Co zrobić, żeby koń przytył/ schudł ?

maram,w naszym przypadku to ja zaproponowałam wetowi buty - zamiast podków natural balance.
Nie wiem, jak ze szpatem, ale jak ustalaliśmy szczegóły tych butów to kowal (akurat był na miejscu) podszedł i spytał, to co, kujemy na mercedesy?
Okazały się zupełnie niepotrzebne, ale gdybym nie była uświadomiona przez wątek naturalnego werkowania, to pewnie koń by był kuty...
A okazuje się, że to nie jest ostateczność🙂
Thymos z pewnością pomyślimy jak rozwiązać ten problem bez kucia, bo przecież zimą i tak stoi bosy ...  Najważniejsze teraz badania, a potem się zobaczy  😉  Pod koniec tygodnia pewnie będę mieć już wyniki to od razu napiszę lub od razu , bo nie wiem czy może tak jak u ludzi  krew i bada na miejscu poziom cukru  🤔 Ktoś robił  już takie badania?
Kika   introwertyczny burak i aspołeczna psychopatka
02 kwietnia 2012 13:38
na naturalnym werkowaniu temat jest b. popularny bo insulinooporność ma ogromny wpływ na kopyta - zapytaj dziewczyn - może podpowiedzą...
anetakajper   Dolata i spółka
02 kwietnia 2012 13:43
Ja wiem tyle, że badając konia na insulinoodporność.
Głodzi się konia przez 12H (podaje się tylko siano o małej zawartości NSC), pobiera krew po 12h i oznacza spoczynkowy poziom insuliny.
Hej. Mam młodego ogierka, a raczej w sumie od trzech dni  wałacha. Konik ma trzy lata i nie moze mi skubany przytyc.. Dostaje rano i wieczorem owies, 4 szypki dziennie+ marchew+siano do woli i witaminy - 20 g dziennie (FORMVIT)

Hmm, jakie dodatki moglabym mu dawac? albo zmienic na inne ziarka?
anonimek, Co to są szypki?
ło teraz trudno mi powiedzieć, jak to jest tam na kg, bo to nie ja daje.. ale tak 3/4 takiego dużego wiaderka pospolitego 😀
dużego wiaderka pospolitego 😀


Czyli jakiego?  🤔
anonimek, Musiałabyś wziąć to duże wiaderko pospolite i zważyć je razem z tym owsem. 😉 Podejrzewam, że byłoby wiadomo wtedy, ile tam jest kg.
dea   primum non nocere
25 kwietnia 2012 08:08
3 dni po kastracji ciężko spodziewać się opasa. Daj mu czas, nie przeginaj z owsem, jak mu hormony ze łba zejdą to możliwe, że bez problemu nabierze masy.
A ja mam pytanko. Co zrobić z koniem który ma rozepchany brzuch od siana, słomy. Sytuacja wygląda tak że koń dostawał ok 4 kg owsa dziennie i zżerał całe siano co dostawał plus ściółkę i cały czas miał mokro w boksie, a reszta koni suchutko i jeszcze zostawiała.  Miał zwiększony owies+ jęczmień ok 1 kg dziennie. pomimo zwiększonej dawki treściwej koń wyżera tyle samo siana i ściółkę jeszcze bardziej :/. Chodzi pod siodłem ok 3 dni w tygodniu + 3 dni w tygodniu wybieg.
secretary, a ile siana dostaje? Najlepiej w kg.
trudno mi na kg, ale ok 1,5 kostki ? + ściółka tez ok 1,5 kostki bo wszystko zjada.
Lov   all my life is changin' every day.
27 kwietnia 2012 23:09
Czy od niedoboru cynku koń może mieć problemy z tyciem i przyswajaniem paszy?
secretary też zmagam się się z tym problemem. Koń wyjada słomę. Niestety u mnie siano kiepskiej jakości, za to słoma na ogół smakowita. Najlepszy jest intensywny ruch i ew. postawienie konia na trocinach.
secretary, 1,5 kostki na dzień czy na 1 karmienie? Wychodzi na dwór? Na ile? 🙂

