Wróciłam w końcu do w miarę regularnych jazd. Przynajmniej 4x w tygodniu staram się jeździć. Moja "szafa" wreszcie wygląda jak koń! Po źrebaku już całkiem myślałam, że nie wciągnie brzucha. Jedzenie się nie zmieniło. 16.06.2020
Zazwyczaj przeglądam tylko ogłoszenia, ale znalazłam chyba odpowiedni wątek, żeby się troszkę pochwalić 😀 Czardżil na pierwszym zdjęciu 3 lata jeszcze u poprzednich właścieli,tuż przed kupnem, na drugim 10 lat 🙂
Zaczęłam się ostatnio zastanawiać, czy mój kałdun wygląda lepiej czy gorzej z tytułu mojej jazdy 😂 na pierwszy rzut oka jest mniej tłuszczu ale czy jest ok z mięśniami czy powinnam coś zmienić w sposobie treningu, może diecie? 👀
Dodaję fotki od naszych początków (z zapasienia od braku pracy🤣😉 do najbardziej aktualnych (jasno różowy czaprak)
Jeszcze dodam, że pierwsze fotki z listopada zeszłego roku, ostatnie z tego lipca
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
a ja się pochwalę moim podopiecznym. Konik 6-letni przyjechał do mnie w trening i takie coś mi się udało podziałać w 2 miesiące. Dodam, że zarówno siana ma w opór, a treściwe w tym czasie sporo zwiększone więc nie głodował ;-)
mięśni jeszcze za bardzo nie widać (na plecach mam wrażenie, że jest lepiej, ale to widzę raczej przy siodłaniu), ale zdecydowanie się rozluźnił i poprawił ruch
Praktycznie nie lonżowany, praca niemal tylko pod siodełem.
To ja odkopię wątek, bo po dwóch latach posiadania konia, wreeeszcie czuję, że idziemy treningowo w dobrą stronę i widzę swoim laickim okiem efekty 🙂
kolejno maj 2021 (dwa dni po kupnie), czerwiec 2022 i marzec 2023.
Robotą. Nie że łapiemy wodze na „kontakt” i już, koniec, tylko wyginanie szyi na zewnątrz i do środka, jeżdżenie prawidłowo w niższym i wyższym ustawieniu na luźnej elastycznej szyi, nie na zabetonowanej w jednym miejscu.