Pensjonaty we Wrocławiu

Witam,

Jak szacują się ceny Pani Kasi? Mam bardzo chorego konia, weterynarze uwarząją, że nic się już nie da zrobić, więc skoro piszecie, że Pani doktor zauważa to co było pomijane, chętnie skorzystam z jej przyjazdu. Proszę Was o jakieś szczegóły dotyczące jej leczenia.

Z góry serdecznie dziękuję 🙂
Ja również stoję w Wierzbnej.

Repka jeśli w Twojej lokalizacji to 800zł przy 2 koniach, a 1000zł przy jednym 😁
Kabraksija dostala juz PW ale napisze cos wiecej tez tutaj, bo moze ktos jeszcze bedzie zainteresowany. Badanie kliniczne kosztuje 70m zl, cena dojazdu zalezna jest od ilosci koni do badania, ostatnio np bylo to 50 zl, shock wazvy kosztuja 450 a masaz i akupunktura szczerze mowiac nie wiem. Ceny sa jak dla mnie bardzo przyjazne, wiekszosc wroclawskich wetow za badanie bierzw zdecydowanie wiecej. Ja jestem po pierwszej wizycie i z czystym sumieniem polecam p. Kasie kazdemu! Przepraszam za brak polskich liter, ale w telefonie ich nie mam.
ja też się piszę na Panią Kasię 😉
Dzięki Perlica już rozmawiałam z zima  :kwiatek: Jutro będę w Wierzbnej  😀
Reklama/ogłoszenie tylko w wątku ogłoszeniowym!
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Reklama
Ok, to na wizytę p. Kasi mamy na razie chętnych 6 koni, także źle nie jest 😉 jeśli jest jeszcze ktoś chętny to pisać! 😉
Martix69 super, że macie stronkę już, obejrzałam sobie ja i naprawdę jest fajna, teraz tylko czekać na dalsze galerie ze zdjęciami 🙂
azja   koń pleśniowy
26 stycznia 2012 15:45


wery najs 🙂 nawet nie wiedziałam, że smoczyca ma takie parcie na szkło  🤣
przed obiektywem to nagle wszystkie gwiazdy błyszczą 😉 myślę, że nie długo galeria się zapełni bo zdjęcia są tylko jeszcze nie dodane.
Jestem już po rozmowie z p. Kasią, jej przyjazd jest możliwy po 17.02.
Jest jeszcze jeden problem - z rozmieszczeniem chętnych do wizyty koni, najlepiej byłoby gdyby wszystkie konie były w promilu 15-20 km i nie wiem za bardzo jak można byłoby to zorganizować...
To raczej niemożliwe, bo my z Perlicą jesteśmy 50 km od Wrocka. A skąd są pozostałe konie?
Właśnie wiem, że to średnio możliwe jest ;/ reszta koni jest z drugiej strony Wrocławia: Ramiszów, Ozorowice, Wielka Lipa... Nie wiem jak to rozwiązać... Nie wiecie jak to było do tej pory?
Tak samo 🙂
No to git, do tego 3 w Wierzbnej i jest ok.

OT pojadę dla tych, którzy chcą zobaczyć co nabyłam :P zdjęcie nie moje, jeszcze zanim do mnie trafił, ale coś widać 🙂
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,1848.1860.html
Zima, ukatrupię Cię z zazdrości...
Oj tam oj tam 🏇
cud na czterech kopytach, więcej fot 😍
Dziewczyny powiedzcie mi czym dojadę do Ozorowic nie licząc auta, bo tak się zastanawiam. Czasami jestem bez auta więc muszę się przygotować czym by tu dojechać  😉
Dyra ja do Ozorowic dojeżdżam pociągiem do Pęgowa, a potem 35-40 min spacerkiem do stajni. 😉 da się przeżyć, w zimie gorzej, bo jak było ciepło, to rower w pociąg zabierałam i wtedy tylko 10 min do stajni jest  z dworca. pociąg jedzie 20 minut. 😉
Dyra, musisz szybciutko poznać całą ekipę - zazwyczaj bez problemu z kimś się można zabrać 😉.
Najłatwiej Ci będzie w sobotę na imprezie!
zima, ale fajny, piękna maść 🙂
epk ale kurcze ja dopiero konia mam przenosić w niedzielę, więc czy wypada się tak na imprezę w sobotę wpraszać ? trochę się wstydzę  😡
Dyra, mam nadzieję że to co piszesz to tylko kokieteria, a nie przejaw braku pracy szarych komórek  😀iabeł:. Tym tropem idąc dalej, to ja bym wcale nie mogła być na imprezie bo mój koń wyemigrował  😉. A taka Katija bywała u nas na imprezach na długo zanim wstawiła konia. Moja droga, w sobotę  🥂 🥂 🥂
epk gdzie Twój Rudy wyjechał?  👀
Współzawodniczyć  😁
Bombal, ciii, nie zdradzać, może się parę osób jeszcze wkręci w ewakuację rudego z tych "strasznych" warunków.  😀iabeł:
epk raczej moje szare komórki są na miejscu  😉 , choć po ostatnich egzaminach może być różnie  😁
Ok to przyjadę z mężem mym 🙂 a na którą ? i w do stajni do Ozorowic?
A taka Katija bywała u nas na imprezach na długo zanim wstawiła konia.

pomowienia! pomowienia! nigdzie nie bylam, nie bede, a alkoholu nie pijam!

Dyra ja do Ozorowic dojeżdżam pociągiem do Pęgowa, a potem 35-40 min spacerkiem do stajni. 😉

nalezy umowic sie ze mna i dojechac do trzebnicy paciagiem ze stacji zakrzow :P
Ok to w takim razie będę tak robić umawiać się z Tobą droga Katijo i cisnąć pociągiem do Ciebie 🙂😉))

Ty alkoholu nie pijasz a od kiedy 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się