AMP,MPSzW-wszystko o studenckich zawodach

biorąc pod uwagę, że w konkursie ujeżdzenia amatorów, bezwstydnie brali udział instruktorzy sportu PZJ, to masz rację, prawdziwy amator ma być z czego dumnym.

dziunka, ten kucyk, w ktorego ogloszeniu sprzedazowym masz przejazd z jakiejs N?

gratuluje dostania sie do finalu.


licze na jakies obszerniejsze relacje! czyzby Wergeel jechala do KOKO KOKO?  😜

Tak jest, ten, chyba jedyny na całych zawodach, a na pewno w uj. kucor 🙂. 

Czy ktoś robił filmiki z przejazdów ujeżdżeniowych ? Chwalić sie ! 🙂

azhael, bardzo fajnie wyglądacie na żywo 🙂 jaki wynik końcowy? tego dnia co jechałyśmy P2 nie dawali tam już tych % tak za nic jak pierwszego...
kur Wergeel był świetny! raz, że muzyka była taka pozytywnie 'śmieszna', a dwa, że naprawdę super się patrzyło na konia i parę jaką taką. wielkie gratulacje!  😅
dziunka, też gratulacje 🙂 widziałam twojego kura również. w swoim niedoszłym też miałam te kawałki iggy popa także muzyka bomba, a kucyk dawał radę 😉

my z rudym miejsce 20. ale nie było szans na finał od początku. m.in. z takich względów jak powiedział wrotki. były też osoby jeżdżące N/C klasę na ZR czy ZO ale w 2009 roku kiedy nie była wymagana klasa sportowa... więc jak dla mnie bez komentarza...
a z samego konia jestem zadowolona bo zachowywał się super. tylko w sobotę mi troszkę zdechł na czworoboku. a w piątek to ja zawaliłam maks  😡 nic tylko walić łbem w mur 😉
przejazdy mam nagrane, ale tylko swoje dzięki uprzejmości znajomych - wiecznienakacu  :kwiatek:

mam zdjęcia forumowego 'siwego perszinga' ze skoków amatorów, czyli jaworka, który strasznie mi się podobał  😍
i w piątek oraz urywek w niedzielę (chyba) widziałam kucykową w akcji na parkurze 🙂
jeszcze udało mi się zobaczyć w sobotę i niedzielę parisę rtk na żywo - no kobyła jest cudo  😍

No niestety nie ma za bardzo jak podzielić chyba inaczej tych AMP - dysproporcje między zawodnikami są i będą. Trudno wsadzić do profi ludzi, którzy może i są instruktorami PZJ (nie wiem kto to swoją drogą 😉), ale czworoboku N, nie mówiąc o C nigdy nie jechali. Z drugiej strony w profi też dysproporcje były - między ludźmi i końmi, którzy dopiero zaczynają N/C jeździć a tymi, którzy są młodzieżową czołówką Polski, za chwilę zaczną jeździć GP, a i konie na to GP gotowe. Nie bardzo widzę możliwość konkurencji w tym przypadku 😉.

Podobnie zresztą w skokach - nie wiem, jakie w tym roku były warunki do jechania profi w skokach, ale musiały być jakieś mocno z kosmosu, bo niektóre osoby jak zobaczyłam to się prawie przeżegnałam, patrząc na ich poziomo jazdy na zawodach i to co jeżdżą.

Mam zdjęcia ,a pewno Desperado i Bachmata, więc się dziewczyny zgłoście, jak chcecie 😉

zaraz się zgłoszę, ale czemu się nie przyznałaś że ty to ty? 🙁 chyba, że akurat po przejazdach rzucałam pod nosem mięsem  😁

poznałam też subaru i ivett to tak jeszcze w ramach dygresji. aaa i moneczkę - mam zdjęcia 🙂

epk, amator to amator. osoba jeżdżąca L i zaczynająca P, albo już jeżdżąca P, ale nic więcej. tyle. a profi to osoba, która przekroczyła ten lvl. jeżeli nie jest gotowa rywalizować na równi z innymi profi to nie jedzie. dla mnie to jest oczywista sprawa. a nie ktoś kto śmigał N/C wygrywa (tak zbudowane zdanie. nie chodzi mi o sandrę łopat akurat) amator i jest dumny z tego 'osiągnięcia'...

