Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

ash   Sukces jest koloru blond....
16 stycznia 2016 07:22
Dzionka, ja miałam baby shower niespodziankę. Banda dziewczyn zastała mnie podczas prasowania malutkich ubranek. Nic nie wiedziałam, ze coś planują. Przyszły z prezentami, balonami, toną żarcia, tortem itp. Było extra!

Lotna trzymam kciuki!

Zamówiłam fotokalendarze na dzień babci i dziadka! Ale super sprawa!
Zabieram się do robienia dekoracji i zaproszeń na imprezkę urodzinową Tymka.
W końcu pierwsze urodziny ma się raz w życiu <3
szafirowa, mój chrześniak też oglądał swoje rodzeństwo, które pojawi się w kwietniu na USG. I też fajnie. Tylko mowa o tym zwykłym USG, a nie oglądanie "kropki" przez USG przezpochwowe (i ja raczej o zwyczajnej wizycie u ginekologa myślałam, takiej... "z grzebaniem" 😉 ).
Nie ma sensu chyba za bardzo rozwijać dyskusji, ja sobie niespecjalnie wyobrażam dziecko przy porodzie, chyba sama nie chciałabym mieć takiego wspomnienia w głowie (z perspektywy dziecka właśnie). Może jak sama urodzę to mi się postrzeganie porodu zmieni, obecnie wydaje mi się to tak intymną sytuacją, że wolałabym sobie i dziecku takich wspólnych wrażeń oszczędzić. Trochę jak z seksem - zwykła rzecz, ale nie przy dziecku 😉

Swoją drogą, mam pytanie odnośnie wózków X Lander i nosidełek samochodowych, które do nich pasują. Poza tymi produkcji X Landera i Maxi Cosi, to jest coś jeszcze, co pasuje? Ale koniecznie musi być do tego dostępna baza samochodowa.
ash   Sukces jest koloru blond....
16 stycznia 2016 09:05
Ale dzis pięknie! Sanki! Idziemy na sanki!  🏇
ash, nooo sanki balwany pelen odlot

Zeby nie bylo dziecko dzis zrobilo nam pobudke o 6.
O 7 powstal oto ten stwor zwany balwanem
Ash, super 🙂 ja postanowilam wczesniej wszystkie zaprosic, bo mam wrazenie ze "niedawno" napracowaly sie przy moim wieczorze panienskim, a tu znow cos dla mnie trzebaby organizowac 😉

Lotnaa jak tam??
Lotnaa pewnie dzidzia juz zeszla nisko i napiera na kregoslup, ja mialam tak samo i to bylo najgorsze z calego porodu... same skurcze przy tym to pikus 🙂 Pewnie juz rodzisz albo juz urodzilas, jaaaaaaaa  😜 Jestem taka podekscytowana waszymi porodami!!!  😁 Czekamy na wiesci!!!
Swoją drogą, mam pytanie odnośnie wózków X Lander i nosidełek samochodowych, które do nich pasują. Poza tymi produkcji X Landera i Maxi Cosi, to jest coś jeszcze, co pasuje? Ale koniecznie musi być do tego dostępna baza samochodowa.
szukasz nosidełek innych niż MaxiCosi? bo trochę nie zrozumiałam Twojego zdania. Jeśli tak, to pytanie co Cię interesuje, w jakim przedziale cenowym bo to że można dopasować to raczej oczywistość tych porządnych marek, to tylko kwestia dokupienia adapterów.
adriena, nie wiem czy takie oczywiste, bo chociażby takie Google wypluwa ciągle Maxi Cosi, nosidła z zestawów X Landera i chyba Cybex. Te od X Landera nie mają chyba dedykowanej bazy do samochody (nie udało się znaleźć), a Maxi Cosi i Cybex są stosunkowo drogie (samo nosidło jeszcze względnie, ale bazy mocno te ceny podbijają).

Chodzi o nosidło, do którego da się dokupić adaptery do X Landera i bazę do montażu w aucie. I jest cenowo konkurencyjne do powyższych dwóch. Jeśli to oczywiste, że tych możliwości jest więcej, to może jesteś w stanie podsunąć coś konkretnego? Nam nie udało się nic znaleźć 🙁
Dworcika oczywiste jest to że prawie każde nosidełko zamontujesz w ramie tego wózka.
Co do reszty to niestety ceny dobrych nosidełek z bazą na Isofix np takie MaxiCosi są dużo wyższe niż bez bazy. Jeśli nie chcesz wydać dużo kasy
to szukasz tylko na pasy, albo używki (bazy).
Google wypluwa MaxiCosi bo jest najpopularniejsze wśród rodziców i najczęściej kupowane, ale są też Cybexy, Kiddy, Britax, Recaro, Roemer, BeSafe.

