PSY

spokojnie, jak dojrzeje i będzie nadawać się psychicznie na matkę, to zrobię jej wszystkie badania.

na razie jest durnowata i nie ma problemów ze zdrowiem. Czy alergia się rozwinie czy wygasi, to zobaczymy. Możesz być JARA pewna, że nawet jak będzie zdrowa w 100%, to nie rozmnożę tak durnego psa  😂

chyba, że się ogarnie w dorosłości 🙂

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
10 lutego 2013 21:24
Pytam, bo na niebanalną urodę 😉

Tet, ale u ACD też to ma związek z kolorem co nie? Z maską i jej brakiem?
A dziękować, jej braciszek też jest niebieskooki i nadal wypatruje domu  😎

tylko łajza straszna, ale jak ktoś chce psa wiszącego 24h na gryzaku, to w sam raz  😵

edit. dlatego też leopardy będą 1x solid i 1x leopard, bo 2 x merle, to będzie zdrowotna masssakra
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
10 lutego 2013 21:32
z kolorem, rodzą się białe. Im wiecej odmian na głowie tym podobno wieksza szansa na słyszące. Ale jakos sie nie sprawdza. Maja to w spadku po dalmatyńczykach.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
10 lutego 2013 22:40
Kurde wrzucałam u nas w wątek adopcyjny takiego psiaka

Łowicz - woj. łódzkie

Rambo

W schronisku przebywa super psiak, który świetnie się sprawdzi dla koniarza jako towarzysz terenów ale i jako stróż. Pies zamknięty w schroniskowym boksie, pozbawiony częstych spacerów kręci się w kółko i gryzie do krwi swój ogon. Już kilka razy interweniował wet, niestety w warunkach schroniskowych nic na to poradzić się nie może.
Pies potrzebuje swojego człowieka i ruchu. Sprawdzi się jako pies stróżujący. Bardzo chętnie jako towarzystwo dla suki.
Kontakt: 604 101 165







Dziś się dowiedziałam, że znów pogryzł sobie ogon do tego stopnia, że trzeba było go amputować 🙁 Został też przy okazji odjajczony, może trochę to pomoże 🙁
hmm na wszystkich zdjęciach ogon wisi... może pies ma inne problemy zdrowotne i np. brak czucia w ogonie? Wtedy zdarza się gryzienie elementów ciała, które mają to czucie zaburzone...

a propos młodej, to nawet ma już wybranych i klepniętych kandydatów na tatusiów  😁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 lutego 2013 11:28
Na Dolnym Śląsku są jakieś zawody canicrossowe?
emi zdjęcia pokazuj, a nie sama podziwiasz jak rośnie!  😀

Mówisz masz🙂 Puchaty ogonek  się robi się tej naszej Malej Mi 😍
podczas spaceru  we Wielkopolskim PN:


i socjal na poznańskim PKPie
JARA Rany, szkoda psiaka. Moja mama teraz bardzo poważnie rozmyśla adopcję psa, ale niestety do warunków miastowych, więc chłopak się nie nadaje. A jak reaguje na dzieci, ludzi i inne psy? Może coś popytam wśród koniarzy okolicznych.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 lutego 2013 17:35
Do ludzi super, dzieci w schronisku nie mają i może zamieszkać z suką 😉
Hiacynta - hahahah tak, tworzę nową rasę  🤣
to kundel bury, ale zdecydowanie za często odzywa się w nim charakterek kaukaza :P
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
12 lutego 2013 08:48
Wojenka, dzięki za polecenie Orozyme  :kwiatek: co prawda efektów jeszcze nie widać bo to dopiero 3 dzień odkąd ją stosuję, ale pies ją przyjmuje bez buntu 🙂
emi jaka piekna wilczynka!  😍

Mój piesio już jakiś czas temu naderwał sobie pazurek (ten 'kciukowy'😉; sterczał sobie pazurek na sztorc no i wczoraj stało się nieuniknione, i.e. zupełnie się oberwał. Teraz zamiast pazurka jest tylko popazurkowy różowy pypeć. Robić coś z tym? Nie boli jej raczej, nie widzę, żeby lizała.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
12 lutego 2013 09:34
bajaderka-zorro, myślę, że efekty będą napewno  🙂