Lov, A to wcześniej nie miał problemów z przyswajaniem paszy? Nagle to wystąpiło?
Lov   all my life is changin' every day.
28 kwietnia 2012 16:56
Sankaritarina, mam już dokładniejsze wyniki. Gallardo mi schudł przez zimę strasznie, i nie mogę go utuczyć. W badaniach wyszły silne niedobory węgla, wapnia, manganu, krzemu, siarki i selenu. Plus patologiczne wręcz zmiany w strukturze rogu kopytowego..  Od 2 miesięcy dokarmiam go wysłodkami, paszą, olejem, owsem z jęczmieniem, otrębami... I nie tyje 🙁
secretary miałam podobny problem ze swoim. Rano zawsze boks wyglądał jakby mu ktoś dzień wcześniej zapomniał pościelić  😵 i wstyd się przyznać ale przez długi czas było to dla mnie klasyczne "ten typ tak ma"
Pomogło porządne odkarmienie (i przez pewien czas podawanie kostki siana w siatce na noc, ale na siatkę się jakiś czas temu wypiął  🙁), teraz co prawda nadal przegryza słomę ale raczej stanardowo jak inne konie. Rano zawsze jest sporo czystej słomy co kiedyś wydawało się niemożliwe.

A i nie był odkarmiany owsem. Dostawał pasze dla niepracujących koni, wysłodki, otręby, olej, dodsonowskie krążki jeczmienne i duuużo siana
Noo, wydaje mi się, że każdy koń będzie źle wyglądał jak się mu nie da odpowiedniej ilości siana. A ile to jest odpowiednia? Od konia zależy. Niektóre potrzebują ogólnie dużo jedzenia, ale jak się zafajda proporcje w objętościówce i treściwej to zazwyczaj pięknie nie będzie. Tuczenie ziarnem wygląda mniej więcej tak, że to  ziarno jakby... przelatuje przez konia i on na nim nie przytyje.
Za to zazwyczaj musli czy granulaty w takim wypadku mogą dać dosyć sporo, bo tam to zboże jest jednak poddane jakiejś obróbce i lepiej przyswajalne (no i nigdy nie występuje "samotnie", tylko zawsze tam jest a to kukurydza, a to otręby, a to jakieś witaminy). No, chyba, że produkt będzie beznadziejny albo koń bardziej wymagający.

Lov, Hmmm.... a elektrolity dostaje? On ostatnio chyba sporo pracuje, co? W sensie, że jak na młodego konia -> bo tu jakieś zawody, tu skoki etc. Albo jakieś ekstra-witaminy -> marstall force ma fajny skład i zawiera również elektrolity (a także selen).  A ile i jakiej paszy dostaje?
No bo wysłodki, owies, otręby to fajne są, ale Gadzikowi brakuje konkretnych minerałów. Może by to tego dołożyć. I odłożyć coś, bo zastanawiam się czy to nieprzyswajanie nie wynika z jakichś nieodpowiednich proporcji jednego pierwiastka do drugiego.
Lov - a co na to weterynarz? Jak dla mnie absolutnie konieczna jest konsultacja i dalsze prowadzenie w naprawie tych niedoborów, najlepiej z żywieniowcem. Te niedobory są bardzo niepokojące  🤔

A czy poza spadkiem wagi i patologią rogu są jeszcze inne objawy? Nie widać bolesności mięśni i stawów, zaburzeń tętna i oddechu, zmęczenia, zmian skórnych i zmian włosa, czegokolwiek...?

Co do samego zaburzenia trawienia i zmniejszenia przyswajalności paszy - cynk jak najbardziej może je wywołać (jest składnikiem enzymów trawiennych trzustki), tak samo mangan, który z kolei odpowiedzialny jest przede wszystkim za gospodarkę tłuszczową i jego niedobór ogólnie objawia się utratą masy ciała. Niedobór manganu nie pozwoli Ci też na utuczenie konia, bo bez niego spada przyswajalność innych składników, przede wszystkim witamin, bez których organizm nie przyswoi kolejnych składników... - i tak niedobór powoduje kolejne niedobory i koło się zamyka.

A czy koń wykazuje mniejszą chęć jedzenia, czy tylko odmawia tycia?

Kopyta - cynk, krzem, siarka, selen. A już niedobory wszystkiego na raz, plus zaburzenia przyswajalności... Nie naprawisz rogu póki nie poprawisz manganu i węgla.

Dodatkowo ogólne połączenie tych niedoborów to w sumie błędne koło, bo brak jednego pierwiastka powoduje duże problemy z uzupełnieniem kolejnych  🤔 Absolutnie konieczne jest jak najszybsze zlikwidowanie niedoboru manganu - bez niego daleko się nie ruszysz. Proponuję też machnąć portfelem i stanąć przynajmniej na jakiś czas na wysoko zmineralizowanej paszy, pełnoporcjowo. I koniecznie skonsultuj dalsze postępowanie, bo każdy z tych pierwiastków musi być dostarczony w odpowiednich proporcjach (np. wapń z fosforem w stosunku ok. 2:1, o ile dobrze pamiętam - inaczej się nie przyswoi i tak dalej, i tak dalej).

