Dana Dżej czy te Twoje rysunki są tak nie ostre czy to wina złego zdjęcia?
co do pierwszej Twojej pracy, gdyby ten koń stanął na ziemi byłby tak nieproporcjonalny(długość nóg przednich względem tylnych), że wyglądałby wręcz karykaturalnie, do tego dochodzą także błędy w piersi, w partii grzbietu(łęgus z tego konia koszmarny- wręcz kaleki) oraz w zachowaniach proporcji
by je dobrze poznać trzeba dużo poświęcić czasu na rysunki wprawkowe i poznanie anatomii konia, a jest ona jedną z trudniejszych
druga sprawa to dominanty, o których pisałam już nie raz
rysunek to nie zdjęcie na którym kilka szczegółów krzyczy, autor pracy musi prowadzić wzrok oglądającego tak by zaciekawiać, czyli wyciągnąć coś na plan pierwszy, np całego konia, gdy jest on częścią całości jak tutaj ;
, lecz nie da się zastosować tego w przypadku takiej pracy ;
http://re-volta.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=330.0;attach=176077;image gdzie występuje problem z zatrzymaniem wzroku na czymś konkretnym a wręcz biega on z przedniego ochraniacza(zresztą hmm dziwnego) na udo, podbrzusze, łopatkę pomijając zupełnie człowieka i resztę konia
pozwoliłam sobie na mały zabieg w graficznym by pokazać o co mi chodzi z góry przepraszam za ingerencję
mam nadzieje że zrozumiesz o czym mówiłam
ważne by cwiczyć, ćwiczyć i uczyc się ogladając tych najlepszych w malarstwie, rysunku
no i by to co się robi przynosiło nam samym satysfakcję
oglądałam Twojego bloga, i gratuluję pomysłu, bowiem mało kto bierze się za west
edit; literówka jak zwykle 😉