Stajnie w Warszawie i okolicach

czy ktos bedzie sie wybieral do wilczenca na zawody w sobote i ma jedno wolne miejsce w przyczepie?

wolne miejsca są w stajni gdzie trzymam konia 🙂
Stajnia Powsin koło lasu kabackiego.

co jest:
-padok od rana do nocy,
-dwa place do jazdy z pełnym oswietleniem,jeden jest ogromny drugi miejszy
-gnój wywalany co tydzień,
-końmi zajmuje się wlasciel,który zawsze pomoże poda suplementy,zrobi zastrzyk,poda leki.pomocny zawsze 🙂 nie ma za to opłat
-automatyczne poidła
-5 minut do lasu.
-świetne towarzystwo 🙂
-zaplecze socjalen,w stajni kominek.
-słoma,siano,owies wszystko w b.d stanie,dobre jakościowo
nie wiem co jeszcz napisac 🙂

agnieszek zapraszamy do nas, mamy wolne 2 boksy i zapewniamy to wszystko o czym piszesz

Kochane, ja dlatego szukam takiej małej przydomówki, prywatnej - nie pensjonatu, bo to nonsens wozić kuca, kiedy on tego zwyczajnie nie znosi i zaoszczędzić stówkę. Z chęcią pomogę przy koniach, dlatego bardziej pytałam o to, czy ktoś może zwietrzył jakąś prywatną stajnię w swoich okolicach - nie zaszkodzi mi podjechać, podpytać, a nóż np. mają jeszcze jeden boks i zgodzą się przyjąć konia. Jak mówiłam, z Encanto jestem zadowolona, więc nic na siłę, jeszcze nie przymieram głodem. 🙂

gajara18, ta Wasza fantastyczna stajnia ma też właściciela, który drze się na konie a często nawet je uderzy. Po naszej wyprowadzce mówił wszystkim, że mojego konia tak skatowali w nowej stajni, że musiał trafić do szpitala (w rzeczywistości miał operację wyjęcia chipa) a Karego określał mianem 'tego poj*ebanego konia, który rozpie*dala wszystkie ogrodzenia'- w rzeczywistości przeszedł z dwa razy pod pastuchem.

Edit: Nie chciałam tego wyciągać na forum, ale wobec takiego peanu ku czci wypada zrobić pewne sprostowanie.
Edit2: Dodatkowo kiedy dzwoniłam z pytaniem kiedy mogę zabrać konia (bo byłam gotowa na miesiąc wypowiedzenia) usłyszałam, że 'kiedy chcę'. Potem oczywiście mówiono o mnie jako o osobie, która z dnia na dzień zabrała konia i nawet nikogo nie uprzedziła.

😀  tzn niby ja skatowałam Karego i to tak ,że wylądował w szpitalu? He, he  nawet nie podejrzewałam ,że jestem taka silna . 😉

Faza, dlatego jest taki puchaty i duży- spuchł biedaczek od tych uderzeń 😉

emptyline, może zapytaj w wątku o przydomowych stajniach.

pytała, pytała ale chyba w poblizu Warszawy z dobrym dojazdem poprostu nie ma miejsc albo są ale w cenie która dziewczynie nie odpowiada. Teraz jesienią i zima koszt utrzymania konia zdecydowanie idzie w górę.Idzie wiecej siana, pradu itp.Np ja juz teraz na utrzymanie konia wydaje ok 400 zł wiec trudno się dziwic ,że poniżej tej ceny nikt "nie zejdzie"

Faza, bo Ty zła kobieta jesteś 🙂
Averis, na właściciela stajni to się powinno jeszcze jakieś testy psychologiczne zdawać.

emptyline, w zeszłe wakacje znalazłam przypadkiem nową stajnię w Kaniach, właśnie taką typową przydomówkę. Nie jest od strony patatajowo-szarżowej tylko jakbyś szła w stronę trasy która leci z Pruszkowa. Z WKD jest koło 20min na piechotę.

Averis
Znam właściciela od lat ,w tej stajni byłam raz ,ale z przyczyn losowych musiałam sie wynieść .
Wtedy było cudownie ,konie na zielonych padokach ,nikt na nie krzyczy . No chyba że wejdą do złego boksu to mówi sie głośno imie konia  i do Siebie , czasem też woła się: powoli .
Obecnie od kilku miesiacy znowu jestem i zostanie na stałe . Gdyż jest to najleprza stajnia w jakiej byłam  😀
Konie są tu szczęśliwe i ludzie również .
Konie są super traktowane nikt na nie ręki nie podnosi , są piekne zadbane .
Averis  a może twój koń poprostu jest nie zrównoważony ? Czasem poprostu bywają takie konie .
W kazdym razie nie znam twojego konia ,nie było mnie wtedy pewnie .
A moze inny dzierżawca był ?