Odnośnie nosidełka dla malutkiego dziecka ja zawsze będę stać na stanowisku że tu nie ma co oszczędzać i trzeba kupić coś co przynajmniej przeszło testy ADAC.
Dworcika, to prawda, że prawie wszystko ma teraz adaptery na x-landera, więc jeśli maxi cosi na niego pasuje, to większość fotelików też będzie (z adapterami lub bez).
Ja bym wybrała najpierw fotelik, który wam najbardziej odpowiada pod względem bezpieczeństwa i innych cech, a potem sprawdzała jak go dopasować do konkretnego wózka. My tak wybraliśmy tego Cybexa. Fakt, był drogi, ale te starsze modele już nie zabijają ceną (aton 3, 4).
Dworcika szukaj uzywek, raz widzialam pieknego cybexa 4 z baza za 600 zl (a w sklepie to koszt samego fotelika!)
Ja do wozka nie wpinam, mimo ze mam cybexa ktory jest bardziej plaski od innych fotelikow - szkoda mi dziecka. Bazy tez nie mam i moim zdaniem jest to bezpieczna opcja.
To prawda, zapinanie na pasy wcale nie jest mniej bezpieczne niż do bazy. Ja kupiłam bazę tylko dlatego, że będę często wyciągać fotelik z samochodu i wkładać, dużo zachodu z poprawnym montowaniem pasami jednak, a z bazą raz-dwa. Ale jak bym miała go wyciągać raz na parę dni nawet, to nie wiem czy bym bazę kupowała.
To prawda, zapinanie na pasy wcale nie jest mniej bezpieczne niż do bazy. Ja kupiłam bazę tylko dlatego, że będę często wyciągać fotelik z samochodu i wkładać, dużo zachodu z poprawnym montowaniem pasami jednak, a z bazą raz-dwa. Ale jak bym miała go wyciągać raz na parę dni nawet, to nie wiem czy bym bazę kupowała.
mi sie wydaje że nosidełko na bazie dużo lepiej siedzi i nie przesuwa się. Miałam Kiddy Evo-Lunafix na bazie i to była rewelacja we wpinaniu i w stabilności i w komforcie dziecka i MaxiCosi na pasy które nie leżało zbyt ciekawie, no ale to znowu moje porąbane auto ze specyficzną kanapą nie przystosowaną do wożenia dzieci.. Może na innych kanapach MaxiCosi leży lepiej i stabilniej, ale u mnie porażka..

...ale jak byś chciała nie wyciągać nosidełka Dzionka? 😉
oj tam oj tam, to trwa 10 sekund dluzej niz zapinanie swoich pasow 🙂 Mi sie zdarza wpinac/wypinac pare razy dziennie i nie narzekam 🙂

moje bez bazy absolutnie sie nie przesuwa... siedzi bardzo dobrze. Pewnie to kwestia tych kanap.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
16 stycznia 2016 12:15
Z używanymi fotelikami to bym uważała. Nigdy nie wie sie, czy ktoś nie miał wypadku/stłuczki. Wtedy fotelik juz sie nie nadaje. Jak używka to tylko ze sprawdzonego źrodła.

Ja mam na bazie maxi cosi pebble Plus z baza 2wayFix (i-Size) do której bede mogła włożyć nastepny fotelik.
adriena, my pytaliśmy o to na warsztatach gościa od fotelików, bo było całkiem możliwe, że nam baza od cybexa nie pasuje do kanapy w samochodzie. No i mówił, że wcale nie jest tak, że fotelik zapięty pasami jest mniej bezpieczny. W testach wychodzi, że podobnie jak na bazie.
A czemu miałabym zawsze wyciągać nosidełko? Np. mój brat w ogóle nie wyciągał, dziecko na ręce, do fotelika w samochodzie i goł 🙂 Ja do mieszkania też nie będę wnosić fotelika, bo na 3 piętro go po prostu nie wtargam (cybexy są cholernie ciężkie, warto to wiedzieć!). Wiadomo, na jakieś szybkie akcje się wyciąga, ale myślę że jedni muszą częściej, inni rzadziej.
My bazę dokupiliśmy dopiero teraz, bolało trochę mniej bo droższa od fotelika, i tylko dla wygody żeby krócej pakować do auta dwójkę, no i jakoś bardziej ufam bazie niż naszemu naciąganiu, napinaniu pasów - większa pewność że zamontowane poprawnie tylko tyle. Mamy Romer baby Safe. Sama baza ponad 500 zł, ale widziałam bazy używki na olx za około 300 zł. Patrząc po znajomych którzy mieli foteliki od wózków, one jakoś tak skonstruowane, że 6-8  miesięczne bobasy się nie mieściły. Także weźcie jeszcze to pod uwagę. Ja bym jeszcze rozważyła teraz jako pierwszy fotelik RWF 0-18. Obecny Helki Klippan (z bazą uniwersalną pasy/isofix) jest dwuczęściowy, można wozić od 0, nie da się go wpiąć do wózka, ale ma kółka i da się go ciągnąć żeby nie tachać cały czas. No nie wiem z auta do klatki schodowej na przykład i teoretycznie powinien starczyć do 4 rż. A z opcji wpinania Romera nie skorzystaliśmy ani razu chociaż dostałam adaptery do naszego wózka gratis ( bebetto).
Dzionka nigdy mi się nie zdarzyło wyciągać dziecka z fotelika i tachać bez nosidełka, może ktoś tak robił ale ja bym nie miała odwagi przynajmniej przez pierwsze parę miesięcy. Chyba że wyciągam wózek z bagażnika i przekładam dziecko z nosidła do wózka, inaczej tego nie widzę.
Mój fotelik był mega ciężki (5kg) ale dawałam radę, poza tym rzadko sama się z nim tachałam.

