rekreacja wrocław

Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
18 sierpnia 2009 22:21
Nie u siebie tylko u P. Grabowskiego bo on tam tylko wynajmuje boksy...
nie dziwie sie ze taki układ chce bo klientów nie ma praktycznie wcale...przedewszytskim ze wzgledu
- na to jak te ,,treningi" wyglądają 🤔
- po drugie pewnie przez to jaka jest niekontaktową i niesympatyczna osobą.. przynajmniej na mnie zrobił takie wrażenie
- po 3 ze wzgledu na chorobliwie zazdrosną żonę która skutecznie odstrasza klientów zwłaszcza płci żeńskiej 🙄
A szkoda bo z tego co widziałam ma pare całkiem fajnych koni, z dobrymi papierami które gdyby porządnie odżywić, wziąć w trening i zadbać o nie mogły by być naprawdę fajne
ehhh każdy sobie rzepke skrobie jak to sie mówi.... szkode ze we wro i okolicach nawet jak są miejsca z potencjałem, czy konie z potencjałem to jest to niewykorzystywane.. bo przeważnie albo ludzie są nie do życia, albo sami nie wiedza czego chca, albo nie maja pieniędzy i chęci na poprawę 🤔wirek:

A szkoda bo z tego co widziałam ma pare całkiem fajnych koni, z dobrymi papierami które gdyby porządnie odżywić, wziąć w trening i zadbać o nie mogły by być naprawdę fajne


doktor z zywienia koni (nie myle sie chyba??) opowiadal (jeszcze na pawlowicach), ze daje koniom moczony chleb, zeby nie byly glodne..... 😲
doktor z zywienia koni (nie myle sie chyba??) opowiadal (jeszcze na pawlowicach), ze daje koniom moczony chleb, zeby nie byly glodne..... 😲


owszem dr inż., ale rozprawę bronił z "Analiza funkcjonowania ośrodków hodowli i użytkowania koni w Polsce południowo-zachodniej"

Charakterystyka pracy: Celem pracy była ocena działalności ośrodków hodowli i użytkowania koni, wskazanie właścicielom, zarządzającym i pracownikom ośrodków właściwych zachowań dających możliwość uzyskania odpowiedniej skuteczności w obszarach: hodowlanym, organizacyjnym, ekonomicznym. Wskazanie skutecznych sposobów prowadzenia stadnin i ośrodków jeździeckich przy różnych skalach wielkości stada koni, rasy, wieku, oraz przy odmiennych modelach ich użytkowania. Badania obejmowały 18 obiektów położonych w południowo zachodniej Polsce. O ich wyborze decydowała głównie liczba użytkowanych koni (min. 5 szt) oraz chęć udostępnienia danych przez właścicieli obiektów. Zakres czasowy pracy obejmował lata 2000-2002. Trzy stadniny należały do ANR a pozostałe 15 obiektów stanowiły prywatne ośrodki lub gospodarstwa rolne. Analizę przychodów i kosztów działalności obiektów Skarbu Państwa wykonano na podstawie udostępnionych dokumentów z księgowości. W obiektach prywatnych materiały zebrano na podstawie opracowanej makiety, która zawierała 10 szczegółowych pytań. W efekcie końcowym w każdym obiekcie określono: wartość i strukturę kosztów, wartość i strukturę przychodów, opłacalność działalności każdego z obiektów określono na podstawie wskaźnika opłacalności.
Oferta wykorzystania: Praca stanowi kompendium wiedzy która może być polecana szczególnie instytucjom i urzędom zawiadujących hodowlą o chowem koni. Zawiera cenny materiał bazowy który winien służyć w podejmowaniu wielu działań w zakresie strategii hodowli i użytkowania koni w okresie najbliższych lat. Praca ta w oparciu o przeprowadzoną analizę stanowi realną wizję tego co będzie następować w najbliższych latach w hodowli i użytkowaniu koni w Polsce.