co do skoków. mnie bardziej przerażali amatorzy  😲 pierwszy dzień to jakaś sieka a stało 70 cm maks... dobrze, że nie ma po tych zawodach ofiar śmiertelnych  🙇 naprawdę niektórzy powinni się zastanowić co i dlaczego robią z sobą i koniem. może warto nie wystartować w danym roku. popracować nad sobą i wierzchowcem i dopiero się pchać na jakiekolwiek zawody. będę zdjęcia na ŚK pewnie i wiem, że autor miał uwiecznione kilka takich kwiatków...
ale jeszcze w temacie profi - w zeszłym roku osoby z licencją B3 mogły jechać amatorów, jeśli nie miały udokumentowanych startów w klasach wyżej niż L. w tym roku musiały już jechać profi. no i cóż... jechali... ktoś odpowiedzialny, kto nie ma gotowego konia na takie parkury, ani sam nie jest gotowy odpuścił. inni dżigitowali  😎

W tym roku, przez drobna modyfikacje przepisow skokowych, wiekszosc ludzi niestety musiala pojechac profi, dlatego poziom zawodnikow nie byl za bardzo wyrownany. Niestety osoby ktore przejechaly L licencyjna i pechowo zarejstrowaly ja w PZJ, musialy juz jechac profi wiec ciezko ich porownywac do ludzi z II i I klasa sportowa.... A dowalenie im na final rowu, bylo conajmniej nie fair.
Parkury amatorow tez pozostawialy wiele do zyczenia... W finale mialo byc 105 a na niektorych przekodach stalo 115... Niestety ale ppolowy z nas nie powinni dopuscic do startu gdyz 115 to juz P klasa a licencji nie mamy...
Parkur dla koni bardzo nie przyjemny, duzo ostrych zakretow, mamy szczescie ze nie padalo bo obawiam sie ze byloby bardzo duzo wywrotek....
No ale, co nie zabije to wzmocni, mam nadzieje ze za rok ktos inny to zorganizuje...

No niestety, nie ma chyba szans, na to, żeby był sprawiedliwy podział... A swoją drogą, może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego w kurach amatorów ludzie robili różne dziwne rzeczy, których na liście elementów programu P5 nie ma i nie spotykała ich za to kara, a przy najmniej wyniki w żaden sposób tego nie sugerowały? Sędziowanie dla mnie trochę nie w porządku...
I jeszcze jedno pytanie, dlaczego pan Sabitov jechał 'poza konkursem'?

edit. literówka w nazwisku 🙂

Bo chyba za pozno oddal certyfikat czy cos...
Z tego co slyszalam to sedziowie chcieli go normalnie dopuscic do zawodow ale weryfikatorzy czy ktos tam odpowiedzialny za to stwierdzil ze NIE i koniec...

W takich sytuacjach wiele zależy od postawy głównego zainteresowanego 🙂

*Sabitov

A jaki miał w sobotę wynik? Nie zostałam na wynik a potem nigdzie go nie było...

w P5 masz podane elementy wymagane z tego co się orientuję. a dorzucić mogą od siebie co chcę, ale chyba też w granicach P klasy  👀 ja widziałam tylko kilka kurów z UA ale te akurat były ok.

a ryszard jechał poza konkursem, ponieważ nie dopuścili go do startu ze względu na luki w dokumentach. był tam jakiś problem z magicznym certyfikatem.

jeśli chodzi o tą sprawiedliwość to zawsze będzie jakaś luka, którą ktoś może wykorzystać, ale teraz było ich aż nadto... po prostu organizator powinien poświęcić na to więcej czasu (tak w skokach jak i ujeżdżeniu) i wysiłku, szczegółowo opracować warunki dopuszczenia do startu w danej klasie.

sei - a Ty to spać nie możesz? ja dopiero dotarłam z Łaciatym.

W ogóle czy ktoś robił foty na skokach amatorów i złapał łaciatego Harleya? taki śmiesznie malowany, w duże karmelowe łatki z czarnym ogonkiem.
No i niestety tylko dwa pierwsze półfinały wchodzą w grę, bo w niedzielę nie udało nam się dojechać na parkur...

