Re-voltowe zbiórki na wykup potrzebujących koni

Kopyciak- tak jak pisalam Fazie w pw- chetnie wysle pasze i wtaminy dla tego 'handlarzowego' konia. Jezeli rzecz jasna bys je przyjela 😉

Jak pisałam, transport za symboliczną kwotę mogę załatwić na styczeń. Wtedy znajoma będzie jechała pustą przyczepą z podkarpacia do Szczecina. Powiedziała, że może zabrać te 2 konie z Łańcuta i przewieźć pod Poznań. Niestety tu trzebaby się do niej dostosować terminem.
I pomóc w załadunku, bo ona niedawno miała operację ręki, więc przy załadunku nie pomoże.

Cena transportu naprawdę atrakcyjna- patrząc na ilość kilometrów  😀

Katja na pewno chłopak chętnie zje prezenty od Ciebie  :kwiatek:

Faza to znaczy, że mogę powoli boksy szykować?  👀

ale fajnie, ze obydwa ogierasy dostana nowy dom  😅  😅  😅

Stan konta na dzień dzisiejszy, bez zmian : 1625,66zł

tyle forsy było 17 grudnia, dzisiaj na pewno jest trochę więcej. kolorwiatru ile nam jeszcze brakuje do 2 tyś?
Super, że bera7 załatwiła transport za takie pieniądze i może warto poczekać do stycznia. Może rolnik-hodowca przetrzyma chłopaków do tej pory u siebie, a my dołożymy na ich utrzymanie-myślę, że to i tak taniej będzie niż koszta zwykłego transportu?
Co Wy na to?

Kopyciak!!  :kwiatek:
To jest tak piękne,ze aż boję się,że to bajka 🙂

A może trzeba zabrać tego drugiego od handlarza i gdzieś wstawić  -bo znów się możemy spóźnić?

Kopyciak, szykuj, szykuj 🙂
mikstura, też mi się wydaje, że to dobra opcja, bo znajoma pojedzie "za waciki". Nawet paliwo więcej wychodzi, więc będzie miała tylko na paliwo za nadłożone kilometry. Mam nadzieję, że się nie wycofa, ale znając to dla bidaków nie odmówi. Nawet płacąc za ich utrzymanie przez 3 tygodnie wyjdzie taniej niż zatankować auto na tyle kilometrów.

Ja zaraz parę groszy dosłownie dorzucę.
Jak się z handlarzem spisze umowę i dorzuci ze stówkę to może przetrzyma co?
Co do transportu to pomysł ze znajomą jest super, można najwyżej w tym czasie rozważać inne opcje.

Uff... jaka ulga, że wreszcie rozmawiamy o konkretach. Pisząc o źrebaczku w potrzebie wspomniałam o jego starszym braciszku i nawet na myśl mi nie przyszło, że padnie propozycja wykupienia go, no bo przecież stoi u handlarza (ale jak widać nie każdy handlarz jest zły) Powiem Wam, że bardzo przeżyłam wiadomość, że Nestor został sprzedany i nie mogę jeszcze uwierzyć, że jest szansa uratowania biedaka. A Kopyciak to taka Dobra Duszyczka, która jako jedyna z prywatnych osób zadeklarowała się przyjąć Naszą Babcię. Wspaniały gest. Dziękuję :kwiatek: Ja na swoje barki wezmę transport Nestora od handlarza, który mieszka 50 km od Przeworska. Nestor i Niko będą czekać na transport w Przeworsku. Za pensjonat Niko nie ma potrzeby płacić, właściciele pomogą i go przetrzymają a za utrzymanie Starszego Nestora zapytam ile by chcieli, może również zaoferują pomoc.

PATERA- Kopyciak jest jedyna, która zaoferowała swoją stajnię, bo widocznie ma warunki do tego. Lepsza jedna konkretna osoba niż dziesięć niepoważnych.

Katja- ukłon w Twoją stronę. Jeżeli na forum powstanie inicjatywa żeby dług Ci spłacać na pewno będę się dorzucać.