...widać, wie co robi ...  🙄

źródło prof. hab. G. Oogle 😀iabeł:
Wiatrusia Oberek biegał na Partynicach, i prawdopodobnie to ten sam.Ale z tego co kojarzę to już latem 2004 przyszedł do Marty na Polanowice i trochę tam postał.
Taki zaj..ty koń 🙁
vill_18 dzieki za informację 🙂
[quote author=vill_18 link=topic=6134.msg319913#msg319913 date=1250778339]
Wiatrusia Oberek biegał na Partynicach, i prawdopodobnie to ten sam.Ale z tego co kojarzę to już latem 2004 przyszedł do Marty na Polanowice i trochę tam postał.
Taki zaj..ty koń 🙁
[/quote]

Stał tam do 2006 roku  😕
[quote author=vill_18 link=topic=6134.msg319913#msg319913 date=1250778339]
Wiatrusia Oberek biegał na Partynicach, i prawdopodobnie to ten sam.
[/quote]

maly off, ale jesli to xx to nie mogl biegac na partynicach....
katija dlaczego?
Dużo folblutów u nas płoty np. biegało.
Biegał, biegał płoty. W 2001 lub 2002 roku był w treningu u tr.T.Szumskiego
Do ogłoszeń! D.
katija dlaczego?
Dużo folblutów u nas płoty np. biegało.

teraz nie biegaja zadne folbluty... moze stad moje przekonianie.
Ale wtedy biegał, mieliśmy wtedy pół stajni wyścigówek z tego połowa xx. Dzieki, własnie o tego Oberka mi chodziło 🙂
odwoluje wszystko!!!!!!! u wiktora konie maja super warunki!!!! sa zadbane i zdrowe itp. bo..... bylam ostatnio w platanie. wszystkie konie rekreacyjne odbite, obtarte i kulawe. padoku nie widzaly od dawien dawna. masakra.
Nie no coraz lepiej  😤
Dobra, to ja teraz nawiązując do tematu ;
Szukam stajni rekreacyjno-sportowej [tj. mile widziane jakieś skoki 🙂] w okolicach Trzebnicy. Zależy mi na hali 🙂
Tylko proszę, nie proponujcie Rozpędka ;d
Może Gozdawa w Kuźniczysku? To jest za Trzebnicą 🙂 Kiedyś była to stajnia bardziej rekreacyjna (rekreacja na dość dobrym poziomie), teraz tam maja dużo ,,pensjonatowców'', wiem też, że bawią się w jakieś skoki, zawody, trener Pękalski też tam prowadził treningi kilka razy, ale czy nadal rekreacja istnieje, to nie mam bladego pojęcia...
A co do hali, to mieli stawiać już na początku tego roku, ale co z tego wyszło to też nie wiem.
w gozdawie bylam daaaawno temu  😁 konie super- wszystkie konie chodzace w rekreacji chodzily zawody. ale... ja wtedy slabo jezdzilam i ogolnie to bardziej wystraszona bylam, a wlascicielka to osoba dosc hmmm... stanowcza  😉 wiec mi tam za bardzo nie poszlo. ale znana jest tu w okolicy z tego, ze konie ma dobre i jezdzcow niezlych szkoli.
http://www.gozdawakonie.pl/
ale hali to chyba nie maja...
Też tam niegdyś (w 2007 r.)miałam okazję jeździć, moje umiejętności również nie były jakieś powalające- byłam na etapie tępienia złych nawyków. Musze przyznac, że p.Kasia (właścicielka) zajęła się mną dość porządnie, na szczęście bez krzyków (jej mąż, który czasem prowadził zajęcia był bardziej rygorystyczny 😉 ), w miłej, wesołej atmosferze i dość dużo z tego pobytu u nich wyniosłam, (obawiam się jednak, że częśc tych umiejętności co tam zdobyłam, zdążyłam już zaprzepaścic ;( )
ja tam bylam jakies 10 lat temu, i wlasnie p kasia strasznie na mnie nakrzyczala co spowodowalo lekkie popuszczenie, i totalna niemozliwosc zobienia czegos wiecej  😉  😁  😁  😁 ale nie zmienia to faktu, ze mam o gozdawie opinie dobra.
U nas na jeździe to pani Kasia dała bardzo ostrą reprymendę tylko koleżance za samowolkę (za to , że skoczyła 2 przeszkody, jak miała tylko najechać na jedną). A tak to nie krzyczała, nawet jak coś nie wyszło. Ale ludzie sie zmieniają 🙂
Nie lubię, jak instruktor drze się na mnie podczas jazdy, niestety, w tym roku na pobycie wakacyjnym w innym miejscu nie trafiłam z ,,trenerem'' (darł mordę, klnął itp.) i efekty były, jakie były...Demotywujące jak dla mnie, ale to już chyba do innego wątku  🤔
Podnoszę.
Co myślicie o rekreacji w KJ Borowa pod okiem p. Ewy Manoryk? Jak konie?
Borowa powiadasz ?
Stajnia duża, jednak brudna .
Konie rekreacyje chodzą praktycznie cały czas .
Kiedyś była bardziej woltyżerka - tj. jakieś rybki itp .
Ale teraz z tego co wiem to p.Ewa zrobiła papiery i są skoki normale [kiedys nie bylo].
Niby teraz wszystko fajnie, ale ja po 6-ciu miesiącach jeżdżenia właśnie w Borowej, nie wróciłabym tam .
No ew. ze względu na jedną kobyłkę .

