Uwaga oszust handlujący siodłami.

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
09 września 2009 08:59
myślicie, że takiemu typowi może coś przemówić do rozsądku, może mieć jakieś natchnienie dobrej woli i chęci uniknięcia większych problemów niż ma i zwróci przynajmniej niektórym kasę.
[quote author=ElaPe link=topic=9181.msg331471#msg331471 date=1252406098]
a czy jest technicznie możliwe zrobienie przelewu na konto wpisując dane osoby która nie jest właścicielem tego konta?

Mopim zdaniem bank odrzuciłby taką płatność.


Jedynie przelewy zagraniczne są weryfikowane, ze względu na "antiterrorist regulation..." itd.

Konto można założyć przez internet na kradziony dowód -

[/quote]
A jakie to regulacje "antiterrorist regulation..."  obowiązują w Polsce?
I w jaki sposób można na kradziony dowód założyć konto przez Internet? Przecież jeżeli robię coś przez Internet to przeglądarka raczej dowodu osobistego nie sprawdzi? Obojętnie czy kradziony czy nie.
A na przyszlość proponuje korzysytac z wysylki "Za pobraniem" z mozliwoscia otworzenia i sprawdzenia paczki przy odbiorze🙂🙂

Jednak to duze pieniadze, dlatego warto uważac🙂🙂
A na przyszlość proponuje korzysytac z wysylki "Za pobraniem" z mozliwoscia otworzenia i sprawdzenia paczki przy odbiorze🙂🙂

Jednak to duze pieniadze, dlatego warto uważac🙂🙂


Likier, chyba niezbyt uważnie przeczytałaś ten temat, bo było pisane że "sprzedający" nie zgadzał się na formę za pobraniem...
Czytałam uważnie🙂🙂 Według mnie, jeśli ktoś nie zgadza się na coś takiego, to moze to byc jeden z powodow, ktore powinny budzic podejrzenie...

Dla mnie to jest juz na serio patologia z tym co sie dzieje na tym swiecie;/ Jak mozna w ogole cos takiego robic... chore...
Jeśli zakładamy konto w banku przez internet, to są tam pytania, których w dowodzie nie znajdziemy i w ten sposób osoba jest weryfikowana.
A jakie to regulacje "antiterrorist regulation..."  obowiązują w Polsce?
I w jaki sposób można na kradziony dowód założyć konto przez Internet? Przecież jeżeli robię coś przez Internet to przeglądarka raczej dowodu osobistego nie sprawdzi? Obojętnie czy kradziony czy nie.


http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2001:344😲070😲075:EN:PDF
http://eur-lex.europa.eu/Notice.do?mode=dbl&lng1=pl,en&lang=&lng2=bg,cs,da,de,el,en,es,et,fi,fr,hu,it,lt,lv,mt,nl,pl,pt,ro,sk,sl,sv,&val=284978:cs&page=&hwords=null

Pytasz z ciekawości, niewiedzy, czy uważasz, że nie obowiązują 🙂

Ad.2. - zwyczajnie, wystarczy dowód i osoba podobna do zdjęcia na dowodzie. W pewnym francuskim banku (w Polsce) zdarzył się casus wzięcia kredytu przez osobę całkowicie niepodobną - ale w ocenie banku jest ona "subiektywnie podobna". Nie napisałem, że można tak zawsze i każdy - oszust też się musi napracować.
Bank otrzymuje ksero dowodu - i należy go okazać kurierowi - to wszystko.


Ten gościu stał ze swoim koniem przez ostatni miesiąc u nas na pensjonacie. Jak tylko się zjawił (nie wiadomo zresztą skąd), to od razu ostrzeżono nas, że gościu jest lewy i już w paru stajniach różnego rodzaju smród po sobie pozostawił. U nas odbył rozmowę z kierownikiem stajni odnośnie swojej kiepskiej opinii, zapłacił z góry za cały miesiąc i kłopotów z tego co wiem żadnych nie sprawiał. W zeszłym tyg. zabrał konia nic nikomu nie mówiąc i tyle go było widać. Mamy nadzieję, że nie wróci. Może zobaczył, że tu nic nie wskóra, bo wszyscy na niego oko mają...
Jesli kogoś oszukał to nie czekajcie idźcie na policje zgłaszać
asds   Life goes on...
10 września 2009 07:26
To on juz sie w rejony Warszawskie przniósł?
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
10 września 2009 08:14
Jak sądzicie kiedy policja weźmie mu się za skórę?  Jest już chyba trochę zgłoszeń więc mają od czego zacząć. Jakie sa procedury w takich przypadkach?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
10 września 2009 10:56
Jak sądzicie kiedy policja weźmie mu się za skórę?

