U nas jesteśmy na półmetku, 5 źrebaczków już na świecie 🙂 2 ogierki i 3 klaczki, po naszych młodych ogierach cremello Diamond Dealer-J i izabelowaty Kiss of Gold-J <3

falabana tak to prawda , wyliczenia są ogólne bez znajomości konkretnego genotypu a jednak mało kto wykonuje takie badanie pod kątem maści zwłaszcza klaczom. Zoltar jest A/a czyli z karą klaczą może dać jeleniego, izabelowatego lub karego przydymionego źrebaka a z kolei mamy z 2021r jego syna cremello który jest A/A co oznacza że nigdy nie da karego przydymionego źrebaka nawet z karą klaczą - to taki najbardziej pożądany genotyp u cremello 😉 bo choć procentowo szanse są niewielki na te kare przydymione to jednak są, a większość jednak liczy na izabela lub jeleniego źrebaka.

Dosyłam zdjęcia 6 źrebaka w tym roku, ogierek Cadillac-J po Zoltarze od Corvetta-J (Arktos x Biały Kieł).

Nieraz ciężko trafić pod preferencje 😉 generalnie jelenimi jest mniejsze zainteresowanie niż izabelowatymi, jeśli już to sporo osób lubi jasne jelenie.
Mieliśmy w 2017r ogierka jeleniego od tej samej matki po Banderasie izabelowatym. Sprzedaliśmy do Niemiec ale wówczas nie było dużego zainteresowania - większość chciała izabelowate i malowane do tego 😀
Owy jeleni z 2017 na pierwszym foto już jako dorosły, a dalej kilka dodatkowych ujęć tegorocznej jeleniej skoro tak się spodobała (:

Zapomniałam dodać ze te 5 to same klaczki. Jelenia faktycznie przyciąga wzrok wielu osób , jej matka również jelenia Universe (Arktos x Sapiecha xx). Co do przepisu z tego połączenia mielismy dotychczas 2 cremello i 1 perlino.
Jak się pokryje gniada klacz ogierem cremello lub odwrotnie to jest 65% szans na jeleniego źrebaka , 25% na izabelowatego i 9% na kary przydymiony (czyli stosunkowo niewiele).

U nas już 6 źrebiąt na świecie - wszystkie po Zoltarze, jeden jeszcze nie ma zdjęć (:

Skoro w temacie malowania na 4 ... nasz tegoroczny ogierek izabelowaty po Don Deluxe (De Niro x Rosario) <3

Iskra de Baleron a do jakiej kliniki zawiozłaś? Bo jak dobrze kojarzę to jesteś z dolnośląskiego - Dr Oktawiec?

U nas już na finiszu wyźrebień, 9 maluchów już jest, jeszcze 1 w połowie czerwca. 3 klacze źrebne na przyszły rok, nasz Zoltar robi się zapracowany - także po pauzie marcowej teraz sezon w pełni 🙂

Na zdjęciach nasze 3 tegoroczne po Zoltarze (ogierek, klaczka i ogierek)

Katarzyna K gratulacje! Dobrze że szczęśliwe rozwiązanie.

U nas sezon wyźrebień zaczęliśmy 02.01.2021 od izabelowatej klaczki


A to tata

Słcuchajcie czy gdzieś w Warszawie są stajnie, gdzie prowadzą treningi ujeżdżeniowe na koniach P.R.E. ??? 🙂


Zapytaj tutaj: Horsereflection- Trening Koni i Jeźdźców (są na facebooku)

Katarzyna K, tajnaa gratuluje i zapraszamy ponownie  💃  😉

Euphorycznie jest kilka takich malowanych izabelków po naszym Zoltarze w tym roku  👀


U nas w tym roku wyjątkowo szybko sezon wyźrebień bo do połowy kwietnia już 11 źrebaków na świecie, jeszcze czekamy na jednego spóźnionego na koniec lipca.