I jeszcze muszę wspomnieć,że wgl. Zero jakiejkolwiek atmosfery .
Hanowerka, dzięki za informacje. Muszę się przyjrzeć brudnej stajni. "Luzakowałam" tam na zawodach raz i nie było tak źle. Co masz na myśli pisząc "Konie rekreacyjne chodzą praktycznie cały czas"? Są jakieś czterokopytne od których można się czegoś nauczyć? Mam na myśli np. prawidłowego używania pomocy, półparady, ustępowania itp. Chodzi mi o to, żeby znaleźć stajnię, gdzie nauczę się poprawnie siedzieć we wszystkich chodach i skutecznie używać pomocy, a nie pokrzywiona obijać się po końskim grzbiecie za ogonem innego tuptusia.

Czy moje wymagania są nierealne do zrealizowania w rekreacji?
Z obserwacji bardzo polecam Krzyżanowice. Bezpiecznie i kompetentnie ze strony instruktorki, konie w dobrej kondycji. Tylko zapisy są ok. 2 tyg wczesniej ze względu na ilośc ludzi.
Pozdrawiam
Vegua - Nie ma sprawy ; )
Stajnia jest troszku przybłocona itd ;d
Rekreanty, zanim doszły 2[?] nowe konie chodziły po ok.5 - 6 h dziennie . ; O
Hmmm...Chyba nie ma tam takich koni, wszystkie to typowe rekreanty - robię co muszę,nic poza tym .
Jednak były 2 czy 3 trudniejsze konie, w boksie prawie nie dało się ich wyczyścić, a na hali były ciężkie do opanowania . ; )
Jednak, gdy już się zgrasz z takim to możesz czynić cuda *.*
Z tego co pamiętam to dosiadu średnio pilnowali, jazda cały czas w zastępie, niestety nie wiem jak jest na obecną chwilę...
Wydaje mi się,że najlepiej będzie jak pojedziesz tam w godzinach jazd . to ok.15-17 w soboty ^^
a wiecie coś na temat Pawłowic ?? Dziewczyny ode mnie z roku wybierają się tam na jazdy i kazały mi tu podpytac co i jak ??
stoi tam kilka koni. klara, ktora to porowadzi robi wrazenie bardzo sensowne. jest nadal slynna witamina  😉 i bardzo fajna starsza kobylka, na niej mialam okazje siedziec i jak na konia rekreacyjnego, uwazam, ze bardzo sympatyczna. klara jezdzi wkkw, ternuje pod okiem spolowicza.  dziewczynki stajenne ogarniete i sympatyczne. ja mialam kontakt z ta stajnia, o tyle, ze pozyczalismy od nich konie na kurs. jedyne co moglabym zarzucic, to to, ze konie mialy troche zapuszczone kopyta, ale moze nie mogla sie doczekac na kowala jak to bywa
Dobrze wiedzieć, ze Witamina jeszcze żyje, zawsze mi szkoda było koniska.

Jeździ ktos na Grobli moze? Ja tu stoję od dziś w pensjonacie, ale ciekawa jestem opinii o rekreacji.
witamina, powiem ci, wyglada kwitnaco, jest grubiutka i w jabluszkach, malo tego, jest jakos niewredna!!!  😉
Jeśli o mnie chodzi, to tak; Gdzie są Pawłowice ? W takich sprawach jestem kretynką, wiem  🤣
Mają tam hale ?
Jak jazdy wyglądają ? wie ktoś ? można się czegoś nauczyć ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się