O tak, skoki to był pogrom ... Akurat z ivett po przejeździe dziunki poszłyśmy zjeść i zaszłyśmy na skoki. Jak zobaczyłam Siwka ładującego się w każdą przeszkodę pokolei  😲 i następne , które próbowały to jakoś ogarnać z marnym skutkiem ... aż podeszłam i się spytałam czy to oby na pewno już finały ... Już z ivett myślałyśmy, że może się poumawiali.. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Mam nadzieję, że koń, który pięknie wylądował po upadku na grzbiecie i kulał, doszedł do siebie. Wyglądało dość poważnie.

AguSia ja niestety nie mam, ale czemu nie dotarliście ? Okulał Harley ? Bo mi coś tam mignęliście w drodze do stajni ?

mieliśmy z Łatkiem bliższe spotkanie z przeszkodą na rozprężalni i mamy 3 szwy na szyi. Więc niestety mimo drugiego miejsca po półfinałach medal uciekł w siną dal... Ale najważniejsze, że koniut cały i za bardzo się nie przejął 🙂

Jak by ktoś miał zdjęcia gniadej, malowanej klaczy (nr 169), ze skoków amatorów (różowy/fioletowy czaprak) i ujeżdżenia amatorów to będę wdzięczna 🙂



AguSia szkoda waszego niedzielnego wypadku na rozprężalni, ale dobrze że na niczym bardzo poważnym się nie skończyło.

na szczęście!!!
dzięki wszystkim za miłe słowa i sorry, że nie odpowiadałam, ale byłam strasznie przestraszona całą sytuacją...

O kurcze :< Ale dobrze, że oboje cali 🙂

No właśnie wydawało mi się, że nie można dorzucać, jeśli w granicy P klasy, to jeszcze spoko, ale widziałam też ze dwa razy jakąś lotną zmianę, więc hm...
Aha, już myślałam, że jakiś zawieszony w prawach studenta, albo co  🤣

O ile parkury w 1 i 2 dzień były proste, to w 3 duuużo ludzi spadało na tym nieszczęsnym rowie i miało eliminacje. Parkur na pewno był bardziej wymagający. Mój chłopak skończył na ok. 20-30 miejscu, dokładnie nie wiemy. Zawody fajne, w 3 dzień na pewno było co oglądać, dziaaało się. A za rok ja jadę 😀

no dobra,ale co w tym rowie było takiego strasznego?

widze po wynikach pary,jezdzące na codzień N-C z błędami...nawet dwoma i więcej i nie kumam,co się tam stało? 🤔

Ktoś, szczerze mówiąc to wydaje mi się, że na rowie poleciało wiele par, które jechały profi z powodu zmiany przepisów. Zdecydowana większość osób, które miały w półfinałach czyste przejazdy z rowem sobie dawała radę bez problemu.
Mój wynik totalnie bez szału, w P-2 zawaliłam za krótkim rozprężeniem, a na P-4 koń mi się zagotował, zbuntował i tyle z naszego przejazdu 😵
Skoków nawet nie skomentuję bo doznałam jakiegoś zaćmienia umysłowego i wolałam odpuścić finał, żeby nie zrobić sobie i Wezyrowi krzywdy.
Dziunka, wydaje mi się, że akurat lotne nieplanowane, ale akurat amatorskich kurów wszystkich nie widziałam.

ktoś jak mówili tak mówili -że taaaaaaaaaaaaaaaaaaaka impreza będzie  😁

A no, impreza była 🙂

Deconteur



Aregentinus II




Digger Gold-S

Jara A gdzie mój ukochany Koń Marek i Wergeel 🤬

już mi się wydaje, że tej pary JARA nie uwieczniła na zdjęciach 😉

Nie ma  😁
Karolinie się dobrze wydaje  😁

Parisa










Mam nadzieję, że nie będze rtk zła 😉
Dumna pańcia i kontuzjowana faraa

hahahah - nie tylko rtk i faraa - bo za nimi idą sobie spacerkiem sei z wiecznienakacu :P Jak to przypadkiem można uwiecznić pół re-volty na jednej focie :P