6 po Zoltarze:
cremello klaczka Zoltar x Doping


cremello ogierek Zoltar x Corleone Z


izabelowata klaczka Zoltar x Quaterback


cremello ogierek Zoltar x Arktos


cremello ogierek Zoltar x Arktos


izabelowata klaczka Zoltar x Biały Kieł


3 po Arktosie z matek po Aramirze:

kasztanowaty ogierek


cremello klaczka (do trzech razy sztuka, ta klacz po Arktosie dała nam 2 razy kasztany a w tym roku cremello  💘 )


cremello klaczka


i dwa ogierki izabelowate:
Goldfinger VDT (Jazz x Ferro) x Banderas


Burberry (Balou du Rouet x Quando Quando) x Aramir



A u kryjących u nas swoje klacze mniejszym izabelowatym Let's Replayem póki co dwa kolorowe źrebaczki, klaczka jelenio-srokata i izbelowaty ogierek:

My jak sprzedajemy za granicę to zawsze przelew musi być na koncie przed załadowaniem konia.
Firmy transportowe na szczęście jeżdżą normalnie.

Czy ktoś dostał jakiegoś dziwnego maila w ostatnim czasie? :>
Np od niejakiego 'mark james' ?

armara wg info na Świecie Koni to będzie transmisja.
https://www.swiatkoni.pl/i-ogolnopolski-pokaz-ogierow---salio-2020

Macie sprawdzony polecany środek do opryskania stajni przeciw komarom? Przez te upały chyba u nas plaga jak nigdy.
W hurtowni wet polecili mi Arpon G a jak z doświadczenia to wygląda?

Jest w Polsce obecnie przedstawiciel/pośrednik Sprehe?
Pan Grzegorz z którym miałam kontakt 2 lata temu nie odbiera ani nie odpisuje.

Nasz cremello 3 letni ogier Zoltar sp z licencją, w dodatku malowany na 4 nogi , w przyszłym roku będą pierwsze źrebaczki  😜 wreszcie nie będzie rudzielców 😉

pati11
http://ogloszenia.re-volta.pl/chow-wolnowybiegowy-przy-stajni-sportowej-hala-pastwiska/o/179964/?fbclid=IwAR39iy1F4d2-C441LS6-PFLbD1WVObOVBSitwRnS4VAKLhmJ_drOPauU65o


Kogo polecacie w okolicy Wrocławia do pracy z młodym  2 letnim koniem? Wymaga pracy nad zaufaniem do człowieka, a jednocześnie chciałabym żeby została przygotowana do wystaw/czempionatów, chodzenie w ręku, zdejmowanie i zakładanie ogłowia itd. Osoba z doświadczeniem dysponująca czasem.

Czy ktoś wyrabiał paszport źrebakowi rasy Deutsches Sportpferd DSP ?

Jakieś zmiany zaszły i nie mogę zmienić zdjęcia głównego (miniaturki) w ogłoszeniach. Jak to obecnie trzeba zrobić?

asiaj mrożone nasienie Chacco Nann jest w Buku u dr Przewoźnego

[quote author=karolina_ link=topic=3528.msg2829058#msg2829058 date=1544212026]
Patrz na stronie związku bo się różnią, ja teraz opisywalam trakena na 2 tygodnie przed skonczeniem przez niego pół roku i to jest ok w terminie dla związku trak a w pzhk by było za późno.
[/quote]
A gdzie jest napisane do kiedy w pzhk powinno się opisać źrebaka?
Znalazłam zapis że zgłoszenie powinno być wysłane do ukończenia 3 miesięcy (90dni) źrebaka, ale nie zaleca się opisywać źrebiąt poniżej 2 miesiąca życia. A to że zgłoszenie się wyślę przed 90 dniem to i tak jakby nie określa kiedy przyjedzie pracownik z OZHK do opisu i zaczipowania.  Wg programu hodowli rasy sp jest zapis że źrebie powinno być pod matką, gdzieś indziej kojarzę zapis że do końca roku kalendarzowego (albo do ukończenia roku przez źrebaka?).
Spotkałam też przypadek 'źrebaka' w wieku około roku który był pod matką i przyjechał z matką do krycia.. więc jakby termin 'pod matką' jest niekonkretny.