W sumie to dobrze, że Babcia nie musiała znosić tak długiej podróży - młodziakom nie powinno to zaszkodzić, a Staruszkę mogła by droga osłabić. 
Mój roczniak- też jeszcze ogierek będzie miał przynajmniej towarzystwo  🏇

Kopyciak zaproponowała pomoc bo...bo ma złote serce, jako jedyna osoba (poza kochana Met) chciala przyjąc do sibie ponad 30 letnia Babcię.  :kwiatek:
Mam meega problem z aparatem fotograficznym , a cholera szkoda bo mam mnóstwo fajnych rzeczy ktore mogłabym sprzedac  i pieniądze przeznaczyc na zrebaki. Powalcze jeszcze ,może telefonem choc zrobie.
Eh poprawka mamy 1200zł (juz przelałam do Paterki) oraz 1600 zbiórkowych. Na wykup brakuje 200zł i na transport 100zł oraz jakis funduszy na opłacenie utrzymania jednego malca pewnie ze 250zl. Czyli brakuje 550zł. Damy radę!!!

lepiej się udać nie mogło!  😀 też coś zaraz jeszcze dorzucę  😀

uklony to sie naleza, ale Kopyciak bo to ona daje maluchon DOM.

bera7 o pomoc przy załadunku się nie martw. Nie pracuję, więc będę na miejscu jak dostanę informacje, że transport zbliża się do Przeworska. Gospodarze też pomogą 🙂 Nestor, który stoi u handlarza, pokornie wszedł do przyczepy, nie walczył, nie bronił się. Myślę, że Niko również wejdzie bez oporu za braciszkiemi.
 

uklony to sie naleza, ale Kopyciak bo to ona daje maluchon DOM.


Ukłony za wielkie sreca należa się wszystkim z tego wątku a Kopyciak, Kopyciak muszę poznac osobiscie. Ta dziewczyna spadła nam jak z nieba.

ja juz wysyłam, suma niewielka ale moze jeszcze komus uda sie wyskrobac kase.
to bylby najlepszy prezent swiateczny jaki mozna zrobic tym koniom.

poszło ode mnie i Łosia
obserwowałam od 1 strony, 34 strony pięknej dyskusji i grande finale! Wielki Szacunek że wam się chce Kobietki 👍

dobra to ja jeszcze dziś coś dorzucam.

dajcie znac jaki stan konta i czy wszystko aktualne.

Tak, oczywiście wszystko jak najbardziej aktualne. Doszły do mnie dzisiaj pieniądze od Fazy (1200 zł) więc jadę zapłacić za maluszka. Widzę, że jak zaczęło się rozmawiać o konkretach to i więcej osób jest chętnych to pomocy. Wszystkim bardzo dziękuję w imieniu tych końskich dzieciaków  :kwiatek:

PATERA, wiele osób zapewne chciało wiedzieć na co pójdą pieniążki, czy cała akcja nie spali na panewce. Ja widać kiedy trzeba to i forumowa siła się objawia.

ej.. a czy mogłabym poprosić o numer konta ? bo grzebie w wątku i nie mogę znaleźć  😎 też postaram się coś wpłacić - teraz ile mam a  w styczniu coś więcej po wypłacie  😁
fajnie, że tak się ułożyło !
bera7 miło ze strony koleżanki  😉 , że pomoże w transporcie.  😅

cały czas ten z pierwszej strony

Katarzyna Kozyra

43-400 Cieszyn, Bielska 158

Bank Spółdzielczy oddział w Cieszynie

65 8113 0007 3004 0042 4516 0001

zduśka, konto w pierwszym poście na pierwszej stronie. Czy też dostałaś info o klaczy?

Ja mam 0,67 zł na koncie i niewiele więcej w portfelu  😫 Co chwila zaglądam na konto z nadzieją, że coś jeszcze wpadnie przed świętami, ale jakoś nie chce nic przybyć  😕

tak, i cały czas kombinuje co z tym zrobić. Mnie nie stać na 4 konia  😵
marta dzięki ! bo nie byłam pewna czy to ten  numer konta  :kwiatek:

zduśka, ja w tej chwili też nie wezmę. Ale może trafi się ktoś chętny, w końcu młoda i zdrowa.

Czekamy na info od kolorwiatru ile mamy już zebrane.

jaka klacz znowu?  👀

wszytko pięknie i cudnie ale dlaczego Kolorwiatru nie przesyla pieniedzy do Paterki? Z czego ma wykupic tego drugiego zrebaka? Przeciez ja przesłałam pieniadze od Kati + ode mnie jeszcze 200zł. Umówilismy się na wykup dwóch koni wiec potrzebny jest pilny przelew od Kolorwiatru.

4 lub 5 letnia angloarabka , ale dość "żywiołowa"i nerwowa. Zajeżdżona ale wiadomo jeszcze młoda, właścicielka nie daje sobie z Nią rady i chciałaby znaleźć jej odpowiedni dom. Ale to raczej  do ogłoszeń - bo klacz jest na sprzedaż za dosłownie symboliczną kwotę.
bera jak coś przekręciłam to popraw proszę.