na święte nigdy?

pamiętacie zeszłoroczna aferę z klaczą Brzoza i jej pańcię co to naciągnęła sporą ilośc pensjonatów na kasę - w sensie wprowadzała się i nie płaciła. I co? Chyba wielkie nic. Pewnie nadal sie dzieś szwenda opowiada swe historyjki i naciąga łatwoeiernych.

zapłacił z góry za cały miesiąc

w wielu miejscach normą jest że się płaci z góry
[quote author=weblogic link=topic=9181.msg331945#msg331945 date=1252483650]
A jakie to regulacje "antiterrorist regulation..."  obowiązują w Polsce?
I w jaki sposób można na kradziony dowód założyć konto przez Internet? Przecież jeżeli robię coś przez Internet to przeglądarka raczej dowodu osobistego nie sprawdzi? Obojętnie czy kradziony czy nie.


http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2001:344😲070😲075:EN:PDF
http://eur-lex.europa.eu/Notice.do?mode=dbl&lng1=pl,en&lang=&lng2=bg,cs,da,de,el,en,es,et,fi,fr,hu,it,lt,lv,mt,nl,pl,pt,ro,sk,sl,sv,&val=284978:cs&page=&hwords=null

Pytasz z ciekawości, niewiedzy, czy uważasz, że nie obowiązują 🙂

Ad.2. - zwyczajnie, wystarczy dowód i osoba podobna do zdjęcia na dowodzie. W pewnym francuskim banku (w Polsce) zdarzył się casus wzięcia kredytu przez osobę całkowicie niepodobną - ale w ocenie banku jest ona "subiektywnie podobna". Nie napisałem, że można tak zawsze i każdy - oszust też się musi napracować.
Bank otrzymuje ksero dowodu - i należy go okazać kurierowi - to wszystko.



[/quote]
Uważam, że porządek prawny w Polsce zapisany jest w konstytucji, która jakoś nie wspomina o żadnych rozporządzeniach komisji z 2001 r. (weszły w życie kiedy nie byliśmy jeszcze członkiem UE).


Ad.2. -
Ale to jest dowód na to, że w bankach pracują ludzie, którzy popełniają błędy i  nie ma nic wspólnego z internetem.
"Bank otrzymuje ksero dowodu - i należy go okazać kurierowi - to wszystko."
W tym momencie kurier ponosi odpowiedzialność za potwierdzenie autentyczności osoby i jeżeli kurier spartaczy sprawę (celowo lub nie) to nadal jest to błąd/wina człowieka.
Ergo: do założenia lewego konta nie potrzeba internetu ani tym bardziej lewego dowodu jeżeli jest człowiek, który popełnia błąd/przestępstwo.
Taką samą czynność można było wykonać i 50 lat temu (kiedy raczej internetu nie było).
Co Wy sie tak czepiacie tego konta
Jesli chodzi o adres do konta jest on prawdziwy juz prokuratura sie tym zajęła...
Facet akurat w tej kwestii do końca nie pomyslał
Co Wy sie tak czepiacie tego konta
Jesli chodzi o adres do konta jest on prawdziwy juz prokuratura sie tym zajęła...
Facet akurat w tej kwestii do końca nie pomyslał


A nie możemy sobie pogadać o tym na co  zwrócić uwagę?

Nie pierwsza tego typu sprawa i niestety nie ostatnia.

Uważam, że porządek prawny w Polsce zapisany jest w konstytucji, która jakoś nie wspomina o żadnych rozporządzeniach komisji z 2001 r. (weszły w życie kiedy nie byliśmy jeszcze członkiem UE).

Ad.2. -
Ale to jest dowód na to, że w bankach pracują ludzie, którzy popełniają błędy i  nie ma nic wspólnego z internetem.
"Bank otrzymuje ksero dowodu - i należy go okazać kurierowi - to wszystko."
W tym momencie kurier ponosi odpowiedzialność za potwierdzenie autentyczności osoby i jeżeli kurier spartaczy sprawę (celowo lub nie) to nadal jest to błąd/wina człowieka.
Ergo: do założenia lewego konta nie potrzeba internetu ani tym bardziej lewego dowodu jeżeli jest człowiek, który popełnia błąd/przestępstwo.
Taką samą czynność można było wykonać i 50 lat temu (kiedy raczej internetu nie było).


Ad.1.
ŹRÓDŁA PRAWA

Art. 87.

  1. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz rozporządzenia.


Można oczywiście spierać się czy Unia istnieje jako byt prawny - i czy coś jest ratyfikowane - niemniej, jeżeli dostaniesz fakturę z zagranicy i jest na niej napisane, jakie jest u nich prawo, to Konstytucja i ustawy nie mają znaczenia - bo musisz spełnić ich wymóg, a nie krajowy. Co więcej - przelew dewizowy krajowy realizowany jest na zewnątrz Polski - więc de facto tak samo.