Wszystko można, tyle, że nie zawsze zgodnie z prawem. Dopóki nie ma kontroli weterynaryjnej lub konfliktu na tle transakcji to wszystko jest ok. W rozporządzeniu jest mowa o dokonaniu opisu/identyfikacji. Wystawienie i odbiór paszportu to inna sprawa.


Ano sęk w tym właśnie że jest pewien konflikt.

""Zgodnie z art.33 ust.1 pkt 8, 14 i 15 ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt – niezaopatrywanie koni w paszporty, jak również wprowadzanie do obrotu i nabywanie koni niezaopatrzonych w paszporty jest wykroczeniem i podlega karze grzywny."

Czyli mam umowę i zaliczkowanego konia ale czekam aż sprzedawca otrzyma paszport do ręki, żeby konia odebrać zgodnie z przepisami, konia i jego paszport.

Potrzebowałabym jeszcze prawne poparcie zapisu ze strony pzhk:
""Aby, zgodnie z prawem, wprowadzić konia do obrotu lub wyjechać nim poza gospodarstwo, należy zaopatrzyć go w paszport."

To jest kluczowe zdanie, że źrebię wg prawa nie może opuścić gospodarstwa bez paszportu. Bo co z tego że został zgłoszony i został zaczipowany i opisany, jak fizycznie paszport jeszcze nie został wystawiony / właściciel źrebaka go nie otrzymał.

falabana może z Twojego kasztanka będzie takiego typu tarant jak Deniro
https://www.bazakoni.pl/deniro-baksik-dessa

Na pierwszym zdjęciu z tego co pamiętam ma ok 1,5 roku a na drugim z 8-10 lat.

melehowicz czyli opis przed opuszczeniem gospodarstwa czy paszport musi mieć przed opuszczeniem gospodarstwa?
Wydaje mi się że to drugie, a to dwie różne rzeczy bo od opisu do otrzymania paszportu to i nieraz 2 miesiące się czeka.

Na stronie PZHK https://www.pzhk.pl/formalnosci/paszport-koniowatego/paszport-dla-konia/ jest napisane
""Aby, zgodnie z prawem, wprowadzić konia do obrotu lub wyjechać nim poza gospodarstwo, należy zaopatrzyć go w paszport."

Czyli (zakładając) jeśli sprzedaje źrebaka to nie może on opuścić gospodarstwa dopóki nie otrzymam do niego paszportu? Nie może być tak że źrebak jest opisany ale paszport jeszcze nie dotarł a klient przyjeżdża po odbiór źrebaka a paszport mu dosyłam pocztą np 3 tyg później

Ma ktoś może na sprzedaż ze 6 saszetek środka 'AbLver plus' albo gdzie można zamówić?

Nie mogę znaleźć a potrzebuje gdzie jest napisane odnośnie wyrobienia paszportu źrebakowi, że powinien być opisany przy matce

monia Corleone? :> Poka poka 🙂

No tak zapomniałam dopisać, chodzi o skoki 🙂 choć wkkw też mogłoby być :P

Ja polecam Łukasza Wylęge, co prawda troche dalej bo koło Kępna ale warto 🙂


A kto bierze młode konie w trening w celu przygotowania i pierwszych startów w zawodach w okolicy Wrocławia i dysponuje halą?
Widziałam że Joanna Pawlak się ogłaszała, ktoś jeszcze?

Czy ktoś wie gdzie będzie można oglądać relację live?  👀

Gdzieś czytałam że na stronie cavaliady będzie transmisja , i kilka konkursów w TVP Sport
https://equista.pl/editorial/3156/cavaliada-poznan-2018-program-arena-a-b-oraz-plan-transmisji-tv


Z jedzeniem faktycznie co roku słabo, przydałoby się coś lepszego. Dodatkowo fajnie jakby były numerowane miejsca na biletach bo potem to koczowanie/pilnowanie miejsc jest słabe.

