kupiłam biotynę Nutri Horse ale tym razem nie w tabletkach tylko w proszku i lipa, wszystko zostało na dnie żłobu 🙁 tabletki wyciągał z musli tak mu smakowały 🙁
echh czyli wracamy do starych dobrych czasów tarcia jabłek dla mości pana konia 🙂 wolałabym zostać przy tej formie proszkowej, bo skład wypada bogaciej niż w tej tabletkowej.
Gillian i tańsza jest 🙂 mój konio dostaje na wieczór owies, suróweczka z marchwii , 2 jabłek i jednego buraka i do tego biotyna posypana i olej ryżowy. Wtedy tak się ładnie okleja a w żłobie nic nie zostaje 🙂 Co prawda przygotowanie takiej porcji jest długie ale opłaca się 😀
Cena zachęcająca, tylko składu nigdzie nie widzę. Edit. Znalazłam skład na stronie czeskiej - w składzie nie ma witaminy E Edit2. Zabił mnie suplement na stronie epony - Braunhirse - niełuskane ziarno prosa 1,5 kg - 53 zł - co to za czary mary jak proso chodzi po 1 max 2 zł/kg??
zielona_stajnia takie same czary mary jak suszone marchewki czy buraki w kosmicznej cenie. Ale jeszcze śmieszniejszy jest fakt, że skoro takie produkty są w sprzedaży to znaczy nic innego jak to... że jest na nie popyt 😂 Pozostaje wręcz pogratulować marketingowcom z Epony.
Szukałam coś na zwiększenie masy mięśniowej i ogólnie masy dla swojej kobyłki. Znalazłam coś takiego - http://www.konie24.com/product/audevard-myostem-mass-1550/ . Czy ktoś stosował ? Jakie wrażenia? Skuteczne i warte swojej ceny ? :kwiatek:
gryglodor, ja pierwsze opakowanie dałam w dawkowaniu takim jakie było zalecane - czyli dwie miareczki dziennie, starczyło na miesiąc, następne opakowania daje ok miareczkę dziennie, jeśli jakiś cięższy trening to dostaje dwie. Cały czas go więcej jest, IMHO wygląda fenomenalnie jak na takie jeździectwo jakie uprawiamy 😉 co do ceny - uderzaj do Karli 😉