cos wstawie.😉
wiosna 2006
[img width=640 height=853][/img]
[img width=640 height=686][/img]
lato 2006
[img width=640 height=575][/img]
wiona 2007
[img width=640 height=480][/img]
[img width=640 height=853][/img]
pocztatek lata 2008
[img width=640 height=310][/img]
[img width=640 height=426][/img]

[img width=640 height=426][/img]
[img width=640 height=426][/img]
wrzesnien 2008
[img width=640 height=426][/img]
[img width=640 height=426][/img]
listopad 2008
[img width=640 height=480][/img]
[img width=640 height=480][/img]
[img width=640 height=480][/img]
[img width=640 height=480][/img]
Klaudusza
miło by było jakbyś poczekała aż ktoś skomentuje Angeel. Poza tym Twoje pierwsze zdjęcie mnie rozwaliło w odniesieniu do tematu tego wątku.

Angeel
się nie wypowiem, bo wstawiłaś zdjęcia które są niewyraźne lub głowa zasłania szyję. Na ostatnim zdjęciu kawał konia, ale nie widać czy to są mięśnie czy tluszczyk, bo konisko jest daleko.  😉
klaudusza po co masz napiernik skoro przyciaga ci siodło na łopatki konia  i tak siedzisz temu kuniowi na tychj łopatach obicazajac mu zbednie przod
kate_, ja widzę, że na pierwszym zdjęciu Klauduszy pokazana jest szyja konia, która z upływem czasu uległa bardzo dużemu przeobrażeniu.

Bardzo mi się podoba ta zmiana, ciacho się zrobiło z konika  😀
niestety z aktualnych nie mam lepszych, bo fotografa brak 🙁
moze takie jeszcze sie nadadza

przed kontuzja
wiosna 2006
[img width=640 height=480][/img]

wakacje 2007
[img width=640 height=479][/img]
[img width=640 height=479][/img]
wakacje 2008 (poczatki powrotu do pracy)


i sprzed 2 tyg
[img width=640 height=428][/img]
niestety jakosc pozostawia wiele do zyczenia ale lepszych naprawde nie mam 🙁

i wiosna 2007
[img width=640 height=479][/img]
Moona
bez wątpienia koń się rozrósł. Nie kwestionuję tego, ale uważam, że dobrze to widać na drugim zdjęciu. A pierwsze jest ładnym portretem na którym nie widać zbyt wiele mięśni.

sory ze wam przerwe offa, ale wydaje mi sie ze jest watek o dopasowaniu siodel i proponuje wrocic do tematu Wpływ treningu na wygląd.  🏇

dzięki za przywrócenie porządku. panie offtopujące zapraszam tutaj / a.
darolga   L'amore è cieco
09 grudnia 2008 22:58
Dwie pierwsze fotki wprawdzie wstawiałam już na starej Volcie, ale co tam.

1. Fota u góry - 20 wrzesień, fota u dołu - 15 kwietnia.



2.

3. Fota u góry - jakoś środek października, foty u dołu - 18 kwiecień.

To teraz ja:

marzec 2008 (początki współpracy)





kwiecień



czerwiec:



sierpień:



obecnie (chwilowa przerwa w pracy):

Nikita widzę tylko, że ci koń przytył.
a szyja nic się nie zmieniła?
Też wygląda podobnie, ale patrząc na ostatnie foto teraz będzie z czego robić mięśnie przynajmniej ;-)
nie wiedziałam szczerze mówiąc do którego wątku to wstawic, ale wydaje mi się, że pod wpływem żywienia to on wcale masy nie nabrał, a zmienił ustawienie. Mam nadzieję, że wysnułam prawidłowe wnioski 😉







Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się