I trzymam kciuki!  :przytul:
No i nie zapominajmy Lov, że badałaś róg przy okazji werkowania, więc masz wyniki (w zależności od długości ) niedoborów sprzed 6-8 m-cy :/

we krwi miałabyś gorszy obraz, ale bardziej "na czasie"
Lov   all my life is changin' every day.
29 kwietnia 2012 20:29
Endurka, nie, kopyto oddawałam miesiąc temu 😉

Sankaritarina, tak, pracuje więcej, ale staram się intensywność rozkładać, na zasadzie: jak jest mocniejszy trening, to potem drugi dzień lżejsza jazda/lonża, potem wolne, i tak się kulamy. Takie ogólne witaminy dostawał Sempermine Hippolyta, właśnie niedawno się skończyły. Pół miarki pavowskiej Reformmuesli, i pół miarki granulatu Pavo Condition. O elektrolitach nie pomyślałam..

fioukova, weterynarz radził skontaktować się bezpośrednio z Hippolytem, bo oni układają takie mieszanki na zamówienie, na podstawie wyników badań. Większych zmian nie zauważyłam, ostatnio nawet bardziej ożywiony się zrobił. Gadzik je za dwóch, nigdy jedzenia nie odmawiał. Jeju, nastraszyłaś mnie teraz..
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
29 kwietnia 2012 20:35
Lov, Endurce chodziło o to, że biorąc nawet miesiąc temu róg kopytowy do badania, dostajesz obraz sprzed 6-8 miesięcy, przecież róg z dnia na dzień nie rośnie, a skoro jest martwy, to jego skład się zmienia bardzo nieznacznie 😉
Lov   all my life is changin' every day.
29 kwietnia 2012 20:38
Makrejsza, aaa, w tym sensie, nie skojarzyłam. Też racja... 😵
Lov - będzie w porządku, tylko ten mangan jak najszybciej. On jest po prostu kluczem do uzupełnienia innych niedoborów. No i dbaj o chłopa, karm dobrze, czekaj i będzie ok 😉 I ja wciąż obstaję przy pełnoporcjowym karmieniu paszą, oprócz podawania suplementów - zawsze to bardziej zbilansowana dawka, na pewno nie zaszkodzi.

I taka jedna refleksja - ja to bym sie machnęła i poprosiła kogoś z wielkiej brytwanny o konsultacje, z wydziału equine studies - np. Oni mają na żywieniu normalnie egzamin z minerałów itd - co, jak, ile, kiedy etc i jak walczyć z zaburzeniami właśnie. A przynajmniej na pewno w Northampton tak jest. Normalnie jakiegoś studenta wyszukać na FB i poprosić co by spojrzał w mądrzejsze książki, bo oni to mają tak ładnie rozpisane, że można umrzeć ze szczęścia  😍
Lov   all my life is changin' every day.
29 kwietnia 2012 20:49
fioukova, a sam mangan gdzieś dostanę? Czy czekać na mieszankę od Hippolyta? A jak mogę się skontaktować z takim studenciakiem?
Lov, Gdybym była Tobą, to przestawiłabym go na większą dawkę reformmusli (2 kg spokojnie, zalecają 3 kg, sprawdziłam przed chwilą) albo większą dawkę pavo (2-3 kg), dołożyłabym jakieś dobre elektrolity -> te z equistro, cortaflexu i baileysa mają świetne składy: zawierają m.in. niektóre minerały, których Gadzikowi brakuje. Akurat spojrzałam sobie na elektrolity, bo Pallas w lecie też będzie dostawał. Odstawiłabym owies, a zostawiłabym ten jęczmień. Albo odstawiłabym jęczmień, zostawiłabym owies. Odstawiłabym otręby (otręby to fosfor, owies też ma dużo fosforu), zostawiłabym wysłodki. I patrzyłabym co się dzieje. 🙂

Pół miarki jednego i drugiego to on ma pewnie na kilka gryzów i znając życie - ani jedna, ani druga pasza w takiej dawce to za specjalnie nie zadziała jak powinna. Pavo jest ogólnie kaloryczne (sporo ludzi tutaj i nie tylko mówiło, że im konie po tym tyły. Mój koń też błyskawicznie przytył na zwyczajnym cerevicie... w ilości ok 1,5-2 kg na dzień + owies).