Faraon
https://www.bazakoni.pl/faraon-leduc-fraszka


Bajerant
https://www.bazakoni.pl/bajerant-ykszampana-borwka

[quote author=karolina_ link=topic=1647.msg2826514#msg2826514 date=1543234798]
[...] Czasem kon jest super, ale nie do tej dyscypliny ktora chcemy jezdzic - taggi przerzucila sie ze skokow na ujezdzenie, ja teraz przerzucilam konia w druga strone[...]
[/quote]
Przypomniała mi się moją historia z siwym Replayem, ja zapatrzona na skoki, jeżdżąca w stajni gdzie dziewczyny trenowały skoki , chciałam skakać a trafił się taki siwy stricte ujeżdżeniowy i zaczęliśmy się wspólnie uczyć tej dyscypliny, i sam start w MPMK-A w 5latkach uważam za sukces trenując bez trenera konia od zera w dyscyplinie o której się nie miało pojęcia ani nawet kogoś do poobserwowania.

To troche też tak jakby sprzedaż firmy , bo to działający pensjonat przecież wraz z klientami.

Generalnie gotowe nieruchomości są zawsze droższe niż koszt ich wybudowania. Trudno żeby było inaczej -ale zawsze można rozmawiać i się targować.


Tu bym się nie zgodziła, właśnie gotowe można kupić taniej niż kupić rolną ziemię i budować od podstaw wszystko (łącznie z zezwoleniami, przyłączami itd). Cokolwiek postawić to są straszne koszta. Choć fakt że jak coś jest nieużywane/zapuszczone to nieraz lepiej zburzyć i postawić w to miejsce od nowa niż remontować, ale w przypadku Dziupliny to akurat nie dotyczy bo tam wszystko cały czas hula.

Iskra de Baleron  nie przeglądałam ofert ale 4zł/m2 ziemi rolnej ? Wow! My dokupywaliśmy w tym roku 0,5ha rolnej u nas (fakt że dużo bliżej Wrocławia niż Dziuplina) ale wyszło 33zł/m2.

lardia to będzie wyjątkowy rok, dotychczas były u nas po 3-4 źrebaki w roku, a stres z ilością u mnie akurat jeszcze nie ma wiele wspólnego, ktoś kto wyhodował setki koni to może się mniej przejmuje 😉

quanta przerobić na izabela będzie ciężko (woda utleniona do grzywy i ogona?  :hihi🙂 ale będę liczyć na izabela w 2020r od tej klaczy 🙂 a w 2019 chciałabym od niej klaczkę (w 2018 dała ogierka po Don Royalu u swojego poprzedniego właściciela.)

U nas 10 klaczy źrebnych z czego 4 to pierwiastki także zapowiadają się nieprzespane noce.
Chyba będziemy pierwsi bo pierwsza ma termin na koniec stycznia, potem 1 w lutym, 5 w marcu, 1 w kwietniu, 1 lipiec, 1 sierpień.
6 źrebnych Arktosem, 2 Banderasem, 1 Bijou Be i jedna kupiona klacz źrebna kasztanka po Quaterbacku z matki wnuczki Donnerhalla źrebna Don Royalem (Don Juan de Hus - Rubin Royal) także tu na pewno będzie kasztanek ujeżdżeniowy tylko pytanie ogierek czy klaczka  👀

A to 7 miesięczna Złota Bandera J (Banderas - Zuza/Aramir)



Ogólnie w tym roku ładnie się zaźrebiały u nas, jedynie ta co do inseminacji poszła to wtopa bo raz mrożonką nie pykło (ponoć 10% żywotności po rozmrożeniu miało nasienie), potem 3 razy świeżym (inny ogier) nie pykło i w końcu pojechała do Bijou Be , miała być kryta na drugi dzień a jak tamtejszy wet ją zbadał to zamiast krycia płukanie i antybiotyk bo  płyn miała.. Ale poczekała do kolejnej rui i zaszła od razu. A u nas wcześniej 2 różnych wetów ją inseminowało  i żaden nie wspomniał o płynie.