Obecnie jest cudownie ,super towarzystwo ,konie szczęśliwe ,Ludzie wspaniali . Miejsce idealne dla koni  🙂

gajara18, tak mój koń jest niezrównoważony, zabija ludzi i porywa dziewice. Sama go na wszelki wypadek okładam dyszlem. z Tobą stałam pół roku w tej stajni dopóki się nie wyprowadziłaś z końmi.  Nie moja wina, że nie ogarniasz pensjonariuszy. Własne konie mam nadzieję rozróżniasz?

jadę dzisiaj do stajni Kondrajec ( okolice Płońska ) - zdam później relacje  😉

Przykro mi Averis ale ja jeżdziłam a nie ogarniała pensjonariuszy ,choć niektóre osoby które częściej sie udzielały w stajni pamiętma .
Skoro stałyśmy tam razem to nie wiem co Ci się nie podobało ,dla mnie wtedy było super i teraz jest tak samo swietnie ,moje konie nie mogły trafić lepiej  🤣

gajara18, nie podobało mi się to, co opisałam. Nie mówiłam o warunkach a o podejściu do koni. Widać albo rzadko bywasz, albo nie chcesz pewnych rzeczy widzieć- powodzenia w takim razie. Poza tym takie ślepe zapatrzenie zawsze odbija się czkawką.

tak jak rano napisałam, doczłapałam się do stajni Kondrajec pod Płońskiem.
Jest to nowy ośrodek ( stajnia taka domowa ) , położenie rewelacyjne, na wsi w lesie  😀
stajnia murowana na 14 boksów , na razie jest kilka koni w tym konie właścicieli. Ośrodek jest już na "chodzie" od pewnego czasu ale jak na razie nie ogłasza się jako pensjonat.
W stajni konie stoją na torfie, jest myjka wew i zew. socjal a w obok budynku kuchnia + duża sala kominkowa a na górze niedługo zostaną oddane pokoje dla gości, więc jest to super miejsce na wyjazd z koniem np. na wczasy  😉
hala stalowa ale ocieplona , po całości ma siatkę w oknach, a w suficie świetliki, podłoże bronowane i zadbane ( jest tam zwykły piasek ) , na terenie jest również kryta karuzela boksowa oraz kryty lonżownik.
Padoki są różnej wielkości - małe drewniane kwaterki na 1 konia, troszkę większe i pastwiska 10 ha. obok zaraz jest ujeżdżalnia - jak na razie nie oświetlona bo właścicielki korzystają głównie z hali.
generalnie jestem pod wielkim wrażeniem, wszystko zadbane , właściciele bardzo konkretni i nastawieni na dobro konia. Ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Minusem jest odległość od wawy - ale dojazd jest b. szybki bo jedzie się prawie całą drogę expresówką do Płońska.

wracając do domu zahaczyłam stajnię Bobrowy Staw, i powiem Wam, że jestem również pozytywnie zaskoczona. Jest to typowy ośrodek ukierunkowany na sport, gdzie faktycznie właściciele trzymają się ściśle pewnych zasad ustalonych na terenie ośrodka. Na terenie stajni panuje porządek, wszystko ma swoje miejsce i chyba w wielu miejscach wiszą regulaminy stajni  😉 ale popieram takie działania, bo dzięki temu przynajmniej właściciele i obsługa będzie w stanie "ogarnąć" taki ośrodek.
Tutaj stajnia również zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, chociaż wolę miejsca bardziej kameralne. Ale warunki dla konia i dla ludzi są naprawdę na wysokim poziomie ! Hala stanie do końca listopada, dzisiaj stawiali ściany boczne i robili oświetlenie.  😉
bardzo podobał mi się plac zewnętrzny, padoki dla koni i bar zaraz przy hali  😉
Naprawdę b. fajne miejsce. Ośrodek ma określone godziny otwarcia ( do 22 ) ale każdy z pensjonariuszy dostaje własnego pilota do bramy jak i komplet kluczy do pomieszczeń socjalnych.

i to by były tyle ode mnie  😉 

.. w sobotę przenoszę się do Rumianki, bo jednak odległość tej stajni jest bardziej przyjazna  😉

gajara18, tak mój koń jest niezrównoważony, zabija ludzi i porywa dziewice. Sama go na wszelki wypadek okładam dyszlem. z Tobą stałam pół roku w tej stajni dopóki się nie wyprowadziłaś z końmi.  Nie moja wina, że nie ogarniasz pensjonariuszy. Własne konie mam nadzieję rozróżniasz?


taaa... moj kon w stajni X tez byl taki niezrownowazony i szalony. jakos w kazdej innej (sztuk 4) stajenni sami przychodzili mi opowiadac jaki grzeczny. to kto byl niezrownowazony, moj kon czy wlasciciel stajni X?