Pani Myk my korzystaliśmy dość często z opcji wpinania nosidła do ramy wózka np na jakichś zakupach w CH.
ash   Sukces jest koloru blond....
16 stycznia 2016 12:36
My mamy tak jak Gienia-Pigwa, maxi cosi 2way i jestem zachwycona. Zmieniliśmy juz fotelik na 9-18.
Nigdy nie zdażyło mi sie wyjąc noworodka z samochodu i tachac na ręku. Albo w nosidełku albo przekładany do wózka.
Nawet na 3 piętro wnosiłam w nosidełku. Uważam ze to bezpieczniej, miałam schize ze sie potknę na schodach z małym na ręku i mi wypadnie.
Ja mam od tachania chustę kółkową 🙂
Fotelik zawsze warto przymierzyć do konkretnego wózka, bo np. nasz kiddy evolution pro 2 pasuje do quinny moodd, a do b. podobnego quinny buzz mimo odpowiednich adapterów nie, bo jest o 1cm za szeroki i nie ma tego "klik" po zamontowaniu na stelażu  😉

Póki co montuję nosidło na pasach, ale chyba zdecydujemy się na bazę bo ułożenie fotelika na kanapie audika nie do końca mi się podoba :/
Z założenia nie ma planów wożenia dziecka w nosidle wpiętym w wózek, ale też nie jest to wykluczone w trakcie jakichś szybkich akcji. Stąd w ogóle pytanie o te, które pasują do X Landera.
Po długich rozmyślaniach zostało jednak ustalone, że baza do samochodu jest "konieczna" - bo nosidło będzie prawdopodobnie dość często wkładane i wyciągane z samochodu (dziecko nie będzie montowane w nosidle, które już jest w aucie, tylko razem z nosidłem do tego samochodu trafi).
No i baza musi mieć możliwość montowania na pasy - samochód nie ma systemu Isofix. Wszystkie bazy da się na pasy?

Cieszę się, że dyskusja się trochę rozpędziła - swoich to jednak warto popytać, bo te obce fora to tak jakoś... 😁
Dworcika, nie wszystkie, cybex na przykład ma inną bazę do pasów i inną na isofix 🙂
Dworcika ja nie spotkałam się z bazami montowanymi na pasy w fotelikach 0-13 kg ale może coś takiego jest.
Na szybkie akcje takie wpięcie w wózek jest naprawdę praktyczne i ułatwia życie mamie, ale należy pamiętać że malutkie dziecko to powinno leżeć w gondoli.
A powiedzcie mi, jakie macie doswiadczenia i opinie na temat wozenia dziecka w transporterze/gondoli montowanym na tylnej kanapie auta ?.
Taka opcje ma transporter Jane
kot, w takiej gondoli masz co prawda pas do przypiecia dziecka, ale podczad mocnego uderzenia czy nawet hamowania dziecko Ci sie zwija jak precel.
Gondoli nie ulozysz inaczej jak bokiem do kierunku jazdy.
Teraz wyobraz sobie ze ktos wjezdza Ci w zad.
Dziecko calym soba wali w burte gondoli.
No slabo nawet  bardzo slabo
Dworcika bazy na pasy są zwykle tańsze niż na isofix, u nas w Romerze różnica 200 zł, klippan ma uniwersalną tak jak pisałam. Także jest różnie.

Edit.kot ja uważam, że to najgorsza z możliwych opcji, żadnej ochrony kręgosłupa, głowy, no i nasze wyboje brrrrrr
RaDag, Ale Ci Cora wyrosla. I te widoki: D
aszhar widoki mazowieckie 😉 hahahaha
Na Śląsku jeszcze tyle śniegu nie ma.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się