Pielęgnacja ciała

Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
03 maja 2011 18:24
A używasz porządnej maszynki? I dobrej pianki podczas tego golenia?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
03 maja 2011 18:27
bez pianki, żelową maszynkę Gillette Venus z 2 żelowymi paskami 😡
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
03 maja 2011 18:36
Więc spróbuj z pianką. Dobra jest Gillette Satin Care, np. do suchej skóry.
Ja miałam gładką skórę po depilatorze, ewentualnie po wosku.... jednak ostatnio depilator się chyba psuje, pach nie mogę nim wydepilować, niezależnie od długości włosków, więc teraz golę, ale po lecie się chyba zdecyduję na laser.
Ada   harder. better. faster. stronger.
01 października 2011 13:33
Muszę kupić balsam po depilacji (w zasadzie to po goleniu  :hihi🙂
Obecnie mam już końcówkę balsamu z Joanny Sensual ale jego plusy kończą się na ładnym zapachu  🙄
Czy ktoś poleca jakiś?
Najlepiej opóźniający odrastanie włosków (o ile taki istniej bo rzekomo wszystkie mają opóźniać ale jakoś w praktyce z tym kiepsko), przynoszącego "ulgę" i nawilżającego.
Ja moge polecić  kremu do depilacji z Everline. Do bikini i paszek różowy, do nóg niebieski. Na chwile spokój jets z odrostami
Ada   harder. better. faster. stronger.
01 października 2011 13:58
asds, ale ja mam na myśli krem/balsam PO goleniu nóg  😎
ja uzywam balsamu z kolagenem  , rumiankiem ii lnem z Bingo Spa po goleniu m. in
Szukam jakiegoś kremu/balsamu "upiększającego" nogi. Mam siniaki, zadrapania, czerwone plamki po goleniu, a idę na wesele, planuję mieć gołe nogi i chciałabym, żeby wyglądały w miarę "poprawnie" 😉
Nie chcę balsamów opalających, solarium, samoopalaczy. Macie jakieś pomysły?
rajstopy w sprayu? chociaż nie wiem jak one w praktyce wypadają, nie używałam.
ash   Sukces jest koloru blond....
28 czerwca 2012 14:28
polecam rajstopy w spray. Ja używałam i byłam zadowolona!
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
28 czerwca 2012 14:28
szepcik, Nivea kiedyś miała fajny krem brązujący. Nie miało to nic wspólnego z samoopalaczem, nie sposób było się nim ukrzywdzić 😉
Rajstopy w sprayu mi nie podeszły.
Kremy brązujące odpadają bo nie chcę być opalona.
sęk w tym że lekka opalenizna bardzo dobrze maskuje mankamenty 😉 gdyby nie to, nigdy więcej bym się nie opalała i nie używała samoopalacza.
Może zwyczajnie nałóż na nogi podkład? ja tak robiłam jak przeszkadzały mi kropki po goleniu, a miałam ich mnóstwo. Tylko najpierw trzeba porządnie nawilżyć skórę balsamem i poczekać aż się wchłonie. Czasem mieszałam też podkład z balsamem z drobinkami.
szepcik mamy ten sam problem, ja kupiłam chusteczki samoopalające i może to będzie to 🙂
Ja nie wiem czy nie kupię jakiegoś olejku do ciała... w Sephorze widziałam taki lekko brązujący. Jeszcze mnie na dodatek komary pogryzły  😀iabeł:
ja przetestuje chusteczki i ci powiem czy są ok 😀
Balsam brązujący Eveline jest świetny. Delikatna opalenizna, bez smug i nie brudzi ubrań 🙂
Z samoopalaczy tylko St. Moriz plus rękawica piankowa do nakladania  - pierwszy raz mam w życiu coś, co można nazwać opalenizną, a nie żółtymi smugami. Można kupić na allegro. Cena wcale niewygórowana.
próbowałyście depilacji pastą cukrową? jakieś rady? sugestie? na razie się zapuszczam, ale chętnie wypróbuję jak mi włoski odrosną
Dużo fajniej niż woskiem, czy depilatorem bo skóra w ogóle nie jest podrażniona. I mega dokładnie!!!
Tyle, że cholernie duuuuużo czasu zajmuje 🙂
zima, sama przygotowywałaś, czy kupiłaś gotową? możesz mi coś więcej powiedzieć? zielona w temacie jestem kompletnie
edit: dokształciłam się na wizażu i ugotowałam pierwszą pastę. wygląda ok, jutro będę testować
Kupiłam gotowca.
Ja przebrnęłam tylko przez bikini, nie wiem ile czasu zajęłoby mi zrobienie nóg 🙂😉)
Ale metodę absolutnie polecam!!
Ja byłam na paście cukrowej w gabinecie kosmetyczki. Sama kiedyś próbowałam... ale nie dałam rady - wszystko się pokleiło, a włosów nie wyrwało. Próbowałam i z kupną pastą, i robioną samodzielnie.
miałam pierwsze testy. na zimno kiepsko, spróbuję na ciepło, jak odnajdę jakieś stare szmatki do pocięcia
A po co Ci szmatki???
zima, depilacja na gorąco to taka jak z gorącym woskiem. Nakładam szpatułką pastę, przykładam pasek materiału (flizeliny, dżinsu, grubej bawełny) i odrywam.
Na zimno słabo włosy odrywa i po 2-3 przyklejeniach kulka się rozłazi 😉
Patrz, to ja tylko na zimno robiłam...
Więc może to jest metoda na zrobienie nóg 🙂
Ale z tym, że słabo odrywa i się rozłazi to się absolutnie nie zgadzam.
Fakt, klei się toto i babrze trochę, ale skuteczne jest pieroństwo 🙂
Jestem zachwycona depilacją na ciepło! 😀 Zrobiłam obie pachy w 15 minut. Przykleiłam bursztynek na całą pachę, pasek materiału (ze starej pościeli) na to, docisnęłam i oderwałam szybkim ruchem. Fakt faktem, do najprzyjemniejszych zabieg ten nie należy, ale wybaczam w imię skuteczności 😉
Nogi chyba jednak będę depilatorem jechać, bo mam chyba zbyt delikatną skórę. Na jednej nodze wyszły mi miejscami jakieś brzydkie siniaki-pajączki. Drugą sobie odpuściłam. No, może zrobię kolejne podejście za jakiś czas 😉
polecam rajstopy w spray. Ja używałam i byłam zadowolona!


Czy gdzieś poza Rossem można dorwać dobre rajstopy w sprayu?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się