pochwalę się młodym, ponieważ zaliczyliśmy udanie drugi teren 🙂
w prowadzeniu nie był idealny, ale ogólnie bardzo grzeczny.
do towarzystwa poszła klacz, więc tym bardziej się cieszę, że się zachowywał.
całą 'wyprawę' zniósł też bardzo dobrze kondycyjnie. (krótka pętla 10 km, ale koń niewychodzony w terenach)
po powrocie do domu kąpiel i spa 😉