Zachodniopomorscy re-voltowicze:)

Moze tez sie okazemy? Wzorem Olsztyniakow?😉
ja rodowita szczecinianka, od urodzenia do dzis czyli ze lat niemal 26😉 konsko zyje tez niedlaeko szczecina czyli ze w pilchowie🙂
Gillian   four letter word
26 lipca 2011 23:27
u la la! tośmy się rzucili 😀
Jam też Szczecinianka. 😀
Ale coś widzę, że mało tu nas.  😁
i ja pochodze ze szczecina :]
i Martva chyba tez ??
Bez przesady - trochę nas (szczecinian) jest, tylko nie wszyscy siedzą non stop w sieci ;-)
obosz, a juz myslalam ze bedzie posucha i temat zejdzie do czelusci zapomnienia  😁
gdzie stoicie z konmi, gdzie jezdzicie itd itp ? 🙂
co lubicie a czego nie w naszym boskim miescie?😀
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
27 lipca 2011 08:35
A i ja z okolic Szczecina od jakichs dwoch lat 🙂 Konie w okolicach Nowego Warpna 🙂
obosz, a juz myslalam ze bedzie posucha i temat zejdzie do czelusci zapomnienia  😁

posucha trochę będzie - wszak wakacje, lub sezon - nie wszyscy mają czas na net ;-)

gdzie stoicie z konmi, gdzie jezdzicie itd itp ? 🙂

W domu, tj w Pilchowie u góry (jak wiesz ;-)) , jeżdżę najczęściej po ujeżdżalni - zasadniczo wolę w prawo ;-) ale w lewo też trza coby równo było ;-) wczoraj jeźdizłam też d.. po płocie jak nijaki Darco postanowił połazić na 2 łapkach (ajak!) tylko mu trochę nie poszło i glebnął :-/

co lubicie a czego nie w naszym boskim miescie?😀


Lubię: szczecińskie paszteciki ;-)
Nie lubię: zakazu jazdy konnej w okolicznych lasach :-/
ja wiedzialam ze sie upchniesz pierwsza  😎
od pasztecikow lepszy jest kebab w rabie  😁
a najgorsze jest podrozowanie miedzy brama portowa a placem rodla ostatnio :///
Między bramą portową a placem Rodłą należy podróżować na nogach, lub motocyklem - bo nawet autem jest tam ciężkawo ;-)
i wcale sie pierwsza nie pcham - ot odzew niewielki ;-)
a takich pasztecików jak nasze ponoć nigdzie indziej nie ma ( 😲) to czym sie ludzie żywią kidy im się tylko trochę chce jeść i kebab to za wiele?? ;-)
Kukurydza😉 a kebab to nigdy za wiele😀
tak tez podrozuje, ale wczoraj o 19:30 z zakupami  na zmeczonych odnozach to juz nie bylo mile 🙁
ktos wie w ogole ile jeszcze potrwa to dziadowskie odciecie niepodleglosci??
Darłowo, ale też zach-pom  😀
Ale na Bramę też da się B dojechać. 🏇
Niesamowicie denerwuje mnie brak tramwaju 2. 🤔
Ochryste, mnie tez:/
zeby dojechac do rodzicow musze jechac: 9tka naokolo do placu kosciuszki, lub do bramy i na pieszo do rodla, 12stka i 87 O_O

tajnaa, witamy, choc ty nieco bardziej nadmorso pomorska😀
Tak, ale do województwa jeszcze wchodzę, choć walczyli o "środkowopomorskie" 🙂
faith to znaczy, że do rodziców jeździsz w moje okolice 👀 Przystanek 87 na Krasińskiego mam na sąsiedniej ulicy. 🙂
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
27 lipca 2011 09:42
i Martva chyba tez ??

Się zgadza, doskonała pamięć! 😉
W ogóle jazda po Szczecinie to mistrzostwo świata, dość często tam bywam i niedawno zaczęli remonty przed szpitalem, musieliśmy z mamą na wózku inwalidzkim jeździć po górach /placu robót/ bo oczywiście nie było objazdu ani niczego. :/
flygirl - bo na krasinskiego mieszkaja😉 z tym ze tam trocke dalej przy dunskiej, przystanek labedzia😉
martva, o ! witamy kolejna krajanke😀
tajnaa: a widzisz, ten remont tez utrudnia zycie, no ale niby ma byc potem dobrze... strasznie rozkopany ten szczecin, moja biedna potulicka tez rzekomo maja robic w przyszlym roku, ja sie zastrzele  🤔
No to widzisz, ja Łucznicza. 🙂
Do stajni na Osowie mam blisko. 💃
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
27 lipca 2011 09:49
Hahah z Łuczniczej znam jedynie fajnych ludzi, coś musi być w tej ulicy  😎
Tak, jest. Największa patologia w mieście. 😁 Pomijając Parkową City oczywiście.
parkowa i pocztowa 😀 prawie 15 lat mieszkalam tuz obok pocztowej, no troche hardcore 😀
Gillian   four letter word
27 lipca 2011 14:42
a ja pomieszkiwałam w Szczecinie przez dwa lata po maturze, na Pomorzanach - wspominam bardzo miło te okolice, mimo że wielkie blokowisko to cisza i spokój, wszędzie blisko. Lubię Szczecin generalnie 🙂
a, bo Pomorzany sa fajne😉 mam w sasiedztwie niejako😉
generalnie to miasto da sie lubic, tylko czasem mam wrazenie, ze to taki koniec swiata, troche zapomniany🙂
A ja jestem z Kołobrzegu i tu też mieszkam. Jeżdżę w Zieleniewie  (Mini Zoo, Dziki Zachód, - może coś więcej mówi) 🙂 K.J Błysk Zieleniewo.  🙂
Ja jestem z Drawska Pomorskiego. około 100 km od Szczecina  😁
A gdzie jeżdżę? stajnie mam przydomową  🏇
ja tez jestem ze Szczecina! i Frania jeszcze

[quote author=_Gaga link=topic=63065.msg1083663#msg1083663 date=1311753972] a takich pasztecików jak nasze ponoć nigdzie indziej nie ma ( 😲) to czym sie ludzie żywią kidy im się tylko trochę chce jeść i kebab to za wiele?? ;-) [/quote]

hahaha "lubie to!" 🤣
dopiero kilka miesiecy temu dowiedzialam sie, ze paszteciki sa tylko w Szczecinie i przezylam niemaly szok 🤔

remonty w calym  miescie sa wspaniale, nie ma to jak robic milion ulic na raz 🤔wirek: w okolicach Niemierzynskiej, Arkonskiej i Dunskiej mozna osiwiec jak sie w korku utknie, a do Bramy Portowej ostatnio sie nie zblizam, juz nie umiem sie poruszac po wlasnym miescie 👀
Ja jestem z Drawska Pomorskiego. około 100 km od Szczecina   😁
A gdzie jeżdżę? stajnie mam przydomową  🏇

Którą z mioch bratanic jesteś?
Też ostatnio się dowiedziałam o tych pasztecikach, w szoku byłam.  😁
Z tego co pamiętam to jeszcze bostonka szczecinianka. I naciol. 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się