Kto się wybiera do Pragi na finał Longines 13-16.12.2018?
http://www.pragueplayoffs.com/en


Ktoś kupował bilety przez stronę www.ticketportal.cz ? Inna cena jest na początku a potem prawie mi się podwaja i nie wiem o co kaman.

Louisa a ta malowana kasztanka mamuśka to jaki ma papier? :>

Siesiepy
Potwierdzam, Arktos stoi w tym sezonie u nas koło Wrocławia, czyli całkiem niedaleko Kępna 🙂
Szukasz kremowego w sensie cremello czy rozjaśnionego tj izabel też wchodzi w gre?

Potwierdzam też, że od tego roku weszły do opisów maści jelenia i cremello  😅 Wreszcie zrobi się troche porządku.

Nasz ogierek po Arktosie uzyskał licencję do krycia w małych koniach  💃




A to nasza cremello 2latka po Banderasie na wystawie


I ogierek też 2 letni też po Banderasie, jego matka to pełna siostra matki klaczy powyżej czyli takie rodzeństwo bliźniacze niemalże 🙂

Ostatnio bardzo się interesuję rozrodem, we wrześniu jest kurs i chyba się wybiorę. Planuję kupić sprzęt i sobie samemu pilnować.


Co to za kurs? Podlinkujesz?
I napisz coś więcej o Bai (Baji?) , ile ma lat, jakie pochodzenie? Ona kasztanowato tarantowata też, dobrze widzę?

My w tym roku mamy ten komfort że ogier na miejscu i tak z naszych tylko jedna powtarzała i to bardziej z naszej winy bo jeszcze raz powinna być pokryta przy pierwszej rui , a żeśmy odpuścili (pierwiastka), 6 za pierwszym razem zaszło, 2 (jego córki) jechały do krycia naszykowane na jeden skok i też zaszły, i została jedna którą inseminujemy : raz mrożonką nie zaszła (10% żywotności po rozmrożeniu :/) , raz świeżym nie zaszła, później byłam na urlopie i jedną ruję przegapili(śmy)(jak dr przyjechał wg obliczeń to była 2 dni po owulacji)  i drugi raz świeżym za tydzień do badania - mam nadzieje że coś z tego będzie. W zeszłym roku jako pierwiastka była kryta naturalnie i za pierwszym razem zaskoczyła.  Tak czy siak 2019 zapowiada się u nas rekordowo licznie - 9 źrebnych, a 10ta będzie wiadomo za tydzień.

fascinated na faceboooku jest stronka Adoratora gdzie są zdjęcia i filmiki jego i jego potomstwa "Adorator.stallion"

Moja tez 1997 i nie uważam by była stara, chociaż tez próbujemy ostatni raz. Koń w świetnej kondycji, weterynarz nie ma żadnych przeciwwskazań, damy jej jeszcze jedna szanse  😉

Do nas teraz przyjechała do krycia klacz z 1998.

Tulula my jedną w tym roku inseminowaliśmy mrożonką to stała na klinice do dnia po inseminacji , po zbadaniu czy jest po owulacji odebraliśmy i czekamy do przyszłego tygodnia na potwierdzenie źrebności. Fakt faktem do kliniki mamy niedaleko bo jakieś 15 km. Btw prosimy o kciuki bo żywotność nasienia była mała.

tajnaa super,  a jakim ogierem Czarną zaźrebiałaś? Bo Toskania ponownie Magnumem tak?