Hiacynta, moja urywa sobie te boczne pazury kilka razy w roku. Jak sterczy w bok, to obcinam cążkami w miejscy złamania, czasem nawet tuż przy skórze i zalewam jodyną. I pies jak nowy. Trzeba pilnować profilaktycznego przycinania tych boczniaków, nawet o 1 mm- wtedy trudniej mu się o coś zahaczyć i urwać.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 lutego 2013 09:47
Hiacynta, u mnie już drugi raz zerwany pazur, ale te "normalne" w łapie. Ona są gorsze, babrają się, bolą, brudzą. Ja mam w domu Fatroximin Topic Spray. Jodyną można przemyć, albo jak masz w domu aluspray. Hodowcy bulków chwalą sobie http://zooapteka.pl/chitopan-aerozol-a-75-ml-p-201.html
PumCass   zachowaj zimną krew!
12 lutego 2013 10:27
emi cud malina  😍

my jakoś pod koniec wakacji mieliśmy przygodę z zerwanym "normalnym" pazurem. Babrał się paskudnie i strasznie długo goił  😵
kombinujecie z tymi rasami, tego lancashire heelera znam jako "wielkopolski pies do darcia nogawek" i jest ich przynajmniej kilka w każdej wielkopolskiej gminie, z catahoulami gorzej, bo są tylko tam gdzie na wieś trafił dog arlekin
z Orozyme wszyscy klienci do tej pory bardzo zadowoleni, też mogę polecić
tak, tak, a będąc dzieckiem to myślałam, że beauceron to rottek z kitą i dłuższym włosem  😎
Wojenka   on the desert you can't remember your name
12 lutego 2013 21:34
Ogurek,  😁.
A jak tam Twój sweter? I kiedy do kompletu małego szkota bierzecie?  🤣
zaba   żółta żaba żarła żur
13 lutego 2013 00:27
emi- cudo!!!  😍  Spacerujecie po naszych okolicach...  😎

A moje Maleństwo rooośnie i już niedługo wyściskam Go osobiście!  💃





Oczka już prawie otwarte  😉

Genialny maluch! Jak się w końcu będzie nazywał? Bo właśnie mi przyszło do głowy, że gdybym miała nazwać psa jakoś na F, to nazwałabym go Fargo 😀

Co za słoodziak! Jest aż za słodki ! <3 🙂 Ja bym nazwała go Gofer hyhy :P
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 lutego 2013 10:07
martkagd, no Gofer to rzeczywiście na "F" 😉
Sorry, nie wiedziałam, że musi być na F :P
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 lutego 2013 11:16
Bułeczka wróciła z mamą od weta, ma stłuczony ogon 🙁
Wojenka, sweter w wersji mokra szkotka
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 lutego 2013 13:12
W Bolesławcu na Dolnym Śląsku wprowadzają limity na posiadanie zwierząt. Można trzymać tylko 2 psy i 2 koty.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/760619,radni-wprowadzili-limit-na-psy-i-koty-mozna-miec-po-dwa,id,t.html
a mały szkot dopiero jak wylądujemy na 100% swoim 🙁
ogurek, świetny ONek na zdjęciach. Taki w moim typie  🙂
W Bolesławcu na Dolnym Śląsku wprowadzają limity na posiadanie zwierząt. Można trzymać tylko 2 psy i 2 koty.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/760619,radni-wprowadzili-limit-na-psy-i-koty-mozna-miec-po-dwa,id,t.html

Mnie się wydaje, że to będzie martwy przepis. Może psy to jeszcze byliby w stanie policzyć, w końcu właściciele z nimi wychodzą na spacery, ale nie mogą komuś wejść do mieszkania i zacząć liczyć kotów.
Ale pomysł nie jest taki nowy znowu, niektóre spółdzielnie przecież mają zapisy o dozwolonej ilości zwierzaków w mieszkaniu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się