ciąża, wyźrebienie, źrebak

To nasza historia jest bardzo smutna, ale napisze ponieważ może ktoś spotkał się z takim przypadkiem i może powiedzieć co tam się wydarzyło. Klacz zaczęła zrebić się w 316 dniu. Razem z widocznym pęcherzem płodowym ukazało się jelito cienkie. Klacz miała parcie właśnie na to jelito, nie na zrebaka. Nie udało się ich uratować. Zrebak prawdopodobnie był już martwy...

nutkowa, bardzo przykre. Trzymaj się !

nutkowa współczuje 🙁
ja w tym roku słyszałam o tylu ,,dziwnych,, przypadkach, niestety zazwyczaj kończących sie tragicznie, że mocno sie zastanawiam czy jeszcze kryć swoje klacze

blucha, co to za przypadki?

nutkowa współczuje 🙁
ja w tym roku słyszałam o tylu ,,dziwnych,, przypadkach, niestety zazwyczaj kończących sie tragicznie, że mocno sie zastanawiam czy jeszcze kryć swoje klacze
blucha, Możesz coś więcej napisać?

Nutkowa 😓 to straszne. Jakie to ogromne ryzyko ciąży i porodu u klaczy. Jak się maleństwo urodzi i z klaczą jest wszystko dobrze to się człowiek cieszy. Bo to jest tak bardzo nieprzewidywalne🙁 a możecie mi doradzić jak zachęcić malucha i mama do wyjścia z boksu ? Klacz jest mega opiekuńcza . Źrebaczek boi się póki co wyjść . A klacz Jej nie zostawi . Zaraz rży i panikuje

Everest dwie osoby, klacz na ogłowie z wędzidłem jak nie można utrzymać i jedna wyprowadza klacz a druga wypycha zrebaka z boksu zaraz za nią, po pierwszym razie maluchy załapują o co biega 🙂

Z boksu jak z boksu, mój 20 minut z pastwiska wychodzi, tak się prądu boi 😀
Ja nie mam nikogo do pomocy, jak wychodzę z klaczą to musze czekać na niego aż w końcu załapie, że na pewno otworzyłam pastuch.

Dobrze wiedzieć że nie tylko Ja mam taki problem 😅 W takim razie jutro próbujemy we dwoje. W tym wypchnąć malucha za mamą. Oby się udało.bo zmienianie obornika w boksie z nadopiekuńcza mamą łatwe nie jest 😅

Everest, ja wypycham źrebię przed klacza jeśli jestem sama, idąc z boku malucha - opornika który się cofa możesz złapać za ogonek do góry i pod szyją, albo za ogonek i na przód zrobić szelki z liny naturalsowej albo długiego i grubego uwiazu. Jeśli jesteśmy we dwoje, to robimy tak jak pisze blucha, żeby uniknąć ryzyka że klacz wystrzeli po mnie z boksu, chociaż moje raczej nie mają takich pomysłów.

Ja to mam taką klacz którą puszczam a źrebaka prowadzę tak jak pisze karolina, moja klacz na nas czeka 😊

Gratulacje maluszków dziewczyny, niech się zdrowo chowają!

Ja dalej czekam na moje, jedna już chyba na wylocie, dzisiaj 343 dzień

Nieśmiało dołączam z moją ciężarną - 305 dzień ciąży, na razie objawów brak, mleka brak. Ale idzie już na inny padok i tu mam pytanie - macie może do polecenia jakieś sprawdzone kamery zewnętrzne? Z dobrą jakością nagrywania, na WIFI, nie zacinające się, koniecznie z dobrą jakością w nocy. Kupiłam jedną ale zupełnie się nie sprawdza 🙁

Evka daj jeszcze jakieś foty, jak reszta zareagowała ?

espérer, ciotki i wujek odnaleźli się w nowej roli, klacz świetnie sobie radzi, z całej ekipy chyba tylko ja jeszcze nie ogarniam, co się stało 🙈
Niespodzianka przed terminem to jednak dla mnie za dużo emocji 😅

Lootra, u mnie sprawdza sie od 2 lat kamera Orllo, ja mam na kartę SIM i działa bardzo dobrze

Moje dwa chłopy dorobiły się w końcu fotek!
Jasny jest totalną mieszanką "kolorową" jelenio-srokato-tarantowaty. 🙃

Piękne obydwa 😀



A ja czekam - i mamy na razie takie fotki - jedna na początek czerwca,

a druga wczoraj potwierdzona

secretary moja maść ! zawsze się za taką oglądałam, bo mam po prostu jeleniaka 🙂 GRATULUJĘ 🙂 a jakie połączenia maści i ras dały takie cudo ?

elita17, oo, to na czerwiec razem czekamy! Moja chyba trochę okrąglejsza już, ale mleka ciągle brak😀

Secretary- Cudeńko!! Uwielbiam takie maści. Opowiadaj co z czym łączyłaś 😀

Kupiłam klacz jelenią, jak się okazało w tarancie ( widać tylko latem ), a pokryłam swoim ogierem M-Momandor, on jest ciemnigniadosrokaty. Mama wlkp, tata sp. Mamy księgę główną, młody zostaje z nami i kto wie co za kilka lat 😍

A kolejny srokaty jeleń za 11 miesięcy 😀

ogurek, Gdyby nie srokaty... 😉
secretary, Niezłego mixa masz 😅 Pula hula! Jakby miał kryć, to by dopiero była zabawa w czekanie co się urodzi 🤣

secretary, oba w bardzo fajnym typie, ale ja jestem jednak fanka gniadego 🙂

ogurek, I to nie jeden w przyszłym roku! Tfu tfuMało tego, ile ja się ludziom natłumaczyłam, że to mama musi być rozjaśniona...😅
zembria, Kwestia gustu, jedni lubią kolor inni nie muszą, ja lubię srokacze 'minimalistyczne' typowe krówki już mniej. Chciałam sprawdzić w kalkulatorze maści co może wyjść, ale niestety nie mają opcji ogiera w takiej maści 🤣
karolina_, Gniady ma w sobie krew oldenburskiej ujeżdżeniowej matki. W zeszłym roku miałam od niej źrebaka po hanowerze, tegoroczny ma zdecydowanie lepszą budowe i ruch :-)

secretary, o jednej w tym tygodniu wiem 😉

ogurek, Już 'się robi' randka udana! 😅


elita17, Dziękuję i szczęśliwego rozwiązania ! :-)

secretary, po czym matka i zeszłoroczny źrebak? Pokaż też gniadego w ruchu

karolina_, Za dużo tu nie mam na telefonie fotek, takie mam.
Mama jest po For Romance II z matki po Furst Heinrich
Zeszłoroczny był po Shalimaro han (kupiłam źrebną już)

secretary, w ogóle tego Shalimaro nie kojarzę. A matka brzmi ciekawie, bliski inbred na Fürst Heinrich. To ona na zdjęciach czy biorczyni, bo wygląda na dość krótkonożna jak na córkę FRII. Pokażesz foty? Co to za rodzina żeńska?