Nie kombinowałabym tak, żeby własnoręcznie podawać jakiś preparat jednoskładnikowy (np. osobno mangan, osobno krzem etc). Łatwo coś pokiełbasić. Bałabym się, żeby jakiegoś pierwiastka zrobiło się zbyt dużo. Jeśli chcesz w ten sposób kombinować, to lepiej zlecić jakiemuś żywieniowcowi (ci z Hippolyta i Dodsona diety opracowują, o ile dobrze kojarzę).
Powodzenia! :kwiatek:
Lov   all my life is changin' every day.
29 kwietnia 2012 21:16
Sankaritarina, dziękuję za pomoc :kwiatek: fioukova, oczywiście też :kwiatek: Jutro podsyłam wyniki do znajomej, która skontaktuje się bezpośrednio z Hippolytem, i opracują mi dietę. Chciałam ten mangan, bo fioukova mówiła, że on najważniejszy, ale może faktycznie poczekam jeszcze na decyzję od żywieniowca. I może gro naszych problemów zostanie rozwiązane.. 😉
Lov - nie spotkałam się z manganem w czystej formie. Ze względu na jego właściwości wątpię, żeby był w takiej formie przyswajalny, ale to już tylko moje podejrzenia. Ogólnie mangan jest w dużej ilości w ziarnie słonecznika, a także ogólnie sporo go jest w ziarnach zbóż. A i tak radzę unikać pierwiastków w formach osobnych, bo przy kilku niedoborach można się na tym przejechać - to by zadziałało, jakby brakowało wam jednej rzeczy.

I od razu uprzedzę Cię, żeby mangan także i w formie preparatów wieloelementowych skarmiać koniecznie wg instrukcji - nie więcej - bo jego nadmiar paradoksalnie także powoduje zaburzenia w przyswajaniu innych pierwiastków, m.in. wapnia i cynku właśnie, a także żelaza, miedzi, magnezu...

Co do studenciaka - proponuję wpisać na FB "equine studies", albo spytać wujka Google o "equine studies degree" i poprosić kogoś o kontakt, pisząc na tablicy któregoś z uniwersytetów posiadających ten kierunek. Tak w ramach kolejnej reflekcji zastanawiam się też czy jak ładnie spytasz, to uzykasz pomoc od Equine Kentucky Institute - mistrzów w żywieniu koni, moim skromnym zdaniem. W sumie, nie zaszkodzi spróbować 😉 Hippolut się od nich "uczył", co mówi samo za siebie. Także mają stronę na FB, oto ich tablica. Ogólnie po prostu pytałabym o rady w żywieniu konia z takimi niedoborami i ogólne zalecenia na zniwelowanie tych niedoborów.


PS: po przeczytaniu posta Sankaritariny 😉

A co do wysłodków, owsa i otrębów - ogólnie rzecz biorąc wysłodki zaburzają gospodarkę wapniowo-fosforową i należy ten fosfor uzupełniać, do czego w sumie najlepsze są otręby. Bez fosforu wapń się nie przyswaja. Ale to zależy od tego ile dajesz wysłodków, ile owsa i ile otrąb, wiec ogólnie należy to skontrolować. Stosunek wapnia do fosforu ma być ok. 2:1.

Ja to bym na twoim miejscu wycofała ziarno w ogóle, stanęła pełnoporcjowo na paszy (no, chyba że portfel nie pozwala, ale wtedy dokładnie tak, jak mówi Sankaritarina - jak najwięcej paszy i jeden rodzaj ziarna w ramach uzupełnienia, o wiele lepiej jęczmień), uzupełniła wymysłami Hippolyta, dorzuciła wysłodki z otrębami i sporo słonecznika. I tak bym karmiła. A podanie elektrolitów proponuję skonsultować z Hippolytem, kiedy będziesz pisać w sprawie mieszanki - może się okazać, że to super pomysł, a może niekoniecznie, bo wywołasz z kolei nadmiary niektórych składników.
właśnie o to mi chodziło o czym pisały dziewczyny - żeby być bardziej na bieżąco musiałbyś zrobić dziurę w koronce  😎

fajne mixy suplementów na zamówienie robi Podkowa.

Gdy moja klacz miała nietypowe niedobory robił mi mieszankę na zamówienie, była skuteczna.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się