zduśka a jaka jest teraz cena za pensjonat w Rumiance?

zduśka a jaka jest teraz cena za pensjonat w Rumiance?


aktualnie 1500 zł

Ok  :kwiatek:

zduśka, to zdaj relację, za jakiś czas, moje znajome, które planowały w tej stajni osiąść na dłużej, poprzeprowadzały się z końmi w ciągu max. 3 miesięcy. Ale kto wie, może przewrażliwione. Ja sama byłam też praktycznie już umówiona, żeby tam stanąć ze zwierzakami.
A karuzelę dalej mają bez zadaszenia? Zrobili tam jakieś podłoże, czy konie chodzą po gołym betonie?

Wczoraj gościnnie byłam w Krakowianach 🙂 Bardzo fajne miejsce, przyjemna stajnia, cisza i spokój. Hala spora, jeździły trzy osoby i prawie ich nie było widać. W zasadzie jedyne, do czego bym się mogła przyczepić, to chłód na hali, ale raz przy kwarcowym podłożu zawsze jest średnio ciepło, a dwa, pewnie jestem nieźle oderwana od rzeczywistości po 14 miesiącach dysponowania ogrzewaną halą  😡

Quanta, szkoda, że nie pisałaś, że będziesz. Ruszyłabym tyłek w tej samej godzinie do kobyły i byśmy kawkę wypiły 🙂

PS No przy ogrzewanej hali to potem ciężko do zwykłej wrócić :P

Averis
Byłam wtedy praktycznie codziennie ,obecnie ejestem codziennie czasem nawet dwa razy dziennie  😀
I nie mam czego zarzucić ,super podejście do koni , konie ogólnie bardzo szczęsliwe co widać po nich .
Byłam we wszystkich stajniach w okolicy moje konie również , w kiloku moja mała kopała w ściany w tej nie ,koń jest spokojny zrelaksowany i szczęsliwy oraz najedzony .
Wieć uważam że jako osoba która była w wielu stajniach znam sie na tym co mówie .
A możesz powiedzieć jak ty często bywałaś u swojego konia ? i jak czesto widywałaś go gdy coś mu sie działo ?
Czy tylko mówicie by mówić  🤣

Wiecie moze waszym koniom nie odpowiadąły warunki ? mojej nie podobało się w dwóch stajniach i kopała w boks rozwalając go . Teraz nierusza boksu tylko śpi i je w nim  😀

gajara18, co widziałam i co mi nie odpowiadało- napisałam bardzo jasno i wyraźnie. Nawet ty powinnaś to zrozumieć. To że twoje bariery intelektualne nie pozwalają ci tego dostrzec- trudno. Te kilkanaście ignorów świadczy dobitnie o twoich predyspozycjach do bycia rozmówcą na poziomie. To że koń nie rozwala boksu powinno być normą- widać twój egzemplarz jest skrajnie niezrównoważony, więc nie wiem czym się ekscytujesz. Pragnę tylko dodać, że ani ty ani twój niezrównoważony koń nie obchodzicie mnie w stopniu nawet najmniejszym, więc by zapobiec kolejnemu ociekającemu wazeliną postowi w twoim wykonaniu daję Ci ignora. Niech tylko wytrę klawiaturę, bo mi trochę skapnęło na klawisze.

Quanta na pewno zdam relację, ale powiem Ci, że moja znajoma od dłuższego czasu stoi w tej stajni ( jakiś rok może dłużej ) i jest bardzo zadowolona.
Stajnia nie jest ukierunkowana na sport, bardziej rekreacja  😉 a mi to z pewnych względów bardziej pasuje  😁
na halę dosypali piasku - mogło by być jego więcej ale nie ma tragedii ( uwierz mi, że gorsze podłoże widywałam ) , karuzela nadal niezadaszona bo generalnie nikt z niej nie korzysta. Czysto, schludnie.. mi pasuje  😉  Zabiła mnie natomiast cena - ale każdy ma prawo do jej ustalania indywidualnie, więc albo się z Nią godzisz i wprowadzasz konia albo nie i szukasz dalej  🙂
ps. no i w Rumiance mam hale ogrzewaną  😎

Krakowiany b. fajny ośrodek - ale dla mnie za dużo koni, wszystkiego  🤣

Averis i gajara18 możecie przejść na pw z takimi sprawami ?

zduśka, Twoja uwaga jest trochę po czasie, bo ja tę dyskusję skończyłam.

A ile jest boksów w Rumiance?

Averis to ja się bardzo cieszę, że temat zakończyłaś. 

MMVG jakoś 16 ? chyba.

To rzeczywiście bardzo kameralnie.