DIY - zrób to sam

No nie da sie ukryć, że jest teraz moda na takie kolczyki 😉
czy ja wiem czy moda na takie proste wzory? Dla mnie sa troche tandetne, nie zalozylabym takich 🙄 Za to z modeliny sztyfty robie i nosze, nie sprzedaje mimo ze chetni sa bo wzory wymyslam dla siebie (lubie miec cos oryginalnego)
Wydaje mi się, że modne bo spotykam stoiska z takimi hand-made na ulicy czy w jakiś centrach na allegro zresztą też. W empiku czy innych lezy masa materialów do robienia, nawet jakieś zestawy narzędzi itd 😉

Ja osobiście w ogole nie nosze i nie ma sztucznej bizuterii. Nosze tylko srebro i złoto z cyrkoniami/kamieniami naturalnymi. Poprostu nie lubie tych kolorowych kuleczek/kwadracików/koralików 🙂
Daniela stoiska sa, materialy sa ale czy ktos to nosi? Mowie o takich kolczykach z półfabrykatów. Jesli chodzi o moich znajomych i ogolnie o ludzi ktorych widuje w moim otoczeniu, to nie spotkalam sie z taka moda.
Noo...widuje takie 13-16stki w takich  😁
U mnie co druga osoba robi i nosi samoróbki, do tego galerie robią fajne cenowo hand-made- więc tak wszyscy je noszą 😉
cieciorka   kocioł bałkański
31 grudnia 2009 18:02
ja lubie sobie zrobić, to zawsze coś fajnego.

i rzeczy hand made też bardzo lubie, ale ładne i dobre. i cenie którą jestem w stanie zapłacić.
żeby zrobić coś fajnego trzeba mieć wypracowany warsztat i pomysł.
Notarialna, masz szanse to wypracować, ale z pomysłem u ciebie cienko, bo wszystko kolczyki bazuja na jednym wzorze, sa takie same.
tak na prawde tylko jedna z prezentowanych przez ciebie par mogłabym nosic- była zwyczajnie inna.

ale skoro cie to bawi i nawet na tym zarabiasz, to ci kibicuje, może szybko się wyrobisz i szczeny nam opadną 🙂
Burza akurat ze hand made ludzie nosza to wiem ale chodzi mi o typowe proste,w sumie prymitywne wzory z pofabrykatow.
a ja dzisiaj uszyłam dere dla piesa  😜 polarową bo nie miałam pod ręką ortalionu. ale zawsze w dupkę cieplej- bo książe śpi na podgrzewanej podłodze i jak były te wielkie mrozy to się przeziębił, był na próbnym spacerku i chyba mu się spodobała 😉
In.   tęczowy kucyk <3
01 stycznia 2010 02:58
LOVELY, foty, foty!
mam fotke, komówkowa bo komórkowa ale jest 😉
derka jest troszkęzagługa ale przez opatula całe kochane ciałko 😉
szyłam tak zeby wyciąc miejsce na nóżki zeby miał jak chodzić- prawie jak końskie walkery 😉
[img]http://i54.photobucket.com/albums/g114/Natka_2006/20100101071.jpg?t=1262352430[/img]

teraz mi powiedzcie dobre duszyczki gdzie mogękupić fajny ortalion- kawałeczek?
Scottie   Cicha obserwatorka
01 stycznia 2010 13:30
Skoro był już temat kolczyków, to mam takie małe pytanko: czy mogę gdzieś nabyć silikonowe zatyczki do kolczyków (żeby nie wypadały z dziurki)?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
01 stycznia 2010 13:35
Allegro i u użytkownika swiatsrebra. Bardzo tanio ma 😀
Scottie   Cicha obserwatorka
01 stycznia 2010 17:34
A takie w kształcie rureczki? Bo te sa w kształcie dzwoneczka i beda za toporne na niektore kolczyki... W kazdym razie jak nic nie znajde, to kupie te 🙂
Zabawa z igłą i nitką numer dwa
Kolory niestety przekłamane, jak to zwykle przy fleszu
Róż jest mniej oczowalny a czarna nitka wyraźniejsza

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 stycznia 2010 18:12
Ciemnozielone mitenki dla Burzy:

Strzyga, ajaajjjj ale cudne! Szkoda, że takich ładnych rąk do kompletu nie dajesz 😉
cieciorka   kocioł bałkański
02 stycznia 2010 18:50
ale świetny wzorek. ciekawe czy wymiar rąk masz przynajmniej taki 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 stycznia 2010 18:58
Burza, nie wiem czy byś chciała, niezdarne są bardzo. Ustawicznie rzucam w siebie nożami...

cieciorka, ja mam bardzo drobne ręce, ale spokojnie bez straty na fasonie i jakości, się rozciągną.
Strzyga, chyba w głowę sobie wariatko 😉

Edit- spokojnie, nie mam rąk młynarza jak bochny 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 stycznia 2010 19:01
Burza, bez beki, zawsze mi się jakoś wymsknie skubany...
Strzyga a moje kiedy? no kiedy? 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 stycznia 2010 19:57
hanoverka, włóczka już jest. Źli panowie ćwiczeniowcy i wykładowcy jakoś nie chcą zrozumieć, że dzierganie jest na tyle wciągające, że powinni mi pozwolić dziergać, zamiast się uczyć  😕 😉
To dobrze, że włóczka już jest 😉 Zacznij dziergać na wykładach, a nuż się któremuś spodoba, to dla niego też wydziergasz i zaliczeniem będzie łatwiej 😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
02 stycznia 2010 21:00
Właśnie myślałam o krótszych drutach do dziergania na wykładach, ale jak wyobraziłam sobie, że odkrywa to mój wykładowca od historii prawa polskiego, to... zakręciło mi się w głowie i zrezygnowałam xPP
Pierwsze próby z filcem. Oj, ciężko było.
Oto coś co miało być ananasem  🤣



Na żywo ma nieco mniej krzywe oko  🙂
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
03 stycznia 2010 13:08
strzyga wymiatasz 🙂 :kwiatek:
Chess niezły z ciebie ananas 😀 super  gadżecik 🙂 😅 💃
Dziękuję  😀
Jak na razie Ananas ze Świniakiem siedzą przy monitorze
Mam jeszcze materiały na rekina dla koleżanki
Jak sie za niego wezmę i skończęto zapewne też wkleję x3
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
03 stycznia 2010 17:14
dzisiaj siedziałam nad komplecikiem 🙂
Dorwałam 4 sztuki pawich oczek... nie mogłam się powstrzymac i wyszło takie o coś 🙂

Pierwsza fota to spinka do włosów ;] drugato naszyjnik i kolczyki 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 stycznia 2010 17:18
zabeczka17, śliczności  💘
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się