U nas sezon wyźrebień zakończony z dniem 13 maja
3 klaczki




i 2 ogierki





Na chwilę obecną  7 klaczy źrebnych na przyszły rok ( z czego tylko jedna poprawiała a 6 za pierwszym razem) a to jeszcze nie koniec  🏇

a to następna w kolejce



Miss Sunshine? :>

tajnaa chyba faktycznie czeka na Twoje urodziny  💃

Oj tajnaa w tym roku Toskania testuje Twoją cierpliwość  🙂

U nas tymczasem w nocy wypakowała się pierworódka , ogierek izabelek po Bijou Be  💃 ( z plemnikiem na czole  :hihi🙂
Czyli póki co 2:1 dla klaczek, jeszcze 2 się rozpakują w maju.

Klaudia te pierwsze ruje czasem są takie dziwne, mieliśmy przypadek że klacz przyjęła 7 razy , dzień po 7 skoku została zbadana i okazało się że jest świeżo po owulacji i wet mówił że na drugi dzień mogłaby jeszcze przyjąć 8 raz ogiera a potem dopiero odbić..

Jak się urodzi 23 kwietnia to będzie super - mam urodziny! 😀


Heh ja taką nadzieję miałam już 4 razy na urodzinowego źrebaczka (2.04) a kobyła raz 30.03, dwa razy 04.04 i teraz 06.04 się wypakowywała  🙂

tajnaaa wygląda dość 'fit'! Nasza 3 dni przed wyźrebieniem:


I maleństwo 3 dniowe, klaczka  😍



Oraz klaczka z lutego:



Póki co 2😲 dla klaczek, jeszcze 3 do rozpakowania, najbliższa termin na 18 kwietnia, pierwiastka - póki co brak jakichkolwiek oznak zbliżającego się porodu. Dotychczasowe dwie wyźrebiły się około tydzień przed terminem.

Może ktoś się orientuje czy faktycznie od tego roku weszły w życie 'nowe' maści do opisów koni w PZHK ?
Mam na myśli jelenia, cremello, perlino itd ?

A przy okazji takie 3 nowe rozjaśnione klaczki u nas z rocznika 2017:





Izabelki po Banderasie, cremelka po Aramirze.

Amazonka
Po Baksiku to chyba tylko maść fajna. On daje przecietne konie do rekreacji po lesie. Chyba tylko Deniro cos profesjonalnie chodzi.


Ale ja nigdzie go nie poleciłam, napisałam tylko że takowy jest i to w sąsiednim województwie opolskiego o które Kfanaberia pytała, bo skoro do Rawicza dla niej kawał drogi to do Poznania jak na drugi koniec świata.

widziałam konie po Baksiku i niestety poza maścią rzeczywiście nic ciekawego. Can-can bardzo interesujący , ale nie ma aktualnych ofert stanówki, najpierw był pod Ostrowem wlkp a później gdzieś w małopolsce, a szkoda bo by mi pasował  🙂
Znacie może ogiera Gracjan po Arktos? widziałam dwa bardzo obiecujące źrebaki po nim, ale oczywiście ofert również nie ma  🙁


Can Cana oglądałam jak był na sprzedaż i stał pod Warszawą i to było bodajże w styczniu 2016, stamtąd nie wiem gdzie wywędrował, a zanim tam trafił był w Gnieźnie.

Gracjan? To chyba ktoś na dziko pokrył bo takowego z licencją nie ma.

właśnie po Rawiczem to kawał drogi, a poza tym  to troszke maławy jest. Może coś się trafi. Przecież nie wszystkie źrebaki izbelki są po Arktosie i Banderasie  🙂


Z moich obserwacji to najwięcej po Aramirze jest izabeli, ale on też pod Poznaniem. Chyba wszystkie w tamtym rejonie (nie wiem gdzie Brandon w tym sezonie będzie).
Na śląsku był Baksik ale on mniejszy od Banderasa i z niepełnym rodowodem.
https://www.bazakoni.pl/baksik-bakaarz-marita
Arktos, Aramir, Banderas, Bandos,Helios w wielkopolsce.
Swoją drogą ciekawe co z Can-Can S się dzieje, był na sprzedaż jakiś czas temu i ani widu ani słychu.