Ad.2. Tak, faktycznie - wymaga to albo współdziałania - albo popełnienia błędu. Jedną z cech oszustwa może być wykorzystanie cudzego błędu. Nie twierdzę, że bez internetu nie jest i nie było to możliwe. Bez dowodu też jest to możliwe - niemniej, jeżeli jest autentyczny dokument istniejącej osoby, to zarówno kurier, jak i pracownik banku są "mniej podejrzani".
Zaletą internetu w stosunku do otwierania konta w banku osobiście jest fakt, że w takim przypadku brak jest np. możliwości zarejestrowania przez kamerę - kurier też jej nie ma na głowie. Tak, wiem, 50 lat temu nie było kamer 🙂.

M.in. po to zastrzega się dokument, w przypadku zagubienia lub kradzieży, że istnieje zasadne domniemanie, że osoba trzecia, nieuprawniona może się takim dokumentem posłużyć i niezerowe prawdopodobieństwo, że zostanie uznany za autentyczny. "Posłużyć się" może oznaczać "założyć rachunek w banku" lub wypłacić z cudzego konta pieniądze.
Jedyna daną, której brakuje w nowym dowodzie jest nazwisko panieńskie matki - ale nie są to dane nie do zdobycia.
niesamowite co tu piszecie o tym "Panu" 🤣 miałam z nim do czynienia i wiele wskazywało, ze to osobnik "lewy" ale nigdy bym nie przypuszczała, że prowadzi "działalność" na taka skalę  😂 pozatym śmiem zauwazyć, że trzeba mieć chyba poważny defekt mózgu, aby mu konia w trening dać  😎
Jestem w szoku. Myslalam, ze to co obok mnie sie przetoczylo bylo odosobninym przypadkiem w jego zyciorysie. A tymczasem okazuje sie, ze to jego zawod!

pozatym śmiem zauwazyć, że trzeba mieć chyba poważny defekt mózgu, aby mu konia w trening dać 


Albo byc niewidomym. Bo wyglad Carmen jest najlepsza wizytowka umiejetnosci tego pana. 
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
18 września 2009 09:28
Bo wyglad Carmen jest najlepsza wizytowka umiejetnosci tego pana. 

Ja to jestem w szoku, że Ona może sie wogóle poruszać...
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
18 września 2009 09:29
maci e jakieś fotki tej klaczki,  aż jestem ciekawa jej wyglądu.
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
18 września 2009 09:42
Poprawka: nie chodzi mi o jej wygląd, tylko metody wprowadzenia młodego konia do "treningu", wczesne rozpoczęcie wysokich skoków pod bardzo ciężką osobą i przewracanie sie pod jej ciężarem, jazda pod siodłem ze złamana terlicą, codziennie jazdy (ze skokami oczywiście), niewłaściwe traktowanie podczas wyłamań/zrzutek itp.
A konkretnie o ich skutki.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
22 września 2009 10:34
Chyba sprawa ruszyła, policja zbiera wszystkie informacje i szuka namiary do poszkodowanych a jest ich trochę i na całkiem sporą kwotę.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
22 września 2009 13:55
podbijam temat
dzwonili do mnie z komendy w Krakowie a to znaczy , że działają 
Wiem, że w Warszawie tez działają.

Ten gościu stał ze swoim koniem przez ostatni miesiąc u nas na pensjonacie.

Marianna, a możesz zdradzić, gdzie to jest "u Was"?  (może być na PW). 
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
23 września 2009 10:42
No ciekawa jestem czy Policja cokolwiek zdziała... Bo niby mieli sie już zająć D. po incydencie z kradzieżą drogiego siodła, ale coś cisza na ten temat...
Chodzą słuchy, że teraz stoi w Mariewie w Kobra Parku....
Raven, chodzi Ci o kradzież z Zaborowa czy jeszcze jakieś były?

Tak, teraz jest w Kobrze (przynajmniej jeszcze wczoraj był).   
Raven   Dragon Heart & Shadow Hunter
23 września 2009 11:04
trusia tak, chodzi mi o kradzież z Zaborowa. Chyba, że wiesz coś na temat rezultatów interwencji Policji i słyszałaś cos o dalszym toku sprawy, hm?
trusia a właściciel Kobra Parku przyjął go bez żadnego ale???
LoveHorses masz 2 fotki
Raven, z tego co mi wiadomo ta sprawa też drgnęła.

Santoska, przyjął, mimo tych "ale", a teraz się z nim buja, bo D. nie płaci.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się